Po kilku minutach od włączenia kompa gaśnie mi monitor - brak sygnału za GPU a na karcie świeci sie czerwona dioda D601, która oznacza krytyczny problem zasilania rdzenia karty. Nigdy nie miałem takiego problemu - co może być tego powodem?
Czyli wcześniej działało, nic nie zmieniałeś?
Nic nie zmieniałem - komp chodził 24h/dobę.
Zapomniałem dodać, że dzieje sie tak po załączonym BM - teraz sprawdzam temp na sekscji zasilania GPU oraz jak sie zachowa przy wyłączeniu GPU w BM.
Karta wytrzymuje do 120*C - miałem 115*C na milce. Zaczeli u mnie w mieszkaniu grzać - może mam za wysoka temp? ale wcześniej też była taka temp - 115*C i było ok - nie było problemów.
Przy wylaczonym GPU - temp 55*C i chodzi dluzej. Jeszcze obraz jest wiec to chyba wina zbyt wysokiej temp.... bo normalnie po takim czasie obraz juz znikał - chlodzenie mam niereferencyjne... komp stoi niefortunnie przy kaloryferze bez płyt bocznych - otwarty.
Zapuściłem colatz`a bo na nim mam nizsze temp - okolo 90*C - zobacze czy na nim bedzie chodził przy nizszej temp..
Przede wszystkim musisz poprawić wentylacje budy
to że temperatura jest dopuszczalna to nie znaczy że karta może działać blisko maksymalnej wartości cały czas
Zabierz go z dala od kaloryfera. To potrzebuje chłodu, żeby się chłodzić. No i te 115C to trochę dużo.
to chyba bardzo wysoka temperatura, mam 4850 i jest nieporównywalnie niższa w stresie max 70stopni...
może pora przeczyścić wentylatorki i radiatory w pc? ;)
Wysoka temp to skutek niereferencyjnego chłodzenie - coś za coś - za te temp mam bardzo cicho - nie wyobrażam sobie mieć referencyjne chłodzenie - dobrze wiem jak to daje po uszach...
W chwili obecnej mogę liczyć jedynie colatz`a bo już na milce się za bardzo grzeje nie mówiąc już o denect`cie.
Muszę kupić sprężone powietrze i przeczyścić wszystko - lepszej wentylacji budy nie da się załatwić ponieważ buda pozbawiona jest bocznych blach, jest aluminiowa wiec dobrze oddaje ciepło - ale stojąc przy kaloryferze dobrze również je pobiera w takich warunkach...
Trzeba będzie zrobić generalne czyszczenie i małe przemeblowanie na okres zimy :) - zobaczę na ile to pomoże.
Lepsza wentylacja to będzie jak buda będzie zamknięta i będzie wentylator nawiewny i wywiewny.
Ukierunkowany strumień powietrza lepiej chłodzi niż stojące powietrze w otwartej puszce. Nie zapominajmy, że powietrze jest całkiem niezłym izolatorem ciepła i żeby je odbierać musi się przemieszczać... kolejna jego porcja i kolejna...
jakby tak zalezalo na tym aby bylo cicho to pomysl o chlodzeniu wodnym... wszystkiego
Niestety nie mogę się zgodzić z Twoją teorią @Szopler nawet jeśli udowodniona naukowo to w moim przypadku jest inaczej - sprawdziłem empirycznie na swoim przypadku...
Wodowanie - jak dla mnie zbyt bardzo skomplikowane ale nawet jakbym komuś zlecił wszystko od początku do końca to i tak koszty są za wysokie dla mnie, przerost formy nad treścią - a zmiana procka i/lub grafy pociąga za sobą wtedy większy wydatek z racji nowych bloków, wymiany płynu itp.
W przeciętnej budzie trudno jest uzyskać dobrą wentylację przy takich obciążeniach, szczególnie odprowadzenie gorącego powietrza a jeszcze cicho, to wogóle utopia.
jak dla mnie to za ciepło..... to daj choć cichy wentyl noctua z nawiewem na grafę....
Pod względem gabarytów to przeciętna buda - owszem, ale już pod względem jakości nie za bardzo - aluminium lepiej odprowadza ciepło ale przy moich matach bitumicznych Be Quite dodatkowa przeszkoda - niestety nie ma ideałów :)
ale nawet przy otwartej budzie i 5-ciu Noctua`ch generujący "hałas" nie jest przeze mnie "odczuwalny".
@Troll - patrz na sygnaturkę - mam 2x Noctua na grafie.
Przeoczyłem. Ale w takim razie sprawdź powierzchnię radiatora. Może pasta przyschła? i załóż radiator na sekcję zasilania.....
Jak na gpu miałeś 115*C to na sekcji zasilania pewnie było ze 130 i nawet więcej więc karta padła.
Mam radiator na sekcji zasilania..
Zawsze operuje temp z sekcji zasilania z racji tego, że jest najwyższa w GPU, więc te 115*C to właśnie z sekcji zasilania - karta chodzi - liczy colatz`a i ma w sekcji zasilania 92*C a sama karta ma 65*C.
Przy milce sekcja zasilania ma 115*C, karta nie wiem - nie sprawdzałem ale po kilku minutach po prostu się wyłącza.
załóż lepszy radiator na sekcję zasilania. Daj lepszy nadmuch. ciężko cokolwiek wymyślić. Po prostu jest za ciepło.....
Dokładnie - ciężko coś wymyślić..
- większego radiatora już się nie da założyć
- nadmuch - gdzie i jaki? 2x Noctua to nadmuch na radiator z rdzenia karty, wiec wymiana tych wentyli nic nie da sekcji zasilania
- przy otwartej budzie mam niższe temp niż przy zamkniętej
- latem wszystko jest ok, nagle zimą jest problem
jedyne co mi przychodzi do głowy to albo zmienić miejsce kompa - co jest trudne w małej kawalerce (i możliwością usytuowania kompa w biurku tylko w jednym miejscu) albo odseparować kompa od kaloryfera matą/folią termiczną.. i sprawdzić czy będzie poprawa..
Jedyne co poprawia sytuację przy chłodzeniu powietrzem, to doprowadzenie go do wentylatorów z zewnątrz obudowy. Choćby jakąś papierową, krótką tubą.
Buda jest otwarta więc powietrze swobodnie się tam dostaje i wydostaje..
Sprawdzone empirycznie, że przy otwartej budzie tempy są niższe i na GPU i na CPU.
Wiem, że otwarta. Karta jest tak niekorzystnie usytuowana, że to co wypluje, spowrotem łyka.
Sory, może ta nie, ale zawsze bierze ciepłe ze środka.
Mam jedną noctua`e w zanadrzu a w jednej z bocznych płyt miejsce z okienkiem na wentyl usytuowany tak by nawiewał na wentyle z GPU, sprawdzę dziś jak to zda egzamin - może z jednej strony nawiew a z drugiej, otwartej strony, wywiew bardziej zda egzamin.
Zawsze można kupić dobrą pastę i termalpady, zdemontować chłodzenie z karty i wymienić...
Może coś źle położyli, może za słabo dociśnięte...
jak ma accelero to znaczy ze sam kładł. ja juz wspominałem o sprawdzaniu pasty na elementach grzejących się..
Sprawa się rozwiązała.
Mam otwartą budę a mieszkam na Śląsku, w samym centrum Katowic. Nic więc dziwnego, że jak zajrzałem bliżej do wnętrza budy i dmuchnąłem to mało co widziałem.. po zdemontowaniu GPU okazało się, że między accelero a wentylami kurz zrobił sobie dywanik przez który nie było szans aby powietrze mogło w jakikolwiek sposób przedostać się na druga stronę.
W wyniku "konserwacji" temp na sekcji zasilania przy colatz`ie to już nie 95*C a 80*C więc teraz będzie można wrócić do liczenia milki.
Mam już 5 wentyli w budzie i aby podłączyć 6 na oknie z płyty bocznej muszę zakupić rozgałęziacz na złącze z kontrolera wentyli by na jednym kanale mieć ich 2, więc jak na razie nie sprawdzę czy podłączenie kolejnego wentyla z zamknięciem jednej strony budy poprawi osiągniecie niższej temp na GPU.
Ciekawe tylko gdzie dostane taka pierdółkę jak rozgałęziacz na dwa wentyle podpięte do jednego gniazda.
PS Nie mniej jednak nie zmieniłem zdania z zakupu 3850 oraz 5770 Silent. Zobaczymy jak się sprawi 5770 z pasywnym chłodzeniem pod boincem. Rozmawiałem z gościem ze sklepu w sprawie ewentualnej reklamacji. Ponoć maja możliwość sprawdzenia dlaczego doszło do przegrzania - nie wiem co i jak - i że wymagają co najmniej 3-ch 14cm wentyli w budzie.
PS 2 Zastanawiam się jeszcze czy istnieje coś takiego jak przejściówka dla kart z PCI-E na AGP? bo, że istnieje mozliwośc podpięcia kart z AGP na PCI to wiem, że jest.
nie słyszałem o przejściówkach AGP PCI a przynajmniej nie w sensownej cenie. Rozgałęziacz na dwa wentyle kupisz w każdym sklepie do moddingu (polecam angela.pl)
Nie kombinuj, z mojego doświadczenia wynika, że to tylko kłopoty. Zaraz coś nie będzie pasować, coś się wywali i tyle.