Polish National Team

Zaczęty przez [PNT] Obix007, 01 Listopad 2010, 14:14

goofyx

Cytat: tlusty25041 w 10 Listopad 2010, 05:40
Panowie
czlonkowie PNT przedstawili swoje propozycje
kto gdzie w jakich projektach przechodzi
zastanowcie sie we wlasnym gronie
co mozecie stracic ale takze na czym skozystac
wtedy wybierzcie kilka osob (np. 3 osoby jedna ktora jest ZA druga przeciw a trzecia neutralna ) do rozmow i zacznijcie rozmawiac
stawiajac swoje warunki
Wątpię, żeby znalazła się jakaś osoba będąca naprawdę neutralna/obiektywna :(
Albo ktoś jest za przejściem za PNT, albo zostaje w B@P.

Cytat: tlusty25041 w 10 Listopad 2010, 05:40
B@P ma ogromy dorobek punktowy i jest marka rozpoznawalna
i oczywistym jest ze szkoda tych wielu lat ciezkiej pracy
ale PNT tez taka sie moze stac i to szybciej niz wszyscy mysla
zwlaszcza patrzac na ich obecne poczynania
Wy tez mozecie w tym uczesniczyc
I z tym się zgadzam i od początku powtarzam.
B@P jest na 8 miejscu na świecie jako zespół i ma  3,539,758,537 punktów (na godzinę 7:59), gdybyśmy rzeczywiście połączyli siły bylibyśmy zespołem do którego pozostali czuli by jeszcze większy respekt.
A taki Czech National Team, nie miałby z PNT żadnych szans.
No ale cóż, wy wolicie się kłócić kto ma większe ego itp


Do znudzenia będę się powtarzał <- przemianować B@P na PNT.
Gdyby PNT miało taki dorobek jak B@P - a B@P było by świeżą ekipą to byłbym za przejściem B@P do PNT <- ale niestety jest na odwrót.


Ale wy zrobicie jak będziecie chcieli.
To jak wojna PIS vs PO <- niby chcą "Lepszej Polski", ale każdy ciągnie do swojej lepszej Polski.
Żenada.

pszyklejony

"bylibyśmy zespołem do którego pozostali czuli by jeszcze większy respekt"
Czy to nie jest jakiś kompleks i nie wymaga leczenia?

lolek

@AiDec  :parrrty:

A co do tematu to już mi się znudził. Wałkujemy kolejny raz to samo. Ostatnie kilka stron to powtarzanie ciągle tego samego i coraz mniej argumentów jak dla mnie za połączeniem. Zrobię krótkie podsumowanie i się zamykam w tym wątku bo zaraz będzie że jestem krzykaczem, a ja wyrażam moją prywatną opinię, a czy się ona komuś podoba czy nie to jego sprawa. Pozałatwiem swoje sprawy (kasa za akcelerometr, kupno radka) i robię sobie przerwę na jakiś czas od tego i innych forów BOINCowych, liczył będę nadal.

W skrócie:
propozycja PNT dla B@P: weźcie swoje zabawki i chodzicie do nas
propozycja B@P dla PNT: weźcie swoje zabawki i chodzicie do nas

Co do obu propozycji czy ktoś mi powie do licha czy nowy zespół będzie wyglądał inaczej niż B@P rok temu kiedy większość członków PNT była jego członkami? Zarzucacie że wielu osobom się nic nie chce tylko jak zmienią barwy to nic się nie zmieni (ja bynajmniej w to nie wieżę, może jestem pesymistą). A w skrócie róbta co chceta, dla mnie to jest bez sensu. Podporządkuję się decyzji drużyny.

Ps. parę gorzkich słów. Czego wy szukacie w BOINC bo ja szukałem fajnego hobby i przez jakiś rok było zajebiście. Tylko że wszystko zeszło na psy. Część osób zapragnęła władzy i zamiast miłej pogawędki na forum z internetowymi kolegami zrobiła się przepychanka jak w sejmie. Tylko że oni tam przynajmniej walczą o kasę a Wy nie wiem o co. Zabawa była zajebista, ale cóż wszystko co dobre szybko się kończy.

Ps 2. robię sobie przerwę od tego forum bo mogę powiedzieć kilku osobom co o nich myślę i będzie tylko awantura. Dla  kamratów  :parrrty:

Narazie

Aegis Maelstrom

Cytat: lolek w 10 Listopad 2010, 08:48
Ps. parę gorzkich słów. Czego wy szukacie w BOINC bo ja szukałem fajnego hobby i przez jakiś rok było zajebiście. Tylko że wszystko zeszło na psy. Część osób zapragnęła władzy i zamiast miłej pogawędki na forum z internetowymi kolegami zrobiła się przepychanka jak w sejmie. Tylko że oni tam przynajmniej walczą o kasę a Wy nie wiem o co. Zabawa była zajebista, ale cóż wszystko co dobre szybko się kończy.

Mam to samo, kamracie.

Przez długi czas BOINC@Poland było dla mnie wyjątkiem, że w polskim internecie jednak można: przyjaźnie, grzecznie, z pomocą, bez obrażania drugiego człowieka, nawet z wyrozumiałością dla różnych dziwactw. Niestety, było, minęło, może było zbyt miło. Ja BOINC przynajmniej trochę będę liczył nadal, postaram się też coś skrobać.

Szacunek i  :parrrty: dla wszystkich zainteresowanych. :]

goofyx

Cytat: pszyklejony w 10 Listopad 2010, 08:31
"bylibyśmy zespołem do którego pozostali czuli by jeszcze większy respekt"
Czy to nie jest jakiś kompleks i nie wymaga leczenia?
eh, nie ma to jak czepianie się.
Nie to nie kompleksy, więc twoja teoria ląduje w koszu.

tlusty25041

goofyx dlaczego muwisz Wy
ja i mój team Users Vision nie przylaczylo sie do PNT
mimo ze byla to bardzo kuszaca propozycja
poprostu czlonkowie naszego zespolu nie chcieli takiego polaczenia
mimo to goraco im kibicujemy
ale nadal uczestniczymy w MPTA i nie zrezygnujemy
a co do przylaczenia do PNT to kto wie moze w niedalekiej przyszlosci

co do neutralnosci jakiejs osoby odelegowanej do rozmow z  PNT
to bylo kilka osob ktore jasno powiedzialo ze moga przystapic lub nie
i takie osoby byly by najlepsze do rozmow
poniewarz nie na nastawione w jedna strone


a skoro dyskusja w sprawie fuzji nadal sie u was toczy
to znaczy ze tak do konca nie jestescie na NIE
i warto to przemyslec  i podja meska decyzje
takze za nieobecnych waszych liczydlowych

pozdrawiam

BOINC@POLAND[HA$]

jaki jest sens tworzenia zespolu z kolegami którzy opóścili zespół???
ja kiedys dawno temu stworzylem pewien zespol.... a to dlatego, ze nazwa byla wolna.
nie mialem czasu sie nim zaj,owac i niewiedzialem jak...
potem ktos do mnie napisal, ze jest pewien projekt, polaczenia i czy nie oddalbym konta.
i wiecie co... zrobilem to bo uważałem , że dobrze zrobie.

Ale w tym przypadku nie widze sesu, zaraz sie zbierze 10 strong manow i powie my mamy taki RAC i za 10 lat mozemy byc nr 1
ja tam życzę kolegom z wszystkich zespołów powodzenia i  milej zabawy.

michalc

Cześć,

a ja nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem czemu wszystkie polskie zespoły nie mogą się zebrać pod jedną banderą. Nie twierdzę że musi to być bandera piracka, może być jakaś inna.
Oglądałem statystyki drużynowe niektórych projektów i zauważyłem że B@P jest na miejscu X, PNT na miejscu Y, kolejny polski zespół na miejscu Z, a gdyby zsumować nasz (czyt. polskich zespołów) dorobek to bylibyśmy spokojnie na pierwszym miejscu z duuużą przewagą nad kolejnymi drużynami.
Może za krótko tu jestem aby to zrozumieć, bo niecały rok czasu, a może po prostu ciągle tkwi w nas mentalność dawnej polskiej szlachty dla której osobiste korzyści były ważniejsze niż dobro kraju. Do czego to doprowadziło dobrze wie każdy, kto nie spał na lekcjach historii w podstawówce. Mam jeszcze drugą hipotezę - może słowo "rozproszone" w wyrażeniu "przetwarzanie rozproszone" potraktowaliśmy (my Polacy) zbyt dosłownie?

Osobiście jestem za zjednoczeniem, tak żeby nie tracić zdobytych punktów. Nazwa jest mi obojętna.

Pozdrawiam wszystkich liczących pod biało-czerwoną banderą!

Michał

krzyszp

No i właśnie liczymy pod biało-czerwoną banderą :)

Zauważ jednak, że istnienie kilku drużyn ma jak najbardziej sens. Nie tak dawno były czasy jednej partii...

A tak poważnie mówiąc, to nie zapomnij, że kiedyś praktycznie wszyscy byliśmy pod jedną banderą, ale kilku kolegów stwierdziło, że to im nie odpowiada (nie ma dla mnie znaczenia w tym temacie dlaczego) i założyli inny zespół. Ich prawo. Później "zaprosili" nas proponując jakieś warunki, ogół stwierdził, że nam to nie odpowiada, ale idea zjednoczenia wciąż jest żywa wśród członków teamu (świadczy o tym chociażby Twój wpis), co oznacza, że powinniśmy dalej dyskutować na ten temat.

Może więc by tak, niezobowiązująco, podyskutować (ankiety?) nad możliwymi warunkami? Chociaż sam jestem przeciw przystępowaniu B@P do innej drużyny, to jednak dobrze by było poznać opinię większej grupy ludzi niż tylko najbardziej aktywnych na forum...

Nie można jednak zapominać, w jakich okolicznościach i używając jakich argumentów część osób z PNT odchodziła z B@P - moim zdaniem stanowi to poważne ostrzeżenie dla nas, a również poziom dyskusji czasami mnie zastanawia...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

goofyx

Cytat: Michał Ciechelski w 11 Listopad 2010, 11:07
Osobiście jestem za zjednoczeniem, tak żeby nie tracić zdobytych punktów. Nazwa jest mi obojętna.
Moja krew :)

irukard

Masakra. Doczytałem do końca i mam kilka refleksji. Jako że jestem "świeżakiem" w świecie Boinc (8,5M) nie czuję wielkiego przywiązania.

1. Nieważne jaka będzie nazwa, ważne żeby przeć do przodu i pokazać, że Polska potrafi.
2. Niemądrym byłoby marnować dorobek intelektualny B@P - wiki, forum, itp - bo to taka sama praca jak liczenie.
3. Przy każdym połączeniu, fuzji, przejęciu, itp należy ustalić pewne zasady:
3a. jak ma wyglądać funkcjonowanie zespołu, specjalne projekty i szeroko pojęta zabawa
3b. kto jest za co odpowiedzialny, bo liczenie to nie wszystko (mówię tu o wszelakich inicjatywach społecznych, marketingu, inwestycjach w sprzęt, pomoc nowym użytkownikom, itp itd)
3c. kto nami rządzi - dekokracja nigdy się nie sprawdza - czy przewiduje się jakieś wybory
3d. status prawny teamu - a może by jakieś stowarzyszenie, fundację, czy coś o podobnym charakterze stworzyć?

O tym gdzie skończę prawdopodobnie zadecyduje pod koniec miesiąca. A skończę pewnie tam gdzie jest mniej kłótni. Bo szczerze powiedziawszy to rzygać mi się chce jak widzę rzucanie mięsem i argumentum ad hominem.

Pozdrawiam

Tomasz R. Gwiazda

co do klotni to u nas pewnie wiecej, bo wszyscy nawet z innych teamow tu przychodza sie klocic, a na wlasnym podworku spokoj :)

pszyklejony

Chcesz, odejdź, Twoje prawo, ale nie namawiaj czyjejś żony, żeby odeszła.

Troll81

każdy sam decyduje z którą drużyną mu po dordze. Ale fakt że kłotni sporo z tego powodu że to do nas przychodzą inne teamy i u nas dyskutują. Co zresztą tylko potwierdza status naszego teamu.

Mchl

Zaraz nam wypomną, że zbyt leniwi jesteśmy, żeby gdzieś pójść i nabroić :P

W nagłych wypadkach wzywać przez: mail: mchlpl[at]gmail.com | PM|mchl[a]boincatpoland.org

Troll81

co złego ty my?? przypomina mi to postępowanie jednej z partii politycznych w Polsce.....

kotfryc

Cytat: Troll81 w 15 Listopad 2010, 12:25
każdy sam decyduje z którą drużyną mu po dordze. Ale fakt że kłotni sporo z tego powodu że to do nas przychodzą inne teamy i u nas dyskutują. Co zresztą tylko potwierdza status naszego teamu.

Potwierdza statut forum i strony co nie jest równoznaczne z pojęciem drużyny.

krzyszp

Cytat: kotfryc w 30 Listopad 2010, 10:25
Potwierdza statut forum i strony co nie jest równoznaczne z pojęciem drużyny.
Przepraszam, ale nie rozumiem, co masz na myśli.
Strona i forum są tworzone przez drużynę i nie można tego rozdzielić - tym samym nie można twierdzić, że forum jest "narodowe" ale drużyna już nie... Zachowajmy konsekwencję, albo jedno i drugie, albo żadne.

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Troll81

Tym bardziej że zdecydowana większość informacji na forum i wiki (wiki w szczególności) została stworzona przez członków drużyny....

ProXimoPL

Eh my Polacy...  tylko my jesteśmy tacy.  8)
Co do pomysłu połączenia Teamów nie jest to zły pomysł ale odrazu odzywają się piranie , kto będzie rządzić? Co z ludźmi , a kasa? itd itp problem tkwi w tym że nie potrafimy prowadzić dialogu tylko odrazu chcemy z szabelki  :attack:
Pozdrowionka  %)

Troll81

w sumie to nie ma co odgrzewać kotleta. Koledzy już wyjaśnili dogłębnie na czym polegać by miało to "połączenie".

tlusty25041

Jezeli PNT wyjasnilo wszystko w sprawie polaczenia
to teraz B@P powinno dac jasna odpowiedz czy przystepuje czy nie
(choc jak widac niektorzy sami zadecydowali i juz przeszli )

Troll81

Właściwie to PNT stwierdziło że chce część członków B@P u siebie i tyle. Gdyż nie da się niestety przenieść wszystkich członków drużyny wraz z dorobkiem punktowym. Byłaby to duża strata (nie wspominając o dorobku poza-punktowym drużyny i wypracowanej "marce" na arenie BOINC).

Odpowiedzieliśmy ze na taką stratę zgodzić się nie możemy. Bardziej jasno się nie da odpowiedzieć.

tito

Cytat: Troll81 w 05 Grudzień 2010, 17:49
...Odpowiedzieliśmy ze na taką stratę zgodzić się nie możemy. Bardziej jasno się nie da odpowiedzieć.

No właśnie.

jabu74 - ekspert

Ja jestem za połączeniem w jeden Big Team - można potem na stronie głównej napisać, że ten team tworzą i tu lista nazw wszystkich teamów

Troll81

Pytanie czy warto porzucać wyrobioną już markę? to trochę tak jakby Słowacja zaproponowała Polsce wspólne państwo ale pod nazwą Słowacja.... (bo wszak wszyscy jestesmy słowianami)......

Jak na razie B@P jest największym polskim zespołem, z długa historią i tradycją i z wieloma dokonaniami. Porzucanie tego mija się dla mnie z celem.

apohawk

Wszyscy są za tym, aby była jedna wielka polska drużyna, tylko jakoś nie mogą się dogadać jak to zrobić. Jak to w Polsce.
No good deed goes unpunished.

Troll81

po prostu kilku ludzi utworzyło całkiem nowa drużynę, Nazwali ją national i teraz chcą by wszyscy do nich dołączyli.... sama nazwa nie wystarczy.

LooZ^

Nie ma to jak marnowac wieczor na czytanie kolejnego odcinka "Wojenek Polskich", no ale coz. Nie zalezy mi na zadnym teamie, a jedynie na rozwoju idei BOINC i polskiej w niej obecnosci. Tak wiec mimo, ze forma ostatniego postu przedstawiciela PNT byla calkowicie niepowazna, to stane nieco w ich obronie. Pracuje w duzej grupie ludzi, gdzie wymiana pokolen i liderow jest naturalna i jest jedyna mozliwa droga rozwoju calego srodowiska. Panowie ktorzy ten team PNT zalozyli maja swoja zajawke, maja pomysly, checi i zapal, wiec to normalne, ze chcieliby byc osobami decyzyjnymi w przypadku polaczenia. Jesli team sie utrzyma, to za x lat przyjda ich nastepcy, ktorzy zastapia ich kiedy dojdzie do naturalnego wypalenia sie.

Malo sie udzielam, ale co jakis czas czytam co wazniejsze watki i niestety widac wyraznie, ze brak jest w dzialaniach B@P impulsu silnego przywodztwa, z jasno okreslonymi celami. Jesli wam zalezy na punktach to musicie zaakceptowac warunki gry, tzn takie, ze wygrywa sie dzieki silnym liderom i odwaznym decyzjom. Kto jest liderem B@P? Kto podejmuje decyzje? Albo sobie robicie koleczko dyskusyjne, gdzie gdzies tam w tle liczycie sobie punkty, albo gracie tak jak wymagaja tego warunki gry.

Jestem jedna z paru osob decyzyjnych w duzym jak na polskie warunki stowarzyszeniem i gdybym sobie pozwolil tracic czas na durne dyskusje i kierowanie sie ambicjami, to nasze dzialanie ograniczyloby sie do wpisiu w KRSie.

Jestem w B@P, cos mi sie tam liczy, mi jest obojetne dla kogo licze, ale zastanowcie sie, czy B@P reprezentuje odpowiednia jakosc, zeby utozsamiac go z ruchem ogolnonarodowym. Zeby nie bylo, nie sugeruje, ze takowa wartosc ma PNT, ale wasz/nasz team gdzie sie zagubil i nie widac perspektyw na jego solidny rozwoj.

Troll81

no i tu właśnie pojawia się różnica koncepcji. PNT to drużyna mała stworzona przez konkretną grupę ludzi. Stąd tez i u nich przywództwo. A tak duży zespół jak B@P? Zaraz zaczęłaby się wojna o stołki i tworzenie grup interesów a w rezultacie rozłam (czego zakosztowaliśmy już parokrotnie gdy ludzi stwierdzali ze nie po drodze im z B@P bo nie są tu liderami). A prawda jest taka że pomimo powstawania młodych i prężnych B@P nadal skupia najwięcej liczydłowych. Myślę że jest to właśnie efektem "braku silnego przywództwa". Wchodzisz do teamu i nikt ci nie rozkazuje, nie ustawia w szeregu. jesteś tak samo ważny jak ktoś kto ciuła punkty od 10 lat. Poza tym tu nie tylko o punkty chodzi. Bo gdyby chodziło tylko o nie to już dawno bym sobie stąd poszedł.
CytatPanowie ktorzy ten team PNT zalozyli maja swoja zajawke, maja pomysly, checi i zapal, wiec to normalne, ze chcieliby byc osobami decyzyjnymi w przypadku polaczenia.
Ja tez miałem chęć i zapał i nadal trochę mam choć potrzebuje oddechu i odświeżenia. Ale nigdy nie uważałem że mam prawo decydować.
CytatJesli wam zalezy na punktach to musicie zaakceptowac warunki gry, tzn takie, ze wygrywa sie dzieki silnym liderom i odwaznym decyzjom.
Nam zależy na wspomaganiu nauki a punkty to zabawa. Na co mi one? Wydam je na coś? Wygrywa się dzięki silnym liderom? Myślałem ze punkty kosi się dzięki ludziom którzy maja kasę na mocne grafy i prąd do nich, i nie ma tu znaczenia czy ktoś ma zapał czy nie. Ma kasę i chęć to zrobi pierdyliard punktów w jeden dzień. Znam te4ż sporo osób stąd które nie kosza punktów ale ich wkład jest niepomiernie większy. Nie wszystko rozbija się o punkty.
Cytatzastanowcie sie, czy B@P reprezentuje odpowiednia jakosc, zeby utozsamiac go z ruchem ogolnonarodowym.
Sadząc po tym że regularnie na naszym forum dyskutują inne teamy to chyba tak. Jesteśmy największym serwisem w Polsce o tematyce BOINC. Skupiamy najwięcej liczydłowych. Reprezentujemy nasz kraj w każdym projekcie (a nie w kilku wybranych) i mamy największy dorobek punktowy ze wszystkich drużyn w kraju. Myślę że mamy wiec praw nazywac sie narodowym :D i być dumnymi z naszego dotychczasowego dorobku.

pszyklejony

Kolega LooZ^ chyba pomylił zebrania.

LooZ^

Troll: Moj post nie byl kierowany do ciebie, bo reprezentujesz w tym watku opinie chyba najbardziej mi bliska. Nie zgadzam sie jedynie w kwestii "liderow", sam mam zyciowe i zawodowe doswiadczenia jakie mam, wiec na ich bazie widze co dziala. W liderowaniu nie ma nic zlego, nie nalezy sie bac tego, ze jest lider, to naturalny proces w elemencie zarzadzania. Kazda ze stron tworzac uniwersalna strukture musi cos poswiecic, tutaj chyba z obu stron brak checi na takie poswiecenia, co skazuje oba pomysly na porazke. Patrzac z boku nie widze obiektywnych przyczyn konfliktu, widze jedynie ambicje i urazone ego, z obu stron. Sam chetnie bym sie wlaczyl w promocje idei BOINC, ale jesli mam wybierac miedzy B@P, a PNT to wybieram zajmowanie sie swoimi sprawami. "U mnie", dziala to dokladnie tak, jak powinno dzialac rowniez tutaj. Jest grono osob decyzyjnych, jest szereg czlonkow "aktywnych" (u mnie - czlonkow stowarzyszeni), oraz jescze wiecej ludzi nieaktywnych, ktorzy akceptujac zasady gry podporzadkowywuje sie kolejno decyzjom stowarzyszenia i osob decyzyjnych. Nie znam skuteczniejszej metody wspoldzialania.

Nie musisz mi mowic jaki dorobek ma B@P, bo dobrze to wiem, mimo ze jestem male aktywny, to zaczynalem swoja przygode z przetwarzaniem rozproszonym w pierwszym roku dzialania SETI, a i sledzilem pare polskich wojenek BOINCowych, a losy B@P sledze od dosc dawna. Tak jak mowilem, mimo wszystko, los B@P jest mi mniej lub bardziej obojetny, tak jak los kazdego innego teamu, z wyjatkiem tego realnie narodowego, czyli skupiajacego 95% aktywnych uczestnikow. Nie jest to mozliwe, wiec pozostaje mi dalej jedynie komentowanie ;)

pszyklejony: Wybacz, ty z kolei okazujesz sie w tym watku najwiekszym arogantem, pozwol, ze daruje sobie dyskusje z toba.

Troll81

Ja po prostu widzę szereg "liderów" w poszczególnych sprawach :D a decyzje podejmujemy na zasadzie dyskusji. Kto w dyskusji nie zabiera głosu ten się wpływu na team pozbawia. Aktywnych stale na forum jest kilkadziesiąt osób i z reguły pozwala to dosyć szybko podejmować decyzje....

lolek

To już jest nudne... Odniosę się do jednego zdania z wypowiedzi LooZ^`a

"Jesli wam zalezy na punktach to musicie zaakceptowac warunki gry, tzn takie, ze wygrywa sie dzieki silnym liderom i odwaznym decyzjom. Kto jest liderem B@P? Kto podejmuje decyzje? Albo sobie robicie koleczko dyskusyjne, gdzie gdzies tam w tle liczycie sobie punkty, albo gracie tak jak wymagaja tego warunki gry."

Odpowiadam w swoim imieniu- dokładnie tak jest. Mam gdzieś te punkty, BOINC jako taki mnie już dawno znudził, a liczę tylko ze względu na Team (mam namyśli ludzi których poznałem)- ja poprostu lubię te "koleczko dyskusyjne"  i sielską atmosferę bez jakiegoś "nacisku" na RAC  8)

krzyszp

Panowie, po co ciągnąć temat... "Liderzy" (czyli aktywni na forum i w drużynie) wypowiedzieli swoje zdanie, nie stało się nic, co mogło by to zmienić.
Sam mam mały dorobek punktowy (zwłaszcza biorąc pod uwagę mój czas liczenia dla BOINC), ale to właśnie ludzie mnie tutaj trzymają... Wciąż mam w pamięci początki forum, gdy bylo nas kilkudziesięciu(set) i wciąż część tych osób jest tutaj obecna - bardzo sobie cenię te znajomości, jak również tych, którzy są krócej, a mimo to ich wkład jest ogromny... Wszystkie dyskusje z nimi na różne tematy dają mi bardzo dużo, także wiedzy nie związanej z przetwarzaniem rozproszonym - to też daje mi wiedzę i satysfakcję komunikowania z wartościowymi osobami, także z tymi, których poglądy nie zawsze są zgodne z moimi (pamiętacie Artura?).

To wszystko decyduje o tym, że ten team jest dla mnie wartościowy i jego tożsamość i dorobek mają dla mnie ogromną wartość i nie chcę tego zmieniać.

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Troll81

poprosili by wam przekazać :D a nie mam loginu na waszym forum.

CytatMy name is Frank, and I`m member of SetiGermany. In the name of my team and the team l`Alliance Francophone I would like to invite all members of your team to the

2011 Charity Contest! Parrrty!

Like in the past two years we want to build the "Charity Team" again!
I'm writing to tell you that this year's Charity Contest will crunch for MALARIACONTROL.NET!
The Charity Contest is a joint venture between SetiGermany and L'Alliance Francophone, but the "Charity Team", who has just been founded by the Admins of SG and AF, runs on its own, so the credits achieved will only go to the Charity Team Account.
We invite you to crunch with us for 2 weeks together as the temporary "Charity Team"!
The Contest starts on January 30th, 00.00 MEZ and will end on February 12th, 23.59 MEZ.
If you want to participate, you just need to switch over to the Charity Team  for these 2 weeks, and switch back again when the contest is over. The idea behind the Charity Contest is just to bring BOINC users as much as possible together, to crunch for a medical/biological project as a temporary team.
If you have further questions or want to be informed or to talk with the rest of the Charity Team, go  to http://forum.charity.boinc-af.org/in...board,5.0.html
This board is in English (okay, English at the level I speak)! Wink

BTW: If one of you have friendly relations to Boinc team Russia, could you bring this message there? I´m just unable to read or write kyrillic... Blink


So, I hope, it will be a great event!

Regards,

Szopler

PNT już wyciąga tyle samo kredytów na dobę co my...
Czas przycisnąć :attack:

Troll81

namawiam do tego od dawna :D ciśnijmy to można rzec stałe hasło.

Ale PNT jest jeszcze daleko. natomiast wyprzedzili nas Ruscy :( jak sie nie spręzymy do wylecimy z Top10.

phobos

Nic tak nie uderza w polską dumę jak bycie wyprzedzonym przez ruskich... Ale niestety wyrabiają 10 mln pkt więcej na dobę niż my. Ze 100 radeonów 5870 załatwiłoby sprawę...

lolek

30 radków 5870 by wystarczyło- tylko kto to kupi i będzie utrzymywał. Jedyne wyjście dla nas to promocja, promocja i jeszcze raz promocja...