Niestety pewne osoby wbrew faktom bronią własnych "prawd", choćby "po trupach".

Zaczęty przez armar, 13 Listopad 2011, 21:29

Tomasz R. Gwiazda

mnie osobiscie nie fascynuja te "sensacje"
zgineli i tyle. Zal mi niektorych

Troll81

CytatSpekulacje i kłamstwo pochodzą więc od Was i prawdopodobnie macie jakąś swoją teorię, której bronicie wbrew ogólnie dostępnym faktom mimo, że się sami moglibyście się z tymi faktami zapoznać, gdybyście chcieli użyć Google zamiast wypisywać zarzuty pod moim adresem.

CytatKierownik Zakładu Medycyny Sądowej UMK w Toruniu prof. Śliwka - jeśli badanie wskaże stężenie alkoholu do 1 promila, to jego wynik jest niemiarodajny.
jak dla mnie jest on wystarczającym autorytetem. Ale może dysponujesz inną opinią.

Nie atakuję Ciebie lecz uważam że zbyt wiele twoich opinii podajesz jako fakty, a są to jedynie twoje domysły i założenia.

Piloci nie mieli podstaw by wykonać lądowanie ale jak wiesz nie zamierzali lądować a jedynie rozpoznać teren przed właściwym lądowaniem. Mieli wykonać tzw próbne podejście. Proszę przedstaw jakikolwiek dowód na istnienie jakiegokolwiek rozkazu Lecha. Bo na razie podajesz jedynie przesłanki. A jak już wspomniałem Prezydent nie może wydać takiego rozkazu pilotom (co jak wiesz wyniknęło podczas lotu do Azerbejdżanu). Proszę cię więc o zaprzestanie stawiania tych tez chyba, że dysponujesz dowodem na istnienie rozkazu Lecha i stanu trzeźwości Błasika. Za dowód rozumiem Nagranie na którym słychać rozkaz. Stenogram który dokładnie taka komendę zawiera. Lub opinię biegłego. W przypadku Błasika poproszę o protokół z zakładu medycyny sadowej. Lub adekwatne równie ważkie dowody.

Szopler

Cytat: armar
Nie przedstawię, gdyż nie wykonuje się sekcji zwłok na miejscu katastrofy. Od tego jest prosektorium.

No nie mów mi że w 300 tysięcznym mieście takim jak Smoleńsk nie ma prosektorium...

Cytat: armar
Wyjaśniłem, że zasilanie nie uległo awarii kilkanaście sekund przed uderzeniem w ziemię jak to pisałeś i myślę, że to wystarczy w tym temacie. Nie mam pojęcia dlaczego wymyślasz teraz, że to nie zasilanie, tylko komputer pokładowy przerwał pracę... :(
Prawdopodobnie gdy się dowiem skąd wytrzasnąłeś taką informacje i wyjaśnię dlaczego się mylisz w sprawie komputera, to znajdziesz coś, czym mnie w końcu zagniesz i nie będę potrafił tego wyjaśnić, albo też znaleźć dla Ciebie wyjaśnienia w Internecie.

Czytałeś może polski raport komisji Millera czy tylko rosyjski raport MAKu?

Cytat: armarNajwyraźniej nie orientujesz się ile stron zawiera cała dokumentacja tej katastrofy. Rosjanie bojąc się, że jakiś czepialski Polak uzna, że brak jakiegoś przecinka (czy literki "ć") jest podstawą do zarzucenia nieprawidłowości pisali protokoły dokładnie. To trwało.

Śmiem twierdzić, że nie pisanie tyle trwało, ale poprawki "redakcyjne", upiększanie itd. ...
Twoim zdaniem pisali bardzo dokładnie, a zapomnieli w stenogramach literki "ć" którą Ty usilnie próbujesz tam dodać choć jej tam nie ma!

pszyklejony

Szopler, nie widzisz, że ten sowiecki pomiot kpi sobie ze wszystkiego? Szkoda się brudzić.

Troll81

proszę bez epitetów. Macie prawo mieć różne poglądy na sprawę. Ja również je posiadam. ale bez osobistych wycieczek.

pszyklejony

Co Ty mi tu z epitetami wyjeżdżasz, nie widzisz, jak on ubliża zmarłym?

krzyszp

Cytat: pszyklejony w 14 Listopad 2011, 22:19
Szopler, nie widzisz, że ten sowiecki pomiot kpi sobie ze wszystkiego? Szkoda się brudzić.
przyklejony, nie przesadzaj, Troll ma rację.
Każdy ma prawo mieć swoje zdanie, choć z zarzucaniem nam kłamstw kolega też ostro przesadza.
Nie jesteśmy wyposażeni w odpowiednią wiedzę, aby miarodajnie ocenia faktyczne przyczyny, aczkolwiek każdy ma swoją opinię na ten temat - jednak jest to tylko opinia!!!

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

armar

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 21:53
CytatKierownik Zakładu Medycyny Sądowej UMK w Toruniu prof. Śliwka - jeśli badanie wskaże stężenie alkoholu do 1 promila, to jego wynik jest niemiarodajny.
jak dla mnie jest on wystarczającym autorytetem. Ale może dysponujesz inną opinią.

O widzisz - takie zagwozdki lubię. :)
Nawet nie zauważyłem, że w tym tekście jest wzajemna sprzeczność, gdyż w tym miejscu powinno być "powyżej 1 promila" a nie "do 1 promila" - świadczy o tym wcześniejsza wypowiedź, prawda?
"Alkohol ten w miarę narastania procesów pośmiertnych będzie narastał do etapu wyczerpania się glukozy, która znajduje się we krwi. Na ogół przyjmuje się, że stężenie alkoholu endogennego w zwłokach nie powinno być wyższe niż 1 promil. Zdarzają się jednak przypadki, że stężenie tego alkoholu będzie wyższe, np. jeśli jest duży stopień zaawansowania procesów pośmiertnych lub ktoś chorował na cukrzycę."
Jak wcześniej już pisałem - procesy pośmiertne są spowalniane proporcjonalnie do spadku temperatury, więc alkoholu endogennego przy kilku stopniodniach nie powinno być w ogóle - tak jak nie znaleziono alkoholu w pozostałych zwłokach z tej samej katastrofy.
Generał Błasik nie był chory na cukrzycę.

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 21:53Nie atakuję Ciebie lecz uważam że zbyt wiele twoich opinii podajesz jako fakty, a są to jedynie twoje domysły i założenia.
W przypadku nietrzeźwości generała Błasika jednak nie są to ani moje domysły, ani moje założenia, lecz fakty przedstawione przez Prokuraturę. Nie czuję się upoważniony do występowania do Prokuratury o dokumenty dla kolegi z forum, nawet jeśli starasz się podważać prawdziwość wypowiedzi Prokuratora Generalnego. Możesz wystąpić o nie osobiście i wykazać gdzie tam jest pomyłka.

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 21:53Piloci nie mieli podstaw by wykonać lądowanie ale jak wiesz nie zamierzali lądować a jedynie rozpoznać teren przed właściwym lądowaniem. Mieli wykonać tzw próbne podejście.
Nie wiem o tym, by nie lądowali.
Podejście do lądowania to jedna z faz lądowania, więc jeśli podchodzili do lądowania, to wykonywali manewr lądowania wraz ze wszystkimi tego konsekwencjami (zajęcie miejsc przez pasażerów i zapięcie pasów, wypuszczone podwozie, klapy, zmniejszona prędkość, wejście na ścieżkę, itp) http://pl.wikipedia.org/wiki/L%C4%85dowanie

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 21:53Proszę przedstaw jakikolwiek dowód na istnienie jakiegokolwiek rozkazu Lecha. Bo na razie podajesz jedynie przesłanki.
Przedstawiłem, ale Ty nie chcesz podać żadnego wyjaśnienia czego miałaby dotyczyć oznajmiająca wypowiedź "Podchodzi do lądowania", pomimo, że samolot wówczas nie wykonywał manewru zwanego "podejście do lądowania".
Jeśli będziesz wiedział co wówczas podchodziło do lądowania, to będę musiał przyznać Ci rację i wszystkich przeprosić za oszczerstwo i karygodne zachowanie względem byłego Prezydenta.

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 21:53A jak już wspomniałem Prezydent nie może wydać takiego rozkazu pilotom (co jak wiesz wyniknęło podczas lotu do Azerbejdżanu).
Oczywiście, że jako Zwierzchnik Sil Zbrojnych może wydać rozkaz każdemu żołnierzowi i zrobił to.
Chyba nie patrzyłeś pod link w którym zamieściłem zapytanie poselskie posła PiS Przemysława Gosiewskiego, który pisał do Ministra Obrony Narodowej w związku z tym, że pilot właśnie odmówił Prezydentowi wykonania jego rozkazu: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/4D0917D9
Prezydent nigdy nie przeprosił tamtego odważnego pilota za uratowanie mu życia przy próbie samobójczego ataku na terenie Gruzji - dlatego pilot uznał, że nie będzie z takim człowiekiem latał i zrezygnował (medal dostał na odchodne).


Cytat: Szopler w 14 Listopad 2011, 22:05
Cytat: armar
Nie przedstawię, gdyż nie wykonuje się sekcji zwłok na miejscu katastrofy. Od tego jest prosektorium.
No nie mów mi że w 300 tysięcznym mieście takim jak Smoleńsk nie ma prosektorium...
Możesz uważać, że w Smoleńsku jest prosektorium z szufladami chłodni na 96 ciał...
i dla kilku ton dodatkowych fragmentów ciał.
Ja tego nie powiem, bo staram się nie kłamać i nie zmyślać. Poczekam na Twoją informację o ilości ciał jakie pomieści smoleńskie prosektorium, a później poszukam w Sieci informacji na temat wyposażenia szpitala w Smoleńsku, by wykazać, że znów się mylisz, ok? :)


Cytat: Szopler w 14 Listopad 2011, 22:05
Cytat: armar
Wyjaśniłem, że zasilanie nie uległo awarii kilkanaście sekund przed uderzeniem w ziemię jak to pisałeś i myślę, że to wystarczy w tym temacie. Nie mam pojęcia dlaczego wymyślasz teraz, że to nie zasilanie, tylko komputer pokładowy przerwał pracę... :(
Prawdopodobnie gdy się dowiem skąd wytrzasnąłeś taką informacje i wyjaśnię dlaczego się mylisz w sprawie komputera, to znajdziesz coś, czym mnie w końcu zagniesz i nie będę potrafił tego wyjaśnić, albo też znaleźć dla Ciebie wyjaśnienia w Internecie.
Czytałeś może polski raport komisji Millera czy tylko rosyjski raport MAKu?
Czytałem oba, polski pobieżnie. Oba nie zawierają informacji o awarii zasilania na kilkanaście sekund przed rozbiciem się samolotu.


Cytat: Szopler w 14 Listopad 2011, 22:05
Cytat: armarNajwyraźniej nie orientujesz się ile stron zawiera cała dokumentacja tej katastrofy. Rosjanie bojąc się, że jakiś czepialski Polak uzna, że brak jakiegoś przecinka (czy literki "ć") jest podstawą do zarzucenia nieprawidłowości pisali protokoły dokładnie. To trwało.
Śmiem twierdzić, że nie pisanie tyle trwało, ale poprawki "redakcyjne", upiększanie itd. ...
Twoim zdaniem pisali bardzo dokładnie, a zapomnieli w stenogramach literki "ć" którą Ty usilnie próbujesz tam dodać choć jej tam nie ma!
Powtarzam więc pytanie również do Ciebie: czego dotyczy informacja "Podchodzi do lądowania" i dlaczego pilot oczekujący na decyzje Prezydenta wskazującą na to na jakim lotnisku ma lądować nagle wbrew prawu i rzekomo bez decyzji Prezydenta informuje załogę "Podchodzimy do lądowania" słysząc informację, którą ktoś w kabinie wypowiedział: "Podchodzi do lądowania"?

Cytat: pszyklejony w 14 Listopad 2011, 22:19ten sowiecki pomiot
Podobno dla 30% obywateli w Polsce to jest argument w dyskusji...  :(


pszyklejony

Cytat: armar w 14 Listopad 2011, 19:52
Oczywiście jest faszyzująca prasa wydawana dla ONR (niezalezna.pl, Gazeta Polska

dla 5% to argument.

Troll81

Widzę że jesteś ekspertem z dziedziny sądownictwa lotnictwa medycyny sadowej i jeszcze paru innych. Ja tam lekarzem nie jestem i skoro człowiek który na badaniu trupów zęby zjadł twierdzi ze nie ma wiarygodnego potwierdzenia by Błasik był pijany to jak dla mnie jest to opinia wiążąca. Rozumiem że pogooglałes o procesach rozkładu ale nie masz chyba tytułu lekarza medycyny sądowej?

Dopóki nie udowodniono inaczej nie insynuuj. A jeśli jesteś taki chojrak i specjalista to złóż doniesienie do prokuratury i tam udowadniaj.

Proszę o stwierdzenie prokuratora że Błasik był nietrzeźwy. Podaj proszę link do takiego wniosku biegłego. Ale do takiego wyroku sądu.

Oskarżasz wiec dowód leży po twojej stronie. Stenogramy które przedstawiłeś nie wykazują by padł rozkaz. Jeśli dysponujesz dowodem proszę złóż zawiadomienie do prokuratury o dokonanie przestępstwa przekroczenia uprawnień.

Twoje oskarżenia są poważne a nie pokazujesz żadnych dowodów. Podważ opinie biegłych badających taśmy Podważ opinie lekarzy prowadzących sekcje. Złóż odpowiednie doniesienia do odpowiednich organów i śmiało walcz w sądzie o prawdę. Bo na razie jak dla mnie to opierasz się na domysłach i swoich opiniach ugruntowanych na bazie ogólnej wiedzy z google. A to troszkę za mało. I tak jak uważam co uwazma o smoleńsku i nawet w niektórych opiniach się z tobą zgadzam. To jednak nie podaję moich opinii jako faktów i zachowuje je dla siebie.

Mchl

Przerwa na komunikat Pierwszego Oficera USS Enterprise NCC-1701



CytatZdarzenie takie jak katastrofa pod Smoleńskiem w każdym, kto choć trochę czuje się Polakiem wywołała olbrzymie emocje. Te emocje czujemy wszyscy i odczuwać będziemy jeszcze przez wiele lat. Miejmy na uwadze, że emocje te mogą przesłonić nam zdolność racjonalnego oceniania faktów, nie wspominając nawet o analizie poszlak czy doniesień.

Doradzam wszystkim członkom załogi, aby mieli na uwadze, że zarówno druga strona dyskusji, jak i oni sami znajdują się pod wpływem tych emocji.

W związku z tym zalecam:
1. Nie używanie w dyskusji argumentów emocjonalnych
2. Nie odnoszenie się do argumentów emocjonalnych drugiej strony

Live long and prosper

W nagłych wypadkach wzywać przez: mail: mchlpl[at]gmail.com | PM|mchl[a]boincatpoland.org

armar

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 23:12Ja tam lekarzem nie jestem i skoro człowiek który na badaniu trupów zęby zjadł twierdzi ze nie ma wiarygodnego potwierdzenia by Błasik był pijany to jak dla mnie jest to opinia wiążąca
Podasz linka do informacji zawierającej informację lekarza, który powiedział, że Blasik pijany nie był?
Póki co ja podałem link do Rzeczpospolitej, gdzie prof. Karol Śliwka informuje, że jeśli w ciele nie rozpoczęły się procesy gnilne, to Błasik był pijany, a wiemy, że nie rozpoczęły się, bo w Smoleńsku było zimno i temperatura wynosiła ok. 2 stopni o godzinie 10 rano.
"Co z wiarygodnością badania?

Zależy od stanu, w jakim znajdują się zwłoki. Jeżeli nie rozpoczęły się procesy ich rozkładu, wynik badania odpowiada stężeniu alkoholu, jaki istniał przed zgonem. Ważne jest jednocześnie, żeby ocenić fazę wchłaniania alkoholu, czyli czy zgon nastąpił w krótkim czasie po jego spożyciu, czy też w fazie jego wydalania.

Jak się robi takie badanie?

Można to sprawdzić, robiąc badanie rozmieszczenia alkoholu w zwłokach. Na przykład wyższe stężenie alkoholu we krwi niż w moczu będzie świadczyło o tym, że mamy do czynienia z okresem wchłaniania alkoholu i odwrotnie."

( http://www.rp.pl/artykul/2,593062.html )

Dodatkowo poinformowałem, że patomorfolodzy moskiewscy potwierdzili, że Błasik był pijany w swoim raporcie z sekcji zwłok (zanim ustalono do kogo należą te zwłoki!) i MAK się na te badania powoływał.
Oprócz tego podałem link do wypowiedzi Prokuratora Generalnego, który potwierdził, że raport moskiewskich patomorfologów jest zgodny z prawdą ( http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/seremet-mamy-dokumenty-potwierdzajace-stan-gen-bla,1,4109873,wiadomosc.html )
Powołuję się więc na wypowiedzi na Prof. Karola Śliwki, kierownika Zakładu Medycyny Sądowej UMK w Toruniu, na raport przynajmniej jednego patomorfologa z Moskwy (akurat nazwiska nie pamiętam, a na wniosek rodziny Błasika raport utajniono) i na słowa Prokuratora Generalnego mówiąc, że generał Błasik miał alkohol we krwi nadzorując lot samolotu z Prezydentem na pokładzie.
Na kogo Ty się powołujesz?

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 23:12Rozumiem że pogooglałes o procesach rozkładu ale nie masz chyba tytułu lekarza medycyny sądowej?
Przecież to nieistotne, gdy cytuję wypowiedź profesora patomorfologii, prawda?

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 23:12Dopóki nie udowodniono inaczej nie insynuuj. A jeśli jesteś taki chojrak i specjalista to złóż doniesienie do prokuratury i tam udowadniaj.
Proszę o stwierdzenie prokuratora że Błasik był nietrzeźwy.
Przecież mówiąc, że generał Błasik był pijany powołuję się właśnie na Prokuraturę.
Tu link do innej wiadomości w tym temacie, w której Prokurator również przyznaje, że Błasik był nietrzeźwy: http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/seremet-potwierdza-komunikat-ws-gen-blasika-jego-t,1,4110146,wiadomosc.html

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 23:12Podaj proszę link do takiego wniosku biegłego. Ale do takiego wyroku sądu.
Wniosek biegłego o co?
Jeśli prokuratura zwróci się do sądu o skazanie Jarosława Kaczyńskiego za podżeganie przez telefon satelitarny do wydania sprzecznego z prawem rozkazu na skutek którego doszło do śmierci 96 osób, to będzie i wyrok sądu. Na razie Prokuratura wciąż prowadzi śledztwo w tej sprawie, a obecnie spraw nie prowadzi się przeciwko osobom zmarłym (choć już i tak bywało: http://pl.wikipedia.org/wiki/Synod_trupi )

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 23:12Oskarżasz wiec dowód leży po twojej stronie. Stenogramy które przedstawiłeś nie wykazują by padł rozkaz. Jeśli dysponujesz dowodem proszę złóż zawiadomienie do prokuratury o dokonanie przestępstwa przekroczenia uprawnień.
Ja nie oskarżam, tylko wyjaśniam, że to, co bierzesz za informację oznajmiającą "Podchodzi do lądowania" nie jest informacją, gdyż żaden samolot wówczas nie lądował. Jeśli nie jest informacją, to brakuje literki "ć" i wówczas jest to rozkaz "Podchodzić do lądowania!".
Powtarzam, że prokuratura prowadzi dochodzenie w tej sprawie, więc nie muszę składać zawiadomienia.

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 23:12Twoje oskarżenia są poważne a nie pokazujesz żadnych dowodów.
Stenogram jest dowodem nawet jeśli zawiera błędy wynikające z pracy maszynistki, czy innych okoliczności.

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 23:12Podważ opinie biegłych badających taśmy. Podważ opinie lekarzy prowadzących sekcje.
Moje wypowiedzi opieram na wynikach ich pracy, więc po co mam je podważać?  To dla Ciebie protokół sekcji stwierdzający nietrzeźwość generała Błasika jest niewiarygodny. :(


Szopler

Ile czasu i w jakich warunkach przetrzymywano zwłoki lub ich fragmenty w których stwierdzono zawartość alkoholu przed pobraniem próbek do badań? Nie wiadomo!
Czy padło "Podchodzić do lądowania!" "Podchodzi do lądowania" "Podchodzimy do lądowania..." "Podchodzić do lądowania?" Nie wiadomo!

Zatem nie opieramy się na faktach a na domysłach. Cały czas i wciąż...

krzyszp

"Podchodzimy do lądowania..." - równie dobrze Kaczyńskiemu mogło się wydawać, że już podchodzą do lądowania i tę myśl wypowiedział... ;)

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

pszyklejony

Podchodzi do lądowania - gen. Błasik tłumaczy komuś przebieg lotu (jest słabo słyszalny, wiele wypowiedzi jest nieczytelnych, ponieważ nie ma mikrofonu) - to wynika jasno z dalszych zdań, czytanie karty podejścia, załodze by nie czytał.

krzyszp

Mój błąd, nie czytałem stenogramu, oparłem się na czyimś stwierdzeniu...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

armar

Cytat: Szopler w 15 Listopad 2011, 00:32
Ile czasu i w jakich warunkach przetrzymywano zwłoki lub ich fragmenty w których stwierdzono zawartość alkoholu przed pobraniem próbek do badań? Nie wiadomo!
Na szczęście "nie wiadomo" tylko tym ludziom, którzy nie chcą tego wiedzieć. W protokole sekcji zwłok jest wszystko DOKŁADNIE opisane. Niepokojące jest to, że właśnie ci "niewiedzący" ludzie uważają się za ludzi mających prawo do oceny wiedzy innych... :(

Cytat: Szopler w 15 Listopad 2011, 00:32
Czy padło "Podchodzić do lądowania!" "Podchodzi do lądowania" "Podchodzimy do lądowania..." "Podchodzić do lądowania?" Nie wiadomo!
Nie wiadomo tylko tym ludziom, którzy nie chcą zrozumieć, że nikt nie wchodzi do kabiny pilotów, by akurat tam powiedzieć, że COŚ "podchodzi do lądowania", gdy NIC nie podchodziło wówczas do lądowania.


Cytat: Szopler w 15 Listopad 2011, 00:32
Zatem nie opieramy się na faktach a na domysłach. Cały czas i wciąż...
Ty opierasz się na ignorancji.
Ty "wiesz" wbrew faktom, że na kilkanaście sekund przed uderzeniem w grunt w samolocie zabrakło prądu zasilającego urządzenia, ale nie potrafisz tego dowieść, ani też nie potrafisz wyjaśnić skąd pochodzi Twoja "wiedza". :(


Cytat: krzyszp w 15 Listopad 2011, 02:24
"Podchodzimy do lądowania..." - równie dobrze Kaczyńskiemu mogło się wydawać, że już podchodzą do lądowania i tę myśl wypowiedział... ;)
Piloci oczekują na decyzję na które zapasowe lotnisko lecieć, więc gdy Prezydent wchodzi do kabiny pilotów, to na pewno, by nie powiedział "Podchodzimy do lądowania". Zresztą głoska "y" jest dźwięczna i nagrałaby się w przeciwieństwie do bezdźwięcznej "ć".


Cytat: pszyklejony w 15 Listopad 2011, 02:25
Podchodzi do lądowania - gen. Błasik tłumaczy komuś przebieg lotu (jest słabo słyszalny, wiele wypowiedzi jest nieczytelnych, ponieważ nie ma mikrofonu) - to wynika jasno z dalszych zdań, czytanie karty podejścia, załodze by nie czytał.
Ciekawy trop. Komu tłumaczy, skoro podobno Lech Kaczyński tym razem nie wchodził do kokpitu jak poprzednim razem żądając lądowania wbrew prawu w Tbilisi?
Jeśli to Prezydentowi tłumaczy, to dlaczego nie ustalają na jakim lotnisku zapasowym pilot ma lądować, lecz trwa tłumaczenie spraw mało istotnych dla bezpieczeństwa samolotu?
Dlaczego "tłumaczenie" sprawia, że pilot nie czekając na decyzję Prezydenta o wyborze zapasowego lotniska ogłasza swoją decyzję "Podchodzimy do lądowania", choć prawo zabrania mu samobójczego lądowania w takich warunkach?
Co się zmieniło, że nagle pilot zmienił swoją decyzję i nie czeka na poprawę pogody o czym wcześniej mówił?

Dziękuję za sprowokowanie do podstawienia konkretnych pytań mogących ustalić faktyczny przebieg zdarzeń w kokpicie. :)

Troll81

Za to ty armar wiesz. Lekarz medycyny sadowej powiedział że rozpoczeły się procesy rozkładu, ale ty wiesz lepiej. Bo przeczytałes na wikipedii. To nic że on studiował medycynę i rzucając takie stwierdzenie stawia na szali swoją reputację. Ty ekspert podważysz jego twierdzenia. Zaczyna mnie to juz bawić. Specjalnie przesłuchałem rozmowę w kokpicie jeszcze raz.

Równie dobrze mogło paść
"A moze nie powinniśmy podchodzić do lądowania?"
"Może spytajcie jak AK40 podchodził do lądowania?"
"Mam to wszystko głeboko w dupie ale JAK40 podchodził do lądowania"

Rozmowa nie jest zbyt czytelna. A siedzieli nad tym specjaliści od obróbki dźwięku i lingwiści. Pracowali długo nad tymi taśmami ale rozumiem że na tym polu ty również jesteś ekspertem. Podważasz więc opinie biegłych w tej sprawie.

Rzucasz oskarżenia. Bez dowodów. To nie jest ładne zachowanie. Pomimo tego ze wielokrotnie wykazywano ci, że dowodów nie posiadasz wciaż rzucasz oskarzenia.

armar

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 09:25Za to ty armar wiesz. Lekarz medycyny sadowej powiedział że rozpoczeły się procesy rozkładu, ale ty wiesz lepiej. Bo przeczytałes na wikipedii. To nic że on studiował medycynę i rzucając takie stwierdzenie stawia na szali swoją reputację. Ty ekspert podważysz jego twierdzenia. Zaczyna mnie to juz bawić.

Mogę Cię prosić, byś podał linka do wypowiedzi lekarza, który stwierdził, że generał Błasik był trzeźwy w momencie katastrofy, zaś alkohol wykryty w jego ciele w ilości ilości 0,6 promila to wyłącznie alkohol endemiczny pochodzący z procesów gnilnych, które przebiegały przez 24 godziny w temperaturze około 2 stopni Celsjusza?

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 09:25Specjalnie przesłuchałem rozmowę w kokpicie jeszcze raz.

Równie dobrze mogło paść
[1] "A moze nie powinniśmy podchodzić do lądowania?"
[2] "Może spytajcie jak AK40 podchodził do lądowania?"
[3] "Mam to wszystko głeboko w dupie ale JAK40 podchodził do lądowania"

W mojej wersji brakuje tylko literki "ć", o której wiemy, gdyż wywołała określony skutek - pilot przekazał taki rozkaz załodze "Podchodzimy do lądowania".
Twoje trzy wersje posiadają nie tylko dodatkową literę, ale także wiele dodatkowych słów, których się nie dosłuchasz w nagraniu, więc nie wiem dlaczego je faworyzujesz. W dodatku prezentujesz trzy wersje wypowiedzi zamiast konkretnie jednej, która wydawałaby Ci się słuszna.

Ponadto jeśli pilot otrzymałby jedną z tych trzech informacji, to z pewnością nie przekazałby załodze "Podchodzimy do lądowania", co jest logiczne w przypadku otrzymania rozkazu "Podchodzić do lądowania", prawda?

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 09:25Rozmowa nie jest zbyt czytelna. A siedzieli nad tym specjaliści od obróbki dźwięku i lingwiści. Pracowali długo nad tymi taśmami ale rozumiem że na tym polu ty również jesteś ekspertem. Podważasz więc opinie biegłych w tej sprawie.

Nie podważam opinii biegłych, gdyż się na te opinie powołuję!

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 09:25Rzucasz oskarżenia. Bez dowodów. To nie jest ładne zachowanie. Pomimo tego ze wielokrotnie wykazywano ci, że dowodów nie posiadasz wciaż rzucasz oskarzenia.

Z mojego punktu widzenia wyłącznie informuję o tym, że na taśmach nie nagrała się informacja świadcząca o tym, że Lech Kaczyński zezwolił pilotowi lądować na jednym z zapasowych lotnisk, natomiast "nieznana osoba" wydaje rozkaz "Podchodzić do lądowania!", o czym wiemy stąd, że pilot przyjął ten rozkaz i przekazał załodze "Podchodzimy do lądowania", nie zaś "lecimy do Witebska".
W przeciwieństwie do adwersarzy na ich zarzuty odpowiadam wypowiedziami specjalistów z danej dziedziny specjalnie podając linki, by każdy mógł się z tymi wypowiedziami zapoznać, więc nie wydaje mi się, bym postępował nieuczciwie.

Martin Fox

Cytat: armar w 15 Listopad 2011, 11:38Z mojego punktu widzenia wyłącznie informuję o tym, że na taśmach nie nagrała się informacja świadcząca o tym, że Lech Kaczyński zezwolił pilotowi lądować na jednym z zapasowych lotnisk, natomiast "nieznana osoba" wydaje rozkaz "Podchodzić do lądowania!", o czym wiemy stąd, że pilot przyjął ten rozkaz i przekazał załodze "Podchodzimy do lądowania", nie zaś "lecimy do Witebska".
Nie nagrała się też informacja świadcząca o tym że prezydent (trochę szacunku - został wybrany w wyborach powszechnych i bezpośrednich) Lech Kaczyński rozkazał pilotowi lądować w Smoleńsku - skoro jej nie ma to tylko insynuacje.
EOT z mojej strony

Troll81

Nie faworyzuje żadnej wersji wypowiedzi. twoja jeto po pristu równie prawdopodobna. Nie przedstawiaj więc prosze swojej wersji jako faktu gdyż faktem nie jest.

Protokół komisji millera zawiera oświadczenie lekarza o tym iż zawartość alkoholu we krwi Błasika nie moze jednoznacznie wskazywać iż w chwili katastory byl pijany. Nie interesuje mnie co się tobie wydaje logiczne. Interesują mnie suche fakty. A te są takie że eksperci nie dosłuchali się literki ć. Więc nie masz dowodu że ć tam było.

Która opinia biegłego stwierdza że była tam literka ć? Prosze powołaj się na takową.

Cytatnatomiast "nieznana osoba" wydaje rozkaz "Podchodzić do lądowania!"
nie tak nie było. Mogło tak być ale nie masz na to dowodu. Po raz kolejny usiłuję ci to wytłumaczyć. To  ze jest prawdopodobieństwo. Albo ze logika wskazuje nie znaczy ze tak bylo. A winę naleśy udowodnić ponad wszelką wątpliwość.

Prosze o jeden link do wypowiedzi biegłego który twierdzi że padł rozkaz "podchodzić do lądowania". Gdyż Jest to podstawa do złożenia zawiadomienia do prokuratury.

armar

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 11:55
Nie faworyzuje żadnej wersji wypowiedzi. twoja jeto po pristu równie prawdopodobna. Nie przedstawiaj więc prosze swojej wersji jako faktu gdyż faktem nie jest.

W Twoim odczuciu dodanie brakujących kilkudziesięciu liter jest równoważne dodaniu brakującej jednej literki "ć"?

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 11:55
Protokół komisji millera zawiera oświadczenie lekarza o tym iż zawartość alkoholu we krwi Błasika nie moze jednoznacznie wskazywać iż w chwili katastory byl pijany.

Jaki protokół masz na myśli? Podaj linka do takiego protokołu, gdyż na stronie MSWiA protokołu z oświadczeniem lekarza nie ma.

Raport komisji Millera, oraz jego załączniki nie zawierają nawet nazwiska "Błasik", a co dopiero oświadczenia lekarza w sprawie zawartości 0,6 promila alkoholu we krwi.

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 11:55Nie interesuje mnie co się tobie wydaje logiczne. Interesują mnie suche fakty. A te są takie że eksperci nie dosłuchali się literki ć. Więc nie masz dowodu że ć tam było.

Bądź łaskaw podać linka do opinii ekspertów, w której stwierdzone jest, że to nie Lech Kaczyński jest autorem tej wypowiedzi, po której pilot ogłosił, że będzie lądował słowami "Podchodzimy do lądowania".

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 11:55Która opinia biegłego stwierdza że była tam literka ć? Prosze powołaj się na takową.

Nie istnieje żadna opinia, która stwierdzałaby kto jest autorem tych słów i o podchodzeniu czego jeśli nie samolotu te słowa informują.

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 11:55
Cytatnatomiast "nieznana osoba" wydaje rozkaz "Podchodzić do lądowania!"
nie tak nie było. Mogło tak być ale nie masz na to dowodu. Po raz kolejny usiłuję ci to wytłumaczyć. To  ze jest prawdopodobieństwo. Albo ze logika wskazuje nie znaczy ze tak bylo. A winę naleśy udowodnić ponad wszelką wątpliwość.

Minęło półtora roku od katastrofy i nie ma innego sensownego wyjaśnienia, prawda?

Peciak

Człowiek praktycznie zmiażdżony/zmielony z urwaną ręką, połamanymi nogami żebrami (z których część została wyrwana) połamanym kręgosłupem, prawie urwaną głową, urwanym lewym płucem, zmiażdżonym prawym płucem, rozerwaną aorta, popękaną wątroba i wszystkimi ważniejszymi organami wewnętrznymi itp  , pękniętym pęcherzem itd zgodnie z sekcją zwłok konał kilka minut...
Z tak potwornie zmiażdżonych zwłok udało pobrać się niezanieczyszczoną próbkę krwi z dużej żyły np udowej do badań - bo z zatok ciała nie wolno gdyż prowadzi to do zafałszowania wyników.

CytatPobranie krwi z jam ciała w tym także z serca może dawać mylny wynik, gdyż zachodzi możliwość pośmiertnej dyfuzji alkoholu przez ściany przewodu pokarmowego. Ustalono np., że w ciągu 24 godzin krew w sercu na skutek dyfuzji z żołądka może osiągnąć poziom 3,0  promili alkoholu przy zerowej wartości początkowej.
- to powie każdy lekarz

Otóż subiektywnie uważam że Rosjanie tak jak wszyscy inni ludzie pracowali pod dużą presją, szybko i mogło się zdarzyć że popełniali drobne błędy.
A że takie popełniali to widać po dokumentacji zwłok Wasermana - tam zgodnie z dokumentacją znajdujemy w ciele organy które zostały dawno temu operacyjne wycięte.

Konkludując nie twierdzę że generał nie pił alkoholu - twierdze natomiast że wyniki sekcji zwłok które wykazują na obecność śladowej ilości alkoholu we krwi nie dowodzą niczego gdyż krew mogła być zanieczyszczona innymi płynami ustrojowymi denata . To tyle

,,Z szanowania wzajemnego wypływa moc wielka w chwilach trudnych."

Troll81

Armar wymagasz by ci udowadniać nie bycie wielbłądem.

CytatNie istnieje żadna opinia, która stwierdzałaby kto jest autorem tych słów i o podchodzeniu czego jeśli nie samolotu te słowa informują.

więc dlaczego twierdzisz że to błasik i ze jest tam litera ć? zaprzeczasz sam sobie?

CytatBądź łaskaw podać linka do opinii ekspertów, w której stwierdzone jest, że to nie Lech Kaczyński jest autorem tej wypowiedzi, po której pilot ogłosił, że będzie lądował słowami "Podchodzimy do lądowania".

To ty oskarżasz i na tobie spoczywa ciężar dowodu. Dostarcz wiec opinię że to lech jest autorem rozkazu albo zanichaj oskarzenia.

sorry ale to ty oskarzasz i to ty musisz dostarczyć dowody. Zarówno na to ze błasik był pijany jak i na to że była litera ć i na to ze to Lech wydał rozkaz.

Szopler

Równie dobrze "Podchodzi do lądowania" mógł powiedzieć gen. Błasik stojący za fotelem nawigatora do kogoś z tyłu np. stewardessy czy dyr. Kazany jako komunikat / informację dla prezydenta.

Nie ma co gdybać... z mojej strony EOT

armar

Cytat: Piotr R. (Peciak) w 15 Listopad 2011, 14:32
CytatPobranie krwi z jam ciała w tym także z serca może dawać mylny wynik, gdyż zachodzi możliwość pośmiertnej dyfuzji alkoholu przez ściany przewodu pokarmowego.
- to powie każdy lekarz

I tenże lekarz powie, że alkohol w przewodzie pokarmowym znalazł się u człowieka, który alkoholu w ogóle nie spożywał i był trzeźwy, tak?
Skąd więc alkohol wziął się w przewodzie pokarmowym?
Rosjanie wiedzieli, że mają polewać akurat te zwłoki alkoholem, a innych nie polewać?
Ciało generała Błasika zidentyfikowano dopiero po kilku dniach.

Cytat: Piotr R. (Peciak) w 15 Listopad 2011, 14:32Otóż subiektywnie uważam że Rosjanie tak jak wszyscy inni ludzie pracowali pod dużą presją, szybko i mogło się zdarzyć że popełniali drobne błędy.
A że takie popełniali to widać po dokumentacji zwłok Wasermana - tam zgodnie z dokumentacją znajdujemy w ciele organy które zostały dawno temu operacyjne wycięte.

Czyli konkretnie które organy widnieją w protokole z sekcji, a nie powinny?

Cytat: Piotr R. (Peciak) w 15 Listopad 2011, 14:32Konkludując nie twierdzę że generał nie pił alkoholu - twierdze natomiast że wyniki sekcji zwłok które wykazują na obecność śladowej ilości alkoholu we krwi nie dowodzą niczego gdyż krew mogła być zanieczyszczona innymi płynami ustrojowymi denata . To tyle

Czy dobrze rozumiem, że nie twierdzisz że generał był trzeźwy, ale skoro wynik badania wykazuje, że jednak był nietrzeźwy, to znaczy, że generał był trzeźwy, tak?

W polskim prawie zawartość alkoholu we krwi powyżej 0.5 promila jest to stan upojenia alkoholowego, więc nie rozumiem dlaczego piszesz o "śladowej ilości alkoholu we krwi".
Generał z zawartością 0,6 promila był pijany jak bela i występowały u niego objawy upojenia alkoholowego jak:
- zaburzenia sprawności ruchowej,
- nadmierna pobudliwość i gadatliwość (nagrało się jak bezsensownie czytał fragmenty karty),
- obniżenie samokontroli,
- błędna ocena własnych możliwości,
- fałszywa oceny sytuacji ( o tym również wiemy, gdyż pozwolił pilotowi wykonać rozkaz Prezydenta).


Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 14:39
CytatNie istnieje żadna opinia, która stwierdzałaby kto jest autorem tych słów i o podchodzeniu czego jeśli nie samolotu te słowa informują.

więc dlaczego twierdzisz że to błasik i ze jest tam litera ć? zaprzeczasz sam sobie?

Nigdzie nie twierdziłem, że to słowa Błasika, lecz słowa Lecha Kaczyńskiego, na którego decyzję dotyczącą wskazania lotniska zapasowego piloci oczekiwali - o czym wiemy ze słów dyrektora Kazany "Na razie nie ma DECYZJI PREZYDENTA co dalej robić".

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 14:39sorry ale to ty oskarzasz i to ty musisz dostarczyć dowody. Zarówno na to ze błasik był pijany jak i na to że była litera ć i na to ze to Lech wydał rozkaz.

W sprawie pijanego Błasika już pisałem - tak stwierdziła Prokuratura, tak stwierdził profesor Zakładu Medycyny Sądowej UMK w Toruniu, tak stwierdził patomorfolog badający ciało. Ty twierdzisz, że generał Błasik był trzeźwy wbrew faktom i bez żadnych argumentów, a nawet powołujesz się na nieistniejącego lekarza stwierdzającego, że generał Błasik alkoholu nawet nie tknął.

Cytat: Szopler w 15 Listopad 2011, 15:06
Równie dobrze "Podchodzi do lądowania" mógł powiedzieć gen. Błasik stojący za fotelem nawigatora do kogoś z tyłu np. stewardessy czy dyr. Kazany jako komunikat / informację dla prezydenta.

Co wówczas podchodziło do lądowania jeśli miał być to komunikat dla Prezydenta?
Oczekiwano wówczas na komunikat OD Prezydenta wskazujący na którym lotnisku zapasowym pilot ma lądować, gdyż w smoleńskiej mgle lądować nie miał prawa, a Prezydent dzwonił do brata by mu doradził co robić.

Szopler

Tupolew podchodził (próbnie)... nie oczekujesz chyba od wojskowych że będą mówili pełnymi zdaniami kwieciście itd. np. tak "Szanowny Panie Prezydencie, kapitan za chwilę próbnie podejdzie do lądowania..." XD

Padło pytanie w stylu "Co robi (w domyśle: kapitan)?"
Odpowiedź "Podchodzi do lądowania..."

Peciak

Zmarły w katastrofie smoleńskiej Zbigniew Wassermann przed laty przeszedł operacje, podczas których usunięto mu część trzustki, woreczek żółciowy i część żołądka -  w wynikach sekcji zwłok napisano, że te organy były prawidłowe, bez zmian - dlatego jak wiesz zarządzone ekshumację. Wtedy tez okazało się że różnic jest zdecydowanie więcej w protokóle nie wykazano np złamań kończyn.
Możesz powiedzieć gdzie znalazłeś informację że alkohol był w treści żołądkowej  - bo ja tego w protokóle sekcji nie mogę się doczytać to że w wątrobie  go nie było to się doczytałem.

Cytatpijany jak bela
przy 0.6 promila - piłeś ty kiedyś alkohol  XD

,,Z szanowania wzajemnego wypływa moc wielka w chwilach trudnych."

armar

Cytat: Szopler w 15 Listopad 2011, 16:43
Tupolew podchodził (próbnie)... nie oczekujesz chyba od wojskowych że będą mówili pełnymi zdaniami kwieciście itd. np. tak "Szanowny Panie Prezydencie, kapitan za chwilę próbnie podejdzie do lądowania..." XD

Padło pytanie w stylu "Co robi (w domyśle: kapitan)?"
Odpowiedź "Podchodzi do lądowania..."
Nie padło pytanie "Co robi (w domyśle: kapitan)?", lecz kapitan zapytał "Co z nami Basiu?" (10:30:34).
Proszę, nie wprowadzaj kolejnych bezsensownych teorii do wątku. :(

Tupolew nie podchodził do lądowania gdy padła "informacja", która w stenogramie ma postać "Podchodzi do lądowania".
Załoga oczekiwała wówczas na decyzję Prezydenta na którym z zapasowych lotnisk mają lądować.
Decyzja pilota "Podchodzimy do lądowania" padła dopiero gdy kapitan usłyszał i przyjął tę "informację".


Cytat: Piotr R. (Peciak) w 15 Listopad 2011, 17:14
Zmarły w katastrofie smoleńskiej Zbigniew Wassermann przed laty przeszedł operacje, podczas których usunięto mu część trzustki, woreczek żółciowy i część żołądka -  w wynikach sekcji zwłok napisano, że te organy były prawidłowe, bez zmian - dlatego jak wiesz zarządzone ekshumację. Wtedy tez okazało się że różnic jest zdecydowanie więcej w protokóle nie wykazano np złamań kończyn.

Niestety MAK nie udostępnił protokołu z sekcji zwłok pana Wassermanna, więc jak uzyskałeś dostęp do tego dokumentu, że piszesz o nieprawidłowościach?

Cytat: Piotr R. (Peciak) w 15 Listopad 2011, 17:14
Możesz powiedzieć gdzie znalazłeś informację że alkohol był w treści żołądkowej  - bo ja tego w protokóle sekcji nie mogę się doczytać to że w wątrobie go nie było to się doczytałem.

Przecież to Ty sugerowałeś, że alkohol z przewodu pokarmowego mógł się przedostać do krwi w słowach:
"Ustalono np., że w ciągu 24 godzin krew w sercu na skutek dyfuzji z żołądka może osiągnąć poziom 3,0  promili alkoholu przy zerowej wartości początkowej."
Dlatego pytam jak to możliwe, że generał Błasik w momencie katastrofy nic nie pił, był zupełnie trzeźwy, a mimo to w jego przewodzie pokarmowym znalazł się alkohol?


Cytat: Piotr R. (Peciak) w 15 Listopad 2011, 17:14
Cytatpijany jak bela
przy 0.6 promila - piłeś ty kiedyś alkohol  XD

W godzinach pracy tylko szampana. :)

Kierowcy grożą za to poważne konsekwencje, a jak przypominam - generał Błasik był wówczas w pracy i wykonywał lot inspektorski ( http://www.nie.com.pl/art24347.htm ) - czyli odpowiadał za przestrzeganie przez pilotów przepisów, a tym samym za bezpieczeństwo samolotu i pasażerów.


Szopler


Troll81

Armar rzucasz oskarżenia bez dowodów. jedynie na podstawie swoich przypuszczeń. A tak sie po prostu nie godzi. Masz dowody to składaj zawiadomienia do prokuratury.

Po raz kolejny powtórzę. Wyniki badania zawartości alkoholu we krwi zostały określone jako niemiarodajne. Ty w ogóle czytasz to ze zrozumieniem? To znaczy ze nie ma dowodu ze w momencie katastrofy generał był nietrzeźwy. A skoro nie ma dowodu to nieuprawnionym jest twierdzenie ze był. Masz dowód to go pokaż i przestań snuć teorie bez pokrycia w rzeczywistości.

Podobnie sytuacja ma się w przypadku rzekomego rozkazu. Nie ma dowodu że takowy padł. To że według ciebie tak było nie stanowi żadnego dowodu. Nie udowodniłeś tego więc nie rzucaj oskarżeń. A jeśli jesteś taki twardy to proszę zrób to publicznie. Zobaczymy czy udowodnisz to w sądzie. Jeśli ktoś z rodziny Błasika będzie czytać ten wątek to będzie miał pełne podstawy do oskarżenia cię. Forum to jest publicznie dostępne a więc jest to wypowiedź publiczna.

armar

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 19:54
Po raz kolejny powtórzę. Wyniki badania zawartości alkoholu we krwi zostały określone jako niemiarodajne.

Przez kogo?
Wiele razy prosiłem, byś podał link do strony na której rzekomy lekarz stwierdził, że Błasik był trzeźwy przed katastrofą jak to sugerujesz.


Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 19:54
Podobnie sytuacja ma się w przypadku rzekomego rozkazu. Nie ma dowodu że takowy padł. To że według ciebie tak było nie stanowi żadnego dowodu.

Nie ma żadnych podstaw do tego, by twierdzić, że tak nie było.
Są natomiast podstawy, by twierdzić, że tak było, bo wcześniej Lech Kaczyński wtargnął w czasie lotu do kabiny pilotów i terroryzował załogę rozkazując zmienić lotnisko docelowe:
"Następnie, w czasie lotu, do kabiny załogi przyszedł Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej, będący Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej. Prezydent ponownie wydał polecenie lotu do Tbilisi." (polskie tłumaczenie raportu MAK, strona 142)

Później Lech Kaczyński wyzywał pilota który mu uratował życie, szykanował, nasyłał na niego Prokuraturę i znęcał się na nim:
"Wg posiadanych informacji, dowódca, który podjął wspomnianą decyzję, w następstwie tego wydarzenia nie był włączany w skład załóg wykonujących loty z Prezydentem na pokładzie." (tamże)
O "zemście" wykonanej przez nasłanego Gosiewskiego już pisałem ( http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/4D0917D9 ).
Są ludzie, którzy mimo wszystko chcieliby byłego Prezydenta pamiętać jako bohatera i pewnie dlatego każdego mającego odmienne zdanie nazywają "sowiecki pomiot"... :(


Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2011, 19:54
Nie udowodniłeś tego więc nie rzucaj oskarżeń. A jeśli jesteś taki twardy to proszę zrób to publicznie. Zobaczymy czy udowodnisz to w sądzie. Jeśli ktoś z rodziny Błasika będzie czytać ten wątek to będzie miał pełne podstawy do oskarżenia cię.

"w opinii eksperta Nr 37 zawarta jest informacja o wykryciu u Dowódcy SP Rzeczpospolitej Polskiej alkoholu etylowego ,,we krwi w stężeniu - 0, 6‰, co odpowiada lekkiemu zatruciu alkoholowemu, w nerce alkoholu etylowego nie wykryto". Stąd też wynika, że najprawdopodobniej alkohol został spożyty w czasie lotu." (polskie tłumaczenie raportu MAK, strona 127).

Generał Błasik chlał na służbie, gdy odpowiadał za bezpieczeństwo samolotu, a w dodatku dysząc oparami wódy za plecami pilotów pilnował, by wbrew przepisom lądowali na rozkaz Lecha Kaczyńskiego w smoleńskiej mgle.

To Ci się może nie podobać, ale mam prawo cytować raport międzynarodowej komisji, a nawet komentować go własnymi słowami.
Jeśli Ci się wolność słowa w Polsce nie podoba, to jest to Twój problem i straszenie sądem na wiele się nie zda.
Zauważ, że w przypadku oszustów sprzedających lub nakłaniających na zakup dokumentacji generatora Searla (i podobnych) rozsądek sprawia, że mamy podobne zdanie, a możemy jedynie wyjaśniać pewne sprawy techniczne oszustwa narażając się przy tym na bezpodstawne oskarżenia o złą wolę (kulturalnie, lub mniej - co doprowadziło do tego wątku, w którym brak obiektywizmu w sprawie katastrofy podałem jako przykład).
Weź też pod uwagę, że w mediach nie wycina się wypowiedzi Macierewicza jawnie kłamiącego na temat rzekomego zamachu. Jego wypowiedzi są tolerowane, a nawet retransmitowane przez media jak kabaret, gdyż jego szaleństwo jest widoczne w mimice, gdy cieszy się, że przed kamerami TV sączy jad wprowadzając podział w całym społeczeństwie swoimi teoriami spiskowymi o wypuszczonym helu, sztucznej mgle, czy inne.

Troll81

Żaden lekarz nie stwierdził ze był trzeźwy wiec takiego linku podać nie mogę. Podaj choć jeden link który wypowiedzi lekarza który twierdzi że jest inaczej.
Podałem natomiast link do wypowiedzi lekarza który stwierdził ze wyniki badania poziomy alkoholu we krwi są niemiarodajne w przypadku pana Błasika. Ergo nie możesz orzec ze był pijany.

CytatSą natomiast podstawy, by twierdzić, że tak było, bo wcześniej Lech Kaczyński wtargnął w czasie lotu do kabiny pilotów i terroryzował załogę rozkazując zmienić lotnisko docelowe:
"Następnie, w czasie lotu, do kabiny załogi przyszedł Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej, będący Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej. Prezydent ponownie wydał polecenie lotu do Tbilisi."
To właśnie musi podlegać dowodowi. Rozumiesz chyba co znaczy domniemanie niewinności? nie masz w stenogramie napisane że padł rozkaz to nie możesz się na jego istnienie powoływać. Znasz choć trochę prawo? Wiesz co znaczy ciężar dowodu?

Akurat prezydenta Lecha nie darzę sympatią i nawet to stwierdzenie nazwałbym eufemistycznym. Jednakże co innego nie lubić albo nawet nienawidzić a co innego rzucać oskarżenia bez pokrycia. Znaj proporcje mocium panie.

CytatGenerał Błasik chlał na służbie, gdy odpowiadał za bezpieczeństwo samolotu, a w dodatku dysząc oparami wódy za plecami pilotów pilnował, by wbrew przepisom lądowali na rozkaz Lecha Kaczyńskiego w smoleńskiej mgle.
Wolność słowa ma swoje granice. W każdym nawet najbardziej liberalnym kraju. Oszczerstwo w szczególności w stosunku do osób nieżyjących i nie mogących bronić swego dobrego imienia jest szczytem chamstwa. Powiedz dokładnie ten cytat rodzinie generała Błasika. I zrób to publicznie, przy świadkach. Miałbyś odwagę tak zrobić?

Wypowiedzi pana macierewicza pozostawiam bez komentarza tak jak i innych polityków. On powie wszystko by osiągnąć swój cel polityczny. Tak działa niestety większość polityków. Bo i na tym polega polityka by zdobyć władze. A skuteczny polityk powie i obieca wszystko by do władzy dojść. Macierewicz ma swój elektorat i będzie mówił to co się temu elektoratowi spodoba by zapunktować.

kotfryc

Cytat: Troll81 w 14 Listopad 2011, 11:35
NIezaleznie od tego co się tam działa to Pilot podejmuje decyzje i bierze na siebie odpowiedzialnosć. NIedostateczne wyszkolenie stan techniczny czy naciski są jedynie przyczynkami. Fatalną decyzję podjał pilot i choć z przykrością to stwierdzam to według mnie on ponosi odpowiedzialność. Nad gruzją pilot się nie ugiął bo wiedział że to on podejmuje decyzje i za ewentualne jej skutki to on odpowie. A wiózł dwóch prezydentów na pokładzie i tez były na niego wywierane naciski.

Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale tak jest w przypadku pilotów cywilnych, a nie wojskowych - gdzie zwierzchnik może wydać rozkaz (czy rozkaz musi być wydany słownie?)... Było gdzieś o tym, ale dobrze nie pamiętam, nie bijcie jeśli się mylę... Już nie śledzę tego tematu... Tak jak przestałem śledzić śledztwo w sprawie Barbary Blidy - kolejna zagadka która śmierdzi na kilometr...
Dodam jeszcze tylko jedno odnośnie katastrofy, moim zdaniem kłótnia nie ma sensu. Sposób w jaki świat osądził to co się stało jest chyba bliższy poglądom armar i nie ma co na siłę udowadniać, że było inaczej. A raczej trzeba się postarać, żeby już nigdy w ten sposób na nas nie patrzyli...

A popadanie w skrajne emocje niczemu nie służy... Ani zbytnie wybielanie/oczernianie... 

Troll81

Osobiście moje zdanie jest takie że
a. to była katastrofa
b. Pilot trzymał wolant i wykonywał manewr a wiec brał odpowiedzialność za swe czyny
c. Lech już pokazał co potrafi podczas wycieczki do Gruzji a wie można śmiało twierdzić że presja na pilota była co nie zwalnia pilota z myślenia
d. Piloci byli źle przeszkoleni i mieli mało nalatanych godzin.

i jeszcze parę innych mniej ważnych pierdół.

Jest to moje osobiste zdanie i nie twierdze że jest to fakt czy jedyna słuszna prawda. Nie jestem i nie byłem związany emocjonalnie z żadną osoba która zginęła więc i żałoby nie noszę. Jednakże fakty sa znane a moje wnioski są tylko moje i za fakty nie zamierzam ich podawać.

krzyszp


Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Troll81

MI już się odechciewa. Powiedziałem już chyba wszystko i to po 3 razy. Więcej w tym temacie nie ma do dodania. Jak tam funkcja ignoruj wątek??  %)