Elektrownia ITER

Zaczęty przez lolek, 07 Luty 2012, 14:48

Troll81

wypadki w elektrowniach

January 3, 1961    Idaho Falls, Idaho, United States uwolniona dawka 0.08 tysięcy Curie
March 28, 1979    Middletown, Pennsylvania, United States dawka    0.017 tysięcy Curie
April 26, 1986    Pripyat, Ukrainian SSR dawka 7  milionów Curie
March 11, 2011    Ōkuma, Fukushima, Japan 2,4 miliona Curie

jak widac trochę mało tych skażeń z energetyki jadrowej....

armar

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 13:34
http://www.podjeleniem.pl/index.php?id=6&id_cat=5

jak widać wdycanie radu może mieć zdrowotny skutek. Nie daj się Armar zmanipulować. Każda trucizna w niewielkich dawkach jest lekiem. Kazdy lek przedawkowany jest trucizną.
Litwinience koledzy z kontrwywiadu zafundowali niewielką dawkę Polonu, a jednak zamiast zyskać na zdrowiu wziął i umarł.

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 13:34proponuje byś zgłebił wiedzę w źródłach typu WHO :D artykuł który cytowałem jest z wikipedii. Jak wiadomo to znani propagatorzy elektrowni atomowych  XD
Nie napisałeś wcześniej skąd cytat. Na polskiej wikipedii możesz przeczytać, że nieprawdą jest, co napisali w angielskiej wikipedi.

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 13:34
CytatPrzedawkowanie radonu lub stała praca przy kopalinach, gdzie są silne emanacje radonu wpływa niekorzystnie na zdrowie

nie czytasz ze zrozumieniem?
Masz gdzieś informację o tym, że przed kuracjami radioaktywnym Radonem prowadzi się badania mające stwierdzić, czy pacjent wcześniej nie otrzymał już wystarczająco dużej dawki?
Ja takich informacji nie widziałem i dlatego piszę, że przedawkowanie radonu wpływa niekorzystnie na zdrowie.


Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 13:34
Cytatkilkadziesiąt z około pół tysiąca reaktorów jądrowych doznało mniejszych, lub większych awarii podczas których radioaktywne substancje przedostały się do środowiska.
skąd wziąłes liczbę kilkudziesięciu?? masz liste? Bo z tego co się orientuje w energetyce jądrowej wypadków było niewiele co innego w przemyśle zbrojeniowym....
Problem w tym, że nie widziałem, by któraś z powołanych do tego instytucji rządowych w Polsce prowadziła listę wszystkich incydentów związanych z energetyką jądrową, choć są do tego powołane i z moich pieniędzy są opłacane... Zauważam natomiast tendencję do wydawania moich pieniędzy na przekonywanie społeczeństwa o konieczności budowy elektrowni jądrowej i całkowitym braku zagrożeń.
Te 11 najbardziej poważnych jest wymienionych np. tutaj:  http://srodowisko.ekologia.pl/ochrona-srodowiska/Najwieksze-katastrofy-jadrowe-w-historii,15056.html
O niektórych są tylko wzmianki w wiadomościach, jak np. o ostatnim skażeniu jeziora Ontario: http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/326613,wyciek-wody-z-elektrowni-atomowej-w-poblizu-toronto.html

Oczywiście istnieją ludzie, którzy zamieszczają w Internecie listy znanych incydentów, ale nie jestem w stanie ich potwierdzić, więc zamieszczam jako przykład:

12.XII.1952 – eksperymentalny reaktor NRX w Chalk River, Kanada, ucierpiał w wyniku częściowego stopienia rdzenia.
1956 – pierwsza pełnowymiarowa elektrownia jądrowa na świecie uruchomiona w Calder Hall w Anglii.

21.IV.1957 – w Radzieckich zakładach Mayak nastąpiła samopodtrzymująca się reakcja w roztworze azotanu wysokowzbogaconego uranu. Sześć osób zostało rannych, ale żadne tereny zewnętrzne nie zostały skażone.

10.X.1957 – katastrofa w Windscale, Wlk. Brytania. Promieniowanie uwolnione podczas zapalenia grafitowego rdzenia reaktora naraziło pracowników na jednorazowe przyjęcie dawki 150 razy większej od normy dopuszczalnej na całe życie. Okoliczni mieszkańcy otrzymali dawki dziesięciokrotnie większe od dopuszczalnych norm. Rząd zadecydował o nieewakuowaniu terenu.

7.XII.1957 – pożar reaktora w Windscale wywołał opad radioaktywny. Stwierdzono 33 zgony i kilka przypadków zachorowań na raka.

Zima 1957-1958 – seria wypadków w rosyjskim Kysztymie na Uralu. Ostatni z nich doprowadził do eksplozji w składowisku radioaktywnych odpadów. Ofiary widziane ze skórą schodzącą z twarzy, rąk i innych odsłoniętych części ciała. 200 osób zginęło, a tysiące odniosło obrażenia. Skażenie objęło obszar 23 000 km2, napromieniowanych zostało kilkaset tysięcy ludzi. Władze przez lata ukrywały prawdę o katastrofie, 30 skażonych wiosek usunięto z sowieckich map. Wg niezależnych źródeł pełna liczba ofiar może dochodzić do kilkunastu tysięcy.

26.VII.1959 – stopienie rdzenia w Kalifornijskim, chłodzonym sodem, reaktorze Edison Santa Susana. 10 z 43 zbiorników paliwa zostało uszkodzonych uwalniając radioaktywne skażenie.

3.IV.1960 – stopienie pojemników z paliwem i wyciek radioaktywnego materiału podczas testu reaktora Waltz Mills w USA.

3.I.1961 – katastrofa w Idaho Falls, USA. Pręty kontrolne przypadkowo wycofane z rdzenia eksperymentalnego reaktora wojskowego. Doprowadziło to do wybuchu pary który zabił trzech techników.

4.VII.1961 – awaria na pokładzie sowieckiego okrętu podwodnego K-19. Kapitan i kilku marynarzy wykazało się niezwykłą odwagą, wchodząc do komory reaktora bez zabezpieczenia, aby naprawić zniszczony układ chłodzenia. Siedmiu natychmiastowo okupiło to życiem; choroba popromienna zabiła potem dalszych 20 osób.

14.VII.1961 ZSRR – spontaniczna reakcja łańcuchowa w zakładach wzbogacania uranu w Syberyjskim Kombinacie Chemicznym Seversk.

Sierpień 1961 – ZSRR, test najpotężniejszej dotychczas bomby o mocy 58 megaton trotylu.

21.IV.1964 – uwolnienie 1,2 kg plutonu z amerykańskiego satelity.

4.I.1965 - wyciek 6,5 kg plutonu z zakładu przerobu wypalonego paliwa w Sawannah River, USA.

10.V.1965 – przypadkowy wyciek skażonej wody w Sawannah River, USA.

5.X.1966 – rdzeń eksperymentalnego reaktora w Detroid, USA uległ stopieniu. Przyczyną była awaria systemu chłodzenia płynnym sodem.

Wiosna 1967 – w wyniku suszy doszło do częściowego odparowania wody w jeziorze Karaczaj, do którego spuszczano ścieki z zakładów Mayak na Uralu. Odkryte zostało ok. 5 ha skażonych terenów z których silne wiatry wywiały radioaktywny pył. Obszar o powierzchni 1800 km2 został skażony izotopami cezu i strontu.

21.I.1969 – usterka układu chłodzenia w podziemnej elektrowni w Lucens Vaud, Szwajcaria doprowadziła do częściowego stopienia podziemnego reaktora i wycieku do jaskini, w której się znajdował. Jaskinie zostały zaplombowane.

23.XI.1969 – radioaktywne skażenie atmosfery podczas nieudanego startu radzieckiego statku kosmicznego.

1971 – Malcolm Patterson zmarł w wieku 36 lat z powodu białaczki po 13-tu latach pracy w Windscale. Brytyjskie Paliwa Nuklearne (British Nuclear Fuels) przyjęły odpowiedzialność i wypłaciły wdowie 75000 funtów odszkodowania.

12.IV.1972 – Podczas przypadkowego otwarcia stabilizatora ciśnienia reaktora Wuergassen doszło do dużej emisji pary i radioaktywnego skażenia wody w rzece Weser.

24.IX.1973 – w wyniku technicznej usterki 35-ciu pracowników zakładu przerobu wypalonego paliwa w Sellafield, Wlk. Brytania, zostało napromieniowanych.

8.I.1975 – przypadkowy wyciek materiałów radioaktywnych w elektrowni Mihama, Japonia.

22.III.1975 – w wyniku ludzkiego błędu doszło do pożaru instalacji elektrycznej w reaktorze Brown`s Ferry w Decatur, Alabama. Spłonęły kable kontrolujące zabezpieczenia, woda chłodząca spadła do niebezpiecznego poziomu. Katastrofie zapobiegł system awaryjny.

7.XII.1975 – w elektrowni atomowej w Greifswaldzie, Niemcy spięcie spowodowane pomyłką elektryka rozpętało pożar, który niemal spowodował stopienie reaktora.

1976 – seria awarii w Windscale, Wlk. Brytania:
styczeń – wyciek radioaktywnych materiałów z powodu korozji zbiorników w składzie.
kwiecień – wyciek radioaktywnych odpadów z przerdzewiałych stalowych kotłów.
październik – pracownicy wystawieni na promieniowanie wielokrotnie przekraczjące dopuszczalne normy.
listopad – wyciek radioaktywnych odpadów skaził trytem pobliską plażę.
Ogółem w 1976r. każdego dnia około 100 galonów skażonej wody wyciekało z silosów w składzie odpadów. Incydenty te były ukrywane przez dwa miesiące. Ich ujawnienie doprowadziło do publicznego śledztwa ws. Windscale.

11.II.1976, ZSRR – kolejny wypadek w zakładach Mayak. Kontener zawierający ciecz z procesu ekstrakcji plutonu eksplodował. Wypadek był spowodowany też przez błąd niedostatecznie wykwalifikowanego personelu. Duże tereny kombinatu zostały zniszczone a sąsiednie wydziały produkcyjne skażone. Ofiar w ludziach nie było.

20.V.1978 – wokół niemieckiej elektrowni Isar wykryto radioaktywne skażenia poza strefą kontrolną.

Lipiec 1978 – uwolnienie dwóch ton radioaktywnej pary z elektrowni Brunsbuettel w Niemczech.

24.I.1978 – katastrofa rosyjskiego satelity wojskowego Kosmos 954 na terytorium Kanady. Skażenie objęło 124 000 km².

1979, Polska - w reaktorze Maria w Świerku był prowadzony przez A. Strupczewskiego (obecnie czołowy proatomowy lobbysta) eksperyment nt. wyłączenia chłodzenia w pręcie paliwowym. Skutkiem rozszczelnienia nastąpił znaczny wzrost promieniowania. Pozostawiony technik był bezradny. Nastąpiło skażenie całego reaktora i budynku. Obsługa reaktora i wielotysięczna załoga Instytutu Badań Jądrowych w Świerku nie była poinformowana ani przed, ani po wypadku. Sprzątaczki zmuszono do zmywania skażeń wodą i szmatami bez uprzedzenia, że mają do czynienia z radioaktywnym skażeniem. Nikt do dziś nie poniósł odpowiedzialności, sprawę utajniono.

28.III.1979 – katastrofa w Three Mile Island. Najpoważniejszy wypadek w historii energetyki jądrowej w USA. Seria błędnych decyzji, podejmowanych w panice omal nie doprowadziła do nieobliczalnej w skutkach katastrofy. W położonej w pobliżu 50-cio tysięcznego miasta Harrisburg elektrowni doszło do stopienia rdzenia. Mimo, że nie doszło do eksplozji, do środowiska przedostaje się 13 milionów kiurów w formie radioaktywnych wyziewów. W gazach odlotowych stwierdzoną małą ilość niebezpiecznego jodu-131, mogącego kumulować się w tarczycach dzieci. Wg badań epidemiologicznych prof. Steva Wing`a z Uniwersytetu Północnej Karoliny odsetek przypadków białaczki wśród okolicznych mieszkańców wzrósł o 600-700%, a nowotworów płuc o 300-400%. Likwidacja skutków wypadku trwała do 1990r. i kosztowała prawie miliard dolarów.

18.VII.1979 – radioaktywne skażenie rzeki Rio Puerco w Nowym Mexyku, USA po zawaleniu się ściany kopalni uranu.

7.VIII.1979 – duża emisja uranu do środowiska w tajnej elektrowni w Tennessee, USA. Około 1000 ludzi zostało napromieniowanych dawką 5-krotnie przekraczającą dawkę roczną.

4.X.1981 – wyciek promieniotwórczego jodu 131 w Sellafield, Wlk. Brytania. Poziom radiacji 300 razy przekroczył dopuszczalne normy.

11.II.1981 – ośmiu robotników zostało skażonych, gdy 100 000 galonów wody wyciekło z budynku w Tennessee Valley Authority's Sequoyah, USA.

11.II.1981 – około 45 robotników zostało napromieniowanych w czasie remontu w japońskiej EJ Tsuruga.

1.II.1982 – wyciek 100 m3 radioaktywnej wody w elektrowni jądrowej w Salem, USA.

16.XI.1983 – przypadkowy rozładunek wysoko aktywnych odpadów do morza w Sellafield.

Grudzień 1983 – techniczny błąd spowodował wyciek jodu 131 z elektrowni jądrowej w Philipsburg w Niemczech.

Marzec 1984 – Juarez, Meksyk. Urządzenie napromieniowujące nowotwory, sprzedane do hurtowni złomu. Myśląc że świetlisty proszek wyciekający z maszyny to substancja lecznicza ludzie nacierali nim ciała. Kiedy zaczęło to wywoływać oparzenia, próbowali zmyć go, skażając w ten sposób swoje domy i kanalizację. Wieści o skażeniu wywołały w mieście panikę. Wielu ludzi zostało skażonych w ambulansach, które wcześniej wiozły napromieniowanych, bo nikt nie pomyślał o ich odkażeniu. U dwustu osób stwierdzono chorobę popromienną, 5 zmarło w wyniku radioaktywnego zatrucia. Ilość radioaktywnego cezu 137 – proszku który wywołał wypadek mieściła się w pudełku od zapałek.

27.VI.1985, Rosja – eksplozja rury z parą podczas testów w pierwszym bloku EJ Balakovo. 13 osób zginęło.

6.I.1986 – jedna osoba zginęła, a 100 zostało rannych gdy w Oklahomie przypadkiem ogrzano cylinder zawierający materiały promieniotwórcze. Ewakuowano ponad 130 tys. ludzi z terenów wokół elektrowni.

26.IV.1986 – katastrofa w Czernobylu, Ukraina. Największa katastrofa w historii cywilnej energetyki jądrowej. W niebezpiecznego eksperymentu doszło do wybuchu bloku IV elektrowni im. Lenina. Wybuch wytworzył chmurę radioaktywnych odpadów, która rozprzestrzeniła się nad zachodnią częścią Związku Radzieckiego, Europą Wschodnią, Skandynawią, Wielką Brytanią i zachodnimi terenami USA. Wielkie obszary Ukrainy, Białorusi i Rosji zostały poważnie skażone, co zmusiło władze do ewakuacji i przesiedlenia ponad 200 000 ludzi. Ponad 60% opadu radioaktywnego znalazło się na ziemiach Białorusi. Do najgroźniejszych izotopów, które dostały się do atmosfery w wyniku wybuchu zalicza się: J-131, Cs-134, Cs-137, Ru-103, Ce-144, Sr-89, Sr-90 oraz Pu-239. Władze ZSRR starały się ukryć przed światem katastrofę, jak i liczbę poszkodowanych. W celu zmniejszenia rzeczywistej liczby ofiar (zmarłych i cierpiących na chorobę popromienną) 5-krotnie zwiększono dopuszczalną dla człowieka dawkę promieniowania, wpisywano fikcyjne dawki otrzymane przez osoby biorące udział w akcji ratowniczej, zakazano rejestrowania chorób nowotworowych i uszkodzeń płodów (deformacje, martwe urodzenia). Działania te wpłynęły na oficjalną wersję skutków katastrofy (30 ofiar śmiertelnych, 200 chorych na chorobę popromienną) podawaną przez media, prasę i podręczniki akademickie. Faktycznie liczba ofiar była o wiele większa, a długofalowe skutki dla mieszkańców okolic elektrowni jak i całej Europy, na którą opadł promieniotwórczy pył, nie oszacowane. Szacunkowe przewidywania co do liczby osób, które umrą na raka oraz choroby układu krwionośnego i oddechowego w związku z tą katastrofą mieszczą się w przedziale 4000 – 100 000.

1986 – Mordehaj Vanunu, pracownik techniczny izraelskiego reaktora badawczego w Dimonie w latach 1975 - 1986, ujawnia tajny izraelski program produkcji broni atomowej. Oficjalnie ośrodek badawczy na pustyni Negew, nieoficjalnie zajmował się produkcją bomb atomowych. Prawdopodobnie Izrael posiada ich ok. 200. Za ujawnienie tych informacji Vanunu odsiedział w więzieniu 18 lat, z czego 11 w izolatce. Oficjalnie Izrael do dziś utrzymuje że broni jądrowej nie posiada.

13.VIII.1987 – skażenie w Goiânii, Brazylia. W wyniku napromieniowania zmarło kilka osób, ponad 100 tys zostało narażone na skażenia radioaktywne.

1988 – uwolnienie do atmosfery trytu z Bruyere le Chatel – francuskiego atomowego kompleksu militarnego.

18.I.1989 – ośmiu pracowników napromieniowanych podczas prac remontowych w Savannah River, USA.

1990 – odkrycie związku między promieniowaniem przyjmowanym przez mężczyzn pracujących w Sellafield, Wlk. Brytania, a przypadkami białaczki i chłoniaka u ich dzieci.

8.IX.1991 – wyciek radioaktywnej pary w EJ Barsebeck, Szwecja.

1991 – drugi pożar w Czernobylu, pożar turbogeneratora w bloku nr 2. Doszło do niewielkiej emisja substancji promieniotwórczych, brak ofiar śmiertelnych.

1992 – pęknięcie rury i radioaktywny wyciek w EJ Tarapur, Indie.

24.III.1992 – radioaktywny jod i inne substancje wydostały się do atmosfery po obniżeniu ciśnienia w reaktorze w Sosnowym Borze, Rosja.

20.VII.1992 – emisja radioaktywnego gazu po eksplozji rury w litewskiej EJ Ignalina.

Maj 1992, Polska – na początku maja w Instytucie Energii Atomowej w Świerku nastąpił wyciek substancji radioaktywnych. Społeczeństwa nie poinformowano.

Listopad 1992 – najgorszy wypadek radiacyjny we Francji. Do akceleratora weszło 3 robotników, bez kombinezonów ochronnych i zginęło od napromieniowania.

21.III.1993 – podczas trzech kolejnych wypadków pracownicy EJ Kuosheng na Tajwanie wystawieni na wysoki poziom promieniowania.

17,VII.1993 Rosja – eksplozja w zakładach odzysku plutonu Mayak koło Czelabińska. Uwolnienie radioaktywnego skażenia.

4.II.1994 – radioaktywne skażenie zakładu przerobu wypalonego paliwa w Mayak, Rosja.

23.III.1994 – radioaktywny wyciek w Mayak, Rosja.

14.V.1995 – ponad 80 ton ciężkiej wody uwolnione z elektrowni Bruce w Kanadzie. Przez kolejne trzy dni radioaktywny tryt uwalniał się do atmosfery.

Listopad 1995 – kolejny wypadek w Czernobylu – jedna osoba zmarła od napromieniowania gdy z jednego z reaktorów usuwano paliwo i prawdopodobnie pręty wysypały się z kontenerów.

8.XII.1995 – pożar sodu w reaktorze powielającym prędkim Monju w Japonii. W jego wyniku, wybudowana kosztem 600 mld jenów konstrukcja, po czterech miesiącach funkcjonowania musiała zostać zamknięta i pozostaje zamknięta do dziś. Japońską opinię publiczną wzburzył fakt, że zarząd elektrowni sfałszował raporty i nagranie wideo dokumentujące przebieg awarii oraz zakazał pracownikom opowiadania o zdarzeniu.
Grudzień 1996 - przeciek w EJ Tsuruga, Japonia, który doprowadził do zamknięcia elektrowni.

1997, Japonia – pożar w zakładzie przerobu paliwa Tokaimura trwający 10 godzin spowodował wybuch, napromieniowanie przynajmniej 37 pracowników oraz uwolnienie 10 mld bekereli radionuklidów do otoczenia. Radioaktywny cez wykrywano nawet 160km od zakładu.

Marzec 1997 – rosyjski naukowiec zmarł w wyniku napromieniowania 3 dni wcześniej podczas wypadku w laboratorium badawczym Arzamas16.

8.IV.1997 – Greenpeace ujawnia, że poziom radiacji na plażach w pobliżu francuskiego La Hauge przekracza poziom tła 3900 razy.

14.IV.1997 – radioaktywny tryt uwolniony podczas wypadku w japońskiej EJ Fugen.

Październik 1997 – beczka radioaktywnego cezu znaleziona w skupie miedzi w Hettstadt, Niemcy.

1998 – w składowisku oficjalnie niskoaktywnych odpadów w Drigg, blisko Sellafield, odkryto wysokoaktywny węgiel C-14.
Październik 1998 - French Atomic Energy Commission wykryła odpady zawierające uran potajemnie przechowywane na terenie elektrowni już od lat 70-tych . Eksperci ostrzegali, że woda deszczowa wymywa uran do wód gruntowych. Odpady te schowane były w kopcu ziemi 6-cio metrowej wysokości. Pochodziły z sektora militarnego.

26.V.1999 Kanada – czterech pracowników kompleksu Chalk River skażonych plutonem.

Lipiec 1999 – wyciek 50 ton skażonej "wody" z EJ Tsuruga, Japonia. Pod wpływem korozji pękły rury, które teoretycznie miały być na korozję odporne.

Sierpień 1999 – katastrofa w Tokaimura, Japonia.
Pracownicy zakładów przerobu paliwa przypadkowo doprowadzili do rozpoczęcia reakcji rozszczepienia. Doprowadziło to do wyrzucenia radioaktywnych gazów do atmosfery. 300 000 ludzi mieszkających w obrębie 10 km od miejsca wypadku dostało nakaz nieopuszczania domów i szczelnego zamknięcia okien. Niemniej ów nakaz nie został ogłoszony od razu. Radioaktywne skażenie przekroczyło normy do 15000 razy, podczas kiedy nieświadomi ludzie przebywali na otwartym powietrzu. Ponad 600 osób (w tym pracownicy sąsiednich firm) zostało silnie napromieniowanych, a 3 doznało poparzeń. Sytuacja została opanowana po 20 godzinach. Budynek pozostaje radioaktywny, prawdopodobnie nigdy już nie będzie mógł być uruchomiony. 2 pracowników zmarło. Rok później wyszło na jaw, że istotne dane dotyczące bezpieczeństwa oraz raporty z inspekcji dziesiątek reaktorów były fałszowane w celu uniknięcia kosztownych napraw i długich przestojów
28.VI.2000 – pożar lasów wokół amerykańskich zakładów nuklearnych Hanford spowodował radioaktywne skażenie otoczenia.

10.X.2000, Czechy - uruchomienie elektrowni atomowej w Temelinie. Nie zważając na nieszczelności w układzie chłodzenia, występujące od kilku dni, Urząd Kontroli Bezpieczeństwa Atomowego w Pradze uznał, iż siłownia spełnia wymogi bezpieczeństwa.

23.IV.2001, Francja – naruszenie zasad bezpieczeństwa podczas przeładunku paliwa w EJ Dampierre mogło doprowadzić do przedwczesnego uruchomienia reakcji krytycznej.
Marzec 2002, USA – podczas prac remontowych wykryto długo nie zauważaną korozję zbiornika ciśnieniowego reaktora Davis-Besse w stanie Ohio. Cudem uniknięto katastrofalnego stopienia rdzenia. Elektrownia została zamknięta na dwa lata.


Maj 2002 – odesłanie z powrotem przez rząd japoński brytyjskich statków z radioaktywnym paliwem (pluton wystarczający do wyprodukowania 70-ciu bomb), po wykryciu fałszerstw w protokołach bezpieczeństwa.
24.IX.2002, Niemcy – podczas prac oczyszczających w EJ Philippsburg radioaktywnie skażona woda przedostała się do systemu kanalizacji.

28.II.2003, Polska – pracownicy upadłej Huty Zygmunt w Bytomiu Łagiewnikach zauważyli, że ktoś włamał się do magazynku i wyniósł sześć 50-kilogramowych, ołowianych walców, w których znajdował się radioaktywny kobalt.

24.IV.2003, Rosja – radioaktywne aerozole uwolnione podczas prac remontowych w zakładach Mayak.

10.IV.2003 – przegrzanie 30 elementów paliwowych w EJ Paks, Węgry, doprowadziło do odparowania wody chłodzącej reaktor. Spanikowani pracownicy wylali na nie strumień zimnej wody, przez co pręty paliwowe rozpadły się na drobny proszek. W tym momencie, według fizyków jądrowych, mogła nastąpić niekontrolowana reakcja łańcuchowa. Nastąpiło masowe uwolnienie radioaktywnych gazów, które w wysokim stężeniu dostały się do opuszczonej w panice hali, a następnie zostały wypompowane do atmosfery. Według ekspertów niewiele brakowało do katastrofy na miarę Czernobyla.

Grudzień 2003, Francja – Agencja Bezpieczeństwa Jądrowego musiała uruchomić centrum kryzysowe w związku z ulewnymi deszczami, jakie spadły w dolnym biegu rzeki Rodan. Po wprowadzeniu stanu wyjątkowego zamknięto dwa reaktory ze względu na szkody spowodowane przez powódź.

25.IV.2004, Niemcy – uwolnienie radioaktywnie skażonej wody, podczas prac konserwujących w EJ Philipsburg.

10.VIII.2004, Japonia – wybuch pary w EJ Mihama zabił 5 osób i zranił 6 kolejnych. Mimo że do wypadku doszło w "niejądrowej" części zakładu, w 2006 sąd nakazał jego zamknięcie, gdyż nie był właściwie zabezpieczony na wypadek trzęsienia ziemi.

21.XII.2004, Czechy – 20 tysięcy litrów radioaktywnej wody wyciekło z elektrowni atomowej w Temelinie na południu Czech. Rzecznik elektrowni Milan Nebesarz uspokaja, że do zdarzenia doszło w tzw. pasie kontrolnym, a skażona woda nie wydostała się poza hermetycznie zamkniętą przestrzeń. Dlatego awaria nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Austriacka agencja prasowa APA podała, że to już 74. awaria w elektrowni od czasu uruchomienia reaktora, co - według niej - dowodzi, że właściciele sobie z nią nie radzą. Austriacy mieszkający przy granicy (60 km od Temelina) od dawna domagają się zamknięcia elektrowni.


Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 13:40
Armar stosujesz (jak napisał Troll) demagogię w czystej postaci.
Obciążasz całą energetykę atomową bo paru bandytów robi biznes na składowaniu (NIEPRAWIDŁOWYM) odpadów.
A przecież to samo robią producenci noży - przecież za pomocą noży jest popełniane najwięcej na świecie morderstw.
Rząd żadnego kraju nie utworzył instytutów naukowych i badawczych mających kontrolować i nadzorować pracę producentów noży, więc dlaczego porównujesz producentów noży do biznesmenów zarabiających na energetyce jądrowej?

Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 13:40
Krytykujesz Trolla, że tekst z Wikipedii jest niewiarygodny, a sam za chwilę cytujesz... Wikipedię.
Naprawdę nie wiedziałem, że to informacja z Wikipedii, a że nieprawdziwa, więc powinienem krytykować.

Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 13:40
Próbujesz manipulować, ale niestety trafiłeś na ekipę, z którą to nie przejdzie...

W takim razie jestem nastawiony, że choć jeden z wypadków z powyższej listy okaże się nieprawdziwy... ;-)

krzyszp

Podajesz przykład eksperymentu z ładunkiem atomowym (broń) jako argument przeciwko energetyce - to jest demagogia...
CytatLitwinience koledzy z kontrwywiadu zafundowali niewielką dawkę Polonu, a jednak zamiast zyskać na zdrowiu wziął i umarł.
- morderstwo - oczywiście ma duży związek z energetyką... "niewielka" dawka będąca 10k razy większa (albo i lepiej) od dopuszczalnej, podana w kawie...
CytatNie napisałeś wcześniej skąd cytat. Na polskiej wikipedii możesz przeczytać, że nieprawdą jest, co napisali w angielskiej wikipedi.
- napisał cyt. "za wikipedią", i co - dlaczego jednemu wpisowi (potwierdzającemu TWOJĄ tezę wierzysz, ale drugiemu już nie. Jeśli fakty nie pasują do teorii, tym gorzej dla faktów???
Cytat12.XII.1952 – eksperymentalny reaktor NRX w Chalk River, Kanada, ucierpiał w wyniku częściowego stopienia rdzenia.
- słowo klucz - EKSPERYMENTALNY. W dodatku ucierpiał... REAKTOR...
Cytat21.IV.1957 – w Radzieckich zakładach Mayak nastąpiła samopodtrzymująca się reakcja w roztworze azotanu wysokowzbogaconego uranu. Sześć osób zostało rannych, ale żadne tereny zewnętrzne nie zostały skażone
- rozróżniasz wypadki, w której cierpi (opłacana za to) załoga, od wizji katastrofy ekologicznej???
CytatZima 1957-1958 – seria wypadków w rosyjskim Kysztymie na Uralu. Ostatni z nich doprowadził do eksplozji w składowisku radioaktywnych odpadów. Ofiary widziane ze skórą schodzącą z twarzy, rąk i innych odsłoniętych części ciała. 200 osób zginęło, a tysiące odniosło obrażenia. Skażenie objęło obszar 23 000 km2, napromieniowanych zostało kilkaset tysięcy ludzi. Władze przez lata ukrywały prawdę o katastrofie, 30 skażonych wiosek usunięto z sowieckich map. Wg niezależnych źródeł pełna liczba ofiar może dochodzić do kilkunastu tysięcy.
A co to za "niezależne źródła"???
Ja, jako niezależne źródło Ci powiem, że broń strzela tylko do przestępców, nigdy do ofiar... Uwierzysz?
Zdefiniuj "niezależne źródło", bo na razie powołujesz się tylko na to, co Tobie pasuje.

Nie chce mi się całej Twojej listy przelatywać, ale najwięcej tam plotek i pomówień, a prawie w ogóle faktów istotnych do kwestii bezpieczeństwa energetycznego.
Zdajesz sobie też sprawę, że technika produkcji energii za pomocą EA też się rozwija? Zdajesz sobie sprawę ile ludzi zginęło w XIX wieku w kopalniach?
Obecnie współczesne elektrownie działają bez zarzutu już od długiego czasu, a wszystkie powstałe problemy powstają z winy przestępczej działalności. Wyjątkiem jest Fukushime, gdzie konstrukcja nie wytrzymała nie zaobserwowanej NIGDY w dziejach fali tsunami, natomiast doskonale zniosła znacznie silniejsze od przewidywanego trzęsienie ziemi...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Troll81

zauważ że większość tych wypadków nie wiązała się ze skażeniem srodowiska.


a spora część nawet nie wiązała się z materiałem radioaktywnym tylko z awariami innych układów. Np wybuch pary.....


Cytat21.IV.1957 – w Radzieckich zakładach Mayak nastąpiła samopodtrzymująca się reakcja w roztworze azotanu wysokowzbogaconego uranu. Sześć osób zostało rannych, ale żadne tereny zewnętrzne nie zostały skażone.

Cytat3.I.1961 – katastrofa w Idaho Falls, USA. Pręty kontrolne przypadkowo wycofane z rdzenia eksperymentalnego reaktora wojskowego. Doprowadziło to do wybuchu pary który zabił trzech techników.

wiki podaje źródła i żródłami należy się kierować. W przypadku elektrowni atomowych działa ten sam efekt co w przypadku WHO. Była ptasia grypa, swińska grypa, SARS i pewnie za dwa czy trzy lata znów będzie panika. Świńska grypa zabiła ile osób? 1000? W ciągu roku na Polskich drogach ginie kilka tysięcy ludzi, kilkanaście tysięcy zostaje rannych. do tego koszty leczenia ofiar itp. Jakoś nikt nie sieje paniki.

Cytat
Litwinience koledzy z kontrwywiadu zafundowali niewielką dawkę Polonu, a jednak zamiast zyskać na zdrowiu wziął i umarł.
CytatMasz gdzieś informację o tym, że przed kuracjami radioaktywnym Radonem prowadzi się badania mające stwierdzić, czy pacjent wcześniej nie otrzymał już wystarczająco dużej dawki?
Ja takich informacji nie widziałem i dlatego piszę, że przedawkowanie radonu wpływa niekorzystnie na zdrowie.

Armar poczytaj troche o radioterapii, doedukuj się w temacie. Tak sie składa że mam oboje rodziców lekarzy a swego czasu o radioterapiach czytałem dużo. nie chce mi się Ciebie edukować w tej materii. Weź i poczytaj. O tym co jest wskazaniem a co przeciwwskazaniem do radioterapii. Jakie dawki są używane i przy jakich terpiach. jakie pierwiastki. itp itd. Bo gadasz czasem naprawde zabawne rzeczy. Wiesz jaka dawke dostał litwinienko??

CytatBrytyjscy śledczy badający sprawę otrucia byłego agenta rosyjskiej FSB Aleksandra Litwinienki sądzą, że jego zabójcy zastosowali ponad 10-krotną dawkę śmiertelną toksycznego polonu-210 o wartości 10 mln dolarów

jak to według ciebie mała dawka no to sorry. Doucz się o tym jakie dawki jakie skutki wywołują.

Kret_polny

Tak jeszcze nawiązując do wypadków z udziałem elektrowni atomowych , to tu jest łatwo czytelna lista:
http://www.guardian.co.uk/news/datablog/2011/mar/14/nuclear-power-plant-accidents-list-rank

Oraz ładny wykresik ilości śmierci na każdą wyprodukowaną TWh w przypadku różnych typów źródeł energii:
http://www-958.ibm.com/software/data/cognos/manyeyes/visualizations/2e5d4dcc4fb511e0ae0c000255111976
(link do artykułu nt tego wykresu w opisie)


PS. Ładny offtop nam się zrobił.  %)

Troll81

#45
lista którą przedstawiłeś nie jest ani wyczerpująca ani nie przedstawia skażeń.

wypadków w których doszło do skazenia czegokolwiek poza samym budynkiem elektrowni jest tyle co palców. reszta to albo wypadki typu wybuch pary, ale zdarzenia które doprowadziły do skazenia wewnątrz budynku reaktora. Ponadto do katastrof nuklearnych zaliczane są np wypadki samolotów przewozących materiał radioaktywny. Równie dobrze moglibyśmy dyskutować o tym że amerykanie skazili kawał afanistanu i iraku używając amunicji zawierającej rdzeń ze zuboznego uranu. Wysoka masa pierwiastka powoduje wzrost energii kinetycznej pocisku i taka amunicja jest używana często w przypadkach celów opancerzonych. Czy mozna to skażenie zwalać na energetyke jadrową? czy każdy pożar w elektrowni to od razu katastrofa nuklearna?

ponadto nawet w przypadku skażenia medycyna nie jest do końca pewna jaki ma to wpływ na ludzkie życie. Np teren zony mógłby zostac ponownie zamieszkany. W znaczącej części poziom promieniowania jest juz na tyle niski że przebywanie na tym terenie przez dłuższy czas nie powinno się wiązać z zagrożeniem zdrowia. Ale lekarze nie są pewni i ryzyka nie podejmą.....

przykład

Cytat2006    Fleurus    4    Belgium    Severe health effects for a worker at a commercial irradiation facility as a result of high doses of radiation

A worker received an accidental radiation exposure at a facility for irradiation of medical devices. The facility uses a cobalt-60 source in an exposure cell but stowed in a pool when personnel are present, using a safety interlock system. On 11 March the employee noticed a radiation monitor alarm was activated with no irradiation in progress and the cell door open. He reset the alarm and entered the cell for 20 seconds to close the cell door. The worker was not carrying a Geiger counter as required by company procedures. He suffered nausea and vomiting soon afterward but made no connection to the irradiator. Several weeks later he suffered massive hair loss and went to a doctor, when it was determined he suffered an exposure of 420 rem; this estimate was subsequently revised to 440-480 rem. The individual was admitted to a French hospital for treatment of radiation sickness on 31 March. Primary cause of the accident has been suggested to be a failure of the hydraulic control system that raises and lowers the source from safe storage in its pool.

armar

Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 14:44
Podajesz przykład eksperymentu z ładunkiem atomowym (broń) jako argument przeciwko energetyce - to jest demagogia...
Być może i demagogia... chyba, że buduje się elektrownię jądrową, której głównym celem jest tworzenie materiałów do bomby.
W Polsce energii elektrycznej nie brakuje, a nawet mamy jej nadmiar biorąc pod uwagę, że wiele osób "na złość" nadal używa starych żarówek zamiast używać żarówek LED, lub energooszczędnych.

Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 14:44
CytatLitwinience koledzy z kontrwywiadu zafundowali niewielką dawkę Polonu, a jednak zamiast zyskać na zdrowiu wziął i umarł.
- morderstwo - oczywiście ma duży związek z energetyką... "niewielka" dawka będąca 10k razy większa (albo i lepiej) od dopuszczalnej, podana w kawie...
Niewielką w porównaniu do tego, co niedawno wyciekało z reaktorów w Fukushimie, które jak zapewniali "specjaliści", były bardzo bezpieczne.

Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 14:44
CytatNie napisałeś wcześniej skąd cytat. Na polskiej wikipedii możesz przeczytać, że nieprawdą jest, co napisali w angielskiej wikipedi.
- napisał cyt. "za wikipedią", i co - dlaczego jednemu wpisowi (potwierdzającemu TWOJĄ tezę wierzysz, ale drugiemu już nie. Jeśli fakty nie pasują do teorii, tym gorzej dla faktów???
Aby była jasność:
Na Polskiej Wikipedii podają, że:  "Obecnie rad nie jest już stosowany, ze względu na dużą radioaktywność, powodującą białaczkę u osób uczestniczących w produkcji soli radu".
Nie jest to prawda i nadal wytwarza się sole radu do naświetlania nowotworów?


Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 14:44
Cytat12.XII.1952 – eksperymentalny reaktor NRX w Chalk River, Kanada, ucierpiał w wyniku częściowego stopienia rdzenia.
- słowo klucz - EKSPERYMENTALNY. W dodatku ucierpiał... REAKTOR...
Według skali INES częściowe stopienie reaktora osiąga poziom 4.
Uważasz, że tak niebezpieczny wypadek nie powinien być odnotowany na liście katastrof?
Taki reaktor (bez względu na to, czy eksperymentalny, czy nie) trochę kosztuje, a płacą za niego podatnicy, więc moim zdaniem powinni być informowani o wszelkich katastrofach związanych z energetyką jądrową.

Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 14:44
Cytat21.IV.1957 – w Radzieckich zakładach Mayak nastąpiła samopodtrzymująca się reakcja w roztworze azotanu wysokowzbogaconego uranu. Sześć osób zostało rannych, ale żadne tereny zewnętrzne nie zostały skażone
- rozróżniasz wypadki, w której cierpi (opłacana za to) załoga, od wizji katastrofy ekologicznej???
To jest lista wypadków związanych z energetyką jądrową, więc nie widzę potrzeby rozróżniania.

Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 14:44
CytatZima 1957-1958 – seria wypadków w rosyjskim Kysztymie na Uralu. Ostatni z nich doprowadził do eksplozji w składowisku radioaktywnych odpadów. Ofiary widziane ze skórą schodzącą z twarzy, rąk i innych odsłoniętych części ciała. 200 osób zginęło, a tysiące odniosło obrażenia. Skażenie objęło obszar 23 000 km2, napromieniowanych zostało kilkaset tysięcy ludzi. Władze przez lata ukrywały prawdę o katastrofie, 30 skażonych wiosek usunięto z sowieckich map. Wg niezależnych źródeł pełna liczba ofiar może dochodzić do kilkunastu tysięcy.
A co to za "niezależne źródła"???
Ja, jako niezależne źródło Ci powiem, że broń strzela tylko do przestępców, nigdy do ofiar... Uwierzysz?
Zdefiniuj "niezależne źródło", bo na razie powołujesz się tylko na to, co Tobie pasuje.
Niezależne, czyli nie podała tego oficjalna rozgłośnia rosyjska, a obecnie wiadomo jest o tym ze względu na skażenie terenu, o czym przeczytasz np. tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wypadek_j%C4%85drowy#Wa.C5.BCniejsze_awarie_i_katastrofy_j.C4.85drowe

Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 14:44
Nie chce mi się całej Twojej listy przelatywać, ale najwięcej tam plotek i pomówień, a prawie w ogóle faktów istotnych do kwestii bezpieczeństwa energetycznego.
Zdajesz sobie też sprawę, że technika produkcji energii za pomocą EA też się rozwija? Zdajesz sobie sprawę ile ludzi zginęło w XIX wieku w kopalniach?
Temat dotyczy elektrowni jądrowych, więc nie bardzo rozumiem co mają do tego wypadki na drogach, lub w kopalniach. Chyba, że pytasz o ofiary w kopalniach wydobywających uran dla elektrowni i wokół nich...

Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 14:44
Obecnie współczesne elektrownie działają bez zarzutu już od długiego czasu, a wszystkie powstałe problemy powstają z winy przestępczej działalności. Wyjątkiem jest Fukushime, gdzie konstrukcja nie wytrzymała nie zaobserwowanej NIGDY w dziejach fali tsunami, natomiast doskonale zniosła znacznie silniejsze od przewidywanego trzęsienie ziemi...
Czyli dla Ciebie radioaktywny wyciek z elektrowni jądrowej do jeziora Ontario jest "działaniem bez zarzutu"?
Rozumiem też, że w przypadku Fukushimy nie zwracasz uwagi na to, że do katastrofy doprowadził brak zabezpieczeń prądu, lecz skupiasz się wyłącznie na tsunami, którego "specjaliści" nie mogli przewidzieć?
Nie zastanawia Cię czego jeszcze specjaliści nie przewidzą?

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 14:45
zauważ że większość tych wypadków nie wiązała się ze skażeniem srodowiska.
Zauważ, że np. Francuzi wrzucając radioaktywne odpady do morza nie informują o tym w mediach, w związku z czym wiemy tylko o tych przypadkach, które dało się udokumentować.
Radioaktywnych wycieków będzie przybywać z czasem, gdy betonowe osłony zaczną się rozsypywać w morskiej wodzie.

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 14:45
Cytat
Litwinience koledzy z kontrwywiadu zafundowali niewielką dawkę Polonu, a jednak zamiast zyskać na zdrowiu wziął i umarł.
CytatMasz gdzieś informację o tym, że przed kuracjami radioaktywnym Radonem prowadzi się badania mające stwierdzić, czy pacjent wcześniej nie otrzymał już wystarczająco dużej dawki?
Ja takich informacji nie widziałem i dlatego piszę, że przedawkowanie radonu wpływa niekorzystnie na zdrowie.
Armar poczytaj troche o radioterapii, doedukuj się w temacie.
Pogadaj z rodzicami, bo myślę, że poprą mnie, że radioterapia nie ma związku z inhalacjami radonowymi ze strony, którą podałeś http://www.podjeleniem.pl/index.php?id=6&id_cat=5  :)

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 14:45
Wiesz jaka dawke dostał litwinienko??

CytatBrytyjscy śledczy badający sprawę otrucia byłego agenta rosyjskiej FSB Aleksandra Litwinienki sądzą, że jego zabójcy zastosowali ponad 10-krotną dawkę śmiertelną toksycznego polonu-210 o wartości 10 mln dolarów

jak to według ciebie mała dawka no to sorry. Doucz się o tym jakie dawki jakie skutki wywołują.
Nie podali w której elektrowni jądrowej został wyprodukowany ten Polon dla otrucia Litwinienki?

krzyszp

Ostatni raz odpisuję, bo nie trzymasz się tematu i nie potrafisz prowadzić dyskusji.
Ja piszę, że mieszasz przestępstwa w jednym worku z całą EA, a Ty mi na to, że to katastrofa ekologiczna. Proszę Cię, przeczytaj jeszcze CO ODPISUJĘ NA TWOJE CYTATY, bo zacietrzewiłeś się i bronisz poglądów do upadłego wbrew faktom... Piszesz, że Francja wypuszcza odpady do morza i to jest wina energetyki atomowej??? NIE - TO JEST ŁAMANIE POROZUMIEŃ MIĘDZYNARODOWYCH!!!
Wypadki w eksperymentalnych reaktorach, służących do badań EKSPERYMENTALNYCH zarówno do celów energetycznych, leczniczych, wojskowych wpisujesz w energię atomową???

Wykazujesz brak logiki i poszanowania podstawowych faktów, piszesz, że źródło niezależne to pochodzące z innej strony niż Rosja. Bezczelnie manipulujesz, bo TVN NIE JEST ZALEŻNY OD ROSJI a kłamie i przeinacza czasami jak najęty...

Nie potrafisz sensownie poprzeć swoich tez, segregujesz źródła na te co Tobie pasują a inne ignorujesz, a jak zabraknie Ci argumentów, to manipulujesz wypowiedziami innych do poparcia swoich wypowiedzi mimo, że odnosiły się do innego zdania.

Z mojej strony EOT, nie widzę sensu dyskusji.

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Troll81

Armar znów mieszasz rzeczy. Skażenie jednym pierwiastkiem nie jest równe skażeniu drugi (choćby wlaściwości toksyczne metali ciężkich). Mylisz radon z radem. Radon wciąz wykorzystywany jest w lecznictwie rad nie. Chciałbym zobaczyć choc jeden "bezpieczny" budynek w polsce który wytrzyma takie trzęsienie ziemi i taka tsunami. Bo budynek wytrzymał Zawiodły generatory.


Nie widzisz potrzeby rozrózniania wypadków? no sorry ale ja widzę. Czym innym jest zaniedbanie procedur czy celowe działanie przestecze a czym innym jest wypadek spowodowany tym że materiał byl radioaktywny. Zapewniam cie że raioteraia jest wciąż stosowana. Popatrz prosze trochę na ten temat bo wygadujesz bzdury. Serio, osmieszasz się. Dla ciebie każda dawka pochłonięta jest zła. Każde skażenie jest niebezpieczne.... Całkowicie pomijasz fakt że wszystkie gałęzie energetyki prowadzą do skażenia środowiscka. Turbiny w elektrowniach wodnych robi się z metali, magnesy w generatorach zawieraja metale ziem rzadkich. Zastanawiałes się kiedyś jakie skażenie środowiska to powoduje?

Fakt jest prosty. Energetyka jądrowa chociażby własnie ze względu na panikazy atomowych jest wyjątkowo pilnie strzeżona. Ciekawe co by było gdyby podobne środki monitoringu zastosować do naszych elektrowni węglowych. A wiesz że oba nasze reaktory nie miały ani jednego wypadku? A wiesz że tylko w Polsce miały miejsce wypadki w elektrowniach węglowych? Czy ty wogóle orientujesz się w tych sprawach czy poczytałes kilka stron obejrzałeś dwa filmiki i usiłujesz "edukować"??

Szopler

Pan Kazek naprawiający na terenie EA wózek którym dowozi obiady z kuchni na stołówkę zakładową uderzył się młotkiem w palec - mamy wypadek na terenie EA.
Przemęczony pracą konserwator powierzchni płaskich, wjechał w środku zimy samochodem w latarnię znajdującą się na terenie EA - mamy katastrofę w EA... ;)

Troll81

Nie no Szopler nie przeginaj w drugą stronę. Ale jesli mechanik pracujący z materiałem radioaktywnym nie zastosował się do proceedur i w efekcie został poparzony materiałem radioaktywnym to nie mozesz za to winić energii jądrowej. ten sam mechanik pracując w chucie mógłby sobie wylać goraca surówke na stopę. Albo prowadząc tira zasnac za kółkiem. Błędy ludzkie nie moga obciążać energetyki jako dziedziny. I tak normy w EA są cholernie wysokie. Byle pan włodek tam nie popracuje.

Troll81


http://en.wikipedia.org/wiki/Environmental_impact_of_the_coal_industry

http://en.wikipedia.org/wiki/Buffalo_Creek_Flood

http://en.wikipedia.org/wiki/Coal_slurry_impoundment

http://en.wikipedia.org/wiki/Martin_County_sludge_spill

http://en.wikipedia.org/wiki/Kingston_Fossil_Plant_coal_fly_ash_slurry_spill



Troll81

z terenu Polski

http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_Dolna_Odra

to tak na szybko bo w pracy na spotkaniu jestem i nie mam czasu szukac tego więcej.

armar

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 16:19
Armar znów mieszasz rzeczy. Skażenie jednym pierwiastkiem nie jest równe skażeniu drugi (choćby wlaściwości toksyczne metali ciężkich). Mylisz radon z radem.
Nie mylę.
Tutaj cytowałeś o radium-226:
Cytat: Troll81 w 07 Luty 2012, 22:28
nawet 200krotne przekroczenie dawki i to w długim okresie czasu niekoniecznie niesie ze sobą zgubne skutki
na co podlinkowałem Ci informację, że "Obecnie rad nie jest już stosowany, ze względu na dużą radioaktywność, powodującą białaczkę u osób uczestniczących w produkcji soli radu" ( link)

Później podałeś link o radonie, lecz pisałeś o radzie (podobne nazwy - mogłeś się pomylić):
Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 13:34
http://www.podjeleniem.pl/index.php?id=6&id_cat=5

jak widać wdycanie radu może mieć zdrowotny skutek.
Tymczasem:
"Rakotwórcze działanie radonu zostało potwierdzone w badaniach naukowych, na podstawie których sformułowano odpowiednie wytyczne Międzynarodowej Agencji Badań nad Nowotworami (Monografie IARC 43 i 78).
W Europie radon jest przyczyną 2% wszystkich nowotworów" (źródło z linkami do opracowań naukowych),
więc pisanie, że wdychanie radonu (czy radu) może mieć zdrowotny skutek jest zwyczajnym trollowaniem :)

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 16:19
Radon wciąz wykorzystywany jest w lecznictwie rad nie.
Napisz gdzie konkretnie gaz powodujący raka stosuje się w lecznictwie?

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 16:19
Całkowicie pomijasz fakt że wszystkie gałęzie energetyki prowadzą do skażenia środowiscka. Turbiny w elektrowniach wodnych robi się z metali, magnesy w generatorach zawieraja metale ziem rzadkich. Zastanawiałes się kiedyś jakie skażenie środowiska to powoduje?
Elektrownie z źródeł odnawialnych powodują najmniej szkód dla środowiska i w dodatku są najtańszymi źródłami prądu, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę, że nie prowadzą do "przestępczych" procederów jak wrzucanie radioaktywnych odpadów byle gdzie.

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 16:19
Fakt jest prosty. Energetyka jądrowa chociażby własnie ze względu na panikazy atomowych jest wyjątkowo pilnie strzeżona.
Chcesz powiedzieć, że rząd Francji świadomie i z rozwagą nakazywał wrzucanie radioaktywnych odpadów ze swoich elektrowni jądrowych wprost do morza?

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 16:19
Ciekawe co by było gdyby podobne środki monitoringu zastosować do naszych elektrowni węglowych.
Pewnie nagle wzrosłaby wydajność pieców, bo nikt nie kradłby węgla. Problem w tym, że od kradzieży węgla nie wzrasta poziom zanieczyszczenia środowiska, a od rozrzucanych byle gdzie odpadów wzrasta.

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 16:19
A wiesz że oba nasze reaktory nie miały ani jednego wypadku?
Było wyżej, ale ponowię:
1979, Polska - w reaktorze Maria w Świerku był prowadzony przez A. Strupczewskiego (obecnie czołowy proatomowy lobbysta) eksperyment nt. wyłączenia chłodzenia w pręcie paliwowym. Skutkiem rozszczelnienia nastąpił znaczny wzrost promieniowania. Pozostawiony technik był bezradny. Nastąpiło skażenie całego reaktora i budynku. Obsługa reaktora i wielotysięczna załoga Instytutu Badań Jądrowych w Świerku nie była poinformowana ani przed, ani po wypadku. Sprzątaczki zmuszono do zmywania skażeń wodą i szmatami bez uprzedzenia, że mają do czynienia z radioaktywnym skażeniem. Nikt do dziś nie poniósł odpowiedzialności, sprawę utajniono.
O ilu wypadkach nikt nie doniósł nie wiadomo...

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 16:19
A wiesz że tylko w Polsce miały miejsce wypadki w elektrowniach węglowych?
Co ma piernik do wiatraka?
Wiatraki też się przewracają, ale nie skutkuje to żadnym zagrożeniem w skali INES.

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 16:19
Czy ty wogóle orientujesz się w tych sprawach czy poczytałes kilka stron obejrzałeś dwa filmiki i usiłujesz "edukować"??
Skoro Ci wyjaśniam jakie błędy popełniasz pisząc np. o zdrowotnym działaniu Radu i Radonu i w odpowiedzi na pytania przedstawiam całą listę katastrof związanych z energetyką jądrową to chyba czytałem więcej niż kilka stron, prawda? :)

Troll81

CytatNapisz gdzie konkretnie gaz powodujący raka stosuje się w lecznictwie?

Antroterapia, czyli leczenie radonem
Jest tylko pięć miejsc na świecie, w których stosuje się terapię radonową: Boulder w stanie Montana w USA, Monsummano we Włoszech, Badgastein-Boeckstein w Wysokich Taurach w Austrii, Bad Kreuznach w niemieckiej Nadrenii i u stóp pięknych Karkonoszy i Rudaw Janowickich – Ośrodek Wypoczynku i Odnowy Biologicznej Jelenia Struga w Kowarach-Podgórzu.
Po raz pierwszy kurację radonową zastosowano w 1949 roku w austriackim uzdrowisku wód radoczynnych i termalnych w Badgastein-Boeckstein. Inhalatorium w Kowarach otwarto w 1974 r. i funkcjonowało do 1989 r. Po kilkunastoletniej przerwie wznowiono jego działalność 16 lutego 2002 r.
Specjaliści z Akademii Medycznej we Wrocławiu przeprowadzili badania w kowarskich sztolniach i potwierdzili skuteczność antroterapii, czyli leczenia powietrzem przesyconym radonem, i radoczynnych wód mineralnych. Pod względem bakteriologicznym powietrze to odpowiada normom obowiązującym w salach operacyjnych.

Radon Rn-222 to gaz szlachetny, bezwonny, bezbarwny, cięższy od powietrza. Podczas rozpadu radonu (proces trwa 3,8 doby) emitowane są cząstki alfa, które silnie jonizują otoczenie. Radon wydziela się ze skał i wód kopalnianych uranu. Rozpuszcza się w wodzie i rozpuszczalnikach organicznych. Podczas wyładowań w atmosferze rozrzedzonej świeci białym światłem. Oziębiony poniżej temperatury krzepnięcia świeci intensywnym brylantowoniebieskim światłem.

Radon, tak jak i inne źródła promieniowania jonizującego, może być zagrożeniem dla człowieka.

Duże dawki promieniowania są z całą pewnością szkodliwe. Narażeni są na nie przede wszystkim górnicy, a najczęstszą chorobą wywoływaną przez radon i produkty jego rozpadu jest rak płuc. Natomiast w mniejszych dawkach, działa jak najlepsze lekarstwo. Jego stężenie w inhalacyjnych grotach jest nieduże i w pełni bezpieczne dla człowieka. Kuracja odbywa się pod stałą kontrolą lekarską i nie powoduje skutków ubocznych.


to tak na szybko

Cytat
Elektrownie z źródeł odnawialnych powodują najmniej szkód dla środowiska i w dodatku są najtańszymi źródłami prądu, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę, że nie prowadzą do "przestępczych" procederów jak wrzucanie radioaktywnych odpadów byle gdzie.

no to niezgadza się to z powszechną wiedzą ekonomiczną Koncerny takie jak vattenfal tauron energiapro nie są debilami ekonomicznmi serio.

CytatChcesz powiedzieć, że rząd Francji świadomie i z rozwagą nakazywał wrzucanie radioaktywnych odpadów ze swoich elektrowni jądrowych wprost do morza?

Rząd francji świadomie i z premedytacją wbrew protesto własnych obywateli detonował ładunki jądrowe na pacyfiku. Musze dodawać cos jeszcze??

Cytat1979, Polska - w reaktorze Maria w Świerku był prowadzony przez A. Strupczewskiego (obecnie czołowy proatomowy lobbysta) eksperyment nt. wyłączenia chłodzenia w pręcie paliwowym. Skutkiem rozszczelnienia nastąpił znaczny wzrost promieniowania. Pozostawiony technik był bezradny. Nastąpiło skażenie całego reaktora i budynku. Obsługa reaktora i wielotysięczna załoga Instytutu Badań Jądrowych w Świerku nie była poinformowana ani przed, ani po wypadku. Sprzątaczki zmuszono do zmywania skażeń wodą i szmatami bez uprzedzenia, że mają do czynienia z radioaktywnym skażeniem. Nikt do dziś nie poniósł odpowiedzialności, sprawę utajniono.
O ilu wypadkach nikt nie doniósł nie wiadomo...

Co znaczy znaczny wzrost promieniowania? Jaka dawke przyjął technik? Ktos zmarł z tego powodu? a moze choć dostał choroby popromiennej? moze sprzątaczki zmywały skażenie szmatami bo nie było zagrożnia??

Ja tej jesieni chodziłem po hałdzie wydobywczej kopalni uranu. Byłem tam jakąś godzinę. Promieniowanie przekraczało kilkadziesiąt razy to co otrzymuję na codzień w domu. i jestem zdrów jak rybka. Serio nie każdy poziom promieniowania zabija....

CytatWiatraki też się przewracają, ale nie skutkuje to żadnym zagrożeniem w skali INES.
Bo skala INES nie opisuje wypadków w tych elektrowniach. poczytałes o skutkach skażeń wywołanych prze elektrownie węglowe?? Zauważyłeś że skażają glebę bardziej?? serio poczytaj.

Przeczytałeś kilka stron bo jak widać nadal nie orientujesz się zupełnie w radioterapii. Ani nawet nie za bardzo wiesz coś o dawkach pomieniowania. Wynika to z twoich wypowiedzi. Jak dla mnie EOT do czasu aż się podszkolisz w tym temacie...

Troll81

tak jeszce w ramach doedukowania

http://pl.wikipedia.org/wiki/Radioterapia
http://pl.wikipedia.org/wiki/Medycyna_nuklearna
http://pl.wikipedia.org/wiki/Brachyterapia

Izotopy stosowane w brachyterapii

Iryd
Kobalt
Cez
Tantal
Rad
Itr
Stront
Jod
Fosfor
Ruten
Pallad
Złoto

to tak a propos Radu

armar

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 21:05
CytatNapisz gdzie konkretnie gaz powodujący raka stosuje się w lecznictwie?

Antroterapia, czyli leczenie radonem
Jest tylko pięć miejsc na świecie, w których stosuje się terapię radonową: Boulder w stanie Montana w USA, Monsummano we Włoszech, Badgastein-Boeckstein w Wysokich Taurach w Austrii, Bad Kreuznach w niemieckiej Nadrenii i u stóp pięknych Karkonoszy i Rudaw Janowickich – Ośrodek Wypoczynku i Odnowy Biologicznej Jelenia Struga w Kowarach-Podgórzu.
Po raz pierwszy kurację radonową zastosowano w 1949 roku w austriackim uzdrowisku wód radoczynnych i termalnych w Badgastein-Boeckstein. Inhalatorium w Kowarach otwarto w 1974 r. i funkcjonowało do 1989 r. Po kilkunastoletniej przerwie wznowiono jego działalność 16 lutego 2002 r.
Specjaliści z Akademii Medycznej we Wrocławiu przeprowadzili badania w kowarskich sztolniach i potwierdzili skuteczność antroterapii, czyli leczenia powietrzem przesyconym radonem, i radoczynnych wód mineralnych. Pod względem bakteriologicznym powietrze to odpowiada normom obowiązującym w salach operacyjnych.

Radon Rn-222 to gaz szlachetny, bezwonny, bezbarwny, cięższy od powietrza. Podczas rozpadu radonu (proces trwa 3,8 doby) emitowane są cząstki alfa, które silnie jonizują otoczenie. Radon wydziela się ze skał i wód kopalnianych uranu. Rozpuszcza się w wodzie i rozpuszczalnikach organicznych. Podczas wyładowań w atmosferze rozrzedzonej świeci białym światłem. Oziębiony poniżej temperatury krzepnięcia świeci intensywnym brylantowoniebieskim światłem.

Radon, tak jak i inne źródła promieniowania jonizującego, może być zagrożeniem dla człowieka.

Duże dawki promieniowania są z całą pewnością szkodliwe. Narażeni są na nie przede wszystkim górnicy, a najczęstszą chorobą wywoływaną przez radon i produkty jego rozpadu jest rak płuc. Natomiast w mniejszych dawkach, działa jak najlepsze lekarstwo. Jego stężenie w inhalacyjnych grotach jest nieduże i w pełni bezpieczne dla człowieka. Kuracja odbywa się pod stałą kontrolą lekarską i nie powoduje skutków ubocznych.


to tak na szybko
Ze strony: http://www.poradnia.pl/antroterapia-czyli-leczenie-radonem.html
i bez żadnych konkretów - nawet co do dawki, bo cóż znaczy "nieduże" stężenie, lub "w pełni bezpieczne dla człowieka"? :)
Takie "leczenie" jest równie wartościowe, jak medytowanie, albo jak kuracja na raka z pestek moreli, a opisana np. tutaj: http://centrumego.pl/?do=amigdalina.

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 21:05
Cytat
Elektrownie z źródeł odnawialnych powodują najmniej szkód dla środowiska i w dodatku są najtańszymi źródłami prądu, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę, że nie prowadzą do "przestępczych" procederów jak wrzucanie radioaktywnych odpadów byle gdzie.

no to niezgadza się to z powszechną wiedzą ekonomiczną Koncerny takie jak vattenfal tauron energiapro nie są debilami ekonomicznmi serio.
Pewnie, że nie są debilami, bo jeśli Cię dobrze zrozumiałem - debile skupiają się wyłącznie na energetyce jądrowej.
Vattenfal dynamicznie inwestuje w energetykę odnawialną, a jego elektrownie wiatrowe są znane na całym świecie.
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1029/wiecej-wiatrakow-od-vattenfalla-na-morzu-polnocnym
Tauron również stawia na elektrownie wiatrowe: http://wind-power.pl/aktualnosci/tauron-kupil-farme-wiatrowa/
Nie bardzo rozumiem dlaczego sam znajdujesz dla mnie argumenty... :)

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 21:05
CytatChcesz powiedzieć, że rząd Francji świadomie i z rozwagą nakazywał wrzucanie radioaktywnych odpadów ze swoich elektrowni jądrowych wprost do morza?

Rząd francji świadomie i z premedytacją wbrew protesto własnych obywateli detonował ładunki jądrowe na pacyfiku. Musze dodawać cos jeszcze??
Czyli najpierw pisałeś, że "Energetyka jądrowa chociażby własnie ze względu na panikazy atomowych jest wyjątkowo pilnie strzeżona", a teraz uważasz, że jednak ten nadzór jest tylko dla picu?

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 21:05
Cytat1979, Polska - w reaktorze Maria w Świerku był prowadzony przez A. Strupczewskiego (obecnie czołowy proatomowy lobbysta) eksperyment nt. wyłączenia chłodzenia w pręcie paliwowym. Skutkiem rozszczelnienia nastąpił znaczny wzrost promieniowania. Pozostawiony technik był bezradny. Nastąpiło skażenie całego reaktora i budynku. Obsługa reaktora i wielotysięczna załoga Instytutu Badań Jądrowych w Świerku nie była poinformowana ani przed, ani po wypadku. Sprzątaczki zmuszono do zmywania skażeń wodą i szmatami bez uprzedzenia, że mają do czynienia z radioaktywnym skażeniem. Nikt do dziś nie poniósł odpowiedzialności, sprawę utajniono.
O ilu wypadkach nikt nie doniósł nie wiadomo...

Co znaczy znaczny wzrost promieniowania? Jaka dawke przyjął technik? Ktos zmarł z tego powodu? a moze choć dostał choroby popromiennej? moze sprzątaczki zmywały skażenie szmatami bo nie było zagrożnia??
To znaczy, że taki incydent powinien być raportowany, ktoś powinien pomierzyć dawki, itd., ale w energetyce jądrowej sprawy przykre załatwia się zamiatając pod dywan.
Kret_polny podał link do listy incydentów (http://www.guardian.co.uk/news/datablog/2011/mar/14/nuclear-power-plant-accidents-list-rank), ale to również nie jest kompletna lista - przykładowo brakuje ostatniego wycieku skażonej wody do Ontario.

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 21:05
Ja tej jesieni chodziłem po hałdzie wydobywczej kopalni uranu. Byłem tam jakąś godzinę. Promieniowanie przekraczało kilkadziesiąt razy to co otrzymuję na codzień w domu. i jestem zdrów jak rybka. Serio nie każdy poziom promieniowania zabija....
Promieniowanie może być różne i różne mogą być okresy zachorowania po napromieniowaniu - raka możesz się nabawić nawet w 30 lat po ekspozycji.

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 21:05
CytatWiatraki też się przewracają, ale nie skutkuje to żadnym zagrożeniem w skali INES.
Bo skala INES nie opisuje wypadków w tych elektrowniach. poczytałes o skutkach skażeń wywołanych prze elektrownie węglowe?? Zauważyłeś że skażają glebę bardziej?? serio poczytaj.
Elektrownie węglowe nie wytwarzają ani grama radioaktywnych substancji. Jeśli coś radioaktywnego tam wjechało wyjeżdża w takiej samej postaci i w takiej samej ilości.

Cytat: Troll81 w 08 Luty 2012, 21:05
Przeczytałeś kilka stron bo jak widać nadal nie orientujesz się zupełnie w radioterapii. Ani nawet nie za bardzo wiesz coś o dawkach pomieniowania. Wynika to z twoich wypowiedzi. Jak dla mnie EOT do czasu aż się podszkolisz w tym temacie...
Twierdzisz, że ja się nie orientuję w radioterapii, gdyż nawet nie wiesz co to jest radioterapia i czym się różni od wdychania Radonu.
Twierdzisz, że nie wiem o dawkach promieniowania, ale chwalisz się, że wszedłeś na hałdę prawdopodobnie z czujnikiem R@H, którego tuba nie wykrywa promieniowania alfa (Radon emituje głównie takie promieniowanie).
Myślę, że EOT będzie dla Ciebie wybawieniem z tej opresji... ;)

Troll81

#57
CytatTakie "leczenie" jest równie wartościowe, jak medytowanie, albo jak kuracja na raka z pestek moreli
Armar czytaj ze zrozumieniem. Np artyna wiki ktre ci odesaem. Z odnosnikiami Blagam cie poczyaj o wspolczsnych galeziach medycyny. np medycynie nuklearnej radioterapiach. Nie blaznij sie porownywaniem tego do terapii slonecznikiem. zaraz mi powiesz ze obrazowanie rentgenowskie i tomografia to tez rownie skuteczne jak czytanie z fusow. doedukuj sie w tym zakresie bo z tego co widze to nie czytujesz z zakresu medycyny nawet stron internetowych.

Co do tworcow energii to zbacz jakie plany maja vattenfall i tauron odnosnie wegla. nastepnie poczytaj o wymogach unijnych odnosnie wytworcow energii. poczytaj o doplatach unijnych a potem dyskutuj o ekonomii. gdyby nie doplaty zaden wiatrak by w polsce nie stanal. A przynajmniej znacznie mniej.

CytatCzyli najpierw pisałeś, że "Energetyka jądrowa chociażby własnie ze względu na panikazy atomowych jest wyjątkowo pilnie strzeżona", a teraz uważasz, że jednak ten nadzór jest tylko dla picu?

w ktorym momencie stwierdzilem ze dla picu? twierdze ze politycy to swinie i rozne rzeczy uchodza plazem. u nas np podpisanie ACTA. Co nie znaczy ze policja jest do dupy bo politycy sa ciulami. Nie wciskaj w me usta slowktorych nie wypowiedzialem.

CytatTo znaczy, że taki incydent powinien być raportowany, ktoś powinien pomierzyć dawki, itd., ale w energetyce jądrowej sprawy przykre załatwia się zamiatając pod dywan.
Komunisci zamietli pod dywan. tak jak i wiele innych rzeczy. nie porownoj tego do dzialania panstwa demokratycznego. jakby ruskim sie udalo to pewnie dopiero w 93 uslyszalbys o czarnobylu...

CytatPromieniowanie może być różne i różne mogą być okresy zachorowania po napromieniowaniu - raka możesz się nabawić nawet w 30 lat po ekspozycji.
30 lat po ekspozycji?? do tego czasukomorkinapromieniowane zdaza zdechnac 30 razy i sie odnowic. wiec raczej niewiazalbym raka z tak dawnym okresem ekspozycji. no chyba ze wchlonales pierwiastek promieniotworczy i odlozyl sie on w twoim organizmie i przez 30 lat promieniowal. to inna bajka. Poczytaj prosze o dawkach promieniowaniu serio poczytaj.

CytatElektrownie węglowe nie wytwarzają ani grama radioaktywnych substancji. Jeśli coś radioaktywnego tam wjechało wyjeżdża w takiej samej postaci i w takiej samej ilości.

z komina elektrowni wylatuje CO2 w tym rowniez taki co zawiera radioaktywny izotop C14. Nadal twierdzisz ze nie produkuja?? A wiesz ze oprocz CO2 z komina takiej elektrowni wydostaje sie sporo innych rzeczy? i tez bywaja radioaktywne? doedukuj sie bo pleciesz.

CytatTwierdzisz, że ja się nie orientuję w radioterapii, gdyż nawet nie wiesz co to jest radioterapia i czym się różni od wdychania Radonu.
Twierdzisz, że nie wiem o dawkach promieniowania, ale chwalisz się, że wszedłeś na hałdę prawdopodobnie z czujnikiem R@H, którego tuba nie wykrywa promieniowania alfa (Radon emituje głównie takie promieniowanie).

Promenowanie alfa jest tak malo przenikliwe ze zatrzyma je nawet kartka papieru. nie rozsmieszaj mnie, poczytaj o rodzajach promieniowania zanim sie wypowiesz bo sie osmieszasz. chalda jest wynikiwem kopania rud uranowych i a nie radonu. wiec po co wspominasz o radonie?

serio poczytaj. Zapoznaj sie z artykulami na wiki odnosnie radioterapii, w tym inhalacji. poczytaj bo widze po twoich wypowiedziach ze nie czytasz. wciaz jak mantra powtarzasz te same argumenty zrezta w duzej czesci metne. mieszasz fakty i porownujesz uznane galezie medycyny z jakas homeopatia. twierdzisz ze elektrownie weglowe nie emituja promieniowania (zbadaj gaigerem chaldy kolo turoszowa to pogadamy).

krzyszp

CytatPewnie, że nie są debilami, bo jeśli Cię dobrze zrozumiałem - debile skupiają się wyłącznie na energetyce jądrowej.
Vattenfal dynamicznie inwestuje w energetykę odnawialną, a jego elektrownie wiatrowe są znane na całym świecie.
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1029/wiecej-wiatrakow-od-vattenfalla-na-morzu-polnocnym
Tauron również stawia na elektrownie wiatrowe: http://wind-power.pl/aktualnosci/tauron-kupil-farme-wiatrowa/
Nie bardzo rozumiem dlaczego sam znajdujesz dla mnie argumenty... :)
Jesteś niedouczony po prostu.
Na mocy postanowień przyjętych w UE każde przedsiębiorstwo energetyczna ma obowiązek wytwarzać część energii (wyrażony w odpowiednich procentach) z tzw. "odnawialnych źródeł energii". Nie ma to nic wspólnego z ekonomią.
Doucz się trochę, a dostrzeżesz własną ignorancję...

CytatPewnie, że nie są debilami, bo jeśli Cię dobrze zrozumiałem - debile skupiają się wyłącznie na energetyce jądrowej.
A tutaj się zachowałeś wyjątkowo niegrzecznie...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Szopler

[smg id=9341 type=av align=left]

phobos

#60
pwnd :P

Odnośnie alternatywnych źródeł energii, prawdę mówiąc jedyne jakie mnie ekscytuje to potencjał wykorzystania podmorskich kominów hydrotermalnych. Można to porównać do energii hydrotermalnej na lądzie z tym że skala jest nieco większa. Wpadłem na to dosłownie kilka dni temu i okazało się, że naturalnie nie byłem pierwszy. Podobno z jednego takiego komina można dostać tyle energii co z kilku elektrowni atomowych. Ciekawe czy doczekamy się kiedyś tego typu elektrowni. I czy ekozwolennicy również będą mieli coś przeciwko ze względu na... hmm...

[smg id=9342 type=av align=center ]

kotfryc

Cytat: armarB@P] link=topic=6864.msg177086#msg177086 date=1328713083]
Cytat: krzyszp w 08 Luty 2012, 14:44
Podajesz przykład eksperymentu z ładunkiem atomowym (broń) jako argument przeciwko energetyce - to jest demagogia...
Być może i demagogia... chyba, że buduje się elektrownię jądrową, której głównym celem jest tworzenie materiałów do bomby.
W Polsce energii elektrycznej nie brakuje, a nawet mamy jej nadmiar biorąc pod uwagę, że wiele osób "na złość" nadal używa starych żarówek zamiast używać żarówek LED, lub energooszczędnych.

Chol... i tylu uczestników B@P zamiast używać najnowszych i7 i innych wydajnych proców oraz GPU to siedzi nadal na jakimś prądożernym gównie...
Więc Panie i Panowie B@P od jutra ma być EKO i albo wymienicie sprzęt na najnowszy, albo wyłączcie maszyny. A i starego sprzętu nie oddawajcie nikomu do użytkowania, bo u innych osób będzie tak samo prądożerny jak u Was ;) także z młotka i utylizacja.  %)

Troll81

ba. jest poysł wykorzystania alektrowni pływowych z wykorzystaniem cyklu termohalinowego. To dopiero byłby power :D problemem jak zwykle jest koszt. Urządzenia które wytrzymają takie warunki bez nadzoru (powiedzmy sobie szczerze, serwis dotrze do nich najszybciej w kilka dni) są cholernie drogie. Na razie najkorzystniej ekonomicznie wypadają elektrownie wodne i szczytowo pompowe.

phobos

To faktycznie też fajna koncepcja z tym że wydaje mi się że trudniejsza i droższa. Jest ten sam problem co z wiatrakami i bateriami słonecznymi. Mała gęstość mocy. Potrzeba wielu urządzeń rozsianych po dużym obszarze a to niestety zawsze jest droższe niż jedno duże.

Troll81

weź pod uwage koszty budowy infrastruktury do przesyłu energii, strat na przesyle oraz kosztów wpływu na środowisko. Nie wspominając o bezpieczeństwie. naprawdę sporo można by zyskac luzując prawo wodno-budowlane i energetyczne. Wielu ludzi postawiłoby wtedy niewielkie spiętrzenia produkując niewielkie ilosci prądu na potrzeby swojego gospodarstwa i powiedzmy kilku sąsiadów. W skali kraju powiedzmy 100 000 elektrowni po 10kw kazda to juz sporo. ponadto takie niewielkie zbiorniki nie oddziaływują mocno na środowisko. łatwiej buduje się przepusty dla ryb. wyłapują częściowo zaczątki falipowodziowej (czyli spiętrzenia na niewielkich strumieniach).

ogólnie mnóstwo pozytywów.

phobos

Nie pamiętam już na jakie spiętrzenia trzeba mieć pozwolenie a jakie tylko zgłaszać... wydaje mi się, że do 1 lub 10m nie trzeba pozwolenia ale skłaniam się ku pierwszemu. Niestety z takiego spiętrzenia za wiele mocy nie uzyskamy... max 10W na każdy litr i metr wody. Można sobie max światło na ganku z takiego czegoś zasilić :P

Troll81

do 1m wystarczy pozwolenie (musisz mieć na każde przegrodzenie strumyka). powyżej 1m juz wkracza cała machina pozwoleń instutycji, musisz zorbic kupe dokumentacji itp. Dlatego takim powodzeniem cieszą się stare stopnie wodne które ludzie odbudowywują. Bo juz na mapkach istnieją i odpada ci połowa roboty. Ale ogólnie polecam zgłębić temat MEW. wiele zalezy od urzędników. W jednej gminie załatwisz wszystko sprawnie a w innej będziesz pchał głaz pod górke.....

armar

Trollu, znalazłem filmik wyjaśniający dlaczego chodzenie w miejscach zawierających zwiększone stężenie Radonu z licznikiem R@H jest niemal równie bezpieczne jak i bez niego:

LND712 vs the SBM-20


Szopler, to, że bociek (możliwe, że nawet więcej boćków) straciło życie od wiatraka nie oznacza, że nie należy ich budować, bo przecież wciąż budujemy pojazdy, budynki z oknami, elektryczne linie napowietrzne, wierze telekomunikacyjne, a nawet szklane bariery dźwiękowe przy ulicach. Ilość ginących ptaków przedstawia to zestawienie:

- pojazdy – 60-80 mln;
- budynki i okna – 98- 980 mln;
- elektryczne linie napowietrzne – 174 mln;
- wieże telekomunikacyjne – 4-50 mln;
- wiatraki – 0,02 mln.
Badania w Hiszpanii wykazały, że w ciągu roku ginie zaledwie 1 ptak na 8 elektrowni wiatrowych (0,13 ptaka na turbinę w ciągu roku).
(link)

Phobos, średnio 12% energii elektrycznej produkowanej w polskich elektrowniach jest przeznaczona na grzanie kabli (od 3%, aż do 19%), co daje 18 terawatogodzin energii z ok. 150 TWh wyprodukowanych w naszym kraju (link). To tyle, co gdyby postawić w Polsce 2 miliony grzejników 1000W grzejących non-stop przez cały rok, więc może zastanawiać, czy taka liczba energii cieplnej nie przyczynia się do globalnego ocieplenia. Oczywiście prąd z takiej platformy gdzieś na oceanie miałby lepsze kable przesyłowe, ale lepiej jest produkować energię tam, gdzie jest potrzebna.

Jeśli chodzi o elektrownie wodne, to przykładowo przy spiętrzeniu 2 m i przepływie 2m/s można wygenerować ponad 25 kW, co wystarcza na kilka gospodarstw, a nadmiar można sprzedawać.

phobos

#68
18TWh odpowiada 2*10^9 W mocy, to śmieszna wartość w porównaniu do ok 10^14 które dostajemy ze słońca (na powierzchni polski, stała słoneczna 1370 W/m^2 razy powierzchnia polski, x0,5 za szerokosć geograficzną i kolejne x0,5 za cykl dobowy).
Tak w ogóle to to, co nie jest stracone na przesył w kablach też w końcu jest uwalniane jako ciepło  ;) I drugie tyle bezpośrednio z elektrowni ze względu na ich sprawność. Przeciętny obywatel Polski zużywa 400 Watów, praktycznie drugie tyle można dodać jako ciepło z elektrowni i mamy wtedy 800 Watów na osobę, czyli 1,52*10^10, wciąż 4 rzędy wielkości mniej niż dostajemy ze słońca. Należy też zwrócić uwagę, że polska jest krajem o dość dużej w skali świata gęstości zaludnienia, i ponad przeciętnej konsumpcji energii.

Co do elektroni wodnej to dane które podałeś są dość nieprecyzyjne. 2m/s na strumyczku w górach czy 2 m/s na wiśle ? To nie to samo. Takie rzeczy powinno się podawać w litrach czy metrach sześciennych na sekundę.

armar

Cytat: phobos w 09 Luty 2012, 12:58
18TWh odpowiada 2*10^6 W mocy, to śmieszna wartość w porównaniu do ok 10^14 które dostajemy ze słońca (na powierzchni polski, stała słoneczna 1370 W/m^2 razy powierzchnia polski, x0,5 za szerokosć geograficzną i kolejne x0,5 za cykl dobowy).
Śmieszna wartość, ale jest.
Średnioroczny przyrost temperatury też jest śmiesznie mały, a mimo to Holendrzy żyjący w depresji już się niepokoją.

Cytat: phobos w 09 Luty 2012, 12:58Co do elektroni wodnej to dane które podałeś są dość nieprecyzyjne. 2m/s na strumyczku w górach czy 2 m/s na wiśle ? To nie to samo. Takie rzeczy powinno się podawać w litrach czy metrach sześciennych na sekundę.
Dobrze, że zwróciłeś uwagę, bo faktycznie zabrakło mi "3". Miało być 2m3/s.

phobos

W skali świata
Powierzchnia ziemi to 510mln km^2
ludzi jest 7mld
przeciętny człowiek zużywa 306W elektryczności (czyli emituje drugie tyle ze względu na ograniczoną sprawność elektrowni)
Daje nam to 306*2*7mld/510mln km^2  =  0.0084 W/m^2
Stała słoneczna to 1370W/m^2.

Nie uwzględnia to ciepła emitowanego przez sprzęty mobilne takie jak samochody, ale nie liczyłbym na wielką różnicę razem z nimi. Jak ktoś chce być dokładny to może policzyć ile ropy węgla i gazu się razem spala na świecie i z tego wyprowadzić ile watów na metr kwadratowy ziemia się ogrzewa. Mi się nie chce, swoje zrobiłem  :P
O ogrzewanie ziemi metodą bezpośrednią raczej nie musimy się martwić.  Jedyna szansa to gazy cieplarniane. Niektórzy wierzą, że to przez nie, niektórzy nie. Ja osobiście nie wierzę w to, że to ludzie odpowiadają za większość ocieplania klimatu, ale nie będę na siłę próbował przekonać innych, bo wiadomo jak to jest z kłóceniem się na forum. Nikomu się tego nie chce czytać a wszyscy i tak zostaną przy swoich racjach  :) 

Szopler

#71
Stała słoneczna nie ma tutaj zastosowania, bo zakładamy, że w danej chwili na każdy m2 powierzchni Ziemi, Słońce świeci w zenicie i nie ma atmosfery i dzielimy to przez powierzchnię kuli o wartości promienia = średni promień Ziemi.
Czasem atmosfera tak skutecznie tłumi promieniowanie, że w południe w Polsce (pod Warszawą) jest 50W/m^2 (słownie: pięćdziesiąt).

Tak więc ilość energii jaką się da uzyskać zależy od pogody, pory dnia i pory roku... strasznie mało stabilne źródło w naszej szerokości geograficznej.
Chyba, że nauczymy się gromadzić energię na później i to w sposób dużo bardziej wydajny niż to ma miejsce obecnie.

Troll81

Nadal nie rozumiem co ma posiadanie lub brak licznika do bezpieczeństwa. Dawka na która osobiście się wystawiłem jest śmiesznie mała. i to to stanowi o bezpieczeństwie a nie fakt posiadania licznika. Jak juz wspomniałem promieniowanie alfa jest w stanie satrzymać nawet kartka papieru. więc nie może mi zaszkodzić gdy jestem ubrany :D

dlatego to właśnie Gamma jest najbardziej niebezpiecznym promieniowaniem. bo najtrudniej się przed nim chronić.jesli jakieś źródłao promieniowało by w równym stpniu wszystkimi 3 rodzajami promieniowania to zwykła kurtka i spodnie skutecznie ochronia cie przezed dawka promieniowania alfa. Solidny budynek ochroni cie przed beta. Ale na gamme musisz miec bunkier :D



może to bardziej obrazowo do Ciebie przemówi

Szopler

Obrazek jest niestety niekompletny...
Gamma przechodząc przez ołów wytwarza promieniowanie (tzw. hamowania) X - Roentgena, a i jakaś część z gamma też przelatuje. Beton też 100% gamma i X nie zatrzyma.

Troll81

chodziło mi o zobrazowanie dla promieniowania Alfa. Jest to rysunek poglądowy. Bo jak wiadomo nawet peton nie zatrzyma bety, zawsze jakiś tam malec sie przesliźnie nie reagując z zadnym atomem. Ale szansa na to jest wyjatkowo niewielka. Gamma wyzwoli romieniowanie X ale zakładam że człowiek znaduje się za ołowiem a więksozść promieniowania X zostanie wydzielona na powierzchni a nie w głebi ołowiu. I bodobnie jest z betonem....

armar

Cytat: Troll81 w 09 Luty 2012, 14:01
Nadal nie rozumiem co ma posiadanie lub brak licznika do bezpieczeństwa. Dawka na która osobiście się wystawiłem jest śmiesznie mała.
Najpierw należy mieć licznik, by móc mówić o tym jaką dawkę się przyjęło i czy jest ona śmieszna.
Nie mając licznika skąd możesz wiedzieć jaką dawkę otrzymałeś?

Cytat: Troll81 w 09 Luty 2012, 14:01
Jak juz wspomniałem promieniowanie alfa jest w stanie satrzymać nawet kartka papieru. więc nie może mi zaszkodzić gdy jestem ubrany :D
Pod warunkiem że masz zakryte CAŁE ciało i oddychasz powietrzem z butli.
Jeśli oddychasz przez filtr, to Radon jako gaz przedostanie się do Twoich płuc, a płuca nie są wyłożone kartkami.

Cytat: Troll81 w 09 Luty 2012, 14:01
dlatego to właśnie Gamma jest najbardziej niebezpiecznym promieniowaniem. bo najtrudniej się przed nim chronić.
Najbardziej niebezpieczne jest to promieniowanie, którego nie możesz wykryć, więc nie mając licznika promieniowania alfa jesteś narażony na inhalację o której nie masz świadomości i nawet Twój lekarz nie będzie o niej wiedział, bo promieniowania alfa cząsteczek Radonu, który się dostał do Twoich płuc nie da się zmierzyć na zewnątrz organizmu.
Dlatego właśnie promieniowanie alfa jest tak niebezpieczne dla zdrowia.

Rysunek z ręką jaki przedstawiłeś jest niedokładny, bo kilka cm powietrza zatrzymuje większość promieniowania alfa.

Troll81

Armar jaki procent ciała mogłem mieć odkryty? głowa  ręce?? siłą rzeczy ogranicza to mocno mozliwość przyjęcia dawki. Poza tym chciałbym ci przypomnieć że człowiek ma cos takiego jak naskórek. Jest on grubszy niz kartka....

CytatRadon jako gaz przedostanie się do Twoich płuc, a płuca nie są wyłożone kartkami.
jak juz wspominałem kilkakrotnie, nie oddychałem stęzonym radonem. Steżenie jest mniejsze niż w jaskiniach radonowych gdzie ludzie w celach zdrowotnych inhalują się radonem w sesjach po 45 minut.

tak więc prosze cie o raz kolejny poczytaj. Bo z twoich wypowiedzi wynika że wystarczy sztach powietrzem z zawartością radonu i zaraz dostanie się choroby popromiennej. Pomijam fakt że radon w niewielkich stężeniach występuje naturalnie w powietrzu i oddychasz nim cały czas. Jesli byłes w karpaczu/kowarach to tam jest kilkakrotnie podwyższona zawartość radonu w powietrzu, ale jakos ludzie nie czodzą tam łysi i nie maja poparzeń. właściwie to nawet bóle głowy maja tak samo często jak reszta Polski....


moze przyznasz w końcu że nie każde promieniowanie, nie w każdej dawce i nie w każdym okresie czasu jest niebezpieczne?? czy będziesz dalej szedł w zaparte i pomimo dowodów usiłował forsować swoją tezę?

Szopler

Idę do piwnicy rozpalić w CO... Przy okazji nawdycham się (na zapas) Radonu ;)

armar

#78
Cytat: Troll81 w 09 Luty 2012, 14:44
Armar jaki procent ciała mogłem mieć odkryty?
Nie mając butli do oddychania miałeś odkryte ok 100 m2 powierzchni - czyli zdecydowaną większość całkowitej powierzchni ciała.

Cytat: Troll81 w 09 Luty 2012, 14:44
Poza tym chciałbym ci przypomnieć że człowiek ma cos takiego jak naskórek. Jest on grubszy niz kartka....
Płuca nie posiadają naskórka, a są na tyle lepkie, że co tam wleci, to już raczej pozostaje.

Cytat: Troll81 w 09 Luty 2012, 14:44
CytatRadon jako gaz przedostanie się do Twoich płuc, a płuca nie są wyłożone kartkami.
jak juz wspominałem kilkakrotnie, nie oddychałem stęzonym radonem. Steżenie jest mniejsze niż w jaskiniach radonowych gdzie ludzie w celach zdrowotnych inhalują się radonem w sesjach po 45 minut.
No więc wracamy znów do pytania o to jak bez licznika oceniłeś stężenie Radonu i w oparciu o co porównujesz je do stężenia w jaskiniach radonowych, gdzie stężeń Radonu się nie podaje?

Cytat: Troll81 w 09 Luty 2012, 14:44
z twoich wypowiedzi wynika że wystarczy sztach powietrzem z zawartością radonu i zaraz dostanie się choroby popromiennej.
Pisałem już, że nie zaraz. Nowotwór może się rozwinąć nawet do 30 lat.
Ocenia się, że Radon w mieszkaniach powoduje ok 9% wszystkich nowotworów płuc, oraz 2% wszystkich nowotworów w Europie.

Cytat: Troll81 w 09 Luty 2012, 14:44
moze przyznasz w końcu że nie każde promieniowanie, nie w każdej dawce i nie w każdym okresie czasu jest niebezpieczne?? czy będziesz dalej szedł w zaparte i pomimo dowodów usiłował forsować swoją tezę?
Istnieje teoria, że dopiero po przekroczeniu pewnego poziomu progowego napromieniowania następuje wzrost prawdopodobieństwa choroby nowotworowej, ale bezspornych dowodów na to nie ma.

Troll81

Szopler nie rób jaj z powaznego tematu. Wielu ludzi nie mających pojęcia o tym czym jest promieniowanie i jak na nas oddziaływuje potem protestuje w sprawie budowy elektrowni. Ba duża część z tcyh ludzi nie rozróznia promieniowania elektromagnetycznego od jonizującego. Bo to wszak promieniowanie. I protestuja potem w sprawie nadajników sieci GSM.

Dobrze ze producenci nie mówią że zarówka też promieniuje.... bo żylibyśmy w ciemnościach.....

armar jakim cudem wyszło ci 100m2?? bo skura człowieka to 1,5 - 2 m2.....

CytatPłuca nie posiadają naskórka, a są na tyle lepkie, że co tam wleci, to już raczej pozostaje.
np powietrze, wiesz taka mieszanina azotu i tlenu. to wszystko tam pozostaje. dzięki temu nie oddychamy. A jeśli chodzi o cząsteczki stałe to słyszałeś kiedys o czymś takim jak kaszel?? rozumiem że osoba która zachłysneła się woda ma wode w płucach do końca zycia....
Ty wogóle pamiętasz cokolwiek z fizjologii człowieka??

CytatNo więc wracamy znów do pytania o to jak bez licznika oceniłeś stężenie Radonu i w oparciu o co porównujesz je do stężenia w jaskiniach radonowych, gdzie stężeń Radonu się nie podaje?
istnieje cos takiego jak estymacja. Bo inaczej pacjenci inhalatorni siedzieliby własne na tej chałdzie i tam sie sztachali radonem....

CytatPisałem już, że nie zaraz. Nowotwór może się rozwinąć nawet do 30 lat.
CytatIstnieje teoria, że dopiero po przekroczeniu pewnego poziomu progowego napromieniowania następuje wzrost prawdopodobieństwa choroby nowotworowej, ale bezspornych dowodów na to nie ma.
mój dziadek pracował jako górnik. Wiadomo że stęzenie radonu w kopalniach jest większy nz na powierzchni. nie dostał zadnego nowotworu. zmarł na zawał....
Czy tyna serio uwazasz że każda dawka na jaka jestes wystawiony powoduje raka?? wypisujesz pierdoły. Inaczej tego nazwac nie mogę....