BOINC@Poland

Zaczął się właśnie nowy wyścig w projekcie mocno niepopularnym jeszcze wśród naszych liczydłowych.

pl.boincstats.com/bam/challengeChat.php?pr=sat&chid=184

Póki co zajmujemy w wyścigu 9 miejsce ze 100 punktami. Dodatkową zachętą mogłoby być dopiero 14 miejsce naszego zespołu w tym projekcie.

Informacje o projekcie są tu:
http://sat.isa.ru/pdsat/

I jeszcze wykresik (miejsca 5-12):

Startujemy w kolejnym wyścigu. Dla wszystkich, co lubią Rózię :)

Strona konkursu:
http://pl.boincstats.com/bam/challengeChat.php?pr=rosetta&chid=180

Top 4:

Ostatnia przed świętami okazja, by w doborowym gronie kilkunastu innych teamów paść się na zielonych łąkach!

http://pl.boincstats.com/bam/challengeChat.php?pr=uhvp&chid=107

Wyścig zaczął się 7 godzin temu.  Jesteśmy na II miejscu póki co. Nie jest źle  :attack:

Link do wyścigu: http://boincstats.com/bam/challengeChat.php?pr=einstein&chid=119

Łobrazek:

http://pl.boincstats.com/bam/challengeChat.php?pr=rnaworld&chid=104

Tu też nas nie ma. Napiszę do mchla PW, ale jak ktoś ma do niego namiar bardziej szybki, to proszę napisać, bo 2 wyścigi zaczynają się już za parę godzin...

--------
Edit: Już jesteśmy dopisani

--------
Edit 2: zauważyłem, że źle napisałem datę końca wyścigu. Wyścig kończy się 25., a nie 29. października.

--------
Edit 3: Jeszcze wykresik

http://pl.boincstats.com/bam/challengeChat.php?pr=spinhenge&chid=103

Zaczyna się tuż tuż, jeszcze nas tam nie ma...

Ciekawy wyścig, bo rzadko chyba się zdarza, żeby ktoś wywoływał wyścig i dedykował go swojemu synkowi.


--------
Edit: Już jesteśmy dopisani

Jako że trafia do mnie tematyka projektu Virtual Prairie, pomyślałem sobie, że w wolnym czasie przetłumaczę tekst http://vcsc.cs.uh.edu/virtual-prairie/index.php?action=about i wrzucę go na zespołową Wiki. Zacząłem się jednak zastanawiać nad tym, czy mogę. Pod stroną stoi jak wół "Copyright © 2010 University of Houston", a nigdzie nie napisano tam, że tekst jest udostępniany na jakiejś wolnej licencji.

I stąd moje pytanie, głównie do osób zarządzających stroną / tłumaczących arty na stronę www:
Czy w takiej sytuacji piszecie do osób zawiadujących projektem i prosicie o oficjalną zgodę? Czy po prostu tłumaczymy i nie przejmujemy się prawami autorskimi, wychodząc z założenia, że im powinno zależeć na takim sposobie propagowania swoich idei?

Chyba będzie trochę trudniej wskoczyć do top 6 :)

Przed nami tygodniowy wyścig ORBIT-alny.

Proszę o dodanie naszej kamandy.

Linek:
http://boincstats.com/bam/challengeChat.php?pr=orbit&chid=95

i obrazek:


PS. Piszę PW do Mchla, ale jak ktoś ma go na skype czy gdzieś tam, to dajcie mu znać, by dodać nas zdążył.

Tu też jesteśmy i walczymy:
http://boincstats.com/bam/challengeChat.php?pr=wcg&chid=70

Właśnie zauważyłem, że jest taki wyścig. Trwa. Nasz team bije się z Rechenkraft o 4 miejsce. Chociaż "bije się" to chyba złe określenie. Po prostu patrzymy, jak oni nas wyprzedzają.



To tak, jakby komuś Simap był bliski :)

Zdecydowałem się wreszcie napisać trzy słowa do ojca prowadzącego od siebie  :).

Jak chyba łatwo się domyśleć po nicku, na imię mi dali Sławek. Lekko licząc 35 lat temu. We Wrocławiu. Potem spędziłem wiele lat w innych, nadwiślańskich stronach. Obecnie na stałe wróciłem do Wrocławia i nie zamierzam się stąd ruszać.

Pracuję szczęśliwie w domu i nie wyobrażam sobie innego układu.
Zawód wyuczony: ochroniarz (środowiska), briolog. Zawód wykonywany: tłumacz.
Hobby: synkowie :), filmy animowane (najchętniej oglądam produkcje w stylu Juliana Antonisza), podróże muzyczne po różnorodnych stylach (ostatnio polecam wszystkim Ergo Phizmiza), sumo, książki (teraz czytam "Złego" Tyrmanda i zdecydowanie zachęcam - przednia lektura)

W projektach obliczeń rozproszonych biorę udział od kilku lat. Jak łatwo zorientować się po sygnaturce, zaczynałem od WCG i długo był to mój jedyny projekt. Od paru miesięcy, od kiedy zmieniłem team na BOINC@Poland, rozwijam swoje horyzonty obliczeniowe i skaczę po projektach.

Sygnaturka wskazuje też na niezbyt nowoczesne zasoby sprzętowe. Obecnie liczę na procku Intel Core 2 Duo E4300 (lekko podkręconym do 2,7 GHz) siedzącym na płycie ASUS P5K-E z 2 GB RAMu. Liczę też "rekreacyjnie" na drugim, jeszcze starszym kompie z Pentium 4. Leci na nim POEM (bo żre mało RAMu) i to dosyć wolno.

Komputery służą mi głównie do pracy, a liczenie to tak przy okazji, więc np. nie zamierzam rozbudowywać sprzętu pod potrzeby obliczeń. Nie będę też np. liczył na GPU, bo mam NVidia GeForce 7600 GS i na tym projekty GPU nie chcą mi biegać.

Staram się liczyć projekty biologiczne, medyczne i podobne. Czasami zdarza mi się skok w bok, głównie w okolice fizyki i astronomii. Liczenie kolejnych liczb pierwszych, łamanie szyfrów czy szukanie obcych to jednak zdecydowanie nie dla mnie.

Punkciki, RACe i tego typu rzeczy uważam za bardzo przyjemną zabawę. Lubię statystyki, wykresy i wyścigi, ale przede wszystkim staram się liczyć nie to, co daje dużo punktów, a to, co ma wg mnie sens. Ostatnio wiedziony instynktem stadnym angażuję się w wyścigi i inne tego typu BOINC@Poland-owe imprezy. Mój wkład RAC-em liczony jest dosyć skromny, ale zaspokaja to niektóre moje potrzeby współpracy i rywalizacji.

Ostatnie słowo: cdn  :)