Mam pytanko. Czy ktoś z Was gra/grał na giełdzie? Jeśli tak to czy z sukcesami ? Kusi mnie ale mam obawy ;)
Ja tylko w fundusze. Ostatnie pół roku co prawda w plecy, ale ostatnie pięć lat zdecydowanie do przodu.
Do giełdy trzeba mieć nerwy ze stali, żeby się emocjom nie dać. Znajomy raz znalazł dobrą spółkę i wyciągnął z niej 40% w miesiąc. Tak się tym rozochocił, że po kolejnym miesiącu miał mniej niż na początku...
CytatGiełda została stworzona, aby pieniądze mogły przepływać od inwestorów aktywnych do inwestorów cierpliwych
Warren Buffet
;)
A tak bardziej serio to można w necie znaleźć pewne ogólne rady dotyczące inwestowania na giełdzie, które myślę warto przeczytać. Nie powiedzą jak się szybko wzbogacić, ale przynajmniej pokazują jakich błędów nie popełniać.
Poza tym inwestowanie na giełdzie znam tylko od strony teoretycznej więc sam nic nie doradzę.
Osobiście zagram jak będę miał trochę "zbędnych" środków i czas na to.
Zawsze możesz potrenować na jakiś 'wirtualnych parkietach'. Chyba na stronie NBP można coś takiego znaleźć. Któryś z takich parkietów fundował nawet nagrody dla najlepszych graczy.
Na onecie też jest tzw "gra". Z opóźnieniem 15min wszystko się odbywa, ale i tak chyba nie planujesz inwestowania w pełnym wymiarze godzin :P
Chyba lepiej na początku wtopić niż zyskać. To uczy pokory.
Mój ekonomista ćwiczeniowiec zwykł cytować zasadę: "na giełdzie musisz 3 razy stracić wszystko by móc powiedzieć że wiesz na czym to polega".