Ahoj Kamraci!
Od jakiegoś czasu kombinuję nad czymś w stylu tego wątku: http://www.boincatpoland.org/smf/ciekawostki/a-moze-by-z-tego-zrobic-projekt-boinc-frb (http://www.boincatpoland.org/smf/ciekawostki/a-moze-by-z-tego-zrobic-projekt-boinc-frb).
Sprzęt jaki miałby być wykorzystywany jako tako znam. Problemem jednak jest antena/anteny. Tradycyjne anteny raczej w większości odpadają. Mi potrzebna byłaby bazowa antena pracująca na częstotliwości 1420 MHz + ewentualnie antena dodatkowa pracująca na innej częstotliwości. Antena/anteny kierunkowe.
Rozmawiałem przez chwilę o tym z RK i dostałem podpowiedź, że taką antenę można zbudować samodzielnie (Helix).
W tym temacie chciałbym spytać czy może ktoś z Kamratów zna się na tego typu sprawach?
Chodzi o coś takiego:
(http://www.setileague.org/photos/miscpix/helix01.jpg)
(http://www.setileague.org/photos/miscpix/helix02.jpg)
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/9f/Hammer_Ace_SATCOM_Antenna.jpg)
Oczywiście proszę się nie przerazić, ponieważ zapewne to co planuję powinno być mniejsze.
Chciałbym aby w najdłuższym wymiarze antena miała mniej niż 1,5 metra.
Jakieś informacje są tutaj: http://www.setileague.org/articles/helix.htm (http://www.setileague.org/articles/helix.htm) i tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/Helical_antenna (https://en.wikipedia.org/wiki/Helical_antenna) lub trochę po polsku tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Antena_%C5%9Brubowa (https://pl.wikipedia.org/wiki/Antena_%C5%9Brubowa).
Można oczywiście coś kupić np. tutaj: http://www.radioastronomysupplies.com/store/p29/1420_MHz._HELICAL_ANTENNA.html (http://www.radioastronomysupplies.com/store/p29/1420_MHz._HELICAL_ANTENNA.html) - cena jednak dość spora.
RK wspomniał mi, że da się to zrobić ale precyzja wykonania dość istotna.
Jakieś podpowiedzi jak można to dość prosto i solidnie zrobić (oraz tanio)?
Z góry dzięki za pomoc.
PS. Wiem, że jest oprogramowanie umożliwiające teoretyczne sprawdzenie efektywności zaprojektowanych anten? Ktoś może coś wie więcej na ten temat?
Kontaktuj się z klubami krótkofalarskimi (chociaż 1420MHz to już chyba mikrofale). Gdzie jak gdzie, ale tam znajdziesz specjalistów od anten na pęczki.
Dzięki!
Bardzo dobry pomysł 0 nie pomyślałbym o tym.
To czekamy na odzew :attack:
Masz jeszcze antenę quad helix. Jest sporo mniejsza od helix. Również jest niewrażliwa na polaryzacje sygnału. Potrzebowałem czegoś do odbioru satelitów, które nadają na 137MHz. Do takiej częstotliwości helix jest ogromny, quad ma ok metra. Niestety nie wiem jaka jest różnica w zysku pomiędzy antenami.
Na forum jednego z Klubów Krótkofalarskich wydedukowaliśmy, że jednak antena Helix się nie nada.
Na potrzeby projektu potrzebna jest antena potrafiąca obsłużyć chociaż zgrubnie cała półsferę,
Taki warunek podobno spełnia LoopYaga nie więcej jak 3-5el.
Będę kombinował dalej... :attack:
Kurcze, fajna. Tylko widzę spore są te anteny, niektóre 2-3 metry mają.
Nie, nie... Powinno być spoko.
Ta niżej ma chyba 100 cm (?) - już nie pamiętam na 100%:
(http://www.teltad.pl/images/amatorski/anteny/loop_yagi_14el_100cm_1.jpg)
Przynajmniej nazwa pliku jednak mówi, że ma ona 14 el. - 14 pierścieni.
Ta zaproponowana na Forum Klubu ma 3-5 el. - 3-5 pierścieni czyli jeszcze mniej.
Zapewne wstukałeś w Google a tam wywaliło duże anteny po 24 el. i więcej :attack: dlatego też i takie rozmiary.
Będę zgłębiał temat i potrzebował dowodów na to, że faktycznie LoopYaga nie więcej jak 3-5el. będzie zachowywała się w tym przypadku fajnie.
Także jeszcze wszystko może się zmienić :attack: :attack:
Cytat: Rysiu w 15 Kwiecień 2017, 19:17
...
Także jeszcze wszystko może się zmienić :attack: :attack:
Nie sposób w to nie wierzyć czytając Twoje zaangażowanie :respect:. Będziesz ciągnął FRB jak
DUGA Oko Moskwy ruch antybalistyczny... XD :attack:
Dogadaj się z cyfronem i mordim. Coś czuje że mamy potencjał do zrobienia super projektu ogólno-pomiarowego.
ja tam na razie myślę, aby odpalić każdą czujkę z osobna, a potem będzie można myśleć o łączeniu je w kombajn :D
Cytat: Cyfron w 15 Kwiecień 2017, 21:50
ja tam na razie myślę, aby odpalić każdą czujkę z osobna, a potem będzie można myśleć o łączeniu je w kombajn :D
:respect:
widzę że mój pomysł z przed lat pomału nabiera skrzydeł. Seria niezależnych czujników, i każdy sam sobie stację zbuduje. Koszt czujki jednego typu będzie wielokrotnie mniejszy niż kombajna z 1000 funkcji.