jak długo ma pracowac PC ?

Zaczęty przez gregre, 05 Sierpień 2010, 23:21

gregre

kolejny temat by wywiedzieć się trochę informacji

a więc pytanie jak długo (na dobę) są włączone wasze komputery?
sam się zastanawiam czy na noc czasem nie zostawić włączonego...

Szopler

Ja tam jadę 24/7/365* :attack:

* - po za momentami jak coś modyfikuję, kombinuję, burza blisko lub się zawiesi ;)

Pigu


gregre

i nawet jak gdzieś wychodzicie na dłużej i pc tak samiutki bez opieki?

AiDec

24h non-stop, wszystkie kompy. Jak pradu nie ma to bombe wysylam do elektrowni  >:(



:arrr:



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

Troll81

To samo :D Komp hula bez przerwy...

mindc

nigdy nie wyłączam, chyba że awaria sprzętu  ;D
....kiedyś wydziergałem 72 dni uptime'u na... lapie   :attack:


buninek

Nie wyłączany sprzęt jest mniej podatny na awarie!?

Nie do końca miarodajnym wyznacznikiem sposobu użytkowania kompa są dane zawarte w  SMART dysku.

Na moim najstarszym dysku wygląda to tak
Power_On_Hours    33636
Start_Stop_Count   776

zdarza się też, że go usypiam
Power_Cycle_Count  2022


emik

Cytat: mindc w 06 Sierpień 2010, 02:56
nigdy nie wyłączam, chyba że awaria sprzętu  ;D
....kiedyś wydziergałem 72 dni uptime'u na... lapie   :attack:

u mnie na lapie max miałem 23 dni


tito

24 / dobę - wszystkie kompy. A w ogóle to można inaczej ?  :fright:

goofyx

U mnie:
1. Spider1 24/7/365
2. Pozostałe 4 kompy średnio 16-20h/d

Cyfron

a moje to chodzą (te do których mam dostęp i wpływ na ich pracę) 24/7 w przypadku wyłączenia prądu i załączenia na nowo - same się odpalają wstają i mielą dalej  :arrr:

goofyx

Cytat: tito w 06 Sierpień 2010, 08:08
24 / dobę - wszystkie kompy. A w ogóle to można inaczej ?  :fright:
Można inaczej np.: w godzinach pracy 8h/dobę <- są tacy co liczą okazyjnie 2-3h/dobę. Jasne, że nie mają szans na dobre miejsca w rankingach, ale wspierają ideę boinc i to się liczy.

Arthusp

U mnie praktycznie wtedy, kiedy nie śpię, czy jakieś 18h/dobę. Ale sam BOINC chodzi nieco mniej - czasem trzeba pograć i wtedy straaasznie się grzeje.

Voice1980

W większości moje kompy jadą całą dobę. Kilka z nich około 10h/dobę.

goofyx

Cytat: Arthusp w 06 Sierpień 2010, 13:29
U mnie praktycznie wtedy, kiedy nie śpię, czy jakieś 18h/dobę. Ale sam BOINC chodzi nieco mniej - czasem trzeba pograć i wtedy straaasznie się grzeje.
Wystarczy ustawić, żeby boinc używał np.: 30% zasobów jak ty używasz kompa i spokojnie można pograć :)
Ja tak ustawiam jak chce grać <- zazwyczaj nawet jak gram to boinc chodzi non-stop <- mam 8wątków do dyspozycji czyli nawet jak gram to np.: call of duty modern warfare używał u mnie 2 wątki czyli ok.24%procka w porywach 36%proca, więc nawet nie czułem różnicy.
Czy się grzeje?
Ja na procu mam non-stop jakoś 90-100stopni <- tylko że mój stoi w piwnicy i mnie to zlewka :)

AiDec

Cytat: buninek w 06 Sierpień 2010, 03:23
Nie wyłączany sprzęt jest mniej podatny na awarie!?

W sumie... z mojego doswiadczenia wynika... ze to jest poprawne stwierdzenie. Juz kilkukrotnie spotykalem sie z kompami ktore bedac wlaczonymi non-stop przez rok chodzily bez zastrzezen. Wlasciciel wylaczyl wyjezdzajac na wakacje, a po powrocie juz nie wlaczyl - trzeba bylo wymienic zasilacz na nowy. Poki chodzil, to chodzil, ale jak go ktos wylaczyl, to juz nie wstal.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

Arthusp

Cytat: goofyx w 06 Sierpień 2010, 15:02
Cytat: Arthusp w 06 Sierpień 2010, 13:29
U mnie praktycznie wtedy, kiedy nie śpię, czy jakieś 18h/dobę. Ale sam BOINC chodzi nieco mniej - czasem trzeba pograć i wtedy straaasznie się grzeje.
Wystarczy ustawić, żeby boinc używał np.: 30% zasobów jak ty używasz kompa i spokojnie można pograć :)
Ja tak ustawiam jak chce grać <- zazwyczaj nawet jak gram to boinc chodzi non-stop <- mam 8wątków do dyspozycji czyli nawet jak gram to np.: call of duty modern warfare używał u mnie 2 wątki czyli ok.24%procka w porywach 36%proca, więc nawet nie czułem różnicy.
Czy się grzeje?
Ja na procu mam non-stop jakoś 90-100stopni <- tylko że mój stoi w piwnicy i mnie to zlewka :)

Jestem leniwy i nie tylko ja korzystam z tego kompa - więc konfigurowanie boinca na bieżące potrzeby odpada. Prawdziwy problem jest taki, że mam chłodzenie box'owe i takie, a nie inne warunki w domu, więc nie mogę szaleć. Np. PrimeGrid potrafi mi wygrzać proca do 98C.

Ostatnio zrobiłem coś takiego: ustawiłem boinc managera, aby używał 6 rdzeni (z ośmiu) na 100% każdy i do tej pory się sprawdza.

goofyx

Cytat: Arthusp w 07 Sierpień 2010, 14:54
Cytat: goofyx w 06 Sierpień 2010, 15:02
Cytat: Arthusp w 06 Sierpień 2010, 13:29
U mnie praktycznie wtedy, kiedy nie śpię, czy jakieś 18h/dobę. Ale sam BOINC chodzi nieco mniej - czasem trzeba pograć i wtedy straaasznie się grzeje.
Wystarczy ustawić, żeby boinc używał np.: 30% zasobów jak ty używasz kompa i spokojnie można pograć :)
Ja tak ustawiam jak chce grać <- zazwyczaj nawet jak gram to boinc chodzi non-stop <- mam 8wątków do dyspozycji czyli nawet jak gram to np.: call of duty modern warfare używał u mnie 2 wątki czyli ok.24%procka w porywach 36%proca, więc nawet nie czułem różnicy.
Czy się grzeje?
Ja na procu mam non-stop jakoś 90-100stopni <- tylko że mój stoi w piwnicy i mnie to zlewka :)

Jestem leniwy i nie tylko ja korzystam z tego kompa - więc konfigurowanie boinca na bieżące potrzeby odpada. Prawdziwy problem jest taki, że mam chłodzenie box'owe i takie, a nie inne warunki w domu, więc nie mogę szaleć. Np. PrimeGrid potrafi mi wygrzać proca do 98C.

Ostatnio zrobiłem coś takiego: ustawiłem boinc managera, aby używał 6 rdzeni (z ośmiu) na 100% każdy i do tej pory się sprawdza.
Jeśli nie podkręcałeś proca to boksowe choć marne powinno być ok<- ale spróbuj podkręcić choć o 100-200MHz to gwarantuje ci zwiechy i restarty przez temperaturę ;) Sam to przechodziłem ;)

apohawk

24h/7/365 minus modyfikacje lub czyszczenie wymagające wyłączenia. Oba kompy skonfigurowane są, aby włączać się jak tylko jest prąd, więc sobie poradzę. Kiedyś wyłączałem kompa na noc, ale już się przyzwyczaiłem.
Wyłączam liczenie na GPU jak chcę pograć. Jak coś piszę lub oglądam filmy, to GPU grzecznie liczy.
No good deed goes unpunished.

Gargul

BOINC u mnie chodzi, gdy pracuję na kompie (czyli zwykle jakieś 16h na dobę średnio). Grafa jest dla BOINC wyłączona, szkoda prądu (liczyć liczby piersze?!). W wypadku wyścigów, zdarza mi się trzymać kompa 24/7. Ale to są wyjątkowe sytuacje. BOINC nanagera można zakolejkować i dać mu najniższy priorytet. Nie ma wtedy żadnych problemów.

Temperatury rzędu 100 st.  :o Ja skręcam proca, gdy temp zbliża sie do 70 (jak w ostatnie upały). Ale wszystko tu zależy od konstrukcji proca. No i tak mam podkręconego o +100%.  :P

apohawk

Dobrej grafy (wymagane double-precision) można użyć do liczenia MilkyWay@Home. Ciekawsze to od liczb pierwszych. Przeliczając liczbę operacji na wat energii, to szkoda prądu, ale na CPU ;)
Temperatury to zależy na czym. Na GPU dochodzi w upały do 80-85C i jakoś z tym żyję, ale jakbym zobaczył tyle na swoim procku, to bym wyłączył od razu. Trzymam poniżej 60C, ale ten procek tak ma.
No good deed goes unpunished.

Troll81

A na NV mozna liczyć GPUGrid :D a to juz białeczka :D mniam

AiDec

Cytat: Gargul w 10 Sierpień 2010, 12:07
Grafa jest dla BOINC wyłączona, szkoda prądu (...)

Zasadniczo bledne podejscie. Ile punktow zrobisz na procu dziennie? Jak cisniesz najlepiej punktujacy projekt swiata, na mocno podkreconym i7, to zarobisz 50.000pkt. Jak cisniesz `typowy` projekt to bedziesz mial ok. 5.000 - 10.000pkt. A przeciez proc bierze te 200-300W. To teraz wyobraz sobie ze grafa o takim (mniej wiecej) poborze mocy zrobi Ci punkcikow 250.000.


Cytat: Gargul w 10 Sierpień 2010, 12:07
Ja skręcam proca, gdy temp zbliża sie do 70 (...)

Zalezy jaki proc - dla niektorych 70C to temperatura spacerowa (i7), a dla niektorych to zabojstwo (niektore AMD).



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

TJM

Ja nigdy nie wyłączam kompów*, max na co im pozwalam to lekki sleep, ale dyski dalej muszą się kręcić. Włączanie i wyłączanie jest bardzo szkodliwe dla wszelkiej elektroniki.
Dopóki miałem sprawnego UPSa to i stały kompy które przez ponad 2 lata nawet nie były zrestartowane %)

* - bez poważnego powodu, jak widzę np. zbliżającą się ostrą burzę to wolę wyłączyć niż następnego dnia kupować nowe %)


W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.