Witam serdecznie :attack:
Postanowiłem wznowić temat konferencji z zapytaniem czy może nie udałoby się nam zorganizować coś mniejszego (kilka wykładów i only Polska) bez specjalnych wymogów.
Problematyka umarła i postanowiłem coś wspomnieć (nie wiem czy sensownie). Kto jest za mini konferencją?
możemy coś podziałać.
Ja myślałem, że coś się tam z konferencją dzieje :)
Jest pomysł gdzie to zrobić?
Może bym na AGH pogadał o jakiejś sali?
Tylko czy będą zainteresowani ludzie, żeby przyjechać akurat do Krakowa?
Niby coś miało się dziać ale nagle temat stracił rozpęd i wręcz umarł.
Według mnie koncepcja "epickiej" konferencji z wielkimi gośćmi upadła. Teraz pytanie czy możemy zrobić coś ze znacznie mniejszego? (Chyba o czymś takim wspominał Jarosław Wróblewski).
Mi tam Kraków odpowiada - niby mam dość daleko z Łomży ale już czas znajdę.
Dla mnie Kraków jest najlepszym rozwiązaniem do czegokolwiek : konferencja i inne akcje
w Kraku jest cyfron :D ja mogę podjechać i poprowadzić jakiś wykład (tematyka mi się koło ogona kręci od dłuższego czasu, może wreszcie znajdzie się czas na testy i opisanie moich wypocin :D)
Mnie też można dopisać do jakiegoś wykładu.
Musimy jednak podjąć jakieś konkretne działania. Od czego zaczynamy?
miejsce i data
To chyba miejsce już mamy (Kraków) - jeszcze do akceptacji.
Pozostaje data. W przypadku małej konferencji chyba nie ma potrzeby półrocznego wyprzedzenia.
Jeżeli chodzi o mnie to ja jestem w Polsce od lipca. Oczywiście nie muszę być na konferencji ale mogę pomóc przygotować prezentację.
Tematy jakie kręcą takich ludzi jak: wykładowcy, politycy, osoby prywatne i mnie to:
superkomputer, GRID, jakie projekty można obliczać tymi komputerami.
Ze to szansa na zaistnienie Polski w świecie nauki
Ze BOINC to coś więcej niż liczenie to też pasja i dobry pomysł który grupuje ludzi.
Na konferencję potrzeba makiete/prototyp/wizualizację
Coś podobnego jak podałem w wątku o naszych czelach na 10 lat. Tylko bardziej szczegółowo o tych tematach któe podałem powyżej.
Jak będzie makieta to będzie wiadomo jaki będzie podział prac/zdobywania informacji i redagowania tekstu i prezentacji.
ja o supertanim klastrze moge porozprawiać.
a teraz pytanie - na ile ludzi ta konferencja miałaby być?
W jakim wymiarze godzinowym?
Cała konferencja by się zamknęła w jeden dzień (kilka godzin) czy kilka dni chcecie?
Pytam, bo od tego zależy jaką salę próbować załatwić.
Zresztą myślę, że może by zainteresować jakiś informatyków, albo chociaż koło naukowe związane z informatyką na AGH, np: http://kernel.agh.edu.pl/index.php4?js=1
Raczej mała konferencja.
Nie ma co załatwiać jakieś full wypas auli.
Zreszta, kto mógłby czymś konkretnym się zająć? Cyfron? Kto jeszcze?