Aktualności:

Nowy polski projekt BOINC - Universe@Home

Menu główne

Jaki Linux pod klienta

Zaczęty przez mariotti, 23 Sierpień 2013, 20:12

mariotti

Tak se myślę, żeby dać jeszcze jedną szansę platformie BOINC. Włożyłem w
BOINC masę pracy, zwykle to była praca bezsensowna, bo polegała na
szukaniu dziury tam gdzie jej nie było, ale  i tak jakoś szkoda porzucić
na tym etapie. Zwłaszcza, że być może jest to etap końcowy, mam
zrobione wszystko poza wraperem i usunięciem problemu komunikacji
klient-serwer-manager. Napisanie wrapera to jest raptem pół dnia, de facto
będzie trzeba wielu dni na przetestowanie. Teraz nie mogę pisać
wrapera, bo nie mam go na czym testować - na moim linuxie nie
działa.

No ale do rzeczy. Co planuję? Mam stacjonarny komputer który ledwo
działa, ale może da się na nim zainstalować nową wersję Linuxa.
Na laptopie nie mogę zainstalować nowej wersji, ponieważ używam go
do pracy i działa bez zarzutu - więc nic na nim nie zmienię pod żadnym
pretekstem. Więc żeby nie było, jakiego Linuxa proponujecie do
testowania i rozwijania aplikacji klienckiej BOINC? Musi tam działać
środowisko graficzne, kompilator C++, jakieś GUI do C++, najlepiej
QTCreator, no i oczywiście oprogramowanie BOINC.

Niestety ten stacjonarny komputer ledwo dycha... niestabilnie
działają pamięci, więc jak coś nie będzie działało, to znowu babka
będzie na troje wróżyła: albo błąd mój, albo błąd w oprogramowaniu
BOINC, albo błąd sprzętu i znowu będę siedział nad projektem z głupią
miną bez żadnych postępów. No ale na razie w nowy komputer nie
mogę zainwestować, zwłaszcza że projekt jest "czysto teoretyczny" i
nie będzie z niego żadnych zysków - chyba że jakaś reklama - coś
w stylu "boinc polska podała jako pierwsza ilość węzłów w
drzewie gry"...

Pozdrawiam

Tobas

Jeżeli potrzebujesz do testów komputer z linuxem, to jestem pewien, że ktoś z nas, czy też sama Fundacja będzie mogła Ci udostępnić wirtualkę, czy cokolwiek innego.
Zastanów się nad Debianem, bo większość z nas najlepiej zna tą dystrybucję i najszybciej będziemy mogli pomóc

mariotti

Cytat: Tobas w 23 Sierpień 2013, 20:19
Jeżeli potrzebujesz do testów komputer z linuxem, to jestem pewien, że ktoś z nas, czy też sama Fundacja będzie mogła Ci udostępnić wirtualkę, czy cokolwiek innego.
Zastanów się nad Debianem, bo większość z nas najlepiej zna tą dystrybucję i najszybciej będziemy mogli pomóc
Nie znam się ani na linuxach, ani na dystrybucjach, a już w ogóle na wersjach. Muszą być spełnione te
wymagania które opisałem, czyli nie tylko BOINC, ale jeszcze KDE i kilka programów graficznych.
Programy muszą być ekstremalnie stabilne, zwłaszcza kompilator i oprogramowanie klienckie boinc -
jeśli KDE mi padnie raz na dobę, to przeżyję. Piszę o tym nie bez ważnego powodu, kiedyś zrobiłem
update ubuntu i nic nie mogłem skompilować, były błędy w kompilatorach.

Co do wirtuala, to zdecydowanie odpada, bo praca na wirtualu w środowisku graficznym jest
utrudniona. Musiałaby mi fundacja pożyczyć komputer do domu na kilka miesięcy, najlepiej
jakiś laptop i3 / 8GB RAM, z bardzo dobrą matrycą, bo mam problemy ze wzrokiem... Spróbujemy
najpierw na moim stacjonarnym, może się uda.

Pozdrawiam

krzyszp

Debian 7 (netinstall) + doinstalowanie KDE przez apt + BOINC z repozytorium.

Fakt, że nie bardzo rozumiem, dlaczego KDE, ale to tylko z powodu moich przyzwyczajeń (wolę Gnome, ale używam KDE na laptopie pod Ubu i jak dotąd się nie wywalił ani razu).
Podaj tylko typ grafiki na pokładzie tego kompa, żeby zonk przy tym nie wyszedł ;)

Ps. Do pracy zdalnej (jeśli na udostępnionym kompie/wirtualce/vps) chyba najlepiej nadaje się NX Client/Server - pozwala na wielodostęp, odpala w rozdzielczości lokalnego monitora i w dodatku jest szybki, niestety instalacja może być upierdliwa (ale nie zawsze jest).

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

mariotti

Cytat: krzyszp w 23 Sierpień 2013, 20:57
Debian 7 (netinstall) + doinstalowanie KDE przez apt + BOINC z repozytorium.
Dobra, spróbuję.

Cytat: krzyszp w 23 Sierpień 2013, 20:57
Fakt, że nie bardzo rozumiem, dlaczego KDE, ale to tylko z powodu moich przyzwyczajeń (wolę Gnome, ale używam KDE na laptopie pod Ubu i jak dotąd się nie wywalił ani razu).
Myślałem że gonome umarł dawno temu :D Mnie KDE też się nie wywala, po prostu stabilność
KDE jest drugorzędna. Ważna jest stabilność kompilatora, bibliotek, boinca...

Cytat: krzyszp w 23 Sierpień 2013, 20:57
Podaj tylko typ grafiki na pokładzie tego kompa, żeby zonk przy tym nie wyszedł ;)
Ale jak podać i gdzie? :D


Cytat: krzyszp w 23 Sierpień 2013, 20:57
Ps. Do pracy zdalnej (jeśli na udostępnionym kompie/wirtualce/vps) chyba najlepiej nadaje się NX Client/Server - pozwala na wielodostęp, odpala w rozdzielczości lokalnego monitora i w dodatku jest szybki, niestety instalacja może być upierdliwa (ale nie zawsze jest).
Zdecydowanie za wolno działa odświeżanie grafiki na zdalnym x-server.

Pozdrawiam

krzyszp

Napisz tutaj, jaka grafika jest w tym kompie - wiem, że na nowych Ubu stare ATI źle działają (dokładniej - ATI porzuciło wsparcie dla starszych kart w nowych sterownikach).

Co do NX, u mnie reaguje w czasie "niemal" rzeczywistym - praca z Qt przy łączu 40Mbit jest w zasadzie bezstresowa... Ale się nie kłócę, co dla mnie jest akceptowalne, dla Ciebie może być do kitu (często pracuję zdalnie, więc jestem przyzwyczajony do opóźnień) :)

Jedna prośba - postaraj się na tym kompie skonfigurować dostęp przez SSH - czasami możesz napotkać problem, który ktoś z nas rozwiąże Ci w 3 minuty... Po co się denerwować...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

mariotti

Cytat: krzyszp w 23 Sierpień 2013, 22:35
Napisz tutaj, jaka grafika jest w tym kompie - wiem, że na nowych Ubu stare ATI źle działają (dokładniej - ATI porzuciło wsparcie dla starszych kart w nowych sterownikach).
Jakaś zintegrowana... chyba intela. dzięki że mnie uczulasz, jak coś padnie, to zacznę sprawdzać grafikę.


Cytat: krzyszp w 23 Sierpień 2013, 22:35
Co do NX, u mnie reaguje w czasie "niemal" rzeczywistym - praca z Qt przy łączu 40Mbit jest w zasadzie bezstresowa... Ale się nie kłócę, co dla mnie jest akceptowalne, dla Ciebie może być do kitu (często pracuję zdalnie, więc jestem przyzwyczajony do opóźnień) :)
Ja mam 1MB :)

Cytat: krzyszp w 23 Sierpień 2013, 22:35
Jedna prośba - postaraj się na tym kompie skonfigurować dostęp przez SSH - czasami możesz napotkać problem, który ktoś z nas rozwiąże Ci w 3 minuty... Po co się denerwować...
Hmmm, może to dobry pomysł. Jednak tym razem ma być bez problemów. Instalacja
linuxa, kde, kilku programów narzędziowych, qtcreatora, boinca i do pracy. Albo
zadziała, albo nie mam na to czasu.

Pozdrawiam

krzyszp

Aaaa widzisz - Qt Creator - miałem o niego zapytać w ostatnim poście :)

Raz spotkałem się z problemem, że jego instalacja wymusiła na mnie instalację biblioteki, która kłóciła się z czymś innym - dlatego pytałem, dlaczego KDE :)
Ale w tym wypadku, przy grafice Intela, nie powinno być żadnych zgrzytów :)

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

mariotti

#8
Cytat: krzyszp w 23 Sierpień 2013, 23:34
Aaaa widzisz - Qt Creator - miałem o niego zapytać w ostatnim poście :)
Raz spotkałem się z problemem, że jego instalacja wymusiła na mnie instalację biblioteki, która kłóciła się z czymś
innym - dlatego pytałem, dlaczego KDE :) Ale w tym wypadku, przy grafice Intela, nie powinno być żadnych zgrzytów :)
Jak pod Linuxem osiąga się taki efekt, żeby aplikacja miała swoje biblioteki, a nie ładowała z systemu?
Pod windows wystarczy dany plik dll przekopiować do katalogu, w którym jest aplikacja - czyli
pod windows jest bardzo prosty sposób.
Pozdrawiam

krzyszp

Akurat taki efekt osiąga się stosunkowo łatwo, ale absolutnie nie jest to godne z systemem...
Odchodzimy od tematu - po prostu zrób, jak napisałem - powinno być w 100% ok...

Edit:

Wierz mi, że pod Windows konflikt bibliotek może dawać naprawdę dziwniejsze efekty (służę screenshot'em)...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Karlik

Ja tylko ostrzegę, że KDE to nie jest lekkie środowisko. Sam używam i lubię, ale na starszym komputerze raczej bym celował w coś lekkiego. Oczywiście przerzucenie się na inne okienka (np. XFCE) nie wyklucza pisania czegokolwiek w Qt i używania programów w nim napisanych ;)

mariotti

Cytat: krzyszp w 24 Sierpień 2013, 00:05
Akurat taki efekt osiąga się stosunkowo łatwo, ale absolutnie nie jest to godne z systemem...
Odchodzimy od tematu - po prostu zrób, jak napisałem - powinno być w 100% ok...
Ale konkretnie jak? Pytam po prostu dlatego, że nie umiem tego osiągnąć. Pod windows
kopiuję biblioteki do katalogu aplikacji i problemy zdarzają się bardzo rzadko.


Cytat: krzyszp w 24 Sierpień 2013, 00:05
Wierz mi, że pod Windows konflikt bibliotek może dawać naprawdę dziwniejsze efekty (służę screenshot'em)...
Tu akurat sprawa jest prosta, konflikt bibliotek może dawać niezależnie od systemu
nieprzewidywalne zachowanie, łącznie ze skokiem pod adres procedury formatowania
dysku.

Cytat: Karlik w 24 Sierpień 2013, 00:42
Ja tylko ostrzegę, że KDE to nie jest lekkie środowisko. Sam używam i lubię, ale na starszym komputerze raczej bym celował w coś lekkiego. Oczywiście przerzucenie się na inne okienka (np. XFCE) nie wyklucza pisania czegokolwiek w Qt i używania programów w nim napisanych ;)
Tu też sprawa jest prosta. Pracuję pod KDE któryś rok. Jednak już na i3 KDE śmiga bardzo
szybko. Na stacjonarnym mam Phenoma II, więc procesor mocny, za to pamięci czasami nawalają.
Myślałem że pamiętacie ten komputer, w którym czasami nawalały pamięci, na którym
testowałem aplikację liczącą, na którym także testowałem aplikację optymalizującą work-units -
jest to cały czas jeden i ten sam komputer. Innego nie nabyłem.

Generalnie każdy mój post jest kontynuacją wszystkich poprzednich. Postów, które nie
dotyczyły uruchamiania testu perft na BOINC, napisałem tutaj łącznie może z trzy :)

Pozdrawiam

mariotti

Cytat: mariotti w 23 Sierpień 2013, 22:00
Cytat: krzyszp w 23 Sierpień 2013, 20:57
Debian 7 (netinstall) + doinstalowanie KDE przez apt + BOINC z repozytorium.
Dobra, spróbuję.
Jeszcze jedna sprawa...
Kompilator też pobrać z repozytorium, czy będzie razem z debianem?

Teraz na stacjonarnym mam jakiegoś ubuntu. Dałem polecenie apt-get upgrade,
zobaczymy czy nie wybuchnie, najbardziej boję się błędów w kompilatorach.
Ściągam też tego debiana netinstall, jak będzie chociaż jeden problem na
ubuntu, to instaluję debiana. Zresztą... i tak mogę nie rozpoznać prawdziwej
przyczyny problemów, bo na docelowym kompie czasami pamięci działały
niestabilnie...

Coś czuję, że nic z tego nie wyjdzie, ale spróbuję....

Pozdrawiam


mariotti

Cytat: mariotti w 25 Sierpień 2013, 15:15
Coś czuję, że nic z tego nie wyjdzie, ale spróbuję....
Aktualizacja ubuntu nic nie pomogła. Na drugim komputerze, na świeżym
ubuntu jest ten sam błąd - brakuje 250MB do pobierania projektów.

Potem pobrałem z berkeley najnowszą-stabilną wersję oprogramowania
boinc po stronie klienta. Najnowsza wersja nie wyświetla żadnego błędu,
ale twierdzi że nie ma zadań do policzenia - co jest bzdurą, bo dodałem
dość dużo.

Nie wiem czy próbować na Debianie.... chyba nie chce mi się, czuję
że będzie to samo.

Pozdrawiam

andy101fah

#14
Moim zdaniem warto zacząć od dystrybucji LIVE.
Jest gotowa dedykowana do BOINC oparta na Ubuntu.
Na USB lub CD. Masz rozwiązany problem ze sterownikami i zależnościami

http://www.dotsch.de/boinc/Dotsch_UX.html

Na co dzień do pracy i rozrywki używam Minta
Wersja: Linux Mint 15 "olivia"
Wydanie: MATE 64-bit
i nie ma żadnych problemów.
Mój konfig:
i7-2600K CPU @ 3.70GHz 8GB RAM GTX 460
Pozdrawiam.

mariotti

Cytat: andy101fah w 25 Sierpień 2013, 17:06
Moim zdaniem warto zacząć od dystrybucji LIVE.
Jest gotowa dedykowana do BOINC oparta na Ubuntu.
Na USB lub CD. Masz rozwiązany problem ze sterownikami i zależnościami
http://www.dotsch.de/boinc/Dotsch_UX.html
Chyba jednak będzie lepiej jak zainwestuję czas w napisanie swojej platformy.
Pewnie znowu będzie jakiś inny problem i nikt nie będzie wiedział jak
go rozwiązać.
Pozdrawiam

krzyszp

Cytat: andy101fah w 25 Sierpień 2013, 17:06
Moim zdaniem warto zacząć od dystrybucji LIVE.
Jest gotowa dedykowana do BOINC oparta na Ubuntu.
Na USB lub CD. Masz rozwiązany problem ze sterownikami i zależnościami

http://www.dotsch.de/boinc/Dotsch_UX.html
O ile wiem, ta dystrybucja jest mooocno przestarzala.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2


Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

krzyszp

Cytat: mariotti w 25 Sierpień 2013, 16:39
ale twierdzi że nie ma zadań do policzenia - co jest bzdurą, bo dodałem
dość dużo.
U mnie tez twierdzi ze nie ma dostepnych zadan...
Manager na pewno jest ok bo inne projekty liczy...
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2


Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

mariotti

Cytat: krzyszp w 25 Sierpień 2013, 19:25
Cytat: mariotti w 25 Sierpień 2013, 16:39
ale twierdzi że nie ma zadań do policzenia - co jest bzdurą, bo dodałem
dość dużo.
U mnie tez twierdzi ze nie ma dostepnych zadan...
Manager na pewno jest ok bo inne projekty liczy...
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Generalnie standard, nie wiadomo co się zepsuło i jak to naprawić :/

Szopler

Wniosek jest jeden. Problem po stronie serwera.
Dodałeś zadania ale tak jakoś nie do końca... pewnie nie ma ich w odpowiedniej bazie choć same pliki są fizycznie w folderze.

mariotti

Cytat: Szopler w 26 Sierpień 2013, 08:08
Wniosek jest jeden. Problem po stronie serwera.
Dodałeś zadania ale tak jakoś nie do końca... pewnie nie ma ich w odpowiedniej bazie choć same pliki są fizycznie w folderze.

Panel administracyjny twierdzi, że zadania są. Dodawałem je tak samo, jak wtedy gdy
serwer podawał zadania do klientów i wiele tasków upper-case policzyliśmy. Nie dodawałem
ręcznie, tylko przy pomocy specjalistycznych programów, więc nie mogłem zapomnieć o
dodaniu do bazy.

Co lepsze, panel administracyjny twierdzi, że zadania pobrałem i mam dead-line 1 września. A
mój klient (albo manager) twierdzi, że nie otrzymał zadań do pobrania.

Trza napisać swój frame-work do obliczeń rozproszonych.

Pozdrawiam

Karlik

Cytat: mariotti w 26 Sierpień 2013, 10:07Co lepsze, panel administracyjny twierdzi, że zadania pobrałem i mam dead-line 1 września. A
mój klient (albo manager) twierdzi, że nie otrzymał zadań do pobrania.
CytatTasks ready to send   0
Tasks in progress   156
Po pierwsze:
dość mało zadań jak na testy
Po drugie:
może faktycznie gdzieś po drodze miałeś błąd w konfiguracji klienta/serwera/gdziekolwiek i scheduler uznał za wysłane, później próbowałeś już testować na pustym zbiorze zadań
Zresztą chyba już w którymś wątku ktoś Ci pisał, żebyś wygenerował więcej zadań do testów, żeby uniknąć takiej sytuacji...

PS
Jak jesteś na tak nastawiony do tego swojego frame-worka to go po prostu napisz. Z tego co opisujesz to miałbyś go już do tej pory znacznie bardziej rozwinięty niż BOINC, prostszy, stabilniejszy i wygodniejszy w użyciu i w ogóle... lepszy. Konkurencja to (prawie?) zawsze dobra rzecz.

mariotti

Cytat: Karlik w 26 Sierpień 2013, 10:14
Cytat: mariotti w 26 Sierpień 2013, 10:07Co lepsze, panel administracyjny twierdzi, że zadania pobrałem i mam dead-line 1 września. A
mój klient (albo manager) twierdzi, że nie otrzymał zadań do pobrania.
CytatTasks ready to send   0
Tasks in progress   156
Po pierwsze:
dość mało zadań jak na testy
Może i mało, ale dodawałem po około 5-10 zadań, a zaraz po odświeżałem klienta. Klient
(a może manager) twierdził,  że nie ma zadań do pobrania. A dziś widzę, że wszystkie
zadania in progress, albo abandoned.  Jeśli problem polega na tym, że nie otrzymuję
tasków, bo na moje konto zostało przesłane zbyt wiele, a manager wyświetla, że
serwer nie ma zadań, to ja jest bardzo mylące.

Cytat: Karlik w 26 Sierpień 2013, 10:14
Po drugie:
może faktycznie gdzieś po drodze miałeś błąd w konfiguracji klienta/serwera/gdziekolwiek i scheduler uznał za wysłane, później próbowałeś już testować na pustym zbiorze zadań
Nic nie zmieniałem w konfiguracji od kilku tygodni. Próbowałem tylko uruchomić testy na
nowej wersji klienta i managera.

Cytat: Karlik w 26 Sierpień 2013, 10:14
Zresztą chyba już w którymś wątku ktoś Ci pisał, żebyś wygenerował więcej zadań do testów, żeby uniknąć takiej sytuacji...
Nie rozumiem co to da jak dodam 10tys zadań. To musi działać bardzo precyzyjnie. Obojętnie czy dodam
jedno zadanie czy 10 tysięcy to musi działać. Zwłaszcza że cały czas w żadnej części BOINCa nie ma
ani jednej linii kodu napisanej przeze mnie. Próbuję uruchomić przykład upper-case i uruchamiam go
tak samo jak wtedy, gdy działał. Jedyna różnica polega na tym, że teraz upper-case ściąga się dwa razy.
Są dwie takie same aplikacje, o różnych nazwach. Jedna z tych aplikacji działa jak upper-case, a druga
tylko leży na dysku. Do działającej aplikacji dodałem jeden program, który nie robi absolutnie nic i
przestało działać.


Cytat: Karlik w 26 Sierpień 2013, 10:14
PS
Jak jesteś na tak nastawiony do tego swojego frame-worka to go po prostu napisz. Z tego co opisujesz to miałbyś go już do tej pory znacznie bardziej rozwinięty niż BOINC, prostszy, stabilniejszy i wygodniejszy w użyciu i w ogóle... lepszy. Konkurencja to (prawie?) zawsze dobra rzecz.
Zacząłem pisać, ale wszyscy powiedzieli że bez sensu i jeszcze wróciłem do BOINCa.
Niestety w BOINCu nie umiem zrobić nic, nawet nie umiem uruchomić upper-case, więc
co mam zrobić?

Czy będzie ogólnie(!) lepszy od BOINC? Nie wiem, raczej nie. Chociażby nie będzie miał
managera. Lepszy będzie pod niektórymi względami. Głównie ma być nastawiony na
prostotę. Chodzi o proste tworzenie aplikacji, prostą administrację i oczywiście o proste
używanie dla liczących.

Pozdrawiam

Szopler

Jak dodasz 1 zadanie albo 100 to jest duża szansa że ktoś je wciągnie zanim ty klikniesz Project Update w Menadżerze. Ludzie mają ustawione poganiacze i inne cuda które wymuszają połączenie z projektem co kilka(-naście) sekund, żeby WU nałapać. Oczywiście własny framework jest lepszy do ogarnięcia bo jest własny ;) wiesz czego możesz się spodziewać i co autor miał na myśli.

mariotti

#24
Cytat: Szopler w 26 Sierpień 2013, 12:09
Jak dodasz 1 zadanie albo 100 to jest duża szansa że ktoś je wciągnie zanim ty klikniesz Project Update w Menadżerze.
Były pobrane przez mojego klienta, czyli nikt nie zdążył, a mój klient twierdził, że serwer nie ma zadań.
Nic nie rozumiem z tego, podobnie jak nie rozumiem tego komunikatu o braku miejsca na dysku, gdy
jest miejsca w nadmiarze.


Cytat: Szopler w 26 Sierpień 2013, 12:09
Ludzie mają ustawione poganiacze i inne cuda które wymuszają połączenie z projektem co kilka(-naście) sekund, żeby WU nałapać.
Dla pewności dodałem 1000 zadań, działa to na waszych Linuxach?


Cytat: Szopler w 26 Sierpień 2013, 12:09
Oczywiście własny framework jest lepszy do ogarnięcia bo jest własny ;) wiesz czego możesz się spodziewać i co autor miał na myśli.
Wbrew pozorom ja też wolę inny, bo już gotowy, nie trzeba go robić, nie trzeba testować...
dlatego tak trudno mi zrezygnować z BOINC, już kilka razy chciałem porzucić, ale jeszcze
próbuję. Szkopuł w tym, że kod innych autorów musi być dobrze udokumentowany, w
przeciwnym razie właśnie nie wiadomo co mieli na myśli. Jeśli powstanie mój frame-work
do obliczeń rozproszonych, to i tak i tak 99.9% kodu nie będzie mojego autorstwa, a będzie
to kod biblioteczny i systemowy. Tak w dzisiejszych czasach jest z każdym oprogramowaniem -
zawiera więcej kodu innych autorów. Chodzi o to, aby oprzeć się na czymś stabilnym, przenośnym,
prostym i dobrze udokumentowanym.

Pozdrawiam

Szopler

To dobre... na jednym linuchu mam że nie ma zadań, na drugim, że za mało miejsca :P

mariotti

Cytat: Szopler w 26 Sierpień 2013, 14:53
To dobre... na jednym linuchu mam że nie ma zadań, na drugim, że za mało miejsca :P
Pewnie jest jakiś inny problem, a tylko wywala nieodpowiednie komunikaty o błędach i
weź teraz zgadnij co się naprawdę dzieje :/
Pozdrawiam

krzyszp

26/08/2013 18:10:27 | perft | Message from server: PERFection Test - Counting Nodesn Chess needs 584.63MB more disk space.  You currently have 369.04 MB available and it needs 953.67 MB.

Coś masz w ustawieniach projektu spierdzielone po stronie serwera...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

mariotti

Cytat: krzyszp w 26 Sierpień 2013, 19:11
26/08/2013 18:10:27 | perft | Message from server: PERFection Test - Counting Nodesn Chess needs 584.63MB more disk space.  You currently have 369.04 MB available and it needs 953.67 MB.

Coś masz w ustawieniach projektu spierdzielone po stronie serwera...
Nic nie zmieniałem, wszystko jest domyślnie, tak jak za pierwszym razem.
Ani teraz, ani poprzednim razem, nigdzie w konfiguracji nie podawałem że
aplikacja wymaga akurat 953.67 MB. Za pierwszym razem działało, teraz
nie działa. Poza tym na moim dysku jest znacznie więcej wolnego miejsca
niż 953.67 MB, więc skąd w ogóle ten problem?

Pozdrawiam

Szopler

#29
Co ciekawe nie ściąga nawet aplikacji liczącej... a co dopiero WU. <-- To komp gdzie mam napisane że nie ma WU.
Na drugim (tam gdzie krzyczy o miejsce) mam w katalogu projektu dwa pliki wykonywalne: master i perft o takim samym rozmiarze.
Po ich usunięciu (na chama):
perft 2013-08-26 19:52:35 Wiadomośc z serwera: PERFection Test - Counting Nodesn Chess needs 382.00MB more disk space.  You currently have 571.67 MB available and it needs 953.67 MB.
perft 2013-08-26 19:51:19 [error] merge_info(): failed to change permissions of master
perft 2013-08-26 19:51:19 [error] merge_info(): failed to change permissions of perft


Po "Reset project":
perft 2013-08-26 19:54:17 Wiadomośc z serwera: PERFection Test - Counting Nodesn Chess needs 382.00MB more disk space.  You currently have 571.68 MB available and it needs 953.67 MB.
perft 2013-08-26 19:54:19 Started download of master
perft 2013-08-26 19:54:19 Started download of perft
perft 2013-08-26 19:54:21 Finished download of master
perft 2013-08-26 19:54:21 Finished download of perft

mariotti

Cytat: Szopler w 26 Sierpień 2013, 19:52
Co ciekawe nie ściąga nawet aplikacji liczącej... a co dopiero WU. <-- To komp gdzie mam napisane że nie ma WU.
Na drugim (tam gdzie krzyczy o miejsce) mam w katalogu projektu dwa pliki wykonywalne: master i perft o takim samym rozmiarze.
Po ich usunięciu (na chama):
perft 2013-08-26 19:52:35 Wiadomośc z serwera: PERFection Test - Counting Nodesn Chess needs 382.00MB more disk space.  You currently have 571.67 MB available and it needs 953.67 MB.
perft 2013-08-26 19:51:19 [error] merge_info(): failed to change permissions of master
perft 2013-08-26 19:51:19 [error] merge_info(): failed to change permissions of perft

Wszystko się zgadza. U mnie, w zależności od komputera, objawy są takie same.
Dwie aplikacje mają być z założenia. Jedna to będzie licząca, a druga poda jej dane i odbierze
wyniki. Na razie, dla celów testowych, są to dwie aplikacje upper-case, różnią się tylko nazwami.

Pozdrawiam