na PCI-E ...
zgodnie z rekomendacją z wątku ...
http://www.boincatpoland.org/smf/przetwarzanie-rozproszone/poprawa-konfiguracji-rzecha/ (http://www.boincatpoland.org/smf/przetwarzanie-rozproszone/poprawa-konfiguracji-rzecha/)
KArta dowolna , aby coś więcej podziałać ...
:)
http://allegro.pl/sapphire-radeon-hd-4770-najtaniej-i2689846500.html
Aniu, ja mam gdzieś asusowe 4770 formula, jeśli jeszcze nie masz i chcesz - podeślę ją do użytku ku chwale B@P.
zacnie z Twojej strony. :respect:
prosze o kontakt pw :)
Jak skończę albo wymienie na lepszą to przekażę następnemu członkowi BOINC
I jak tu nie lubić tego zespołu?
Sobih :parrrty:
Cytat: tito w 07 Październik 2012, 22:12
I jak tu nie lubić tego zespołu?
Sobih :parrrty:
Dokładnie - Sobih :parrrty:
:p_arr:
@sobih zacnie kamracie z Twej strony
A grafa całkiem, całkiem - po małym OC jakieś 80k w milce/poem na niej wyciągniesz
OC to nie dla mnie ... przynajmniej na razie :)
Dziś została namierzona, nie bardzo wiedziałem gdzie ją posiałem ;).
Karta dotarła do mnie kilka dni temu.
Jednak ze względu na wyjazd otwarcie przesyłki zostało opóźnione.
W piątek wieczorem nastapiło otwarcie paczki. Karta jest ... czerwona ! Świetnie :boing:
Zmęczenie po podróźy każe iść spać.
W sobotę wkładamy kartę do komputera .... ZONK.
Karta wymaga wspomagania na zasilaniu. Brakuje kabelka ... jakiegoś 6pin PCI-E. Szybka konsultacja ze SPONSOREM karty (jeszcze raz wielkie dzięki !) i ... wybieramy się na zakupy.
Wcale to nie takie proste, niby jest na alegro ... ale to trochę potrwa.
Poniedziałek 15:00 sklep komputerowy arest. Kabelek jest ! Całe 5 zł :)
Od 19: trwają zmagania z kompem. Ok. 22 ruszyło. DT + POEM :)
Dalsza historia ... juz w innym wątku :)
P.S. Aha ... zużycie prądu wzrosło :( ze 120 W na 210 W w porywach na 220 W
ta karta powinna ciągnać jakieś 80W maksymalnie. Doliczyc do tego jej wentyl i sprawność zasilacza i wychodzi ok 100W
No własnie ten zasilacz :( To modecom 350 i to ta gorsza wersja z wentylatorem z boku (dmucha przez obudowę)
Temat nie ruszany od dwóch miesięcy. Zamykam.