Czy nagranie Video może posłużyć do wystawienia mandatu?

Zaczęty przez Cyfron, 01 Listopad 2011, 16:22

Cyfron

Witajcie

Mam takie pytanie (może głównie do naszych forumowych prawników/adwokatów/policjantów).

Czy jak ja nagram kogoś na film łamiącego przepisy i po dostarczeniu tego na policję oni wystawią na jego podstawie mandat?
np mam kamerkę w samochodzie rejestrującą co się dzieje przed nim (jeszcze nie mam ;) ) i jadę za debilem, który np zaczyna wyprzedzać na podwójnej ciągłej - na wideo jest tablica rejestracyjna widziana, a wykroczenie też nie pozostawia nic do dyskusji.

to jak ?

Troll81

chyba nie. Twoja kamera nie jest "rejestratorem". Natomiast ty oczywiście mozesz zgłosić fakt policji i zeznawać jako świadek....

krzyszp

Na pewno nie, nagranie nie spełnia pewnych warunków (można je wyedytować), jednak... czasami sądy dopuszczają takie dowody...

Off top:

Kilka lat temu miałem historię, że banda gówniarzy mi robiła różne szkody (zniszczone auto, rzucanie kamieniami w drzwo, itp), zdenerwowałem się i przez okno filmowałem akcje z kamerką internetową i programem do CCTV. Sfilmowałem gówniarza rzucającego śmietnikiem w moje drzwi...
Policjant "zasugerował mi", że nie widziałem tego nagrania, tylko bez patrzenia przekazałem policji (że niby nie sugeruję się wyglądem rozpoznając sprawcę), nagranie przeszło też przez weryfikację, czy nie było ingerencji w plik.
Gówniarz dostał 200 godzin prac społecznych, ja zmieniłem mieszkanie...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Tomasz R. Gwiazda

hmm zalezy jaka kamerka... chyba zeby dowodem byl material video musi to byc rejestrator co pokazuje tez predkosc oraz pozycje gps
na allegro takie cos kosztuje 800-1200


Cyfron

ale powiedzmy, że prędkość mnie nie interesuje (bo by wyszło, jak często ja przekraczam dozwoloną prędkość).
Ale co na to prawo? co to reguluje? kto mówi z jakiego rejestratora może być nagranie użyte a które nie? co musi taki rejestrator spełnić?

Troll81

rejestrator z tego co wiem ma zapisywanie specjalnego sygnału dzięki któremu można określić czy nagranie było edytowane. Takie urządzenie musi mieć atest, certyfikat, dopuszczenie i inne pierdoły.

Natomiast na pewno mozesz zrobić fotę starym zenitem i przyjmą o ile oddasz im klisze przed wywołaniem (wtedy jest gwarancja nie ingerowania)

Pigu

avi nie jest dopuszczone jako dowody, tylko format własny rejestratora
do autka np to http://www.factor.pl/produkt/info/1315
firma raczej nie z moich ulubionych, ale niedrogi  %)

Tobas

Też od dawna o tym myślałem. Odkąd mam dzieciaki to radykalnie zmieniłem swój stosunek do piractwa, zwłaszcza w terenie zabudowanym.
Cyfron jak coś upatrzysz to może zrobimy akcję grupo(nową) kupimy kilka i będziemy się chwalić kogo udupiliśmy ;-)

Pantarhei

Kazdy moze zawiadomić organy ścigania o przestępstwie lub wykroczeniu ktore zauważył. nagranie cyfrowe bedzie dowodem pod warunkiem dostarczenia pierwotnego nośnika tego nagrania, a nie kopii. Dowodem w Cyfrona przypadku byłyby tez same jego zeznania.
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

Troll81

nawet oryginalny nośnik może zostać łatwo zmanipulowany. A tym samym odrzucony jako dowód. Będą tylko zeznania Cyfrona jako świadka. Rejestratory mają specjalny format zapisu który uwzględnia sumy kontrolne i przy każdej próbie manipulacji będzie to widać.

Pantarhei

Trollu. Musi byc oryginalny ze względu na obowiązującą w proced karnej zasade bezpośredniości dowodów. Kwestia manipulacji zapisem to sprawa osobna. Biegły bez problemu moze sprawdzic czy ktos edytował plik.
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

Pigu

nie zgodzę się - normalną sprawą jest zrzucanie przez policję nagrań na pendrivy lub dvd - ale zawsze w formacie rejestratora

Pantarhei

Cytat: Pigu w 02 Listopad 2011, 06:53
nie zgodzę się - normalną sprawą jest zrzucanie przez policję nagrań na pendrivy lub dvd - ale zawsze w formacie rejestratora
O formacie rejestratora nie słyszałem. Rozumiem, że jest to format, który gwarantuje w większym stopniu, że kopia cyfrowa takiego zapisu jest zgodna z oryginalnym nagraniem i że łatwiej jest ocenić czy ktoś ingerował w zapis. Dopuszczanie dowodów z takich kopii byłoby na pewno krokiem we właściwa stronę. Byłem niedawno na konferencji katedr prawa karnego procesowego gdzie zastanawiano się (na marginesie innych problemów) nad traktowaniem kopii cyfrowych zapisów na równi z kopiami innych dokumentów. Wiadomo że kopia cyfrowa nie różni się od oryginalnego zapisu. Postulowano liberalizację zasady bezpośredniości i zasady zgodnie z która sąd powinien przede wszystkim opierać się na dowodach pierwotnych w odniesieniu do dowodów z zapisów cyfrowych.

Nie mniej każdy plik, nawet .avi, może być i będzie pełnoprawnym dowodem, o ile sąd na rozprawie będzie mógł zetknąć się z oryginalnym nośnikiem. Nie przekreśla to jednak oparcia wyroku o kopię, bowiem w przypadku, gdy dowód pierwotny jest nieosiągalny lub trudny do przeprowadzenia, można oprzeć się na dowodzie pochodnym.

Wracając do zrzucania sobie przez Policję na pendrivy rożnych nagrań, to może ona to robić w ramach tzw. czynności sprawdzających. Są to czynności, które mają tylko zweryfikować przydatność dowodu. Po pozytywnej weryfikacji Policja powinna zabezpieczyć dowody poprzez zabezpieczenie nośników.

Podsumowując - Nagranie Cyfrona może być dowodem niezależnie od formatu nagrania.
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

Pigu

Cytat: Pantarhei w 02 Listopad 2011, 08:25
Wracając do zrzucania sobie przez Policję na pendrivy rożnych nagrań, to może ona to robić w ramach tzw. czynności sprawdzających. Są to czynności, które mają tylko zweryfikować przydatność dowodu. Po pozytywnej weryfikacji Policja powinna zabezpieczyć dowody poprzez zabezpieczenie nośników.

Specyfika pracy rejestratorów cyfrowych przewiduje zapis ciągły na hdd polegający na stałym nadgrywaniu najstarszych danych - zależnie od ilości kamer, ustawionej jakości, specyfiki monitorowanego obiektu jak i samego rejestratora może to być od kilku godzin/dni do kilku miesięcy - generalnie należy to mieć na uwadze, by się nie zdziwić wracając po nośnik pierwotny  %)

format własny rejestratorów oparty jest o powszechne formaty zapisy (obecnie gł h.264) jednak exportowany plik to nie avi a np:
exe z wbudowanym playerem (siemens)
plik przeznaczony tylko dla dedykowanego odtwarzacza (w/w falcon)
generalnie chodzi o wzbogacenie zapisu o elementy antymanipulacyjne

Troll81


Cyfron

Napiszę w tym wątku, ponieważ mam nowe informacje.

2. stycznia zarejestrowałem ta kamerce Goclever pojazd, który zignorował zakaz skrętu w lewo. Na nagraniu dokładnie widać rejestrację pojazdu (stałem za nim). Jako, że zdarzenie miało miejsce w Częstochowie, dlatego napisałem o sprawię do komendanta tutejszej Policji jak i do ruchu drogowego, czy takie nagranie może posłużyć jako dowód i podstawę do wystawienia mandatu. Przed chwilą dostałem telefon od nich z pytaniem o szczegóły i prośbę o przesłanie tego nagrania (a nawet tylko wycinku nagrania zawierającego to wykroczenie). Mają się jeszcze ze mną skontaktować, jak ustalą gdzie ten filmik posłać (ponieważ nie zrobiłem tego za pierwszym razem, żeby nie było jakiś zastrzeżeń odnośnie łamania poufności/prywatności itd).

W miarę rozwoju sprawy będę informował.
Jeśli się okaże, że takie nagrania wystarczą, to zakupię drugą kartę pamięci do rejestratora i będziemy

Troll81

ja dla własnego bezpieczeństwa zakupie chyba kamerkę :D

Tomasz R. Gwiazda

kiedys bylo tak ze trzeba dostarczyc orginalny material czy nagrany na karcie czy innym nosniku a nie przegrywany
ale widocznie ida z duchem czasu.

Warto miec kamerke jak sie duzo jezdzi, dla swojego bezpieczenstwa i udowadniania potem winy innym :)
tylko najlepiej jaki ktory rejestruje jeszcze czas i pozycje z GPS na mapie oraz predkosc

gaballus

Cytat: Cyfron w 04 Styczeń 2013, 11:49
Napiszę w tym wątku, ponieważ mam nowe informacje.

2. stycznia zarejestrowałem ta kamerce Goclever pojazd, który zignorował zakaz skrętu w lewo.

A czy spowodowało to zagrożenie dla ruchu? Czy ktoś musiał zahamować, przyspieszyć, zmienić wektor ruchu, czy cokolwiek z tym związanego?

Cyfron

Cytat: gaballus w 04 Styczeń 2013, 13:50
A czy spowodowało to zagrożenie dla ruchu? Czy ktoś musiał zahamować, przyspieszyć, zmienić wektor ruchu, czy cokolwiek z tym związanego?
Jego manewr był zakazany przez pionowe znaki drogowe. np ja musiałem hamować i stać (pewnie cały pas za mną podobnie) ponieważ tamten samochód czekał na możliwość odjazdu. Zresztą co to jest za tłumaczenie, czy ktoś musiał hamować? Jak ja złamię zakaz skrętu/wjazdu/ruchu to tak mam się tłumaczyć?

Cytat: Tomasz R. Gwiazda w 04 Styczeń 2013, 13:44
kiedys bylo tak ze trzeba dostarczyc orginalny material czy nagrany na karcie czy innym nosniku a nie przegrywany
ale widocznie ida z duchem czasu.
Ja nie wiem, jak to będzie - czy to przypadkiem nie jest na razie rozeznanie. Może się okazać, że na dalszym etapie prac będą tego wymagać. Na razie jest tak jak pisałem.
Prosiłem o info, czy takie nagranie może być być podstawą o ukaranie, bo jak tak, to mogę im więcej takich dostarczać  %)

gaballus

CytatJego manewr był zakazany przez pionowe znaki drogowe. np ja musiałem hamować i stać (pewnie cały pas za mną podobnie) ponieważ tamten samochód czekał na możliwość odjazdu. Zresztą co to jest za tłumaczenie, czy ktoś musiał hamować? Jak ja złamię zakaz skrętu/wjazdu/ruchu to tak mam się tłumaczyć?
No i widzisz ok, skoro musiałeś hamować i stać to w porządku, dochodź swego.
Codziennie (prawie) przejeżdżam przez pewne skrzyżowanie na którym jest zakaz skrętu w lewo, skrzyżowanie w kształcie litery T, poruszam się po "daszku" litery, zakaz skrętu jest w ulicę odchodzącą, dwa pasy ruchu w każdą stronę a ulica odchodząca po jednym. Ruch jest najczęściej na tyle duży że ciężko byłoby skręcić w ulicę odchodząca bez tamowania ruchu na wewnętrznym pasie, ale zdarzają się momenty że nic nie nadjeżdża z naprzeciwka i czasami ktoś skręci w tą ulicę, ale nigdy nie widziałem sytuacji żeby ktoś specjalnie stał na pasie tamując ruch i czekając na możliwość skrętu. Nie widzę powodu w takim przypadku żeby się kogokolwiek czepiać, miał możliwość, skręcił i ok, miał pecha i przyuważył go ktoś nieodpowiedni, jego problem. Stąd moje pytanie czy miało to jakieś odbicie dla innych uczestników ruchu czy nie.

A z dostarczaniem takich filmików policji, cóż i tak nam zrobili niezłego big brothera na ulicach, nie pogrążajmy się jeszcze dodatkowo. Przy czym zaznaczam raz jeszcze że pisze o przypadkach kiedy złamanie jakiegoś zakazu, nakazu czy ogólnie przepisu nie ma przełożenia na innych użytkowników drogi.

Co do samego nagrania, nie wiem jak postąpi policja, ale jeśli pokazano by mi jako dowód film z "cywilnego" rejestratora, odmówiłbym przyjęcia mandatu i grzecznie poprosił o homologację sprzętu na którym dokonano rejestracji.

Krzysiak

No to się dołączam do tematu  ;D
Na początek REKLAMA
O to mój dorobek:
http://www.youtube.com/user/KrzysiakPL/videos
Wszystko nagrywane czymś takim
http://allegro.pl/kamera-samoch-wideorejestrator-2-5-ir-led-i2873763544.html

Obecnie marzy mi się taki sprzęt
Aiptek Car Commander X1 lub wersja x3
Jakość nagrania
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=kbSxMMN5p-0

Ale też jestem bardzo ciekaw jakości nagrania sprzętu pokazanego przez GRID

A co do tematu czy może być dowodem w sprawie:
I tak  i nie - wszystko chyba rozbija się o homologacje
Ewidentne łamanie przepisów może być użyte jako dowód ale już pomiar prędkości nie

Tylko znając nasze sądy - czy masz czas na ciąganie o sądach jako świadek ? Gdy łamiący prawo wybierze tą drogę ?


>>Moja szczegółowa sygnatur<< %)                                      >> Spis moich odkrytych liczb pierwszych << :whistle:

Troll81

http://www.youtube.com/watch?v=L5pS5xTC_FE

druga strona jak widać też filmuje.....

Troll81


Pantarhei

Cytat: Krzysiak_PL_GDA w 04 Styczeń 2013, 21:24
A co do tematu czy może być dowodem w sprawie:
I tak  i nie - wszystko chyba rozbija się o homologacje
Ewidentne łamanie przepisów może być użyte jako dowód ale już pomiar prędkości nie
Żeby ukarać każde wykroczenie - czy ewidentne czy nieewidentne - trzeba je sprawcy udowodnić (oczywiście jeśli nie przyjmie mandatu). Żeby cokolwiek udowodnić potrzeba takich czy innych dowodów. Ani procedura karna, ani wykroczeniowa nie wykluczają ze środków dowodowych nagrań wykonanych jakimkolwiek sprzętem. Zapewniam, że zdjęcie pojazdu wykonane przez pijane dziecko we mgle telefonem komórkowym z aparatem VGA, mogło by posłużyć do ukarania kierowcy grzywną za przekroczenie prędkości. Oczywiście wymagało by to żmudnej i kosztownej analizy zdjęcia i urządzenia, a więc przeprowadzenia kolejnych dowodów z opinii biegłych. W praktyce nikt sobie tym nie będzie zawracał głowy ze względu na ekonomikę. Przeszkód, w każdym razie, nie ma.
Cytat: Krzysiak_PL_GDA w 04 Styczeń 2013, 21:24
Tylko znając nasze sądy - czy masz czas na ciąganie o sądach jako świadek ? Gdy łamiący prawo wybierze tą drogę ?
Znając poziom powszechnego znawstwa wydaje mi się, że czy to będą "nasze sądy", czy ich sądy, to nikt nigdy nie ma czasu na bycie "ciąganym" i tyle. :) Jeśli jednak zdecydowałeś się zawiadomić o przestępstwie/wykroczeniu, to musisz się liczyć z tym, że twoja rola na owym zawiadomieniu się nie skończy.  :dunno:
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

krzyszp

Ja również planuję zakup rejestratora, ale "nauczony życiem"...
Kilka lat temu miałem sytuację, że moja "ex" prowadząc mój samochód miała stłuczkę z nie swojej winy (ja byłem pasażerem, wszystko widziałem), winowajca przepraszał, podpisał  papier że to jego wina, itd. Policji nie wzywałem (nikomu nic się nie stało). Niestety, jak przyszło do płacenia, to nagle on stwierdził, że to nie jego wina, tylko moja (sic!) i on "się nie poczuwa", a papier podpisał, bo był "w szoku". Firmy ubezpieczeniowe dogadały się "50/50"...
Wniosek? Moje miesięczne opłaty za ubezp. auta wzrosły z ok. 35GBP do 85GBP na 3 lata przy koszcie naprawy ok 1100GBP...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Troll81


Cyfron

Dziś miał ciąg dalszy tej sprawy.
Zadzwonił do mnie funkcjonariusz z Policji i zapytał się, czy mogę jakoś im dostarczyć to nagranie, bo mail z nagraniem do nich nie doszedł. Zapytał się, czy nie mogę przyjeść tego na pendrive, a już zupełnie super by było, jakbym przyniósł to nagranie na płycie CD. Miałem też się zjawić na przesłuchanie. Umówiłem się na dziś, płytkę nagrałem na CD i pojechałem na spotkanie.

Na spotkaniu Pan spisał moje zeznania. Sprawdził nagranie z płyty i powiedział, że jest super.
Jako, że nagranie jest z mojego urządzenia a nie urządzenia Policji, to nie zostanie wystawiony mandat, tylko sprawa trafi od razu do sądu. Na wezwaniu dla popełniającego wykroczenie zostanie zamieszczona informacja o możliwości dobrowolnego poddaniu się karze, co spowoduje, że nie będę musiał już nic robić. Jeśli Tamten kierowca tego nie zrobi, to sprawa trafi do sądu i będę musiał się tam udać.

Ogólnie w Komendzie Częstochowskiej było bardzo miło :)

GRID

Brawo, od dzisiaj nazywam Cię Punisher.  :whip:

[smg id=9828 type=full align=center caption="Cyfron Punisher"]

Mógłbyś jeszcze pokazać to nagranie jestem Ciekawy.

Cyfron

musiałbym najpierw zatrzeć tablice rejestracyjne itd - nie wiem, czy mogę takie coś publikować, jak to ma być dowód w sprawie

Troll81


Pantarhei

#31
Hmmm... Pierwszy post Cyfrona był z 1 listopada 2011 r. Ciekawe kiedy sfilmował zdarzenie. Jeśli tego samego dnia to karalność wykroczenia przedawniła się 1 listopada 2012 r., chyba, że przed tą datą wszczęto postępowanie - w takim wypadku sądy wszystkich instancji muszą się wyrobić z ukaraniem sprawcy do 1 listopada 2013 r. Ergo - niemała szansa, że się obwinionemu upiecze. 
:deadman:

EDIT.
Doczytałem, że 2 stycznia 2013 zdarzenie miało miejsce.
Nawiasem mówiąc będę szerokim łukiem omijał Częstochowę odkąd Cyfron tam szaleje.  XD  XD  XD
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

Cyfron

to uważaj jeszcze na Kraków i Jaworzno i drogi pomiędzy tymi trzema miastami  :attack: