[Pomysł] Odkurzanie, czyli co zrobić ze starym kompem, laptopem lub cześciami

[Troll81]

Zakładam że każdy z nas w jakiejś mierze posiada w domu tzw. "złom" komputerowy.

Najczęściej są to posiadane części po wymianie podzespołów, czasami nawet "niemal sprawny" komputer lub laptop po przejściach. Leży takie coś ale się nie wyrzuca bo kiedyś się może jeszcze przydać....

No właśnie, latka mijają a sprzęt się kurzy. Może by go w "między czasie" zaprząc do roboty, albo jeśli nic już mu nie pomoże to oddać w "dobre ręce"?? Jest już na naszym forum dział http://www.boincatpoland.org/smf/sprzet/sprzedam-kupie-zamienie-oddam/ gdzie można łatwo z utylizować stary sprzęt. Ale co zrobić gdy nie zamierzamy się pozbywać naszych gratów...

Otóż z łatwością można coś z nich złożyć :D a jeśli brakuje starych bebechów to zwrócić się do forumowej braci o ratunek i ożywić jakiegoś staruszka :D
Zakładając że mamy już sprawnego staruszka, powstaje pytanie co z nim zrobić. Wiadomo że kredytów taki nie nabije zbyt wiele a i mocą obliczeniową nie poraża.

Odpowiedzią są projektu non-cpu intensive czyli takie gdzie moc obliczeniowa procka nie ma zbyt wielkiego znaczenia. Jednym z takich projektów jest freehal (i powiem że na starym kompie potrafi natłuc 5000 credits na dobę) DynaPing i jeszcze coś by się znalazło.

Ponadto komp taki nieźle się sprawdzi w projektach które nie mają aplikacji pod 64bity ani GPU, czyli tam gdzie ich strata do nowoczesnego sprzętu będzie najmniejsza.
Warto też przyjrzeć się które projekty, jak przyznają punkty, zdaża się że w niektórych projektach podłączanie nowoczesnej maszyny byłoby tylko marnowaniem potencjalnego RAC a stary komp będzie sobie nieźle radził...

No dobra.... złożylim kompa co mieli kilka projektów i buczy i co dalej?? Można go wykorzystać w sieci domowej jako serwer drukarek, plików, punkt dostępu czy proxy. Możliwości są spore i na pewno nie wyczerpałem wszystkich pomysłów.

[TJM]

Niestety, ale włączanie do obliczeń starych kompów ma pewien limit - po prostu jeśli jest za stary, nie będzie w stanie wygenerować sensownego RACu w stosunku do prądu który będzie wciągał.
Lepiej przed uruchomieniem padła zrobić rozeznanie jaki da radę z niego RAC wycisnąć i zastanowić się, czy warto się szarpać. Bo np. taki Athlon 64 3000+ spokojnie pod ciągłym loadem będzie łykał 70-80W (sam proc), a w niektórych projektach wyciśnie RAC ledwo ~300. Śmiech na sali, to już lepiej włączyć Pentium 100 i DynaPing - z jednej maszyny 24/7 RAC wyciśnie 400+.
W takim wypadku lepiej już zostawić proc idlujący i jeśli płyta ma PCI-E, zasadzić tam jakąś taniutką kartę graficzną obsługującą np. CUDA. Na ten przykład GF 9600GT zmieści się w podobnym poborze prądu jak ten procesor, a można liczyć już na RAC liczony w tysiącach (np. licząc Collatza).

[Troll81]

Freehal na takim athlonie wyciągnie ok 3k na dobę......

[SzaMoT🍀]

Niestety, ale włączanie do obliczeń starych kompów ma pewien limit - po prostu jeśli jest za stary, nie będzie w stanie wygenerować sensownego RACu w stosunku do prądu który będzie wciągał.
Lepiej przed uruchomieniem padła zrobić rozeznanie jaki da radę z niego RAC wycisnąć i zastanowić się, czy warto się szarpać. Bo np. taki Athlon 64 3000+ spokojnie pod ciągłym loadem będzie łykał 70-80W (sam proc), a w niektórych projektach wyciśnie RAC ledwo ~300. Śmiech na sali, to już lepiej włączyć Pentium 100 i DynaPing - z jednej maszyny 24/7 RAC wyciśnie 400+.
W takim wypadku lepiej już zostawić proc idlujący i jeśli płyta ma PCI-E, zasadzić tam jakąś taniutką kartę graficzną obsługującą np. CUDA. Na ten przykład GF 9600GT zmieści się w podobnym poborze prądu jak ten procesor, a można liczyć już na RAC liczony w tysiącach (np. licząc Collatza).

Uważam, że bardziej od RACu, przemawia cel, liczy się każdy nawet ten na Comodore, sam planuje go zaprzęgnąć do pracy może się uda XD

[TJM]

Ale coś takiego po prostu nie ma sensu na dłuższą metę. Zamiast liczyć bandą rzęchów i marnować prąd, lepiej tą kasę odkładać i walnąć upgrade CPU albo dołożyć grafę do lepszego kompa. Jeden rdzeń nowoczesnego CPU potrafi bujnąć garba na prędkości zbliżonej do kilku lub nawet kilkunastu starszych proców, więc czasami szkoda zachodu.

[SzaMoT🍀]

Ale coś takiego po prostu nie ma sensu na dłuższą metę. Zamiast liczyć bandą rzęchów i marnować prąd, lepiej tą kasę odkładać i walnąć upgrade CPU albo dołożyć grafę do lepszego kompa. Jeden rdzeń nowoczesnego CPU potrafi bujnąć garba na prędkości zbliżonej do kilku lub nawet kilkunastu starszych proców, więc czasami szkoda zachodu.

"Ale to troszkę przeczy z idą Boinc" - jeśli ktoś ma stary komputer bez grafy, i chce przyłączyć się do projektów to dobre "to i to"
...po co ładować przesadnie kasę w sprzęt, chyba tylko do punktów i wcale tego nie neguję, są tacy co nie mają komputera a chętnie by chcieli mieć ale rodziców nie stać, albo nie mają w cale rodziców i do takich właśnie ludzi trzeba skierować pomoc. To tyle Co miałem do dodania w tym wątku.

Ps. Sam Przekazałem do Domu Dziecka komputer i może jak będą mieli net to będzie liczył i nie ważne ile byle był i czynił coś dobrego. ;)   

[TJM]

Jak ktoś ma stary komputer, to inna sprawa. Ale wskrzeszanie jakichś rzęchów po to tylko, żeby marnowały prąd niewiele przy tym licząc, to przesada.
Sam kiedyś miałem parę bubli włączonych, ale policzyłem jak to wychodzi ekonomicznie i poszły w odstawkę. Nowy komp - pociągnie z sieci może w porywach 200W (nie liczę grafy) - RAC 4k. 3 stare rzęchy - w sumie na pewno nie mniej niż 100W każdy czyli ~300 - RAC <500. Rachunek prosty - dziękuję dobranoc %)

[lolek]

Składanie takiego staruszka tylko do liczenia jest bez sensu. Za to co się zaoszczędzi na prądzie, można kupić budżetową grafę np. 9500 (200 pln nowa ) i po OC robić >250 pkt. ale na godzinę. Staruszek zeżre w tym czzasie 2-3 Kwh prądu a karta 60w

[apohawk]

Jak ktoś nie ma nic lepszego, to proszę bardzo. Dla mnie podłączanie mojego starego durona 1,2GHz to po prostu strata prądu. Grafa zdobędzie w 5 minut więcej niż ten duron przez całą dobę.

[Troll81]

Tak jak wspomniałem :D

Odpowiedzią są projektu non-cpu intensive czyli takie gdzie moc obliczeniowa procka nie ma zbyt wielkiego znaczenia. Jednym z takich projektów jest freehal (i powiem że na starym kompie potrafi natłuc 5000 credits na dobę) DynaPing i jeszcze coś by się znalazło.

te projekty nie obciążą proca (będzie praktycznie w trybie idle) a więc i prądu nie zeżre zanadto, a puntów we freehalu nabije całkiem sporo.....

[TJM]

Ale to nie usprawiedliwia użycia kolejnego złoma żeby w nich liczyć. Dodatkowy gigabajt RAMu do głównego kompa i dwa HALowe klienty lub VMy dadzą to samo, a nie powiesz mi chyba że znajdziesz jakiegoś peceta który ciągnie mniej prądu niż jedna czy dwie kości pamięci...

[legis]

jak macie zbędny sprzęt rozwiązaniem jest allegro wystawcie zbędny sprzęt BCM potem ściepa i coś można działać

[TJM]

Ja właśnie pomału robię inwentaryzację - co raczej skreślone z użytku, za słabe żeby coś liczyć lub przydać się do sprzętu liczącego (np. grafy które ciągną prąd a nie są w stanie nic wyliczyć - jakieś radeony 9600, 9700 itp) postaram się opchnąć i może starczy akurat na zasilacz i jakąś lepszą grafę.

[Troll81]

Zawsze możesz dać na wewnątrzteamową giełdę.....

[goofyx]

Co do starych kompów.
Mam kumpla, który dla celów eksperymentalnych chciał wskrzesić złomy w stylu altony 1,8 giga jakieś tam pentiumy itp <- jakoś 10 sprzętów.
Fakt, że jak obliczył ile by mu to żarło to nie co się przestraszył na dłuższą metę <- jemu wychodziło ponad 5kW na godzinkę, parę stów za same kompy by płacił.
Wyciągnął wszystkie "bebehy" i zamiast do 10 zasilaczy podpiął je jakoś do 3 zasilaczy po lekkiej przeróbce <- i z ponad 5kW na h zszedł do 1,3kW zmierzone miernikiem <- jest różnica. Tylko oczywiście on nie szedł w obliczanie na grafie, tylko na CPU. Nie pamiętam ile RAC miał, ale średnio ponad 50-60 próbek na dobę mu z chodziło jak dobrze pamiętam.
Chciał jeszcze robić z tego klastry bez dyskowe, więc jeszcze parę Watów w dół by zszedł.
Myślę, że to był udany eksperyment.

[Troll81]

Po prostu mało opłacalny. Za te kwotę kupić phenoma albo quada i zeżre 300W a i próbek tyle samo przeliczy.....

[TJM]

Raczej więcej. Lekko podkręcony porządny C2D dyma spokojnie prędkością 10-15 starych złomów w stylu Athlon 1,8 czy P4 2.0, a jak się dobrze okroi to cały komp zmieści się w 200W.
Jedyne zastosowanie dla takich trupków to projekty noncpu.

[goofyx]

Tia wiem :)
Ale to był tylko eksperyment.

[Troll81]

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://www.cpubenchmark.net/low_end_cpus.html

XP-M 2800 ma 407 punktów PassMark

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://www.cpubenchmark.net/mid_range_cpus.html

E7200 podkęcony do 2,53Ghz ma 1706 punktów czyli 4 razy więcej
więc raczej przepaści nie ma

Natomiast i7 980 podkręcony do 3,33 wyrabia już ponad 10k punktów passmark
Phenom 1090T wyrabia ok 6,5k i faktycznie te proce łykają staruszki zawodowo

[goofyx]

Niezłe zestawienie

[TJM]

Ten benchmark w żaden sposób nie przekłada się na wydajność w BOINCu. Nietrudno znaleźć projekt, gdzie pojedynczy rdzeń nowoczesnego CPU będzie szybszy od 10 starych procesorów. A co dopiero cały CPU.
Ja z tego względu powyłączałem stare maszyny, bo po prostu szkoda prądu. Najgorsze są stare P4 i oparte na nich Celerony oraz Athlony TB, Durony itp. Nawet nie tak stare jeszcze Athlony 64 w wielu projektach do niczego się nie nadają (chociaż np. w Primegridzie z 64 bitowym systemem jest nieźle) - RAC na poziomie 200 przy poborze prądu 60-70W skutecznie ostudza zapał, podczas gdy byle C2D przy niższym poborze zaoferuje z 5 razy tyle.

[Troll81]

Zgadza się istnieje kilkukrotna przewaga. Ale jak ktoś chce eksperymentować.....

[goofyx]

Poeksperymentowac zawsze mozna. Dzieki temu stale sie rozwijamy.

[Tomasz R. Gwiazda]

chyba ze ten eksperyment zrobi BUM :)

[goofyx]

Buhahahaha

[gskoczylas]

Ja mam pytanie trochę związane z tym wątkiem. Mam stary, kilkuletni komputer, który od czasu do czasu wykorzystuję do różnych testów. Czasem komputer działa kilka godzin, czasem kilka dni. Mógłbym na nim zainstalować BOINC, ale zastanawiam się, jaki projekt bądź projekty miałyby sens na takim komputerze.

Ponieważ ten komputer miewa dłuższe przerwy w działaniu i ma niezbyt dużą moc obliczeniową, więc moim zdaniem miałoby sens liczenie projektów, w których kolejne paczki szybko się liczą. Wtedy w razie dłuższej przerwy straty wynikające z przeterminowanych paczek nie będą wielkie.

Jednym z projektów, nadających się na taki sprzęt, jest FreeHAL. Zastanawiam się, czy są jakieś inne projekty, nadające się dla takiego starego komputera.

[Troll81]

projekty nieobciązające komputera to Surveil iWUProp (oraz wymieniony freehal) jest też QCN ale wymaga dokupieia akcelerometra. Napisz nam cos więcej o swoim sprzęcie.

[gskoczylas]

Windows XP SP3, 512 MB RAM, Celeron 2 GHz.

Podczas testowania komputer działa cały czas, ale jest wykorzystywany dość często, zazwyczaj na krótko, zazwyczaj mało intensywnie. Większość czasu komputer się nudzi.

Oprócz słabego procesora ograniczeniem jest też wielkość pamięci RAM. Niektóre projekty nie da się na tym liczyć z powodu zbyt małej pamięci. Nie zamierzam inwestować w ten komputer.

Teraz mam tam FreeHAL i dobrze się sprawdza na tym komputerze. Jednak czasem FreeHAL ma przerwy i warto by mieć drugi podobny projekt w rezerwie.

[lolek]

bez problemu możesz zapuścić na nim jakiś normalny, sensowny projekt

[Tomasz R. Gwiazda]

sorki ale to nie ma sensu.... szkoda pradu
moj telefon ma wieksza moc obliczeniowa niz Celeron :D

[lolek]

Gskoczylas pisał że ten komputer i tak jest włączony, a te celki nie miały żadnych mechanizmów oszczędzania energii więc i tak żre dużo prądu, ale to już indywidualna decyzja.

ja mam galaxy mini więc od mojego jest wydajniejszy  :P

[gskoczylas]

Trzymać go włączony tylko do obliczeń nie ma sensu. Ja go wykorzystuję do pewnych testów, od czasu do czasu. W okresach, gdy jest wykorzystywany, jest włączony niemal codziennie przez wiele godzin. Taki okres testów trwa zazwyczaj około miesiąca, czasem dłużej. W tym czasie komputer nie jest bez przerwy wykorzystany.

Idea jest taka, żeby go wykorzystać, mimo małej mocy obliczeniowej, w przerwach między kolejnymi testami.

[Troll81]

Przesadzasz Tomku. Enigma spokojnie poleci na tym komputerze

[aborek]

A może WCG - Help Conquer Cancer?
Może zadziała. Wymaga 250 MB RAM-u i samo WU też zbyt długo się nie liczy.

[emik]

jak to zawsze mawia AiDec - Enigma jest dobra na wszystko

[lolek]

Z WCG - clean water zajmuje <100MB

[aborek]

Z WCG - clean water zajmuje <100MB

Ale na dysku.
https://secure.worldcommunitygrid.org/help/viewTopic.do?shortName=minimumreq

[gskoczylas]

Na tym komputerze świetnie sprawdza się FreeHAL. Paczuszki są małe. Komputer przelicza jedną paczkę zazwyczaj w 30-60 minut. Jeżeli skończę testy i wyłączę komputer na dłuższy czas, to nie marnuję dłuższych obliczeń. Czasem FreeHAL nie ma nowych paczek przez pewien czas. Dlatego zastanawiałem się nad dodaniem tam drugiego podobnego projektu, tzn. nie wymagającego dużej pamięci i w miarę szybko przeliczanego nawet na takim staruszku.

Eksperymentalnie dodałem Enigmę jako drugi projekt. Liczy pierwszą paczkę. Na początku komputer twierdził, że da rade ją przeliczyć w 12 godzin, ale po niecałych czterech godzinach liczenia przemyślał to i teraz pisze, że do końca zostało jeszcze nieco ponad 15 godzin obliczeń. Czyli jedną paczkę będzie liczyć jakieś dwa do trzech dni (bo ten testowy komputer nie działa całą dobę bez przerwy). Trochę długo, biorąc pod uwagę okoliczności. Skoro jednak nie ma lepszych projektów dla zdyszanych staruszków, dobre i to.

UZUPEŁNIENIE

Po 6 godzinach obliczeń twierdzi, że do końca tej paczki zostało mu jeszcze ponad 19 godzin i zamiast ubywać — cały czas przybywa. Obawiam się, że jak na tak leciwy komputer te paczki są nieco za duże.

[lolek]

Z WCG - clean water zajmuje <100MB

Ale na dysku.
https://secure.worldcommunitygrid.org/help/viewTopic.do?shortName=minimumreq

Ja mówię o tym co mam faktycznie na kompie. Zapotrzebowanie oscyluje w okolicach 90MB - Linuks x64