Kraków to chyba Cyfron ;D jeśli się nie mylę :D
Crash jak z Cyfronem się nie uda, to Ci choćby z podziemi kogoś znajdziemy o ile będzie zainteresowanie :D
Można też się posiłkować artykułem w PAP, było nie było początkującemu dziennikarzowi może to dać wiatru w żagle że nie idzie w złą stronę. ;) (co by kijem od szefa nie zarobił) :parrrty:
Crash jak z Cyfronem się nie uda, to Ci choćby z podziemi kogoś znajdziemy o ile będzie zainteresowanie :D
Można też się posiłkować artykułem w PAP, było nie było początkującemu dziennikarzowi może to dać wiatru w żagle że nie idzie w złą stronę. ;) (co by kijem od szefa nie zarobił) :parrrty: