Aktualności:

W MEDIA znajdziesz grafiki, banery i avatary

Menu główne

bedzie okazja kupic tanio kindle'a

Zaczęty przez Martin Fox, 24 Sierpień 2011, 15:47

Martin Fox

http://antyweb.pl/nowy-kindle-bedzie-mial-rysik-i-dotykowy-ekran-prawdopodobnie-a-starego-polacy-kupia-za-400-zlotych/?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Antyweb+%28AntyWeb%29
za 400zl kindle - imo niezla cena, szkoda ze nie mam 400zl wolnych  :arrr:

Tomasz R. Gwiazda

widzialem to na zywo, calkiem przyjemne
ale chyba w tej materii jestem tradycjonalista mimo moich fascynacji technologia.

na dokladke jeszcze w PL jest bariera z ebookami w postaci stawki VAT 23% na nie...

Agbar

Mam i się cieszę. Książki informatyczne kosztują. Wydania amerykańskie co najmniej 30$. Ebooki za to są tańsze zwykle co najmniej o 10$,  więc na każdym oszczędzam. Przy odrobinie szczęścia można trafić na promocję w wydawnictwie i dostać książkę za pół ceny (O'Reilly), albo za 10$ w Apress. Mój kindle już się "zwrócił", przynajmniej jeżeli chodzi o ceny książek, które kupiłem.
Z polskimi książkami jest większy problem, bo (przynajmniej jeszcze niedawno) były dostępne tylko w PDF i z DRM. Kindle nie lubi pdfów (otwiera, ale oczywiście pdf to nie jest dobry format do ebooków: bez reflow ani rusz), a jeszcze bardziej nie lubi DRM: po prostu nie obsługuje. Więc z polskimi dałem sobie spokój, a kupiłbym chętnie.
No i jeszcze kwestia tego, że te kilka książek informatycznych w papierze miało by jakieś 2-3 tysiące stron. Do tego jeszcze jakiś lang-ref i brakło by miejsca w plecaku. I skolioza, kifoza i lordoza murowana. A kindle wygląda jak notes i tyle samo waży.

MarcinB

A jak to jest z zapisem takich książek? Dajmy na to jak ci padnie czytnik.

Agbar

Masz je normalnie dostępne do sciągnięcia (jeżeli kupujesz od Amzona, to są tam trochę skomplikowane zasady, ale jeżeli masz mniej niż 3 czytniki to nie powinno to stanowić problemu). Jeśli kupisz od wydawcy (np. Apress) to masz dostęp do swoich plików u niego, również do poprawionych wersji w przyszłości.
I tyle. Amazon ma chyba jeden standart DRM, ale wielu wydawców wcale tego nie używa (tak jak DRM w PDF), bo to po prostu ssie: nie wszystkie czytniki obsługują. Łatwiej jest stworzyć podpisany plik. Np. dołożyć w stopce tekst: ten plik kupił Agbar. Niestety polscy wydawcy jeszcze do tego nie dorośli. Widocznie nikt nie sprawdza jak w praktyce się tego używa :( Najważniejsze, że można powiedzieć "jesteśmy nowocześni, mamy ebooki".

MarcinB

A te książki można skopiować czy mają jakieś zabezpieczenia? Nie chodzi mi o piractwo a jedynie stworzenie kopii zapasowej  :attack:

Tomasz R. Gwiazda

podejrzewam (nie mam i nie uzywam) ze te informacje sa zapisane na twoim koncie i jakos przypisane do niego i/lub urzadzenia.

cos podobnie jak aplikacje platne w Android Market

Agbar

Możesz sobie kopiować, chociaż są ograniczenia licencyjne. Oczywiście dotyczy to książek bez amazonowego DRM.