więc panowie :'( penik corsaira 4gb (niebieski) nie zniósł najlepiej wizyty w błędnie podłączonym gnieździe usb - teraz rozpoznaje się jako "nie rozpoznano urządzenia usb" hmm wiecie co mogę z tym teraz zrobić (wiem, że wyrzucić, ale co jeszcze) :'(
mueh :) a ja swojego gooddrive`a mini zgubiłem...odnalazłem go po mniej więcej miesiącu w pralce...po wysuszeniu włożyłem do portu usb i...hula jak ta lala niezniszczalna bestia (przeżył jakieś 20 cykli prań) ;D
co do Twojego pytania - nie mam pojęcia :)
Cytat: Pigu w 03 Lipiec 2008, 22:30
więc panowie :'( penik corsaira 4gb (niebieski) nie zniósł najlepiej wizyty w błędnie podłączonym gnieździe usb - teraz rozpoznaje się jako "nie rozpoznano urządzenia usb" hmm wiecie co mogę z tym teraz zrobić (wiem, że wyrzucić, ale co jeszcze) :'(
Jak masz tam jakieś ważne dane i pamięć się nie sfajczyła... to kupić takiego samego i przelutować kość pamięci...
raczej zaatakuję stabilizator hmm nie chodzi o dane - pracę mam w 4 miejscach, nie chodzi też o pena (59zł), chodzi o zasadę - odczuwam dyskomfort - był pen, nie ma pena >:(
pen składa się z dwóch rzeczy :kontrolera i karty. Skoro komp coś tam rozpoznaje to znaczy że jeszcze coś działa. musiałbyś rozebrać pena i zprawdzić czy mu się coś nie przepaliło. ale koszt naprawy jestn nieopłacalny.
hehe troliku - nie zapominaj z kim gadasz - już dawno do rozdłubałem, już kiedyś lutowałem, ale teraz nie mam pojęcia co tam nawaliło - a w sklepie elektronicznym mnie na drzewo wysłali - nie chciało im się badać co to za elementy (lupy nie mają czy co? ::))
to musisz sam lupę zdobyć. Ja osobiście stawiam na jakiś opornik :D
a może transilek jest ;) i robi zwarcie, albo się ścieżka przypaliła... lupa to podstawa hehehe