Gdy pracuje na komputerze wszystko liczy się jak trzeba. Gdy jednak komp zostaje sam, obliczenia (obecnie Enigma) robią sobie przerwę. Zarówno w ustawieniach klienta jak i na stronie projektu wszystko zresetowane i ustawione na def. Wygaszacz po wszystkich próbach wyłączony, schemat zasilania też na max.
Ciągle bez zmian :dunno:
Konfig Q6600, 6GB win7/64
Może coś z temperaturami kiepsko i komp się broni wyłączając obciążenie cpu?
A co w preferencjach ustawione?
Temp w spoczynku 60-63*C. Temp przy liczeniu 80-86*C. Wiem to sporo, ale zawsze mam takie, bo na [autocenzura] płytę Asus inne niż standardowe chłodzenie ma problem się zmieścić. Dotychczas tak było i jakoś liczyło.
Co do preferencji to są standardowe, próbowałem coś zmieniać, ale wczytałem def. to samo na str. projektu.
To samo się dzieje na xeonie w piwnicy, tam świeży konfig bo niedawno postawiony.
Chyba na dziś dam sobie spokój, bo już zasypiam :closedeyes:
Przy takiej temperaturze to już pewnie włącza się throttling
Cytat: Dario666 w 08 Lipiec 2014, 08:40
Przy takiej temperaturze to już pewnie włącza się throttling
Nic z tego. Moje kompy wytrzymają wiele.
Muszą.
Już wszystko działa :boing:
Czas na dalsze kombinacje - czyt. psucie :attack:
Powód kłopotów - zamieszanie w ustawieniach na stronie projektu. Pomogło dopiero zrestartowanie komputerów. Same przeładowanie
Read config files i
Wczytaj plik preferencji lokalnych nie pomogło, tak bardzo stare ustawienia wziął sobie do serca :P
Co wy wiecie o temperaturach XD XD. U mnie pokazuje na procku podczas upałów 93-95 stopni (temp core) i bez problemu pracuje przez całe 24/7. Temperatura w pokoju 26-28 stopni. W biosie powyłączane wszelkie ostrzeżenia i throtling. Od 3 lat pracuje non stop i nie chce zdechnąć XD XD. I7 2600k@4,0 GHz.