Aktualności:

Nowy polski projekt BOINC - Universe@Home

Menu główne

No mruga i mruga! (dioda dysku)

Zaczęty przez Pantarhei, 22 Lipiec 2009, 18:41

Pantarhei

 W moim laptoku cały czas mruga dioda od dysku twardego. Czy to w Viście normalne?
Na pewno to nie przez BOINC bo mam ustawione długie przerwy między zapisem pracy, a jak go w ogóle wyłączę to dalej mruga.
Jak można sprawdzić, która aplikacja tak łazi po dysku? Po Ctrl+Alt+Del i tak jestem ciemny.
Co robić bo złość mnie bieże  >:(
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

tito

Mam to samo na Viscie - też mnie to irytowało, lecz się przyzwyczaiłem...niestety mam zamontowanego HDD 7200RPM i się grzeje do ponad 55* grzeje w ręce. Komfort pracy beznadziejnie niski.

sesef

Cytat: tito w 22 Lipiec 2009, 18:55
Mam to samo na Viscie - też mnie to irytowało, lecz się przyzwyczaiłem...niestety mam zamontowanego HDD 7200RPM i się grzeje do ponad 55* grzeje w ręce. Komfort pracy beznadziejnie niski.

Zawsze możecie spróbować wyłączyć hibernacje i swap i zobaczyć czy to coś da. Ile lapek ma ramu bo może po prostu cały czas coś do swapa zapisuje dlatego mruga.

Tomasz R. Gwiazda

to obczaj jaki komfort pracy na typowych lapkach jest gdzie laduja dyski 5400 :) do dopiero rzezba :)

ja w domu uzywam na Viscie 2xWDC Raptor 10000rpm i to jest dopiero rewelacja i komfort pracy

AiDec

Na podstawie opisu napisalbym ze `TAK, to zVista`. To zVista tak mieli dyskiem. A dokladniej indeksowanie plikow. W ramach proby zalecalbym Wam wylaczenie indeksowania plikow na HDD (spowoduje to jednoczesnie zwiekszenie czasu wyszukiwania plikow, ale nie sadze zeby to byl wielki problem).

Oczywiscie jest jeszcze wiele sposobow na zmniejszenie obciazenia HDD (nie tylko w zViscie), ale wymagaja troche pracy i odrobiny wiedzy. Np. zalozenie osobnej partycji (np. 5GB) na sam SWAP, co w ogromnym stopniu ograniczy fragmentacje partycji systemowej jak i SWAP`a. Czy zalozenie RAM-dysku i wrzucenie tam najczesciej odpalanych aplikacji, czy wrzucenie filmu przed ogladnieciem. W ramach przykladu, HDD (5400rpm) w lapie mojej girl mrugnie raz na 5-10 minut podczas normalnego uzytkowania kompa.

Z tego co pamietam, to zVista ma zaimplementowane opcje (domyslnie wylaczone) optymalizacji wykorzystania HDD, ale to juz temat dla znawcow zVisty - moze sesef potrafilby cos wiecej w tym temacie napisac.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

Pantarhei

Cytat: sesef w 22 Lipiec 2009, 19:03

Zawsze możecie spróbować wyłączyć hibernacje i swap i zobaczyć czy to coś da. Ile lapek ma ramu bo może po prostu cały czas coś do swapa zapisuje dlatego mruga.

Mam 2 giga  RAMu i jedno pytanie - co to jest SWAP i jak go wyłączyć?
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

AiDec

SWAP, innymi slowy plik wymiany, to zarezerwowana czesc HDD ktora OS wykorzystuje jako `przedluzenie RAM`u`. Jesli OS korzysta z tak duzej ilosci danych ze nie mieszcza sie one w RAMie to zaczyna zapisywac dane na HDD wykorzystujac HDD jak kolejna ilosc RAM`u. OS`y Microshitu robia to nawet wtedy gdy ilosc RAMu jest calkowicie wystarczajaca do niewykorzystywania SWAPa. Nawet gdybys mial 100GB RAMu - taki sobie SWAP-o_shit od Microshitu.

Poza tym w takich sytuacjach zawsze polecam skorzystanie z bazy wiedzy WIKI :): http://pl.wikipedia.org/wiki/Swapowanie

SWAPa da sie wylaczyc, ale nie bede Ci pisal jak, bo to niezalecane. Czesc oprogramowania NIE CHCE dzialac jesli SWAP jest wylaczony. Raczej zalecalbym osobna partycje na SWAP - nie jestem pewien czy wiesz jak to zrobic (w ramach wyjasnienia dlaczego warto to zrobic - Linuksy automatycznie tworza podczas instalacji osobna partycje tylko i wylacznie na SWAP). Jesli jestes cierpliwy i chetny na wiedze, to krok po kroku moge Ci pomoc, ale to zajmie troche czasu.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

tito

Ja mam 4 GB (Vista64) - indeksowanie itp (co tylko udało mi się znaleźć) wyłączyłem na samym początku - optymalizacja pracy HDD włączona. Reszty nie chciało mi się próbować. I średnio 2 razy /sec mi dioda mignie (tj przy nicnierobieniu (prócz BOINC-a)).

Pantarhei

Cytat: AiDec w 22 Lipiec 2009, 19:39
Raczej zalecalbym osobna partycje na SWAP - nie jestem pewien czy wiesz jak to zrobic (w ramach wyjasnienia dlaczego warto to zrobic - Linuksy automatycznie tworza podczas instalacji osobna partycje tylko i wylacznie na SWAP). Jesli jestes cierpliwy i chetny na wiedze, to krok po kroku moge Ci pomoc, ale to zajmie troche czasu.

No Co to plik wymiany to mam jakieś pojęcie.
A co do tworzenia nowych patrycji to kojarzy mi sie to z formatowaniem całego dysku (wiem, że są programy, które zakładają partycję bez formatowania, ale nigdy tego nie robiłem).
Jeśli procedura, o której piszesz nie stwarza zagrożenia dla danych na dysku i gra jest warta świeczki to chętnie poczytam jak to się robi.
Z góry dziękuję. :respect:
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

AiDec

Nie stwarza zagrozenia - notorycznie przestawiam sobie partycje w zaleznosci od tego gdzie wiecej miejsca potrzebuje :). Gra jest warta swieczki, potrzebuje tylko czasu - bede w miare wolnych chwil pisal.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

Troll81

polecam zassać hiren's boot CD i odpalić z niego komputer :D jest tam aplikacja PartitionMagic która w sposób łopatologiczny pozwala na bezpieczne operowanie partycjami NTFS EXT2 EXT3 FAT16 i FAT32 :D

AiDec

A ja mam taki co to robi na zywo, przy odpalonym systemie, graficznie i jeszcze kawe robi w miedzyczasie i masuje... nogi XP.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

AiDec

#12
@Pantarhei:

Njpierw sobie sciagniesz plik Paragon Partition Manager 9.0 -    http://www.adrive.com/public/d2f121ce56841e2f85fd7e421a6a562959e77ebe83c93c696e9b2f216ca4dd43.html

Jest to wersja bezplatna, trial 30 dni (sadze ze w 30 dni zrobisz sobie partycje :P).

1. Zrestartuj kompa.
2. Zainstaluj ten plik.
3. Zrestartuj kompa.
4. Odpal Paragon Partition Manager.
5. Przeslij mi printscreena - maila masz na PM.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

TJM

Cytat: AiDec w 22 Lipiec 2009, 19:06

Oczywiscie jest jeszcze wiele sposobow na zmniejszenie obciazenia HDD (nie tylko w zViscie), ale wymagaja troche pracy i odrobiny wiedzy. Np. zalozenie osobnej partycji (np. 5GB) na sam SWAP, co w ogromnym stopniu ograniczy fragmentacje partycji systemowej jak i SWAP`a.


To ma oczywiste zalety, plik wymiany nigdy się nie fragmentuje, automatycznie spada też stopień fragmentacji partycji systemowej. Niestety ma też wadę, która może także być zaletą - obszar z plikiem wymiany jest zazwyczaj najczęściej odczytywanym i zapisywanym miejscem na dysku, więc dysk prawdopodobnie szybciej zacznie padać ze względu na miejscowe zużycie nośnika. Jak do tej pory poleciały mi w ten sposób 3 dyski, dwa po wieloletniej pracy i jeden wadliwy Seagate, fajne uszkodzenie bo padnięcie partycji ze swapem nie narusza innych i spokojnie można skopiować dane na sprawny dysk.


W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Pantarhei

Dzięki AiDec'owi założyłem sobie osobną partycję ze swapem.  :)
Wielkie dzięki Kamracie za poświęcony czas!!!  :respect:

Diodka nadal miga, ale widocznie tak już musi być  kropka.  XP
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

Troll81

odłącz kabelek diody od płyty głównej :D przestanie mrugać :D

deway

#16
Cytat: Troll81 w 27 Lipiec 2009, 11:39
odłącz kabelek diody od płyty głównej :D przestanie mrugać :D
;D gdzieś przeczytałem jeszcze wypaśniejsze rozwiązanie: "weź czarny Marker i zamaluj" XD


Znalezione w internecie:

CytatCo do XP, ja kiedyś zauważyłem podobne działanie, pomógł programik "xpantispy" - eliminuje ruch sieciowy (czytanie z dysku) związany z svhost.

CytatJeśli tylko ci miga (dysk nie pracuje) to nie ma nic wspólnego z dyskiem. To miganie jest związane z jedną usługą dotycząca CD-ROM-u która odpowiada np. za odświeżanie ikonki i autostart. Jeśli ci to bardzo przeszkadza możesz to wyłączyć (rejestr klucz HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\Cdrom wartość AutoRun, gdy 0 to nie będzie migać - daje skutek po restarcie) ale oczywiście tracisz np. odświeżanie ikonki i takie tam

PS. a propos, zauważyliście że wpisując w poście samo XP od razu zmienia się to na uśmieszek: , musiałem wyłączyć uśmieszki w tym poście żeby można było pisać o Windowsie XP a nie "Windows "
"Szaleństwo: robić wciąż to samo, a oczekiwać różnych rezultatów" Albert Einstein

TJM

Jest jeszcze opcja, żeby w managerze zadań włączyć pokazywanie statsów I/O dla aplikacji - wtedy bardzo łatwo można zobaczyć która aplikacja ciągle korzysta z dysku. Chociaż niestety niektórych procesów systemowych tam nie ma .

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Troll81

zawsze możesz zhaczyć winzgrozę i zalogowac się jako użytkownik "system" daje ci to pełny dostęp do procesów i plików (wyżej nawet niż local admin). Ale z tym to już trzeba naprawdę ostrożnie. Można sporo napsuć w systemie. Ale dwa razy mi już du@# uratowało, jak miałem odzyskać pliki do których nawet local admin nie miał dostępu :D

buninek

Cytat: TJM w 27 Lipiec 2009, 16:00
Jest jeszcze opcja, żeby w managerze zadań włączyć pokazywanie statsów I/O dla aplikacji - wtedy bardzo łatwo można zobaczyć która aplikacja ciągle korzysta z dysku. Chociaż niestety niektórych procesów systemowych tam nie ma .

Zawsze korzystałem z rewelacyjnygo zestawu utilsów Marka Russinovicha - Sysinternals.

Aplikacja do monitoringu dysków to DiskMon. Na bank pokaże każde odwołanie w tym systemowe.


TJM

No ale w sumie pokazuje niewiele więcej niż sama mrugająca dioda hdd - widać, że coś zapisuje/odczytuje dane, ale nie widać co. To już manager zadań pokazuje więcej, bo można listę posortować według ilości operacji I/O. Niestety, z ważniejszych rzeczy nie widać m.in. aktywności na pliku wymiany.



W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

buninek

oj korzystałem z tego bardzo dawno temu w czasach win98 i
pomieszałem
miałem na uwadze raczej filemon

Pantarhei

W pierwszym poście napisałem, że po włączeniu menadżera zadań i tak jestem ciemny. To prawda, bo nie umiałem włączyć kolumn pokazujących ilość odczytów i zapisów we/wy. Teraz już umiem (powinienem to opisać w wątku "sukces")
Największą aktywność w zakresie zapisu i odczytu ma niejaki lsass.exe (Proces urzędu zabezpieczeń lokalnych) i już tylko w zakresie odczytu csrss.exe (proces wykonawczy klienta/serwera)
Cały czas coś się w nich miele, tylko czy określenie zapis lub odczyt we/wy jest jednoznaczne z zapis lub odczyt z dysku???
A jeśli tak to czy można jakoś ograniczyć aktywność wyżej wymienionych procesów?
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

TJM

U mnie te procesy praktycznie nie wykonują żadnych operacji I/O, crss trochę ale nawet przeglądarka ma od niego więcej. Jesteś pewien, że nie masz żadnego syfa w systemie ? Z łatwością mógłby coś bruździć i powodować takie efekty. Zresztą niech ktoś inny z Vistą zobaczy jak to u niego wygląda w celu porównania.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Jarek Wróblewski

Ja na swoim laptopie (WinXP) też miałem problem z nadmierną aktywnością dysku i mruganiem diody, przy czym to zamulało komputer tak mocno, że praktycznie nie dało się go używać, a zamykanie systemu trwało parę minut.

Po paru dniach doszedłem do nieoczekiwanego winowajcy, ale choroby nie wyleczyłem, usunąłem tylko objawy.

Otóż wszystko było cacy, dopóki avast nie próbował aktualizować bazy wirusów. Jeśli avast miał włączone aktualizacje automatyczne lub spróbowało się ręcznie wydać polecenie aktualizacji, pozostawało tylko zrestartowanie komputera.

Wiem, że zrezygnowanie z aktualizacji nie jest dobrym rozwiązaniem, ale lepszego nie znalazłem, a nie chciało mi się tracić na to czasu, ani latać do serwisu.
Znaleziono AP26:

http://www.primegrid.com/forum_thread.php?id=1246#22466


apohawk

Pewnie masz jakiegoś trojana, który zaburza pracę antywirów, aby go nie wykryły. Jak jesteś dobry, to sam go usuniesz. Jak nie, to reinstalka systemu.
No good deed goes unpunished.

Jarek Wróblewski

Cytat: apohawk w 24 Lipiec 2010, 11:25
Pewnie masz jakiegoś trojana, który zaburza pracę antywirów, aby go nie wykryły. Jak jesteś dobry, to sam go usuniesz. Jak nie, to reinstalka systemu.

Dobry nie jestem. Reinstalki nigdy nie robiłem, chociaż pewnie dałbym radę. Jednak reinstalka w ciemno mi się nie uśmiecha, bo to trochę zachodu, a efekt niepewny:
* jeśli to nie trojan, tylko jakiś bug/usterka, to jest niepotrzebna,
* jeśli to jakieś paskudztwo, to mogę je mieć np. na pendrivach i reinstalka nic nie da, jeśli go nie wykryję.

Póki co, minął rok, jak to się stało i jakoś żyję. Żadnych operacji finansowych przez internet nie robię i robić nie zamierzam. Najwyżej ten trojan przejmie mi np. hasło od tego forum i napisze za mnie jakiegoś głupiego posta.

Pewnie kiedyś z tym zrobię porządek, ale na razie nie mam czasu, żeby się tym na poważnie zająć.
Znaleziono AP26:

http://www.primegrid.com/forum_thread.php?id=1246#22466

Pigu

avasta kiedyś miałem i po kilku jego bolesnych wtopach po prostu skasowałem - nic nie zastąpi najlepszej ochrony jaką jest używanie kompa z głową

na wiry na pendrivach jest jeden sposób - wyłączenie autostartów w systemie (generalnie noszą się przez autorun.inf , często przechowują swoje bebechy w katalogach przypominających kosz, naturalnie atrybuty ukryte i systemowe)

polecam wywalenie avasta, wgranie testowej miesięcznej wersji nod'a i czyszczonko

ew jeżeli laptop ma 4GB ramu i xp32bit to polecam postawienie ramdysku w niewidzianym ramie i odpalenie na nim pliku wymiany  %)

Jarek Wróblewski

Cytat: Pigu w 24 Lipiec 2010, 13:27
ew jeżeli laptop ma 4GB ramu i xp32bit to polecam postawienie ramdysku w niewidzianym ramie i odpalenie na nim pliku wymiany  %)

Akurat to gmeranie po dysku nie ma nic do pliku wymiany. RAMu mam 2GB, xp32, pamięć wirtualną ustawioną na 0 - jak przekroczę RAM, to system drze dziób, więc mam nad tym kontrolę.

Objaw jest taki:
Jak tylko podpuszczę avasta do aktualizacji, mam do czasu restartu:
* Diodę świecącą w cyklach 3-sekundowych, na oko 2 sekundy światełka, 1 sekunda zgaszona.
* Co 3 sekundy wypluty komunikat do dziennika zdarzeń:

Typ: Ostrzeżenie
Żródło: disk
Zdarzenie: 51
Opis:
Podczas operacji stronicowania wykryto błąd urządzenia \Device\Harddisk0\D.

Aby znaleźć więcej informacji, zobacz http://go.microsoft.com/fwlink/events.asp w Centrum pomocy i obsługi technicznej.

Dane:
0000: 03 03 68 00 01 00 b6 00   ..h...¶.
0008: 00 00 00 00 33 00 04 80   ....3..€
0010: 2d 01 00 00 00 00 00 00   -.......
0018: 00 00 00 00 00 00 00 00   ........
0020: 00 00 00 00 00 00 00 00   ........
0028: e8 ef 49 00 00 00 00 00   èïI.....
0030: ff ff ff ff 03 00 00 00   ÿÿÿÿ....
0038: 40 00 00 04 00 00 00 00   @.......
0040: 0e 20 0a 12 4c 02 20 40   . ..L. @
0048: 00 10 00 00 0a 00 00 00   ........
0050: 00 00 00 00 a0 59 93 89   .... Y“‰
0058: 00 00 00 00 00 fe 77 89   .....þw‰
0060: 00 00 00 00 b7 b2 63 07   ....·²c.
0068: 28 00 07 63 b2 b7 00 00   (..c²·..
0070: 08 00 00 00 00 00 00 00   ........
0078: 00 00 00 00 00 00 00 00   ........
0080: 00 00 00 00 00 00 00 00   ........
0088: 00 00 00 00 00 00 00 00   ........

* W/g menedżera zadań użycie proca koło zera, użycie pamięci bez istotnej zmiany (czyli 300MB+ na dostępne 1884MB).

Ale jak avasta nie ruszam, to mam święty spokój.
Znaleziono AP26:

http://www.primegrid.com/forum_thread.php?id=1246#22466

TJM

Błąd wygląda jakby był jakiś problem ze sprzętem.
A wyłączenie całkiem swapu w windzie to jedna z najgorszych rzeczy jakie można zrobić - nieważne ile się ma pamięci, wydajność szybko spada, a część aplikacji nie uruchomi się w ogóle.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Jarek Wróblewski

Cytat: TJM w 24 Lipiec 2010, 15:02
A wyłączenie całkiem swapu w windzie to jedna z najgorszych rzeczy jakie można zrobić - nieważne ile się ma pamięci, wydajność szybko spada, a część aplikacji nie uruchomi się w ogóle.

Tak mi ustawili w sklepie, a że nie doświadczałem problemów, to tego nie zmieniałem. Laptop ma ponad 3 lata, miał fabrycznie 512MB, na promocji dodawali drugie 512MB, a ja sobie kazałem dowalić do 2GB, czyli tyle, ile system uniesie. Może dlatego tak ustawili, bo to wówczas było niebotycznie dużo.

Doskonale rozumiem, że aplikacja się nie uruchomi jak braknie pamięci, czasami nawet bez darcia dzioba. Na ogół mam pełną kontrolę nad stanem pamięci, więc nie ma niespodzianek.

Natomiast nie rozumiem, jakie mechanizmy mogą spowodować spadek wydajności, jeżeli kontroluję użycie pamięci i nie osiąga ono nawet 50% (w/g manadżera zadań).

Najczęściej nie wyłączam systemu, tylko go hibernuję. Czy duży swap nie spowolni hibernowania i przebudzania?
Znaleziono AP26:

http://www.primegrid.com/forum_thread.php?id=1246#22466

TJM

Cytat: Jarek Wróblewski w 24 Lipiec 2010, 15:24

Natomiast nie rozumiem, jakie mechanizmy mogą spowodować spadek wydajności, jeżeli kontroluję użycie pamięci i nie osiąga ono nawet 50% (w/g manadżera zadań).


Ja też nie, ale tak działa Windows. System uruchomiony kilka dni bez swapa chodzi jak żółw, z czasem nawet zaczynają wyskakiwać błędy o braku zasobów.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Troll81

Hibernacja to przekleństwo szczególnie dla windowsa XP.

Natomiast nie podobaja mi się błędy które ci wywala... przydałoby się dysk czymś przetestować...

krzyszp

Cytat: Troll81 w 26 Lipiec 2010, 09:58
Natomiast nie podobaja mi się błędy które ci wywala... przydałoby się dysk czymś przetestować...

Dokładnie, dokładny skan po sektorach powinien coś wykazać.

Natomiast swap ustaw na stałą wartość (np. 100MB), to system się trochę rozpędzi...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Jarek Wróblewski

Cytat: krzyszp w 26 Lipiec 2010, 22:50
Cytat: Troll81 w 26 Lipiec 2010, 09:58
Natomiast nie podobaja mi się błędy które ci wywala... przydałoby się dysk czymś przetestować...

Dokładnie, dokładny skan po sektorach powinien coś wykazać.

BINGO!

Mój komputer
Dysk lokalny (C:)
Właściwości
Narzędzia
Sprawdzanie błędów
Automatycznie napraw błędy systemu plików
Skanuj dysk i próbuj odzyskać uszkodzone sektory

Zastąpiono uszkodzone klastry w pliku
C:\PROGRA~1\ALWILS~1\Avast4\Setup\VPS-90~1.VPU
i avast bazę zaktualizował bez problemu.

W tej chwili już nie pamiętam, dlaczego nie zrobiłem wcześniej takiego skanu. Z komunikatu o błędach rozumiałem od początku, że formalnie komunikat dotyczy problemów z dyskiem i miałem świadomość, że skan jest jedną z rzeczy do zrobienia. Z jakichś powodów do dziś żyłem w przeświadczeniu, że taki skan robiłem. Najprawdopodobniej wystraszyłem się propozycji Windowsów, że pełny skan zrobią przed kolejnym uruchomieniem systemu i zrobiłem skan mniej dokładny lub wcale. Wtedy byłem w górach, daleko od serwisu, więc bałem się ryzyka, że jak system przy starcie zacznie babrać przy rozwalonych sektorach, to się nie podniesie i zostanę bez kompa - a głupio targać sprzęt na wakacje i nie używać. A potem sobie wbiłem do głowy, że to jednak nie dysk, bo przecież już skanowałem i nic. Do komunikatów podawanych przez Windowsy zaufanie owszem mam, ale dość mocno ograniczone. Tak więc pomimo, że komunikat dotyczył dysku, nie brałem go za pewnik. Zresztą, jak piszę program w C, robię błędy, program się wywala, to Windowsy za każdym razem radzą wysłać do Microsoftu raport o błędach, a ja jakoś nie mogę się zmusić do tego, aby z tej rady skorzystać  :)

Dzięki.
Znaleziono AP26:

http://www.primegrid.com/forum_thread.php?id=1246#22466

Jarek Wróblewski

Cytat: krzyszp w 26 Lipiec 2010, 22:50
Natomiast swap ustaw na stałą wartość (np. 100MB), to system się trochę rozpędzi...

Jak już będę przy tym grzebał, to przetestuję także coś ponad 1500MB - czasami przy pamięciożernych programach (moje własne pisane w C) muszę bardzo uważać na wielkość alokowanej pamięci. Zdarzyło mi się też, że w skrypcie, który raz za razem wywoływał pamięciożerny program, kolejne wywołanie programu nie dostało od systemu przydziału adresów pamięci, bo po poprzednim wywołaniu się to jeszcze nie zwolniło. To nie było dla mnie na tyle uciążliwe, aby grzebać w systemowych ustawieniach pamięci wirtualnej, ale jak już tam zacznę gmerać, to chcę spróbować usunąć i ten problem.

Ja widzę w ustawieniach takie opcje:
Rozmiar niestandardowy od (początkowy).... do (maksymalny)....
Rozmiar kontrolowany przez system.

Jak jest lepiej? Moje naiwne wyobrażenie mówi, żeby ustawić np. od 1600 do 1600, bo jak swap będzie zmieniał swój rozmiar, to po pewnym czasie bardzo się sfragmentuje.

Znaleziono AP26:

http://www.primegrid.com/forum_thread.php?id=1246#22466

TJM

Bezdyskusyjnie najlepszy jest plik wymiany o rozmiarze niestandardowym i min/max wpisane takie same. Z tej prostej przyczyny, że raz zrobiony taki plik nigdy się nie sfragmentuje. Najlepiej przed jego utworzeniem wykonać defragmentację dysku lub na stałe włączyć narzędzie pagedefrag (dostępne od sysinternals, przy okazji defragmentuje rejestr).
Dynamiczny plik wymiany zawsze prędzej czy później się pofragmentuje na setki kawałków, zwłaszcza jak na dysku nie będzie zbyt wiele wolnego miejsca.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Jarek Wróblewski

No dobra, dałem 1700MB na sztywno.

Hibernacja, zamiast w/g moich obaw znacznie spowolnić,  przyspieszyła o 8%  :o
Znaleziono AP26:

http://www.primegrid.com/forum_thread.php?id=1246#22466

TJM

Ja tam nigdy nie zauważyłem wpływu swapa na hibernację.
Ale generalnie jakoś hibernacji nie używam, pewnie dlatego, że czasami po odhibernowaniu mam czarny ekran.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.