Super komputer 24 core

Zaczęty przez ryszard.korczyk, 11 Grudzień 2011, 12:36

ryszard.korczyk

Kupujemy:
2x http://allegro.pl/opteron-6174-12-core-2-2ghz-socket-g34-80w-i1961659037.html
http://www.purepc.pl/sprzet_pc/plyty_glowne/asus_kgped16_pod_socket_g34_i_nowe_opterony
Miał ktoś doświadczenie z platformą na opteronach z serii 4000 lub 6000? Czy daje to radę i spore koszty są uzasadnione? Druga sprawa to TDP 80W dla 12 corów!

lolek

Na cloudach mam zainstalowane opterony 6164HE (1,7GHz) i dają jakieś 27pkt/h/core w Yoyo.

andy101fah

Jeżeli budować coś mocarnego to tylko

http://www.servethehome.com/tyan-s8812-s8812wgm3nr-quad-g34-motherboard-review/

Płyta tyans8812 to ok 3700zł
Opteron 6166 ok 3800 zł szt = 15200 zł
Memory 16 x 2GB i zasilacz to ok 1500zł

Tomasz R. Gwiazda

cos drogo, ja taniej bralem ostatnio HP DL380 2xCPU 6core (ht) z 24Gb ram

ryszard.korczyk

Cytat: andy101fah w 11 Grudzień 2011, 12:55
Jeżeli budować coś mocarnego to tylko

http://www.servethehome.com/tyan-s8812-s8812wgm3nr-quad-g34-motherboard-review/

Płyta tyans8812 to ok 3700zł
Opteron 6166 ok 3800 zł szt = 15200 zł
Memory 16 x 2GB i zasilacz to ok 1500zł

Wow :). Ale zabójcze kwoty. Bardziej myslałem o płycie na 2x CPU i kupieniu procków używanych, coś takiego jak w linku.

apohawk

I tak wyjdzie drogo. Grafa za taką kwotę młóci o wiele lepiej. Jakbym w totka wygrał, to może bym się pobawił w taki zestaw, ale patrząc na kasę to nie ma sensu.
No good deed goes unpunished.

lolek

Za jakieś 20k PLN to można zrobić RAC na GPU liczony w milionach...

Tomasz R. Gwiazda

predzej trzeba znalezc plyty glowne ktore maja w dobrej odleglosci sloty PCIe
procek i 2xGPU

i to dobry zestaw do trzepania :)

andy101fah

#8
Ceny podałem sklepowe. Jeżeli ktoś ma możliwość zakupić na ebay USA to wyjdzie za całość ok 3000 $

Ciekawą alternatywą jest gotowy zestaw z 2 procesorami:

http://www.ddr2.pl/Zestaw_OC_PRO_EVGA_SR2_Xeon_5645_32GHz-584.html

dodajemy grafiki i CUDO

ryszard.korczyk

Cytat: Tomasz R. Gwiazda w 11 Grudzień 2011, 13:13
predzej trzeba znalezc plyty glowne ktore maja w dobrej odleglosci sloty PCIe
procek i 2xGPU
i to dobry zestaw do trzepania :)
Dokładnie, na CPU niezależnie jak byłby nie podskoczy dobremu GPU. Trochę nie podoba mi się taki rozjazd punktacji CPU/GPU, dużo pożytecznych projektów nie ma aplikacji GPU, przez co mniejsze jest zainteresowanie tymi projektami.

apohawk

Gwoli ścisłości, to nie rozjazd punktacji CPU/GPU, to rozjazd wydajności.
No good deed goes unpunished.

Troll81

ja bym za tę kase postawił farme zwykłych quadów podkręconych i do tego dobre GPU kupował. Więcej bym na dobę trzepał punktów i w razie padu leci tylko jeden komputer z farmy a reszta liczy....

Pigu

oczywiście stosunek ceny do wydajności i kosztów utrzymania jest najważniejszy jeżeli idzie o proste trzepanie pkt, z drugiej strony nie zapominaj, że potężne maszyny wywołują u nas erekcję  %)

Troll81

u mnie erekcje budzi coś innego. Dla mnie ważna jest przede wszystkim ilość punktów z wata energii. Rachunki za prąd potrafią kopnąć. Jak już coś to niech to będzie efektywne energetycznie. Kolejnym warunkiem jest adekwatność ceny zestawu.

Serwery powstają po to by np odpalić na nich zasobożerne aplikacje javowe. I tu nie masz jak tego obejść. Bo albo będziesz budował klaster, co łatwe wcale nie jest. Albo zakupisz maszynę o odpowiedniej mocy. A do trzepania punktów należy podejść według mnie z zupełnie innej strony. Nie mniej jednak każdy robi to co mu pasuje najbardziej.

ryszard.korczyk

Cytat: Troll81 w 11 Grudzień 2011, 17:36
u mnie erekcje budzi coś innego. Dla mnie ważna jest przede wszystkim ilość punktów z wata energii. Rachunki za prąd potrafią kopnąć. Jak już coś to niech to będzie efektywne energetycznie. Kolejnym warunkiem jest adekwatność ceny zestawu.

Serwery powstają po to by np odpalić na nich zasobożerne aplikacje javowe. I tu nie masz jak tego obejść. Bo albo będziesz budował klaster, co łatwe wcale nie jest. Albo zakupisz maszynę o odpowiedniej mocy. A do trzepania punktów należy podejść według mnie z zupełnie innej strony. Nie mniej jednak każdy robi to co mu pasuje najbardziej.
Wcześniej pisałem że ten opteron 12 corowy ma 80W TDP. To dobry przelicznik na moc pobieraną przez każdy core.

Troll81

Pytanie jaka wydajnosć ma jeden core :D i czy nie lepiej go zastąpić jakimś dobrym intelowym Quadem za mniejszą znacznie kwotę....

ryszard.korczyk

Cytat: Troll81 w 11 Grudzień 2011, 18:31
Pytanie jaka wydajnosć ma jeden core :D i czy nie lepiej go zastąpić jakimś dobrym intelowym Quadem za mniejszą znacznie kwotę....
O tuż to, dlatego pytam w tym wątku, czy ktoś miał doczynienia z tym i co to warte.

lolek


Sebastian M. Bobrecki

Według mnie tego typu sprzęty są bardzo fajne ale całkiem nieopłacalne do boinc-a. Abstrahując od GPU i skupiając się na samej wydajności CPU to za tą cenę można mieć dużo więcej dużo szybszych rdzeni z normalnych procków. Dla prostego porównania za niecałe 10k można kupić osiem Phenomów II X6 3Ghz z płytami i RAM-em. Cena mniejsza wydajność dużo większa.
Kocham pracę, mogę na nią patrzeć godzinami.

Troll81

bo platformy serwerowe są budowane pod stabilność. Np na co komu w domu pamięci ecc reg?

Mociumpel

Procki pod projekty nie wspierające obliczeń na GPU są w wiekszości - stąd wniosek że jesli komuś zalezy na "byciu TOP" w statystykach projektów "procolubnych" (nieco z musu bo programistom albo sie nie chce albo nie daja rady zrobić dobrze klienta pod GPU) ten woli marzyć o maszynach wieloprocesorowych z olbrzymimi iościami pamięci. Kwintesencją dla przeciętnego marzyciela jest właśnie jakas dwuprockowa płyta z jakimś podwójnych heksagonalem ze stajni AMD lub Intel, z pamięcią minimum 128GB (po 4GB na rdzeń). Kwiatkiem byłaby możliwość podpięcia na złaczach PCi-E 2 do 4 kart z górnej półki DP aby i owca nie byłą głodna i wilk nie chciał jeść - czyli "trzepadełko" do pointsów w czymkolwiek co lubi karty graficzne i oldskullowe "procne punktydające" projekty pozostałę - 2 w 1.
Realnie natomiast każdy orze jak może - jakas płyta, jakas karta, alleluja i do przodu ...

Troll81

A na co ci 128GB pamięci? który projekt to wessa przy 12 rdzeniach albo i 16? nawet 24 rdzenie? Takie maszyny są pod wirtualizacje budowane. Żebyś mógł 40 maszyn VPS postawić. Taka maszyna z 15k będzie kosztować. za tą kwotę postaw 6 4rdzenioców zwykłych i je przetaktuj.

Mociumpel

#22
Mówiłem o marzeniach w jednej budzie (ot taki sobie kaprys - nie zaś piwnica pełna maszynek w hałasujących koszyczkach) nie o realnych potrzebach (poza tym jeden rdzeń jeden projekt więc i przydział pamięci na wyrost - a sa projekty potrzebujące na dzień dobry 1GB jak którys z yoyo na przykład - nie musze obrabiać JEDNEGO projektu na wszytskich rdzeniach - chyba nawet nie ma takiego coby JEDEN zapchał kilkadziesiąt naraz) - marzeń sie nie kalkuluje tylko się do nich usmiecha - realne mozliwości opisałem na końcu - alleluja i do przodu ...

Troll81

kiedyś dawno temu robili naprawdę wieloprocesorowe płyty. * procków albo i więcej. Teraz w osiągalnym pułapie są 4 prockowe maszyny. potem tu już customy prqaktycznie bo ludziska wolą pójść w blade albo w klastry. Wychodzi taniej. Tylko naprawdę specjalne zastosowania wymagają takich kosmosów.

http://www.pugetsystems.com/featured/8-Processors-32-Cores-56


Mociumpel

Nie jestem informatykiem - jestem człowiekiem z pogranicza stąd wiedza o samym wykorzystaniu kompa ogranicza się do krainy małych łowów - serwer w firmie na bazie kompa "serwerowego" ze sporą ilościa pamięci, quadem Intela i zasobami dyskowymi na poziomie kilku TB. Byłem jednakże na pewnej farmie (czytaj w pewnym miejscu w podziemiach pewnej instytucji) gdzie z racji konserwacji linii zasilającej (konkretnie wymiany pewnych zabezpieczeń w polach zasilającyh) miałem okazje ogladać świat "made in matrix" wersja dzisiejsza - hałas wysokoobrotowych wentyli w szafach jedna obok drugiej, stała "zima" i wielkie jak sale wykładowe przestrzenie zapełnione po brzegi hałasującymi potworami - tak wygląda moc ;). To że lepiej wydajniej i "wydojniej" budować mniejsze maszyny spiete sięcią gigabitowych łączy pod kontrolą jakiegoś systemu pisanego pod tą całą infrastrukturę to kwestia wydajności dzisiejszych jednostek - jeden quad to "kiedysiejsza" mała szafa stąd to że można taniej nie oznacza że ... marzyć o czyms jak link z pierwszego postu ALE ze spiętymi grafami bo "wydojniej" zawsze można ...
Inna kwestia że w pewnym momencie okazywania dobrego serca naukowcom, kończy się NAM sie pomysł jak to robic NIE DOPŁACAJĄC do tego - w końcu wszystkie "rozproszone" to teoretycznie rzecz biorąc wykorzystywanie tego na czym nam zbywa (wolna moc której nie używamy - tak zakłada teoria). W praktyce punktomaniactwo zaczyna napędzać nas do tego żeby ładować "w żyłę" coraz więcej - ja przynajmniej miesięcznie więcej niz kilkadziesiąt zł za "darmową i charytatywną" pomoc nauce nie przeznaczę - MOJE potrzeby sa zdecydowanie wazniejsze ;).
Nie trawię tych co wrzucają kilkaset zł za sam "prund" nie mówiąc o tym ile kosztuje ich cała maszyneria (której wydajność na poziomie klku milionów dziennie - grafy - pozwala na bycie na TOPie non stop)  - podziwiam za wytrwałość i moc wiary że tak trzeba ale ... szaleńcom też nalezy sie szacun.
Rzecz jasna myśle o indywiduach nie zas o adminach mających dostęp do farmy maszyn które nawet wykorzystując część mocy nie powodują spadkó pracy sieci a wymiernie przyczyniają się do wydajnego dorzucania pointsów do statytsyk - to nie ich kieszeń a firmy która będąc tworem rozleglejszym może wiecej i w kosztach zmieści admina z kaprysami;).
Dlatego marzenia warto mieć - to pozwala cieszyć się tym że może kiedyś i ja ... i Ty ..i ON ...

krzyszp

Swego czasu, kiedy robiłem jak IT w pewnej firmie, miałem kilkadziesiat maszyn ze średniej półki do dyspozycji i pozwolenie podpięcia tego pod BOINC dla naszego teamu. Było to właśnie na zasadzie "mojego kaprysu", które właściciel akceptował jako część mojego wynagrodzenia "niematerialnego". Uważam, że nie ma w tym nic złego :)

Obecnie sam używam kilku maszyn, ale tylko jedna zjada mi prąd w domu, reszta siedzi grzecznie w biurze, gdzie prąd mam "w cenie" bez osobnego licznika. Niemniej, w sumie podziwiam tych, którzy wykładają sporą kasę - przecież koniec końców, to własne, ciężko zarobione pieniądze wydają i mają do tego niezbywalne prawo...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

ryszard.korczyk

Wydanie na CPU 4kPLN to rzeczywiście przesada, ale zwróciłem uwagę na to, że czasem idzie coś dopaść używanego po jakiejś wymianie, tak jak to było w linku na allegro.
W pracy zajmuje się m. in. programowaniem FPGA, co wymaga dość mocnych maszyn do kompilacji projektów, były takie, gdzie na i7-2600 kompilowały się po 15minut ;), więc temat mocnej maszyny interesuje mnie nie tylko w kwestii BOINCa.
Zgodzę się też z tym, że kupując średniej klasy komputer w 2szt. może wyjść nam to efektywniej finansowo i wydajnościowo w stosunku do super komputera za ogromną kasę.
PS: nie spodziewałem się takiej dyskusji w tym wątku ;).

Troll81

licząc na nie swoich komputerach należy mieć zawsze pozwolenie pracodawcy. Nie zapominajcie proszę że te potwory w serwerowniach żrą sporo prądu. Jest to jedno z ważniejszych zagadnień IT. Jeśli masz takich maszyn setkę i każdej podniesiesz miesięczny rachunek o 30 zeta to koszt dla twojego pracodawcy wyniesie 3000. A to już sumka za która można beknać. Za to można dostać dyscyplinarke i mieć jeszcze sprawę w sądzie (jak już parokrotnie bywało) i robi to złą prasę BOINCowi. Moja pasja to moja sprawa i ja za to płacę.

To tak jak z wieloma innymi inicjatywami w wolontariacie. Wszak zawsze wolontariusze ponoszą koszty. Choćby swojego czasu. Dla niedzielnego liczydłowego potrafi to być kwota rzędu 30PLN miesięcznie dla punktomaniaka i 1000 zeta miesięcznie. Przy tym koszt maszyny już nie jest taki wielki :)

Tomasz R. Gwiazda

http://www.in4.pl/news_Sapphire_Pure_Black_990FX_ju%C5%BC_w_sprzeda%C5%BCy,24121.htm

to wyglada na niezla baze pod GPU

Troll81


aborek

Cytat: Tomasz R. Gwiazda w 13 Grudzień 2011, 11:31
http://www.in4.pl/news_Sapphire_Pure_Black_990FX_ju%C5%BC_w_sprzeda%C5%BCy,24121.htm

to wyglada na niezla baze pod GPU
Ja mam taką:
http://www.gigabyte.pl/products/page/mb/ga-990fxa-ud7rev_10
Też niebrzydka, ale wsadź 6 kart. Chyba że z WC, no i zasiłka też niczego sobie musiałaby być.

mimeq

Juz gdzies to polecalem, zamowilbym i sprawdzil sam ale nie mam zadnego GPU rezerowego  %) (a jeden slot PCI zasloniety przez Accelero Xtreme z 5970)

http://allegro.pl/riser-btc-bitcoin-16x-16x-tasma-pci-e-pci-express-i1991250381.html


aborek

Myślałem o tym, ale u mnie komp stoi w takim miejscu, że i tak mu ciasno i ciepło. Jak biurko zmienię, to jestem w stanie 1 kartę jeszcze do budy wcisnąć, a riser chyba tylko żeby sprawdzić, czy da się odpalić 6 kart.

MarcinB

Cytat: Mociumpel w 12 Grudzień 2011, 01:06
W praktyce punktomaniactwo zaczyna napędzać nas do tego żeby ładować "w żyłę" coraz więcej - ja przynajmniej miesięcznie więcej niz kilkadziesiąt zł za "darmową i charytatywną" pomoc nauce nie przeznaczę - MOJE potrzeby sa zdecydowanie wazniejsze ;).
Dla mnie taka kwota to żaden wydatek. Dużo więcej kasy traciłem zwyczajnie imprezując czy chodząc po pubach w jedną noc. I uwierz mi dzisiaj wydawanie kasy na boinca daje mi większą satysfakcję . To kwestia szerszego spojrzenia. Dobrze jest myśleć o sobie ale co będzie jak np za 5 lat zachorujesz na raka? Może się okazać że będziesz uratowany przez lekarstwo które było stworzone na podstawie wiedzy wyciągniętej z przetwarzania. Boinc dla mnie to inwestycja na przyszłość. Inwestując w ludzi inwestuje też w siebie..

Martin Fox

Oczywiście po tym jak już kupisz leki bez dofinansowania, gdzie miesięczna kuracja będzie warta roczną pensję :P

Troll81

Jak dla mnie to lepiejmieć opcję zakupu takich leków bez dofinansowania niż nie mieć nadzieji na lekarstwo w ogóle....

Martin Fox

Trollu - zacznę używać znaczników <ironia> dla ciebie :P
A poważnie - chyba wolałbym wiedzieć, że nie ma leków dla mnie, niż wiedzieć, że mógłbym żyć, ale mnie na to nie stać.

Mociumpel

#37
He, he - MarcinB - punktomaniactwo już Cię bierze ;) - ja swój czas poświęcany projektom ograniczam do czasowego sprawdzania czy nic sie nie wali w czasie pracy - komp ma być stabilny bo mam jeden i służy mi w domu zarówno do rozrywki jak i do pracy znoszonej czasem do domu gdy nie starcza mi go tam gdzie zazwyczaj zarabiam od 8-17.
W kwestii "być może" dot. wynalazku leku mam trzeźwiejsze spojrzenie i ocenę - przypadek naszego kolegi z teamu co to pulsara współodkrył po 2 miesiącach od przyłaczenia sie świadczy o jednym - szczęście to ważna rzecz w życiu ale czasem nie mamy wpływu na zcas jego pojawienia sie  - Jemu udało sie znaleźc cos co napędzi byc może i zmotywuje do dalszej cieższej wydajniejszej pracy (kupi lepsza grafę, zainwestuje w wiecej pamięci poświecając proca ambitniejszym, mocniej zasobozernym projektom) lub co pewniejsze po prostu ucieszy z małego sukcesu i ... chłop dalej będzie sobie liczył jakd dawniej ;) nie lejąc do ogniska benzyny.
Wierzę w sukces maszyn w zakresie liczenia - zarówno dla samego liczenia bo punkty to miła dla oka statystyka łechcąca próżność jak i w ambitniejsze projekty (rosetta chiociażby gdy mi opadnie próznośc czasem ;) )
Tak jak PNT goni mocno w projektach w których grafy sa potężne niczym Armia Boga tak słabo stoi gdzie tylko liczba proców liczy sie - w tym BoPki jak nas zwa są mocniejsi bo liczy sie procó siła...
I tu własnie spojrzenie na serwerowe płyty jak głodnego na pajde chleba jest jak najbardziej w porządku i polecane - dobra płyta z prockiem i z wyższej półki grafami powinna być podstawa kazdego Boincomaniaka ;) - to że nie każdemu dane jest klepać setkami złotych zad kobyły zwanej Obliczenia Rozproszone ? nie zabijajmy marzeń choćby takich jak linki własnie do czegos na co nas nie stac ale ... co mozliwe że kiedyś w mniejszym wymiarze (Intel juz ma próbki 14nm więc kto wie) ale o pdoobnej wydajności własnie owego raka udupi i przy okazji ucieszy tych którzy pomagali ów lek skonstruować.
Samo lepienie punktów dla "fazy" jest miłe i nie ukrywam że czasem ulegam ulegam ... ale wolałbym aby wydajność graf i algorytmy obliczeń którym teraz jedynie proce liczą spożytkowane były własnie na WAZNE istotne z punktu widzenia społecznego - czy to rozwój badan nad lepszym wykorzystaniem pewnych zjawisk dla dobra ludzkości (np. zimna fuzja ze smarków) czy rzeczone leki na raka z prostej syntezy wody i soku malinowego z dodatkiem substancji X czyniącej nas niemal niesmiertelnymi i bogatszymi o dodatkowa kwote w portfelu ;)
Realia sa niestety "swędzące" - przykładem Bitcoin gdzie ludzka naiwność kazała chętnym inwestować gruba kase w czeredę grafik Ati (najlepiej dwugłowe smoki pokroju 59xx) po to aby dowiedziec sie że tak naprawde ktos ich dyma równo z każda tracona złotówką za energie elektryczną - nie ma nic za darmo , zcasem tylko ktos pulsara wynajdzie który tak nam potzrebny TERAZ jak rzekome życie na Marsie spzred miliarda lat. Kiedys może sie przyda ale teraz? "sory gregory" jak mawia rozum ze sercem pospołu - teraz to trza liczyć ile kto może i cieszyć sie z udziału w peletonie ku ... właśnie, ku czemu?
Rozsądek każdemu na Święta z dozą niewielkiej ilości marzeń nad tym co się robi i będziemy zdrowsi.

MarcinB

Się offtop zrobił :P Bez przesady liczę na tym co mam na razie ;) .Trochę się może wcześniej źle wyraziłem. Myślę jednak że są dużo gorsze rzeczy w których można utopić pieniądze :)

A co do tych serwerowych używek to wydaje mi się że lepszym rozwiązaniem jednak było by wzięcie czegoś tańszego , nowego i na gwarancji. Kto wie czy 2600k nie był by bardziej wydajny od tych opteronków.