BOINC@Poland

Hej.  :)
Oddam nie koniecznie w dobre ręce desktopowe:

Procesor Intel Core 2 Duo 2,13 GHz/2M (razem z takim dziwacznym radiatorem)

Dwie Pamięci PS2 5300 - 1GB
Dwie Pamięci PS2  4200 -  256 MB

Jest jeszcze DVD-rom, ale tym, to już zupełnie nie będę zawracał głowy.

Ktoś tak obrazowo (jak w temacie) ujął złożone zagadnienie problemów z ePUAPEM. Ja podpisuje się pod tym określeniem obiema rękami.

To co? Wie ktoś dlaczego? :deadman:

[Myślę, że dla ułatwienia wyjaśnienia sprawy, absolutnie wyjątkowo, powinniśmy tolerować, a nawet propagować przeklinanie w tym wątku.]

Od wczoraj - może ma to związek z automatyczną aktualizacją systemu (Vista 32 bit Home Premium)- system co jakiś czas zawiesza sie dokumentnie ot tak sobie.
Jak sprawdzić, gdzie szukać co mu jest?

btw. cześć po wielu miesiącach.  :parrrty:

Jakie mamy przemyślenia w kwestii Ukrainy?

TJM kiedyś założył gdzieś taki Temat a nie mogę go znaleźć.

Popsuła/przepaliła mi się po roku taka dość droga spiralna świetlówka PHILIPSa 23 W.
Rurka z gazem jest do układu przypięta w czterech punktach: 1, 2  na jednym końcu i 3, 4 na drugim końcu. Jak przyłożyłem napięcie z prostownika akumulatora do punktów 3 i 4 to się słabo jeden koniec rurki zajarzył. Sam układ nie ma mikroprocesora tylko składa się z dość prostych elementów: jeden kondensator elektrolityczny, ze 3 suche, dwa tranzystory, trafo, opornik i dioda.

Da się to naprawić?
Pamiętam że TJM pisał, że najważniejsze to czy rurka świeci.

Czy da się zapisać jakiś plik przeglądarki, tak by w przyszłości dało się odzyskać hasła i historie przeglądania na innym komputerze? Czyli zrobić kopie bezpieczeństwa bez użycia Firefox Sync, bo nie uśmiecha mi się trzymanie tego wszystkiego w chmurze.
Z resztą musiałbym zapamiętać kolejne hasło a tego już za wiele.  :book:

Oczywiście popsuty.  XD

Kupiłem go ze dwa lata temu na allegro i sobie grał całkiem fajnie. Od kupna miał nieco rozlane kondensatory Nippona i nie świecił się wyświetlacz wysterowania.

A teraz przestał grać. Pali się zasilanie, dźwięk przedostaje się na głośniki ale zupełnie bez wzmocnienia. Pewnie końcówka mocy...

Oddam za koszt przesyłki.

Mam takiego biurowego HP DC7700 w małej obudowie.
Zaczął dziwnie zachowywać sie wiatraczek. Normalnie chodził ze stałą prędkością ok 1200 rpm, ale od niedawna co chwilę rozpędza się do nawet 3700 (dźwięk jak suszara żony) a potem spadają obroty do 600/700 rpm i od nowa to samo.

Czyżby zasilacz był do wymiany?
Ciekawe czy się da wymienić bo obudowa zasilacza w tym kompie jest chyba dedykowana specjalnie do niego.  :wacko:

Czy da się w jakiś prosty i względnie legalny sposób, sprawdzić w jakim miejscu na świecie był ktoś w momencie logowania się do swojego "Fejsa" i umieszczania na nim zdjęć?
Wystarczyło by państwo.
:book:

Kumpel powierzył mi sprzedaż:
TACENS Gelus Lite II
Compatybilny: Intel LGA 775/1366  AMD K8 (754,939,940)/AM2

Inne niezrozumiałe napisy z przodu pudełka: 9CM PWM FAN 9-19 dBA

AIR FLOW: 18-37,98CFM

Był używany przez 4 dni i nadal pachnie nowością. Jest z całym oryginalnym pudełkiem i rożnymi wichajsterami nieznanego mi zastosowania.

Cena: całe 55 zł + Koszty przesyłki.
Jeśli by się nadawał i był potrzebny do SKB@P to jest 20 zł tańszy.

Po kolejnym Tłiterowym puszczeniu bąka przez naszego szefa M.S.Z. trafiłem na stronę http://www.powstanie.pl/ - Stronę Przeciwników Kultu Sprawców Powstania Warszawskiego.
Czytam sobie teraz książkę w .pdf, którą ta strona udostępnia. Jak na razie bardzo ciekawa i nieźle udokumentowana cytatami z innych źródeł. W każdym razie coś "wytrawnego" po słodyczy "Powstania 44" N. Davies'a.

Bezpośrednio do książki - http://www.powstanie.pl/pdf/Ksiazka_KULISY_KATASTROFY_POWSTANIA_WARSZAWSKIEGO.pdf

Zniknęło "podglądanie" kto czyta dany wątek i dział.  :book:
Tak ma teraz być?  :whistle:

Właśnie (27 lipca 2011 g 10:15) na tvn24 jest rozmowa z naukowcem z UW z wydziału Archeologii, który mówi o udostępnieniu online fragmentów antycznych papirusów. Internauci maja pomóc w ich sklejaniu/rozszyfrowywaniu.

Warto sie tym zainteresować.

Jakaś 20sto letnia sieradzanka uciekła do Wrocka.

Może ją któryś z licznych wrocławskich liczydłowych widział.

http://www.kasiakobiela.pl.

Czy na przykład taką:

http://allegro.pl/athlon-ii-x2-250-2gb-ddr3-n68-s3-ucc-gf-7025-i1724995669.html

płytę główną wsadzę do obudowy komputera Compaq Deskpro EN (10 letni komp z płytą pod Pentium III)
Stara płyta wygląda na standard ATX, a ta to chyba  Micro ATX.

Nie wiem też czy złącza zasilaczy się zmieniały na przestrzeni czasu i czy 200 W wystarczy?
Czy na nowych płytach są porty dla dysków ATA?
No i czy otwory na wkręty mocujące płytę do obudowy są zawsze w tych samych miejscach?

Cytat: goofyx w 05 Czerwiec 2011, 12:37
A tu wersja robocza goofyx.pl/status.pdf

Sorry za offtop, ale jak wchodzę w powyższy link goofyx'a to włącza mi się strona "System scanner", która udaje okno Windowsa i straszy mnie, że mam wirusy.
Co to ma być?

Jak w temacie, a także jak sprawdzić czy ten system ma SP1.

Edit

Na spokojnie.

Komputer z systemem Windows 7 64 bit. Trzeba się upewnić, że ma zainstalowaną wersję 3.5 programu o nazwie Framework (co to jest to nie wiem).
Trzeba się upewnić, że ma zainstalowany SP1. Sprawa poważna bo komputer ma być użyty na egzaminie i takie są postawione wymagania.

Jak to się robi?

http://www.rp.pl/artykul/670725_Kontakt_z_gmina_przez_internet.html

Czytam od paru dni o tym, co się dzieje w Fukushimie i nie wszystko rozumiem.

1. Czy udało się w ogóle wyłączyć reaktory, a jeśli tak to jak długo trzeba je schładzać?
2. Dlaczego w basenach/pomieszczeniach ze zużytym paliwem musi być woda?
3. Co się stanie jak się reaktorów nie schłodzi bo rozumiem, że do reakcji łańcuchowej jak w bombie atomowej dojść i tak nie może?
4. Jak dużo potrzeba wody żeby schłodzić to co trzeba schłodzić?  :cold:

:book:

Być może tytuł wątku brzmi prześmiewczo ale sprawa jest jak najbardziej poważna.

Są wśród nas kamraci, którzy nie czują się wśród nas tak samo dobrze jak inni. Przyczyny takiego stanu rzeczy są złożone.

Mam nadzieję, że ten wątek pozwoli każdemu napisać, co mu "leży na wątrobie" tak by frustracje nie narastały i nie powodowały, burzliwych odejść, angielskich wyjść i tym podobnych nie służących drużynie aktów.

Pamiętajmy... "Szczerość w naszym klubie to norma!!!"

Proszę o szybką poradę.

W małej firmie, w której często drukować się będzie niewielkie (kilkustronicowe) dokumenty, jaka będzie najekonomiczniejsza w eksploatacji drukarka (a właściwie drukarko-fakso-kopiarka).
Słyszałem, że laserówki sa najtańsze w eksploatacji, jednak ostatnio facet w "media" gwałcił mnie na atramentówkę HP twierdząc że będzie taniej.
I jesczcze jedno? Czy tonery w laserowych mozna uzupełniać samodzielnie?

No właśnie...
Zastanawiam się nad zakupem przez stronę "Buy.com".
Czy to jest podobnie bezpieczne jak Allegro? Czy to prawda, że rzeczy zakupione poza UE od przedsiębiorcy, których wartość nie przekracza 150 EURO są zwolnione z cła? I w ogóle, co trzeba wiedzieć o takich zakupach?
:book:

Tak się zastanawiam nad zakupem nowego zegarka, więc pomyślałem że zapytam kamratów.
Pewnie wielu w ogóle nie nosi bo poco - są komórki, niewygodne toto bo tak jakoś siedzi i trzyma za nadgarstek.

Sam mam automatycznego, NRD'owskiego Glashutte spezimatic z końca lat 70tych. Mam go po ojcu, który go dostał na 25 lat pracy w kopalni :).


Chciałem sobie kupić tej samej marki, ale wraz z końcem NRD zegarki zaczęły się nazywać Glashutte Original i kosztują od 3000 tys euro.

Otworzyłem konto internetowe w pewnej instytucji finansowej. Żeby korzystać z narzędzi jakie ta instytucja oferuje muszę logowac sie do jej systemu. Mogę to robić tylko z przeglądarki IE (której nie cierpię), musiałem ponadto zmodyfikować szereg domyślnych opcji zabezpieczeń IE i zainstalować (tu juz nie wiem o co chodzi) Microsoftową Javę, a wyłączyć Javę Sun.
No i dupa... robiłem wszystko jak w instrukcji a systemik się nie otworzył - wywalał błąd. Gość z pomocy technicznej kazał mi odinstalować Jave i spróbować jeszcze raz (stwierdził, ze od początku miałem źle zainstalowana jave bo pojawiała się w trayu). Tak tez zrobiłem i po tej czynności, w momencie wchodzenia na stronę z rzeczonym systemem, IE się wyłączał. Facet z pomocy kazał mi wpisać jakąś komendę w wierszu polecenia (nie pamiętam co dokładnie ale kończyła sie słowem "Alwaysoff") i prawidłowo zainstalować javę ze strony www.java.com. Przed instalacją javy z tej strony systemik się uruchamiał ale kulawo (jak to bez javy), a po jej zainstalowaniu wróciłem do punktu wyjścia - systemik znowu nie odpala i wywala błąd jak na początku.

Co robić? Czy java znowu jest źle zainstalowana?

Czy istnieje program, który umożliwia odpalenie aplikacji Mac'owej w Windowsie?
Na nic takiego w "dobrych programach" i innych pobieralniach sie nie natknąłem.

Mam taką gierkę - plik z rozszerzeniem ".sit" (z tego co wiem to właśnie program na jabłuszko.) i chciałbym ją uruchomić.

Zainstalowałem sobie wersję 6.10.43. Wszystko jest w porządku, tylko trochę się zdziwiłem gdy zajrzałem do zakładki przesyłanie - właśnie odsyłało mi próbki POEM i co widzę w pozycji status -

"kolejka odsyłania(dziwne jakieś ścierwo 00:00:35)" :)

Przy odsyłaniu innych próbek jest tak samo.

Straszna sprawa.

To przy okazji zapytam.
Czemu koledzy pozmieniali swoją indywidualną narodowość? Rozumiem, że Team jest międzynarodowy i temu jego statusowi nie przeszkadzałoby gdyby członkowie zachowali narodowości (jak mi się zdaje).   :book:

Szukam kogoś kto przetłumaczył by mi maila na język Hiszpański. Chodzi o dokładnie 6 krótkich i naprawdę prostych zdań (72 słowa z zaimkami i łącznikami). Sprawa jest jednak na tyle poważna, że nie chcę używać żadnego internetowego translatora z którego zwykle wychodzi bełkot.

Będę bardzo wdzięczny.

Dla mnie Wikipedia, do tej pory, była źródłem ciekawej i fachowej wiedzy, która wzbudzała we mnie ciekawość i raczej żadnych innych emocji nie.

http://pl.wikisource.org/wiki/Zapis_rozmów_w_kabinie_załogi_podczas_lotu_nr_5055_w_dniu_9_maja_1987

bez komentarza.

Wątek ten jest wyrazem mojego krytycznego spojrzenia na naszą stronę główną. Krytyka owa niestety, z powodu mojej webmasterskiej ignorancji nie będzie konstruktywna.

Z pewnością, większość z nas nie zaglada za często na stronę główną, kierując sie od razu na forum, i nie jest ona dla nas szczególnie ważna. Jednak dla nowych członków teamu, a w szczególności dla nowych uzytkowników BOINC, jest ona pierwszym zetknięciem się z tym światem. Powinna więc, być jak najbardziej zachęcająca, ciekawa i atrakcyjna, tak by odwiedzający chciał się do nas przyłączyć. Tymczasem jedyne czego może chcieć, to ją zamknąć.

1. Nasze logo.
Pewnie się już do niego przyzwyczailiśmy i mamy sentyment ale... Czy pastelowy błękit i grafika w formie czegoś w rodzaju niedokończonego szkicu, i nieregularnych mazów świadczy o tym, że podmiot noszący to logo jest najsilniejszą, najwaleczniejszą w polsce drużyną mającą potencjał światowy? Nie sadzę.
2. Czy strona jest ciekawa? Nie. Dlaczego? Bo za mało na niej obrazków!!!.
Jak już gdzieś pisałem społeczeństwa są społeczeństwami obrazkowymi. Nie lubimy czytać - zwłaszcza drobnych literek jak u nas. Ogólnie za dużo jest na niej elementów i detali na "dzień dobry".

Proponowałbym:
Zdecydować się na jakiś przewodni i stały motyw dla wszelkich grafik. Na forum nazywamy się sami - kamratami, od piratów/marynarz czy czego tam. Wiec może marynarka wojenna. Zachowalibyśmy błękit, jeśli tak go lubimy, a militarne zaciecie swiadczyło by o naszej waleczności.
Logo, takie jak dotychczas, tylko bez dodatkowych kresek na konturach, a zamiast nieregularnych mazów - moro-plamy jak w kamuflażu morskim.

Co do wspomnianych obrazków. Może dało by sie zapisać animacje z wizualizacji projektów w formie małych kwadratowych okienek z "flaczkami" rosetty, to samo CPN, einstein i spinhenge i umieścić je na stronie głównej. Może też nasze trofea - zapis znalezionego przez naszego członka AP26, zdjęcie wyróżnionego"flaczka" rosetty  i tp. Ogólnie coś, co każdemu przysłowiowemu małemu Jasiowi, kojarzy się z nauką, bo to jest pociągające.
Dopiero w podstronach spis nowych członków, statystyki projektów i td.

Kit, z moja koncepcją. Sam nie potrafię tego skonstruować, ale na 100% są w śród nas kamraci, którzy to umieją. Zróbcie cos ciekawego bo w przeciwnym razie podawane adresu, w ulotkach, artykułach na forach nie będzie przynosiło takiego rezultatu jaki można oczekiwać.

http://www.tvn24.pl/0,1638824,0,1,gdzie-sie-podzialo-globalne-ocieplenie,wiadomosc.html

A kontaktowała się ktoś może z niejakim Grzegorzem Granowskim  - członkiem jednoosobowego zespołu SaveTheWorld. Gość ma niezłe osiągi. Może by się chciał przyłączyć.

Mam taki dziwny problem ze starym kompem.
Jego procesor - AMD Sempron chodzi na 2/3 swojej prędkości nominalnej. Przy czym wygląda na to, że problem tkwi w częstotliwości szyny, która zamiast osiagać wartość 166 MHz daje tylko 100.

Raport CPUZ:
Name         AMD Sempron
Codename      Thoroughbred
Specification      AMD Sempron(tm)
Package         Socket A (462)
CPUID         6.8.1
Extended CPUID      7.8
Core Stepping      B0
Technology      0.13 um
Core Speed      904.1 MHz (9.0 x 100.5 MHz)
Rated Bus speed      200.9 MHz

Obejrzałem dokładnie całą płytę główną i znalazłem na niej naniesioną tabelkę, która podaje różne częstotliwości taktowania szyny przy różnych ustawieniach zworek (jak sadzę). Wystepuje tam też upragnione ustawienie na 166 MHz Tyle tylko, że nie znalazłem nigdzie owych zworek.

Czy możliwe jest by były one pod procesorem? Tylko tam nie zajrzałem bo skubany radiator za mocno trzyma.

Ja jak zwykle zawracam wam głowę rzeczami nie związanymi z Boinc.

Trochę Spanikowałem bo się na różnych forach (min. PC-lab) naczytałem, że mój ukochany avast nie jest tak dobry jak myślałem.
A gdzie leży prawda.
Wiadomo że nie ma takiego programu, co wszystko wykryje, ale czy warto wydawać 50 zł, czy może jednak Avast wystarczy?

Pytam Was, bo gdzie indziej węszę spisek korporacji :)

 W moim laptoku cały czas mruga dioda od dysku twardego. Czy to w Viście normalne?
Na pewno to nie przez BOINC bo mam ustawione długie przerwy między zapisem pracy, a jak go w ogóle wyłączę to dalej mruga.
Jak można sprawdzić, która aplikacja tak łazi po dysku? Po Ctrl+Alt+Del i tak jestem ciemny.
Co robić bo złość mnie bieże  >:(

Skoro Breslau zwiera szeregi to czemu nie ma tego zrobić najpiękniejsze miasto Europy, Ziemia Obiecana - Łódź.
Też się mamy gdzie spotkać przy tanim winie - bram u nas dostatek.   %) :)
Ja będę mógł tak najwcześniej w Grudniu (tego roku)  :)

No to jak?!
Jest tam który!!!  :parrrty:

NASZE ULICE WASZE KAMIENICE!

Jestem już zarejestrowany jakiś czas, ale dopiero teraz zdecydowałem się uzupełnić wizytówkę.

Urodzony- Łódź; 18 sierpnia 1981
Zawód- z wykształcenia - i nie tylko - jestem prawnikiem.

Słuchałem dużo i długo punka, a teraz już praktycznie na nic nie mam czasu.

Trochę uprawiałem kolarstwo szosowe może po egzaminie do tego wrócę.

Jak dowiedziałem się o BOINC
O tym że jest coś takiego, że można pomagać naukowcom udostępniając im swoje komputery usłyszałem już dawno (z pięć lat temu) chyba z radia.  Długo nie miałem internetu, więc mó debiut się opóźnił.
Jak juz go mi założyli to wpisałem w wyszukiwarkę jakieś głupie hasło w stylu "udostępnianie komputera dla potrzeb nauki", wyskoczyła mi strona climateprediction i zacząłem to liczyć na kompie PIII 933 Mhz (jeden timestep liczył się jakieś 12 s) :).

Teraz mam laptoka, też Pentium tyle że dual core 2Ghz. Liczę inne rzeczy niż climat.

Edit: Od 2009 zamieniłem procek w lapku na T6600 2,2Ghz.
Od 2010 przestałem liczyć z obawy przed przegrzaniem laptopa, który jest moim narzędziem pracy, a na nowego jeszcze nie jestem w stanie zarobić.

P.s.
W związku z powyższym wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

Mam taki problem.
Na stacjonarnym kompie mam zainstalowane uprawnienia potrzebne do instalacji pewnego programu. Owe uprawnienia mogę "wycofać" na dyskietkę i tylko na dyskietkę. Z tej dyskietki będę mógł je zainstalować tylko jeden raz (potem coś się w nich zmienia i dyskietka jest bezużyteczna).
I tu pojawia się problem zasadniczy jak/czy można zainstalować mój program na laptopie. Nawet jeśli użyję stacji dyskietek -USB to ona jest przez system widziana jako dysk przenośny, a nie jako dysk "A" (prawda?). Zaznaczam że program przy instalacji zażąda uprawnień tylko z dyskietki.
Znalazłem w necie emulator FDD ale pod Vistą nie chadza.
Czy jest może jakieś rozwiązanie sprzętowe, które pozwala podpiąć napęd dyskietek do laptopa tak by był widziany jako "dysk a"?

Wiem że są odpowiedniejsze fora na takie pytania, ale nie sądzę by uczestniczyli w nich lepsi fachowcy niż na tym.
:book: