Clean Air Project

Zaczęty przez mordi, 14 Kwiecień 2017, 22:43

krzyszp

Ale jak sobie to wyobrażanie?
W sensie podłączamy się do API od powszechnie dostępnych czujników i robimy własną mapę? Bo nie do końca rozumiem...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

tito

Wcale sobie tego nie wyobrażałem, ale skoro pytasz.
Może zwykły programik działajacy pod BOINC wykrywający podłączenie sensora, jego działanie i liczący czas pracy. Wysyłający wyniki na serwer BOINC.
I nic więcej. Lista czujników, mapa, opis pozostaje oryginalny. Strona BOINC tylko odsyła do strony SmokTok.
Ma to sens?

krzyszp

Skontaktowałem się z autorami, może coś z tego się urodzi.

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

tito


Tobas

A może taki wrapper na każdy projekt smogowy bo jest ich więcej i pod serwerem BOINC jedna wspólna mapa?
Można by też włączyć duże, ogólnodostępne czujniki.

krzyszp

Problem z tym jest taki, że wszystkie czujki wysyłają dane na serwery ich producenta. Stamtąd można je pobierać zwykle przez jakieś API, ale cały czas zostaje problem przypisania danej czujki do konkretnej osoby.

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Tobas

Cytat: krzyszp w 26 Luty 2019, 01:40
Problem z tym jest taki, że wszystkie czujki wysyłają dane na serwery ich producenta. Stamtąd można je pobierać zwykle przez jakieś API, ale cały czas zostaje problem przypisania danej czujki do konkretnej osoby.

Może dopisać wszystkie na raz do mapy, a osoby jak będą chciały sobie założyć konta BOINC, zidentyfikują swoje czujki.

tito

Odnośnie własnych map jestem na NIE - ponieważ nawet w Radioaktywnym po kilku miesiącach mapy nie zostały zmienione na "darmowe".
Wszystko powinno być jak najbardziej bezobsługowe.

kriu

Piszę w celu poinformowania o ew. problemach z czujnikiem smogu.
Zauważyłem ostatnio, że mój czujnik SmogTok wskazuje bardzo małe wartości. Były lekkie skoki wartości, ale dużo pomiarów było na poziomie 2-3.
Było tak od ok. miesiąca. Wczoraj zdjąłem czujnik ze ściany domu i okazało się, że wewnątrz modułu pomiarowego był pająk - dość mały ale jednak.
Przedmuchałem moduł sprężonym gazem i czujnik zaczął działać normalnie.
Wlot i wylot powietrza do wnętrza był co prawda zabezpieczony przeze mnie kawałkiem przyklejonej moskitiery, ale zauważyłem, że była ona lekko odklejona.
Czujnik wisiał na ścianie niecałe 2 lata (od stycznia 2019) poprawnie działając.
Tak więc jak komuś czujnik pokazuje jakieś zbyt niskie wartości polecam przeczyszczenie go.
http://kriu.cba.pl/LT1/pomiary.htm