chłodzenie wodne - ostateczne OC

Zaczęty przez gregre, 01 Maj 2011, 15:22

gregre

jak już pisałem moim celem jest stworzenie chłodzenia wodnego własnej roboty, przeczytałem już sporą masę stronek na rożnych forach i znalazłem chyba jedno z najlepszych rozwiązań (zdjęcia i grafiki nie są moje :P swoje załączę w osobnym poście to dopiero faza projektów)
tak miałby wyglądać blok na cpu, schemat przepływu



a tak ostateczny wygląd:



oczywiście w moim wykonaniu zapewne wyjdzie nieco inaczej
jest to tzw. G-Blok ponoć najbardziej wydajny...


i tutaj pojawiają się pierwsze pytania: jakie konkretne wymiary?
ponoć kanalik nie powinien być wiele mniejszy niż rurka doprowadzająca ciecz, a jako że większość rurek, złączek, króćców to 1/4 cala czyli około 6,35mm
czyli mniej więcej tak:



myślę że podstawa 5x5cm spokojnie wystarczy ale ile powinny wynosić wartości X i Y ?
Y im większy tym chyba lepiej wg mnie - więcej ciepła pobierze

jaka powinna być wysokość?
grubość dna bezpośrednio nad środkiem procka powinna wynosić 2-3mm
czyli dno 3mm + kanalik 6mm (jeśli maja być podobne w przekroju do rurki doprowadzającej) daje 1cm całkowitej grubości ale czy to nie za mało?

temat będzie jeszcze wiele razy edytowany także bądźcie cierpliwi, czekam na jakieś sugestie, opinie wszystko przyjmę ;)

EDIT:

właśnie doszedłem do wniosku że zamiast plexi lepszym rozwiązaniem będzie przylutowanie kawałka miedzianej blachy która również pochłonie co nieco ciepła



no i kolejny pomysł, jako że formatki miedziane (kawał miedzi o żądanych wymiarach) są trudniej dostępne
zawsze można polutować kilka warstw blachy miedzianej i będzie łatwiej z montażem na procku
coś w tym rodzaju:


w tygodniu dowiem się dokładne ceny gdzie taniej, lepiej...

tak więc zamówienie poszło dwa surowe bloczki miedzi do obróbki wyniosą mnie niecałe 60zł z przesyłką

mimeq

Ja sie nieznam ale chetnie bede sledzil jak ida prace  :p_arr:


Troll81

Ale jest u nas w teamie sporo "wodników" to pewnie można ich molestować o porady....

AiDec

Porady beda (mam kilka w planie), tylko ciut czasu potrzebuje zeby w pospiechu nie napisac glupot

Na chwile obecna jedna wazna uwaga - nie lutuj! Skrecaj. Nawierc i nagwintuj spod (moze byc w zwiazku z tym grubszy), 8 otworow, jesli dasz rade to dorzuc jeszcze jedno wyzlobienie na obrzezu na jakas gumke/uszczelke. Najlepiej aby uszczelka siedziala w rowku, stad to wyzlobienie na nia. Dzieki rozbieralnosci bloku bedziesz go mogl raz na jakis czas przeczyscic.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

gregre

o rozbieraniu to nawet nie myślałem, poza tym konstrukcja umożliwiająca otwarcie bloku czyni go mniej szczelnym nieprawdaż? czy oryginalny blok wodny da się rozebrać?
mam wrażenie że przy ciągłym przepływie nie powinno się tam nic osadzać, jedyne takie miejsce to rezerwuar...

drWarlock

zawsze się coś osadzi, po prostu to jest jak ogrzewanie domowe w skali mikro z cpu/gpu jako piecem c.o. :)

Tomasz R. Gwiazda

jako laik powiem, ze wydaje mi sie ze kwestia osadzania sie zalezy od tego czym bedzie napelniony uklad.
Jesli woda to na 100% bedzie sie osadzalo cos. Jesli obiek zamkniety bez mozliwosci parowania to mozna juz mieszac i chlodziowo konkretne dac wtedy jest szansa ze bedzie lepiej.

AiDec wie lepiej, bo testowal na sobie wiele rozwiazan.

A wlasciwie czemu chcesz sam to zrobic ? Bo mozesz ? czy jakis inny motyw? :)

Szopler

Bloki firmowe dają się rozebrać. Mają tak jak pisze AiDec rowek na uszczelkę i po skręceniu i ściśnięciu dwóch połówek to się uszczelnia.
Czasem warto przeczyścić. Zależy czego się naleje do układu.

kotfryc

Cytat: gregre w 01 Maj 2011, 15:22
no i kolejny pomysł, jako że formatki miedziane (kawał miedzi o żądanych wymiarach) są trudniej dostępne
zawsze można polutować kilka warstw blachy miedzianej i będzie łatwiej z montażem na procku
coś w tym rodzaju:

Specjalistą od chłodzenia wodnego nie jestem, ale ta idea na pewno nie jest dobra. Miedź jest sama w sobie miękka, a cyna z ołowiem na pewno nie pomogą. Dodatkowo dochodzi praca przy zmiennych temperaturach, jeśli cyna nie będzie odpowiedniej jakości to podejrzewam że wszystko mogło by szlag trafić ze względu na różną rozszerzalność cieplną itp. Jeszcze 2 warstwy jak na zdjęciu mogły by być ok, ale więcej - nie ryzykowałbym...

gregre

#9
co do własnego projektu to myślę że samemu wyjdzie dużo taniej zrobić  niż kupić gotowca, poza tym jeśli będzie efektywnie działał tym większe będzie moje zadowolenie że sam to zrobiłem :)

co do napełnienia układu to mam zamiar użyć specjalnego płynu nieprzewodzącego prądu (angela.pl)

a co do lutowania to będzie to raczej profesjonalne lutowanie, sam sprzętu nie mam ale wujek zajmuje się miedzianym C.O. i jak myślę zlutowanie takich 3-4 blaszek nie będzie stanowiło problemu

co do rowka z uszczelką... myślę że frezem/pilnikiem można coś zrobić i użyć silikonu samochodowego którego używa się do uszczelniania silnika (akurat takowy mam)

jeszcze mały EDIT: co do płynu to chyba AiDec poda konkretną miksturę, właśnie doczytałem temat na forum do końca ;)

drWarlock

super, mam prośbę o szczegółową dokumentację fotograficzno-opisową :)

Szopler

Ja od roku używam Borygo Eco (zielone) i osadu praktycznie nie ma. Układ był niedawno przeglądany, ale na czyszczenie się nie zdecydowałem bo i nie było po co. Wychodzi dużo taniej niż te wszystkie specjalistyczne płyny. Jak Ci nie zależy na kolorze to lej Borygo ;).

krzyszp

Cytat: Szopler w 02 Maj 2011, 14:50Jak Ci nie zależy na kolorze to lej Borygo ;).
A co Ty chcesz od koloru Borygo??? ;)

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Krzysiak

A jest jakiś płyn co prądu nie przewodzi ? - pomijam wodę demineralizowaną  :boing:


>>Moja szczegółowa sygnatur<< %)                                      >> Spis moich odkrytych liczb pierwszych << :whistle:

gregre

#14
myślałem o czymś takim:

http://angela.pl/p7776,nanoxia-hyperzero-uv-red-readyfluid-1000ml.html

edit: pewnie gdyby nie było UV byłoby taniej...

Tomasz R. Gwiazda

a ile litrow w ukladzie planujesz?

gregre

#16
a tego jeszcze nie policzyłem ale przy średnicy wew. równej 1cm i 5m długości obwodu całego układu:
rurka tak jak walec czyli:

V=Pp x h
V= 0,785 x długość rurek
V= 392,5 cm3

czyli nawet nie pół litra :P

czyli 3litry myślę że by starczyły/  edit: i tak kupię bańkę Borygo Eko 5l więc będzie 5l

myślicie ze taka pompka podołałaby zadaniu, tylko ze to przepływowa czyli... no właśnie jaka jest różnica?
http://allegro.pl/pompa-wody-przeplywowa-tmc-12v-i1584549725.html

edit: ^ taka pompka absolutnie się nie nadaje :P

AiDec

Cytat: gregre w 02 Maj 2011, 10:53
poza tym konstrukcja umożliwiająca otwarcie bloku czyni go mniej szczelnym nieprawdaż?

Silniki samochodowe jakos szczelne sa, wyprodukowano ich niezliczona ilosc ;).


W bloku nie masz jakiegos wielkiego cisnienia (o ile nie zamierzasz uzywac kosmicznych pomp). Generalnie pompki daja takie cisnienie, ze spokojnie zatrzymasz przeplyw palcem przytknietym do otworu wylotowego rurki.


Cytat: gregre w 02 Maj 2011, 10:53
czy oryginalny blok wodny da się rozebrać?

Kazdy DOBRY blok wodny daje sie rozebrac.


Cytat: gregre w 02 Maj 2011, 10:53
mam wrażenie że przy ciągłym przepływie nie powinno się tam nic osadzać, jedyne takie miejsce to rezerwuar...

No niestety, z przykroscia musze to napisac, ale miales `niepoprawne` wrazenie. Ujme to tak; byc moze gdzies istnieje, ale ja nie znam ani nigdy nie widzialem ani jednego WC, w ktorym w bloku wodnym byloby wieczyscie czysto.

Wiele zalezy od bloku, sily pompki, obiegu chlodziwa (zamkniety/otwarty) uzytych filtrow i innych czynnikow (czym gorsze jakosciowo, tym szybciej blok sie zapcha). Ale predzej czy pozniej kazdy blok nalezy przeczyscic. Bloki G jak na Twoim zdjeciu, czysci sie wyjatkowo rzadko, jesli cala reszta ukladu WC jest wykonana poprawnie.

Zaprawde powiadam Ci ;) blok jest jak kobieta - nierozbieralny jest bezuzyteczny.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

gregre

#18
Cytat: AiDec w 04 Maj 2011, 10:13
Kazdy DOBRY blok wodny daje sie rozebrac.
no to mnie jeszcze bardziej zmotywowałeś, mój będzie dobry czyli musi dać się otworzyć ;)

czy wyżej podana pompka da radę?
i może jeszcze taki wężyk do tego:

http://allegro.pl/wezyk-waz-przewod-pvc-10-14-i1548935515.html

Pigu

nie mam pojęcia jak wężyk do ściągania wina zareaguje z borygo - może nic mu nie będzie, może się rozpuści %)

tylko sygnalizuję potencjalny problem

gregre

Cytat: Pigu w 04 Maj 2011, 12:41
nie mam pojęcia jak wężyk do ściągania wina zareaguje z borygo - może nic mu nie będzie, może się rozpuści %)

tylko sygnalizuję potencjalny problem

mam wrażenie że wężyk ten nie ma konkretnego przeznaczenia tym bardziej ściągania wina  :D
mi się wydaje że to zwykły pcv "uniwersalny" a że ten sprzedawca akurat znalazł takie zastosowanie...

Szopler

Ja mam do chłodnicy (2m w jedną mańkę) najtańszy wężyk z coolinga... Żeby się nie załamywał na krawędzi biurka wsadziłem go w kawałek peszla i gra gitarra.

gregre

a co by było gdyby...
chłodnicę umieścić w lodówce? mam na myśli taką małą lodówkę, zamrażarkę(?) samochodową/turystyczną chyba nie chodziłoby to za głośno a efekt byłby całkiem widoczny
tylko czy wtedy urządzenie takie szybko by się nie psuło?

AiDec

Cytat: gregre w 04 Maj 2011, 23:41
a co by było gdyby...
chłodnicę umieścić w lodówce? mam na myśli taką małą lodówkę, zamrażarkę(?) samochodową/turystyczną (...)

Takie lodowki sa prawie calkowicie nieefektywne (dla naszych zastosowan). Testowalem kiedys nawet jeden z topowych modeli (30l, zasilane 220V, 3500pln) i nie mialo to wiekszego sensu. O wiele lepiej spisalby sie zamiast tego chiller.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

drWarlock

hm a mnie dalej korci aby sobie zrobić ogrzewanie podłogowe :)

TJM

#25
Cytat: kotfryc w 02 Maj 2011, 12:06
Cytat: gregre w 01 Maj 2011, 15:22
no i kolejny pomysł, jako że formatki miedziane (kawał miedzi o żądanych wymiarach) są trudniej dostępne
zawsze można polutować kilka warstw blachy miedzianej i będzie łatwiej z montażem na procku
coś w tym rodzaju:

Specjalistą od chłodzenia wodnego nie jestem, ale ta idea na pewno nie jest dobra. Miedź jest sama w sobie miękka, a cyna z ołowiem na pewno nie pomogą. Dodatkowo dochodzi praca przy zmiennych temperaturach, jeśli cyna nie będzie odpowiedniej jakości to podejrzewam że wszystko mogło by szlag trafić ze względu na różną rozszerzalność cieplną itp. Jeszcze 2 warstwy jak na zdjęciu mogły by być ok, ale więcej - nie ryzykowałbym...

No bez przesady. Miedź może i jest miękka, ale nie w tej skali zastosowań. Blacha na blok musi mieć najmniej ten 1mm a denko wykonać należałoby z płaskownika np. 3-5mm (spokojnie da się kupić, trzeba się rozejrzeć).
Połączenie lutowane na pewno jest mocniejsze od fabrycznych skręcanych bloków. Zlutowałem już trochę bloków (w tym dwa których sam używam) i zazwyczaj po zlutowaniu wykonuję test przy ciśnieniu wodociągowym, nawet nie dlatego, żeby sprawdzić czy wytrzyma (bo *wiem* że wytrzyma), tylko czy nie ma przypadkiem mikronieszczelności.

Do polutowania bloku obowiązkowo należy zaopatrzyć się w lutownicę elektryczną co najmniej 250W i o dużej pojemności cieplnej. Mała lutownica dużej powierzchni nie rozgrzeje, a nawet jeśli uda się to "rozpędem" po chwili od dotknięcia może ostygnąć i najzwyczajniej w świecie się przykleić  XD
Oprócz tego kalafonia - najlepiej urobiona wcześniej w spirytusie i aceton albo coś innego do usuwania tłuszczu. Łączone powierzchnie najpierw czyścimy acetonem, następnie smarujemy kalafonią na całej powierzchni, gdzie ma być cyna, bierzemy cynę, grzejemy i "pobielamy". Powierzchnia po pobieleniu musi być równa i błyszcząca jak lustro, a przy tym "pływająca", bez widocznych oczek albo "ciągnących" się prześwitów niepocynowanego metalu.
Po pobieleniu obu części najlepiej je nagrzać - można nawet od biedy palnikiem na propan, jak cyna zrobi się błyszcząca położyć jedno na drugim, grzać dalej a po łączonej krawędzi tylko dodawać cyny.
Ja zazwyczaj przy łączeniu powierzchni pod kątem prostym zostawiam na jednej margines i robię łączenie na wysokość i szerokość ok. 3-4mm - powstaje w przekroju taki wypełniony trójkąt.
Łączenie "na styk" wykonuję po ustawieniu poziomo, ściskając łączone elementy i jadąc po krawędziach, tak, żeby zostawał na środku nadlew wysokości chociaż z 1,5mm.
W obu przypadkach najlepiej całą krawędź wykonywać jednym równomiernym przeciągnięciem - wznawianie gdzieś pośrodku czasami powoduje powstanie mikronieszczelności ze względu na pozostające zanieczyszczenia (np. resztki topnika).

P.S. Do takich prac lutowniczych najlepiej zaopatrzeć się w odpowiednie rękawice, bo nieopatrzne złapanie za rozgrzany kawałek miedzi może mieć złe następstwa.

P.S.2 Lutowany blok wbrew pozorom szybko się otwiera do czyszczenia, małym palniczkiem na propan. Samo otwarcie trwa krócej niż ewentualne wykręcenie śrub,  składanie tylko ciut dłużej.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

gregre

#26
kawał płaskownika dotarł, wymiary 100x55x20mm


wymierzony i wyrysowany poszedł do dalszej obróbki w przyszłym tygodniu pokażę co wyszło

i pytanie: czym najlepiej wypolerować stronę która będzie się stykała z prockiem? widziałem że są pasty polerskie do tego kawałek filcu i jazda...

edit:

i kawałek miedzianej blaszki na przykrywkę, po lekkim szlifowaniu:

Troll81


TJM

Ja tam bym się polerowaniem miedzi za bardzo nie stresował. I tak się ubrudzi od past, z czasem nawet napisy z proca się odbiją.
Jeśli masz techniczne możliwości i dojście do testera nierównomierności powierzchni, możesz "zmierzyć" jak równy jest ten płaskownik. Jeśli w miarę trzyma wymiar, lepiej go za bardzo nie ruszać, bo wbrew pozorom świecąca powierzchnia a równa powierzchnia to dwie różne sprawy, przy czym ta druga sytuacja jest lepsza.


W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

gregre

#29
a tak to sobie z grubsza zaplanowałem (nie śmiać się z mojego paint'a :P)

http://tinypic.pl/iqec1th7ncnx

wg mnie powinno być OK z kolejnością

jedno z mniejszych akwariów jakie znalazłem to 12L, szukam nieco mniejszych ;)

Troll81


AiDec

Daj `cytuj` to sie dowiesz :). Art jest sprytnie ukryty  ;D


http://tinypic.pl/cgi-bin/dl.cgi/udla5oyaqr4hr3wmhfcxuhulqjwdpvbfcl77xyome4/rysunek%20pogladowy.png



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

gregre

#32
oo a czemu go nie widać?
jakoś tak, robiłem jak zawsze...
mniejsza o to ważne że w końcu ktoś go zobaczył ;)
czyli może być ?

edit: to teraz już powinno być widać obrazek a raczej link...

Szopler

Mi się tam wyświetla napis Wrong IP zamiast obrazka...

mimeq



Troll81


AiDec

Za CPU najpierw chlodnica, a pozniej akwarium.



Swoja droga dziwie sie ze wybierasz akurat akwarium na rezerwuar.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

TJM

Akwarium całkiem dobra rzecz, tylko z uszczelnieniem problem.
Ja jakiś czas temu ze swoich zrezygnowałem, teraz mam jakiś plastikowy pojemnik na żywność o pojemności z 10l, ma szczelną pokrywkę w której zrobiłem tylko dziurki na przewody i węże. Jakość chłodzenia trochę się pogorszyła (spadła pojemność cieplna) ale bezobsługowość wzrosła tak ze 100 razy.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Szopler

Nic z tego - nadal Wrong IP ;)

gregre

Cytat: AiDec w 12 Maj 2011, 07:16
Za CPU najpierw chlodnica, a pozniej akwarium.


ale ciecz chyba uzyska mniejsza temperaturę zaraz za chłodnicą niż za akwarium, tym bardziej że w b.dalekich planach są jakieś wiatraczki 500rpm 14cm
Cytat: AiDec w 12 Maj 2011, 07:16
Swoja droga dziwie sie ze wybierasz akurat akwarium na rezerwuar.

a czemu nie? koszta to niecałe 20pln i ładnie będzie wyglądał borygo w środku, ponadto mogę zainstalować w akwarium termometr i sprawdzać temperaturę
na górę szyba i w koło silikonem ale tak żeby można było zdjąć w razie czego...