http://www.spidersweb.pl/2013/11/sono-glosnik-cisza.html
niesamowite, w koncu jakieś naprawdę przydatne urządzenie. Jak dla mnie największy wynalazek od czasu papieru toaletowego ;)
O ile jestem w stanie wyobrazić sobie takie cudo działające na dźwięki dochodzące zza okna, to nie wiem w jaki sposób ma to działać przy głośnych sąsiadach. Jeśli dźwięk idzie przez ścianę, a nie przez okno, to mamy źródła dźwięku w zupełnie różnych miejscach, z tego co pamiętam z fizyki to zachodzi wtedy interferencja fal, a więc w niektórych miejscach będziemy mieli wygłuszenie, a w innych wzmocnienie fali, co powoduje głośniejszy hałas. Poprawcie mnie jeśli źle mówię.
Na głośnych sąsiadów jest inna metoda - być głośniejszym od nich :)
o tym cudownym urządzeniu napisałem nawet posta na swoim blogu akustycznym (http://blog.propersound.pl/2014/01/cisza-w-pokoju-za-nacisnieciem-jednego.html) :)
Koncepcja (bo to dopiero koncepcja jak dla mnie) jest na prawdę bardzo ciekawa :)
Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce :D
Ileż to lat już o tym się czyta i słyszy, szkoda, że wciąż ten wynalazek pozostaje w sferze teorii. Na mój łeb, to wymaga znacznej szybkości w przetwarzaniu danych. Dajmy na to, mieszkaniec Sochaczewa, przed oknem co chwilę przejeżdżają mu wielkie ciężarówy. Urządzenie musi jak najszybciej usłyszeć samochód, aby wyprodukować falę znoszącą. Z kolei, gdy chwilowo panuje cisza, samo także powinno zamilknąć. Nie może jednak natychmiast zgasnąć, czy włączyć się na tyle szybko, aby przykryć następny ryk silnika. Skomplikowane to, ale myślę, że w końcu się z tym uporają. Gdyby pół wieku temu powiedzieć ludziom o przyszłej popularności telefonów komórkowych, też by się w czoła pukali a jednak jakoś technicy dali radę.
Cytat: Ufol w 08 Styczeń 2014, 23:59
Na mój łeb, to wymaga znacznej szybkości w przetwarzaniu danych.
Niekoniecznie. Tylko jezeli wezmiemy pod uwage technologie cyfrowa. Natomiast takie urzadzenie, korzystajace z analogowych rozwiazan, mogloby sie sprawdzic doskonale.
Ufol - masz całkowitą rację. Wiele ośrodków badawczych (w tym i AGH, a dokładniej mój kolega) pracują nad tym, aby zrobić tego typu aktywne wyciszanie hałasu i największy problem jest w szybkości działania takiego systemu, bo z mocą obliczeniową to już nie jest tak źle. Jednak właśnie ta "bezwładność" urządzenia przy adaptowaniu się do istniejącego hałasu trochę trwa i jest to czynnik decydujący.
Nie czytałem dokładnie artykułu, ale z pobieżnej lektury wynika, że chodzi o u "wygłuszanie" odwrotną falą dźwiękową - to nic nowego, Honda używa takiego systemu, opracowanego przez Boss-a w Legend/RL od 2004 roku (ANC).
Oczywiście system nie anuluje 100% hałasu, ale jest zdecydowana różnica w jego poziomie.
a możesz podesłać link do opisu, aukcji samochodu z tą techniką ?
http://www.youtube.com/watch?v=aG63WwXHslU
jeśli dobrze zrozumiałem (a raczej usłyszałem) to to wycina niskie częstotliwości i to te (chyba) pochodzące od silnika. Cała reszta zostaje...
wycina te które zaprogramował mu producent. Akurat tu skupiono się na szumach i pracy silnika.
ja myślę, że skupiono się na silniku, bo jego hałas jest dużo bardziej przewidywalny niż pozostały z zewnątrz.
Niestety wycięcie losowego hałasu z zewnątrz jest na razie niemożliwe (z tego co mi wiadomo).