Jakie napięcie należy podac i na które piny by czujnik pracował samodzielnie? można by zrobić gotowy moduł :D
5V przez wtyczkę USB, dobry jest akumulator kwasowy 6V (ma max napięcie ok. 7,5V, napięcie graniczne rozładowania 5.3) ze stabilizatorem LDO. Czujnik nie pobiera aż tak wiele, na akumulatorku 6V 4,5Ah powinien podziałać ze 4 dni.
mi raczej chodziło o coś lżejszego. tak by wygodnie się w łapce nosiło. R20 lub R14? a może nawet AA
http://www.ebay.co.uk/itm/AA-x6-Battery-Holder-Black-12cm-Leads-/170712143549?pt=UK_BOI_Electrical_Components_Supplies_ET&hash=item27bf3c96bd
+stabilizator
http://allegro.pl/koszyk-na-baterie-4-x-aa-r6-plaski-i1850732409.html
To byś potrzebował najmniej 5-6 baterii AA/AAA i stabilizatora albo testować pracę na 4 bez, ja tam bym szukał ołowiowego akumulatorka 6V, gabarytowo i ciężarowo wyjdzie na to samo. 6V 4,5Ah waży 0,78kg, 6V 2,1Ah pewnie połowę tego a wymiarami zbliżony będzie do tego koszyka na AA.
Ewentualnie jeśli iść w redukcję ciężaru, 2 typowe paluszki litowe + stabilizator LDO. Problem jedynie z ładowaniem.
Cytat: Troll81 w 20 Październik 2011, 12:22
http://allegro.pl/koszyk-na-baterie-4-x-aa-r6-plaski-i1850732409.html
za małe napięcie, stabilizator potrzebuje większej różnicy żeby pracować poprawnie, nie pamiętam dokładnie ile, ale chyba trzeba by było dać jakieś 9v-12v czyli 6-8 baterii AA. Chyba że jak TJM będziesz z akumulatorami kombinował (chociaż ja uważam że układ wymaga stabilizacji...)
Inną kwestią jest, że moduł przetwornicy nie potrzebuje stabilizacji, chodzi tylko o mikrokontroler. Także przetwornicę można zasilić bezpośrednio z baterii, co powinno wydłużyć życie baterii (mniejsze straty) - i to jest mój plan :D
Kiedyś kupiłem jako zapasowe źródło napięcia do ładowania komórki taki przenośny akumulatorek, ładowany z sieci przez gniazdo mini USB i "oddający" energię przez gniazdo USB - https://picasaweb.google.com/110525981061511946863/PrzenosneCentrumMonitoringu - gdyby nie on, nie byłoby trzeciego testu - tego najważniejszego w Prypeci przy czerpaku - wytrzymuje spokojnie cały dzień podłączony do czujki :) ...
mozna kupić koszyki na 8 baterii albo 6. Do tego ja tam np wetknę ogniwa a te mają troszke inne parametry niż baterie. Chodzi mi raczej o to że nie każdy w domu ma taki aku ajk TJM. ale każdy ma jakies baterie AA lub AAA. A chodzi mi o to by zachęcić ludzi do eksperymentowania. Kupi se taki czujkę. A za tydzień mu się znudzi piszczenie w pokoju. W efekcie moze się znudzić projektem. A jak dać mu opcje zrobienia sobie batterypacka? albo kupienia gotowego?
Cytat: kotfryc w 20 Październik 2011, 12:30
Inną kwestią jest, że moduł przetwornicy nie potrzebuje stabilizacji, chodzi tylko o mikrokontroler. Także przetwornicę można zasilić bezpośrednio z baterii, co powinno wydłużyć życie baterii (mniejsze straty) - i to jest mój plan :D
Raczej jest na odwrót, proc pracuje dobrze do ok. 4,5V, byleby napięcie nie spadło za nisko i nawet skaczące lekko napięcie mu nie przeszkadza (na v2 niestety napięcie na procu trochę "lata", wczoraj robiłem pomiary i maksymalna wartość tętnień sięga 0,4V). To przetwornica ma problemy jeśli napięcie spadnie za nisko, ale sądzę że na dobrych bateriach będzie działać - niska rezystancja wewnętrzna źródła powinna zapewnić stabilną pracę, a z "gorszymi" USB różnie to bywa.
Nie do końca się zrozumieliśmy TJM. Chcę zasilić czujkę bateriami AA 9v-12v. Proc potrzebuje stałego napięcia około 5v, natomiast przetwornica powinna pracować poprawnie w zakresie 6...12... Jak napięcie spadnie poniżej pewnego progu to wszystko i tak siądzie...
Cytat: TJM w 20 Październik 2011, 12:36
Raczej jest na odwrót, proc pracuje dobrze do ok. 4,5V, byleby napięcie nie spadło za nisko i nawet skaczące lekko napięcie mu nie przeszkadza (na v2 niestety napięcie na procu trochę "lata", wczoraj robiłem pomiary i maksymalna wartość tętnień sięga 0,4V).
- to b. ważna informacja, mam pomysł :p_arr:
Jak dla mnie to mogę wrzucić UPSa do plecaka. i pod to podpiać ładowarke usb :D. Mam coldstart a ten akumulator to mi licznik przez miesiac zasili (1,1 kVA podtrzymuje mi kompa z boincem przez 20 minut :D )
ale chyba nie tędy droga.....
Zrobię wersję z koszykiem na AAA, lub jedną bateryjką 9v na krótkie wycieczki, będzie ładnie, zgrabnie i lekko :)
Cytat: kotfryc w 20 Październik 2011, 12:46
Nie do końca się zrozumieliśmy TJM. Chcę zasilić czujkę bateriami AA 9v-12v. Proc potrzebuje stałego napięcia około 5v, natomiast przetwornica powinna pracować poprawnie w zakresie 6...12... Jak napięcie spadnie poniżej pewnego progu to wszystko i tak siądzie...
Wątpię, żeby ta przetwornica zadziałała w takim zakresie napięć.
Między innymi dlatego że nie działała, w pierwszej wersji prototypu znikła ta pierwsza opcja uniwersalnego zasilania bateryjnego. Przy wzroście napięcia zasilającego zmienia się ton/toff do tego stopnia, że w pewnym momencie tętnienia na wyjściu robią się za duże i pojawia się "zliczanie" tętnień.
Winę za to ponosi w dużej mierze sam układ 34063, on się po prostu do tego nie nadaje.
W mojej wersji przetwornicy z większym rdzeniem był jeszcze osobny problem, przy napięciu 12V układ zaczynał się smażyć, tak jakby nie działała kontrola prądu klucza.
Zapomniałem dodać.... Przetwornica mojej konstrukcji ;) 'przetwornica v2' została przetestowana w zakresie 5-12v i se radziła dobrze :D
Akumulatorki Ni-MH naładowane 1.3x4 = 5.2V rozładowane 1.1x4=4.4V - proc powinien jeszcze dać radę...
Na pewno działa w takiej konfiguracji, bo kiedyś już testowałem. Problem może być tylko na v2 ze względu na dodatkowy spadek na rezystorze, do pracy bateryjnej od razu przełączyłbym proca przed rezystor.