Euro 2012

Zaczęty przez goofyx, 08 Czerwiec 2012, 22:44

goofyx

Polska i Rosja jadą do domu, a Grecy i Czesi idą dalej <- ciekawa sytuacja.

Tomasz R. Gwiazda

w ciagu pierwszych 15 minut mielismy 5 sytuacji, zadnej nie wykozystalismy
i kara nas spotkala

frajerstwo do potegi, tak jak i remis z grecja i rosja, inaczej tego nazwac nie mozna

moze i stadiony mamy i drogi, ale druzyny dlugo jeszcze nie bedziemy mieli, skoro graja tacy jak Murawski
to chyba po znajomosci Smuda go zabral
nastepny drwal to Dudka, Wasilewski

Szopler

Ehh... :dunno:

pszyklejony

Indywidualnie nas roznieśli, to była masakra :(

Arthusp

 :(

Ale mimo wszystko - dziękuję chłopakom! - teoretycznie nie mieli szans, byli rozstawieni na ostatnim miejscu, ale dali z siebie wiele, szczególnie w meczu z Rosją.

stiven

No i jeden z moich faworytów żegna się z turniejem (Rosja). Złotówka poszła w piach.

O naszych orłach zamiast coś pisać to wkleję linka
http://damdupyzawyjsciezgrupy.blogspot.com/ (uwaga! NSFW, ostry język)

Ufol

Muszę odszczekać a raczej odwyć moje prognozy.
hauuuuuuuu!
Ekipy dysponują coraz bardziej porównywalnym potencjałem. Wzrasta zatem rola selekcjonerów. Zaplanowanej przez nich taktyki oraz umiejętności dokonania właściwych zmian, w odpowiednim czasie.
Trener Czechów, udowodnił, że jest fachowcem. Michal Bilek dokumentnie rozszyfrował taktykę Smudy. Co do samych zmian Franca, to były one całkowicie z kosmosu. Skoro wprowadza Grosickiego, to dlaczego pozostawia Obraniaka, obaj tylko sobie przeszkadzali. Najbardziej zawalili Murawski i Obraniak, nasza pomoc nie istniała.
Szczególnie zawiódł nasz Francuz, z Czechami nie podał dobrze z żadnego wolnego, czy rogala.
Dlaczego Mierzejewski nie grał od początku? W meczu z Rosją zaprezentował się znakomicie. Nie pojmuję po co wprowadzony został Brożek, jak pomoc nie działa, to napastnicy nie otrzymują piłek. Należało maksymalnie wspomagać pomoc, np Rafałem Wolskim. Nikt dziś nie gra jednym zawodnikiem wysuniętym 40 metrów od reszty. Robert Lewandowski robił, co mógł, ale przecież sam nie może wygrać meczu. Ani razu piłki nie kopnął Artur Sobiech, moim zdaniem, zagrać chociaż raz powinien. Osamotniony Lewandowski nie miał szans, bo ciągle pilnowało go dwóch, albo trzech obrońców. Bilek dobrze pomyślał, trzeba wykluczyć Lewandowskiego. Nikt poza nim celnie strzelać wśród Polaków nie potrafi.
Nawet Ronaldo by nam nie pomógł, gdyby musiał się sam kiwać z połową drużyny przeciwnika. Strategia Smudy zostawiła Lewandowskiego z przodu, bez szans na realne przejęcie piłki. Oddaliśmy trzy strzały w światło bramki. W całym meczu, to stanowczo za mało, aby myśleć o zwycięztwie, skuteczność żadna.
Dokopali w stronę bramki po razie Wasilewski, Błaszczykowski i Sebastian Boenisch. Co do postawy kapitana naszych kopaczy, czapki z głów. Nie uprawiał prostackiej spychologii, nie uciekał przed dziennikarzami, do końca starał się poderwać drużynę. Tak prawdziwy kapitan postępować powinien. Mamy już fundament reprezentacji, następny selekcjoner nie będzie zaczynał od zera. Liczę na awans do mistrzostw świata.

Tomasz R. Gwiazda

podstawa to trener wyloniony z grona nie umoczonego w PZPN, kolega kolegi....
z tymi lesnymi dziadkami nic sie nie da zrobic, zaorac ich trzeba

mnie szkoda Wolskiego ze ani razu nie zagral, bo on jako jedyny na playmakera by sie nadal. zbawic polski by nie zbawil... ale nie byloby takiej rzenady co prezentowal Murawski.
zawsze mnie fascynowalo to ze selekcjonerzy powolywali takie drewno, jak i Brozka oraz Glowackiego

Martin Fox

ja tak krótko - po prostu ktoś myślał, że mając trio z BVB wygramy z każdym. A grając trzema + bramkarz nie da się wygrać. Zresztą jeśli chodzi o "naturalizowanych" polaków - to i tak nie zagrali źle, po prostu nie da się grać, jeśli zamiast 10 zawodników w polu pracuje tylko 6-7.
A co do Smudy - dostał olbrzymi kredyt zaufania, ale co mnie dziwi - w zespołach przez niego trenowanych nie było problemów z kondycją. Więc pytanie, czy trenerzy klubowi zawalili, czy przygotowania przed Euro zajechały zawodników, czy może sztab medyczny zawalił?

Tomasz R. Gwiazda

najlepsze ze w najwazniejszym meczu, Piszczek zagral najgorzej
forma z Borussi zniknela zupelnie

Martin Fox

Problemem była i forma (przetrenowanie na zgrupowaniu?) jak i pozycja+styl gry w reprezentacji. Trio z BVB w klubie gra zupełnie inny styl niż w reprezentacji mieli grać, przez co widać było, że się gubią. Niby były zgrupowania, mecze sparingowe, ale widać było totalny brak zgrania tej reprezentacji. Niestety :(


krzyszp

 XD XD XD
:parrrty:

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Ufol

Jedynym pożytkiem z tego blamażu może być rozwalenie zgromadzenia leśnych dziadów. Jeżeli nawet nas szajki uefa i fifa wykluczą ze wszystkiego, to trudno.
Obecnie i tak nasi kopacze rujnują wątroby kibiców, bo na trzeźwo ciężko ich poczynania oglądać. Bez wymiecenia zasiedziałych działaczy, nie ma co myśleć o grze bez kompromitacji.

Należy wykurzyć to towarzystwo, bo inaczej znowu będziemy się zastanawiać, dlaczego dostaliśmy baty. Z pzpnem trzeba definitywnie skończyć i zbudować nową, nowoczesną organizację. Napisałem, w poprzednim poście, iż mam nadzieję na awans do mistrzostw świata. Będzie to możliwe wyłącznie po gruntownym przebudowaniu tego półświatka działaczy. Obawiam się, że znów sprawa rozejdzie się po kościach. Zaowocuje to zepsuciem klimatu w reprezentacji. Z takim nastawieniem znów możemy skończyć eliminacje na przedostatnim miejscu. Tuż przed San Marino. Wracając do mistrzostw. Grała dziś grupa B. Cieszy mnie awans Portugalii, uwielbiam wyrafinowaną kulturę tego narodu. Obawiam się, że z takim trenerem tytułu nie zdobędą. Facet zdaje się robić wszystko, aby umoczyć kolejne mecze. Mając tylu wspaniałych napastników na ławce, gra wyłącznie Ronaldo. Bostiga, najgorszy zawodnik w całej ich reprezentacji, wychodzi w podstawowym zawsze i knoci absolutnie wszystko. Jeśli Bento nie zmądrzeje, to nadzieje Cristiano Ronaldo na tytuł mistrzowski, legną w gruzach.

Kret_polny

Jeszcze tak odnośnie meczu PL-CZ:
Czesi rozpracowali Polskę w praktycznie 100% - zauważyli, że nasi kiepsko radzą sobie z przyjmowaniem i podawaniem piłki, więc ich twardo kryli oczekując na proste błędy.
Poza pierwszymi 20min ładnego napierdalania( jak to ujął jeden z zawodników przed meczem ) Polacy słabli -> słabli -> słabli aż pozostał tylko chaos.
Mam nadzieję,  że chociaż Ukrainie uda się wyjść z grupy. :)

Ps. jest jeszcze nadzieja:

  XD


Troll81

A ja tak szczerze powiem. Polacy jak zwykle osiedli na laurach. Z gracją wygrywaliśmy jeden zero i tak juz byliśmy pewni ze se odpuściliśmy. Było to widać. Druga połowa wyglądała tak jakby ktoś nam skład podmienił.... Jakbyśmy wygrali te pieprzone 1:0 to byśmy zupełnie inaczej z innymi drużynami gadali. Z Rosją Mogliśmy też wygrać ale i remis dobry a z Czechami..... no cóż.... ja zawsze widziałem że Polacy nie umieją między sobą piłki podać i że środkowa linia nam kuleje i że biegać się nie chce.... Trza było walnąć 1:0 na samym początku spotkania a otem tylko walczyć o utrzymanie wyniku.....

Kret_polny


Troll81


Ufol

Znając swojskie realia, nic się nie zmieni w gangu leśnych dziadów. Polecam witrynę:
http://koniecpzpn.pl
Zarejestrowałem się dawno, jak tylko usłyszałem o tej inicjatywie.