Zus czy Ofe?

[AL]

Panie i panowie - jak w temacie. Gdzie zostawicie część swojej emerytury? Ja już wybrałem - ale ciekaw jestem opinii i uzasadnień innych. Zapraszam do dyskusji.

[eclipse99]

Ja zadałem sobie pytanie - czy wolę nie dostać emerytury z ZUS czy z OFE, po chwili namysłu doszedłem do wniosku, że wolę nie dostać z OFE.

[pawzdy]

Jakiego OFE? Ta instytucja została właściwie znacjonalizowana. W obecnym kształcie pozostaje już tylko agresywny fundusz akcji i nie ma to nic wspólnego z instytucją która powinna z mocy prawa inwestować w bezpieczne instrumenty finansowe. Poza tym będą tam teraz odprowadzane grosze nie mające żadnego wpływu na późniejszą emeryturę. Dla mnie osobiście to jest mniej więcej wybór jak pomiędzy PO a PIS czy syfilisem a rzeżączką. Jeżeli dożyję normalnych rządów to liczę na to że autorzy tej "reformy" staną przed sądem a ich majątek zostanie zlicytowany i zasili konta ZUS'u.

[eclipse99]

Skoro więc nie dostaniemy emerytury z OFE a tym bardziej z ZUSu to wybierając OFE możemy przynajmniej wyrazić sprzeciw wobec działań rządu.

[necavi]

wyrazić sprzeciw wobec działań rządu.

To można wyrazić nie głosując na partie, którym ten układ odpowiada - a w zasadzie, które odpowiadają za ten stan. Jak pisał pawzdy ofe obecnie nawet gdyby chciały (?) to bez zabranych pieniedzy niewiele zrobią.  Zasadniczo należy sobie odpowiedzieć jaki % emerytury będziemy otrzymywać z ofe, a potem się przejmować sumami.

[krzyszp]

To można wyrazić nie głosując na partie, którym ten układ odpowiada - a w zasadzie, które odpowiadają za ten stan.

No bez jaj...
Ty naprawdę wierzysz, znając historię wszystkich rządów po '89, że którakolwiek partia sprzeciwi się żądaniom górników/rolników/mundurowych (niepotrzebne skreślić) i NAPRAWDĘ zreformuje system emerytalny?
Toć jeszcze takiej ekipy nie było, która by wszystkim przycięła, wykonując ruchy do przodu na naście/dziesiąt lat, a nie w perspektywie najbliższych wyborów...

[Troll81]

OFE

Na złość Tuskowi ZUS i innym...

[Dario666]

Oni już na poczet wpływów kupili sobie nowe samochody.

[krzysztofo]

OFE - i tak skok na kase już byl

[flaku]

OFE

Na złość Tuskowi ZUS i innym...

To samo. OFE, bo rządzący chcieliby, abyśmy wybrali ZUS. A jakbym miał taki wybór to wolałbym te pieniądze przepić/spalić niż wkładać w ten system.

[Pantarhei]

Toć jeszcze takiej ekipy nie było, która by wszystkim przycięła, wykonując ruchy do przodu na naście/dziesiąt lat, a nie w perspektywie najbliższych wyborów...

A jednak był taki moment... taki wyjąteczek. Ekipa Buzka - poza stworzeniem, szczęśliwym lub nie, trzech filarów ubezpieczeń społecznych - powołała Fundusz Rezerwy Demograficznej, mający w przyszłości kompensować straty wynikające z niskiego, a czasami ujemnego, przyrostu demograficznego. POdobno jeszcze zanim dobrano się do OFE wydojono ten fundusz. :) Jeśli to prawda, to nawet nie ma co się zabierać za słuszne pomysły bo następni i tak zrównają je z glebą tudzież pogrzebią.

[Pantarhei]

Przed chwilą, za pośrednictwem EPUAP, wybrałem OFE.   :deadman:

[krzyszp]

A jednak był taki moment... taki wyjąteczek. Ekipa Buzka - poza stworzeniem, szczęśliwym lub nie, trzech filarów ubezpieczeń społecznych - powołała Fundusz Rezerwy Demograficznej, mający w przyszłości kompensować straty wynikające z niskiego, a czasami ujemnego, przyrostu demograficznego. POdobno jeszcze zanim dobrano się do OFE wydojono ten fundusz. :) Jeśli to prawda, to nawet nie ma co się zabierać za słuszne pomysły bo następni i tak zrównają je z glebą tudzież pogrzebią.

Faktycznie, zapomniałem o tym funduszu, a on istnieje. I masz rację, choć nie znikł do końca, to jednak rząd z niego też wysysa kapitał...

[pawzdy]

No i wyszły na jaw kulisy nacjonalizacji OFE.

http://www.biztok.pl/gospodarka/tak-prawnicy-pomogli-wywlaszczyc-polakow_a16387

[Troll81]

Żenua

[Ufol]

To wybór między dżumą a cholerą, bo jutro, czy za rok rząd może pobrać także te pieniądze. Nie rozumiem chwalenia Buzka, jego pomysły z funduszami, to typowe przekładanie forsy podatnika, z jednej kieszeni do drugiej. Przecież cały ten niby fundusz pochodzi z podatków, zatem jak zwał, tak zwał, w końcu i tak frajerzy muszą zapłacić. Jeżeli system emerytalny byłby dla obywateli korzystny, to byłby dobrowolny. Nie jest tak, dlatego możemy mieć pewność, że to kolejny haracz. Za kilka lat władza podniesie wiek np. do siedemdziesiątki, albo osiemdziesiątki. Swoje przywileje zachowają mundurowi, ponieważ służby trzęsą tym całym burdelem i mają kwity na pajaców, co umożliwia im pełną kontrolę nad osłami, ministrami i całą zgrają innych małych i wielkich urzędasów.

[Troll81]

Ufol robisz się wulgarny.

Co do funduszy to znając Polaków nikt by nie odkładał a potem by stękali (patrz powódź, gdzie nikt mieszkający na terenie który w 97 został zalany nie ubezpiecza mieszkania). Więc ponieważ naród tępy to trzeba ich do tego przymusić. Na podobnej zasadzie masz obowiązek szkolny. Co do wieku emerytalnego to ja bym w ogóle to wyrzucił. Jak sobie nazbierasz kasy do 40 to żyj se potem z oszczędności. A jak masz mało to pracuj dalej. Choćby i do 80.

[flaku]

A tak stękać będą wszyscy, głupi jak zwykle, bo też emeryturki nie dostaną i mądrzy, bo nie mieli z czego wystarczająco dużo odłożyć ;)

[Ufol]

Trollu, nie przekonasz mnie. Skoro ktoś mieszkania nie ubezpiecza, więc liczy, iż żadna klęska żywiołowa go nie dotknie. Jeżeli w swoich rachubach się pomylił, jego problem, w przyszłości zapewne postąpi inaczej. Natomiast jeśli dasz mu pieniądze, to wyciągnie jedyny sensowny wniosek: "dymać frajerów". Niby nie powinien nic dostać a otrzymał tyle samo, ile ubezpieczeni, zatem robić się tego nie opłaca. Nie uważam, aby ubezpieczenia powinny być obowiązkowe. Zauważ, iż sam sobie przeczysz, w jednym poście. Popierasz przymus wobec właścicieli nieruchomości, składki emerytalne mają być dobrowolne. Logicznie nie do obrony. Albo przymus, albo wolność.

[Martin Fox]

Trollu, nie przekonasz mnie. Skoro ktoś mieszkania nie ubezpiecza, więc liczy, iż żadna klęska żywiołowa go nie dotknie. Jeżeli w swoich rachubach się pomylił, jego problem, w przyszłości zapewne postąpi inaczej. Natomiast jeśli dasz mu pieniądze, to wyciągnie jedyny sensowny wniosek: "dymać frajerów". Niby nie powinien nic dostać a otrzymał tyle samo, ile ubezpieczeni, zatem robić się tego nie opłaca. Nie uważam, aby ubezpieczenia powinny być obowiązkowe. Zauważ, iż sam sobie przeczysz, w jednym poście. Popierasz przymus wobec właścicieli nieruchomości, składki emerytalne mają być dobrowolne. Logicznie nie do obrony. Albo przymus, albo wolność.

Bo niestety, żyjemy w państwie socjalistycznym (a UE jest jeszcze bardziej socjalistyczna niż Polska), więc czego się spodziewać?
Nie ma wolności w tym momencie, nie w Europie. Jest za to myślenie za obywatela i zmuszanie go "dla jego dobra" do płacenia haraczy.

[Troll81]

Ufol. ja nie popieram przymusu :D i nie znajdziesz takiego zdania w moim poście. Stwierdzam jedynie fakt, ze Polacy uwielbiają być nieodpowiedzialni. I albo ktoś zdobędzie się na szczerość (jak pewien minister w 97) albo będzie głaskał. Efekty polityczne szczerości już znasz na pewno. Politycy zrobią więc to co będzie dla nich korzystne. A więc będą dawać odszkodowania. I naucz tu ludzi odpowiedzialności.... Ja zawsze popieram wolność. Ale w dzisiejszych czasach nie dostaniesz tego w Polsce.

btw wybieram się w Alpy niedługo i np wiem że należy się ubezpieczyć. Planuję trasę. Szykuję sobie opcje. Ale niestety jakoś tak jest że Polacy w Alpach mają opinię idiotów pchających się bez odpowiedniego wyposażenia a nieciekawa pogodę. Np kiedyś spotkałem grupkę francuzów którzy szli na orlą perć w Tatrach. I wiesz ze oni mieli kaski? Wiesz ze w tym samym czasie polaków na Orlej Perci z kaskami na łbach można było policzyć na palcach jednej ręki? O czym to świadczy??

[Szopler]

Do kiedy ta decyzja miała być podjęta? Chyba nie przespałem?

[Tobas]

Braciak na ostro:

https://www.youtube.com/watch?v=VmH7d4DGN0Y

[Troll81]

koleś jest przegięty....

[Pilman]

Chciałbym zabrać głos, bo widzę że Trollu jednak zaprzeczasz sobie. Po przeczytaniu Twoich wypowiedzi jawnie lub nie kręcisz. Piszesz o tępym narodzie, który trzeba przymuszać zgodnie z wolą rządu. To wg. Ciebie nie jest poparcie jawnego przymus? Zgodnie z uwagą Ufola - Twoja wypowiedź logicznie rzecz ujmując jest nie do obrony.

Jeżeli chodzi o ZUS czy też OFE to jeden pies. Tu i tu jesteśmy zależni od rządu. Jak widzimy prawo silniejszego jest ponad prawo jednostki - patrz podpisane wnioski ws. pięciolatków w szkołach, wiek emerytalny. Działania naczelnego guru rządu są nie po linii społeczeństwa. Sam fakt wprowadzenia obowiązku OFE świadczy ni mniej ni więcej, że barany trzeba strzyc a nie mieć rozterki moralne. 

[Troll81]

Moje chcenie (pełna wolność) a rzeczywistość (naród jest tępy) to dwie różne rzeczy. Chciałbym żeby wszyscy ludzie byli inteligentni i odpowiedzialni. Chciałbym, żeby jeździli zgodnie z przepisami i sami z siebie odkładali na swe emerytury. Chciałbym tez żeby Ubezpieczali swe domy, i siebie. Chciałbym aby nie kradli.

Niestety rzeczywistość jest taka że:
Ludzi może są inteligentni ale zbyt często oglądam nieodpowiedzialność.
Chamstwo na drodze obserwuję na co dzień.


Większość ludzi znając nasz naród nie będzie odkładać na emerytury, tak jak szkoda im kasy na ubezpieczenie a potem stękają ze ich zalało, tak jak nie wykupują ubezpieczenia pchając się w góry.

Po prostu z jakiś dziwnych względów w narodzie nie widać myślenia w przód. Gdyby było dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne, zamiast NFZ to gwarantuję ci że przeciętny kowalski zamiast je płacić kupiłby sobie nową plazmę. Bo widzę jak żal ludziom dupę ściska jak mają zabulić 300 PLN dodatkowego ubezpieczenia. Mimo że uchroni ich to przed gigantyczną katastrofą gdy np spali im się dom.

Tak więc nie popieram przymusu. Chciałbym by wszyscy byli odpowiedzialni. Ale wiem ze politycy na to nie pójdą. A nie pójdą dlatego ze gdy znów zaleje 6000 gospodarstw rolnych to minister chcąc sobie nabić punkty przed wyborami da im kasę. Oczywiście z moich podatków. Znalazł się kiedyś jeden co był szczery i powiedział "trzeba się było ubezpieczyć", do dziś nie wrócił na arenę polityczną. Jak myślisz czy ktoś pójdzie w jego ślady??

Tak więc rozdzielam moje poglądy i zapatrywania od rzeczywistości. A nie jest to zaprzeczanie samemu sobie.

[Szopler]

Znalazł się kiedyś jeden co był szczery i powiedział "trzeba się było ubezpieczyć", do dziś nie wrócił na arenę polityczną. Jak myślisz czy ktoś pójdzie w jego ślady??

Korwin pójdzie :D

[Pilman]

Myślę, że żaden nie wypowie takich słów gdyż są one nie na miejscu. A co się tyczy tego jego mościa to znalazłem taką oto dalszą jego wypowiedź oraz to co myśli po fakcie.
http://dziennik3rp.blogspot.com/2009/03/trzeba-byo-sie-ubezpieczyc.html

Osobiście nie darzę tego pana jakimś zaufaniem. A jak widać po latach zaczął się kajać za to co powiedział - i nie chodzi mi ot, że mówił prawdę. Ale w jaki sposób to powiedział oraz kiedy. 

[Troll81]

Dlaczego są nie na miejscu? Uświadamianie obywatelom że ich los zależy przede wszystkim od nich samych jest wg mnie jak najbardziej na miejscu. Wku!@#$ mnie już ciągłe dawanie różnym "nieszczęśnikom" kasy z moich podatków. Uczy to polaków że nie warto myśleć o przyszłości i planować bo zawsze "jakoś to będzie", "Państwo pomoże".

Generalnie zlikwidowałbym OSP, WOPR GOPR TOPR.

Powołałbym w ich miejsce organizacje zawodowe. Zajmujące sie tylko tym do czego zostały powołane. A potem bym je sprywatyzował.

Pali ci się dom? Przyjedzie straż i ugasi a potem wystawi fakturę. Byleś ubezpieczony to przekazujesz fakturę ubezpieczycielowi. Nie byłeś? Płać z własnej kasy.

Słowacy i Czesi juz maja zawodowy GOPR. I wystawiają faktury bez certolenia się.
Zniknął u nich temat ciągłego braku kasy na paliwo, szkolenia, Helikopter.

A u nas co roku mamy zbiórkę na śmigło dla Tatr....

[AiDec]

Generalnie zlikwidowałbym OSP, WOPR GOPR TOPR.

Powołałbym w ich miejsce organizacje zawodowe. Zajmujące sie tylko tym do czego zostały powołane. A potem bym je sprywatyzował.

Pali ci się dom? Przyjedzie straż i ugasi a potem wystawi fakturę. Byleś ubezpieczony to przekazujesz fakturę ubezpieczycielowi. Nie byłeś? Płać z własnej kasy.

Słowacy i Czesi juz maja zawodowy GOPR. I wystawiają faktury bez certolenia się.
Zniknął u nich temat ciągłego braku kasy na paliwo, szkolenia, Helikopter.

A u nas co roku mamy zbiórkę na śmigło dla Tatr....

No, to popieram  :p_arr:. Ale popieram tez calkowity brak doplat do sportu, bo nic dobrego z tego nie wynika.

[flaku]

Właściwie to dla samego sportu wynika wiele złego. Dotowane są konkretne organizacje (zwane państwowymi związkami sportowymi), które narzucają reguły gry, przez co rozwój tych reguł jest praktycznie żadny. Wystarczy porównać z takim MMA, w którym organizacje konkurują ze sobą, każda ma własną formułę, zawodnicy wybierają w której chcą walczyć(oczywiście o ile są wystarczająco dobrzy), kibice też mają wybór oglądania. A tak to zatrzymujemy cały ten proces rozwoju, kibice i zawodnicy się wkurzają, że ktoś u góry robi beznadziejne zmiany w przepisach zamiast po prostu przejść do innej organizacji. Zamiast z naszych podatków debatować które substancje powinny być dozwolone, a które zakazane, czy pod wodą można pływać tyle metrów, czy tyle kibice sami zdecydują(przez sponsorów, którym zależy na oglądalności), na spółkę z zawodnikami(bo przy bardzo szkodliwych dla zdrowia rozwiązaniach, które mogą się podobać kibicom zawodnicy mogą odmówić chęci współpracy, lub zażądać  wyższych stawek).

[Szopler]

Przypomnijcie sobie scenę z "Va Bank II czyli riposta". Tą w której sekretarzowi Kramera pali się dom. Po wszystkim straż wystawia rachunek... :)
Tak było w II RP, potem komuna wszystko pomieszała i dalej miesza.

[Martin Fox]

Chciałbym tez żeby Ubezpieczali swe domy, i siebie.

A po co się ubezpieczać skoro państwo da pieniążki?

[AL]

Do kiedy ta decyzja miała być podjęta? Chyba nie przespałem?

Szopler - wyboru można dokonać do końca lipca zdaje mi się.

[AL]

OFE czy ZUS, czyli 27 pytań i odpowiedzi pomagających w wyborze