złożyłem jednego klamota wył pod boinca i zainstalowałem Linuksa od krzyszp /BOINC-Xubuntu-8.04.1PL-AMD64.iso/
jest to mój pierwszy Linus który chodzi już kilka godzin - zawsze jakoś mnie zniechęcały - w związku tym proszę o trochę pomocy dla noob`ka z pingwinem na pokładzie:
1. w jaki sposób pozbyć się logowania /jeśli będzie zanik prądu czy jakiś reset żeby OS wstał do końca/ ?
2. manager boinc w tej dystrybucji nie startuje chyba automatycznie - wiec jak to zrobi aby najlepiej działał jako service lub jakiś autostart / nawiązanie do pyt.1/
3. czy można pod tym Linusem odpalić jakiś zdalny pulpit żeby wejść przez internet z kompa który ma XP na pokładzie?
to tyle na początek pytań od dziecka Billa Gatesa
OS w linuksie zawze wstaje do końca :D nie musisz być na nim zalogowany, a logowania się nie pozbędziesz, taka juz filozofia linuksów. Jeśli boinc chodzi jako usługa to będzie chodził i bez ciebie zalogowanego.
Zgadza się, nie startuje samoczynnie. W tym celu musiałbyś zmienić skrypty startowe systemu, a one są wypalone na płytce. Jedyna opcja to zainstalować krzyśkowe ubuntu na kompie (jest taka opcja podczas bootowania z płyty)
Tak jest opcja Remote desktop i dział z linuxa na windoze i z windozy na linuxa.
Jeśli masz już to ubuntu na dysku, to możesz zainstalować boinc-a jako usługę.
Wtedy będzie uruchamiała się przy starcie. Tu masz mały tutorail
http://blog.os-tools.net/?p=31&language=en
www.xtremesystems.org/FORUMS/showthread.php?t=137278
Zdalny dostęp możesz uzyskać dzięki sshd (daemon) lub np. tightvnc, vnc.
I odpowiednio z windowsa łączyć się przez putty (ssh), vnc.
no fajnie fajnie chłopaki ale jestem noobek z linuksa wiec powoli i bardziej łopatologicznie
zacznijmy od dostepu zdalnego, bo jak załapie dostęp to więcej spr wieczorami w domu niż w robocie gdzie mało czasu
Cytat: Troll81 w 17 Wrzesień 2008, 16:20
.......
Tak jest opcja Remote desktop i dział z linuxa na windoze i z windozy na linuxa.
czy to oznacza ze odpalę z XP narzędzie pulpit zdalny i podam ip, login/pass i jestem na moim dziewiczym pingwinie :) /czuje ze za pięknie to wygląda/
Remote desktop to usługa windowsowa.
Czyli z ubuntu (za pomocą np. rdesktop) na termnial windowsa.
Ty potrzebujesz w drugą stronę czyli z windowsa na linuksa.
sshd (server) ---> windows np. puTTy
lub
np. tightVNC (server) ---> windows np. przeglądarka internetowa, tightvnc client
lub podobne Vnc, wiki ubuntu.
Sshd pewnie jest skonfigurowany i możesz się zdalnie zalogować.
Na początek odpal putty i zaloguj się.
Edit:
Prościej.
Żeby był zdalny dostęp musi być uruchumiona usługa zdalnego dostępu i klient, który będzie się łączył.
Sposobów jest dużo, baardzo dużo...
odpalilem putty dalem ip i nic z tego :(
wczesniej wlazlem zdalnie na router w firmie i przekierowałem na linuksa port 22 /tak ma byc?/
a na moim domowym routerze tez mam cos pogrzebać pod putty, może ?
Domyślnie sshd nasłuchuje na porcie 22. Tak.
O ile masz odpalone sshd (daemon - usługa). Powinno działać.
Jak nie jutro w pracy zainstaluj + vnc
Tu jeszcze jeden odnośnik, który w przystępny sposób pokazuje co i jak
http://ubuntuswitch.wordpress.com/2007/07/01/securely-remote-control-your-ubuntu-via-putty-from-a-windows-host-vncssh/ (http://ubuntuswitch.wordpress.com/2007/07/01/securely-remote-control-your-ubuntu-via-putty-from-a-windows-host-vncssh/)
Jeszcze tylko dodam coś od siebie. Skoro to Twoje początku z pingwinem i trafiło Ci się *ubuntu to polecam to: http://przewodnik.ubuntu.pl/ (http://przewodnik.ubuntu.pl/)
Znajdziesz tam trochę podstawowych informacji dot. egzystencji ;)
jutro powalcze dalej w takim razie
niestety już na starcie nie opuściło mnie przekonanie czemu to jednak win ma ponad 90% tortu OS
mialo byc 512 ale padla 1 kosc i zostalo 256 ramek i chyba to troche malo na ubuntu, co wy na to? trochę ciężkie to ubuntu
w zasadzie to chciałem tam walnąć jakaś mini dystrybucje linuksa bo ten komp ma tylko robic boinc ale jako poczatkujacy po za odpaleniem takowej miałem trudność z instalka na dysk i potem instalka boinc /próbowałem Damn Small - z płyty poszedł ale nie mogłem na starcie wymyśleć jak go zainstalować na hd/
Przy nieznajomości linuksa, może być ciężko.
Ja po starcie systemu bez X, zużycie mam na poziomie 12MB.
Obecnie:
1 [||||||||||||||||||||||||100.0%] Tasks: 56 total, 3 running
2 [||||||||||||||||||||||||100.0%] Load average: 2.18 2.13 2.09
Mem [||||||||||||||||||||191/1002MB] Uptime: 08:23:42
Swp [ 0/133MB]
Uruchomione wszystko czego potrzebuję.
W tym momencie najwięcej zjada firefox z 15 zakładkami.
Bardzo ważne jaki projekt liczysz.
W przypadku np. Poem zużycie dochdziło do max 850MB (2 rdzenie).
Teraz liczę milky na system i na 2 rdzenie wystarcza 128MB. Swap praktycznie nigdy nie dotykany.
A często dużo kompiluję.
Edit:
W Twoim wypadku Damn Small to dobry wybór.
Poszukaj on chyba z menu ma opcję instalacji na dysku (100%)
instalacja damn small jest kijowata. On po prostu kopiuje zawartość płyty na dysk i za każdym razem start wygląda tak jak z płyty, tyle że cd-romka ci nie zajmuje. To wszystko. Ogólnie polecam krzyśkowe xubuntu. Jest zdecydowanie lżejsze niż ubuntu.
Barrrdzo ciekawa dyskusja. Kontynuujcie kamraci, bo niedługo może mi się przydać.
Jak dziś odbiorę RAMa od Trolla do mojego Złoma nr 2, to na Złomie nr 1 mam zamiar wywalić wszystko i pobawić się na nim z OC i Linuxem. A jestem w obu dziedzinach zielony jak trawa na wiosnę.
Troll pomagacz??
Dobra a ja mam sugestie. Pytanie do bardziej zaawansowanych. Tunel ssh?
Jak to będzie wyglądało z punktu widzenia klienta na zdalnej maszynie? Nigdy nie bawiłem się tunelowaniem.
Będzie myślał, że łączę się z nim z localhosta czy jednak tak czy siak allow_remote_gui_rpc będzie potrzebne?
Było by to proste dla osób z windowsami. Tunel przez putty i boincview połączyć na lokalnym porcie. proste i zarazem bezpieczne.
EDIT:
Właśnie sobie coś uświadomiłem. Jak lokalnie menadżer łączy się z klientem? Po prostu przegląda pliki czy jednak na jakimś porcie się łaczy?
Jak pliki to remote gui rpc trzeba będzie włączyć i do hosts.cfg co do pisać? localhost?
Cytat: Troll81 w 18 Wrzesień 2008, 09:59
instalacja damn small jest kijowata. On po prostu kopiuje zawartość płyty na dysk i za każdym razem start wygląda tak jak z płyty, tyle że cd-romka ci nie zajmuje. To wszystko. Ogólnie polecam krzyśkowe xubuntu. Jest zdecydowanie lżejsze niż ubuntu.
DSL u mnie z niewiadomych przyczyn staje na ekranie 4 pingwinów i koniec .... wiec powedrowal do kosza
Xubuntu mam zainstalowane ale koszmarnie zamulony komp / Q6600 na przejsciowym ASROCKU z 256 ram DDR i dysk WD 8g - budowany z resztek stad taki konfig / i chyba ten ram powoduje ze komp sie muli a boinc pokazuje koszmarne tempo liczenia prime/
jak tylko skonczy liczyc te 4 wu mam zamiar wrzucic slax-6.0.7.iso - mam go na penie i ma tylko 189 mb i tu mam prośbe - odpalilem wczoraj SLAXa z pena wlazlem na strone BOINC i pobrałem zalecana pierwsza aplikacje menadzera boinc .... tylko jestem tak zielony ze nie wiem jak ja zainstalowac ;D ;D ;D
niech ktos mi poda tu gdzie i jaka komenda odpalic instalke i najlepeij w trybie serwisowym / wiem ze mozna w googlach lukac ale ja chce tylko odpalic linuksa i boinc i zapomniec a nie uczyc sie teraz obslugi pingwina /
tak sobie mysle ze krzyszp lub inny ekspert linuksowy moglby puścic jakas mini mini dystrybucje tylko z netem i boinc - ja bym sie na to wszystkimi łapkami głosował :D
Taką dystrybucją poniekąd jest xubuntu :D najbardziej minimalna to chyba na dyskietce by sie mieściła (freesco?) tylko tam jest problem z budowaniem obrazu. 256 mb ramu to mało i PRIME będzie mulił bo to spory projekt. Slax jest niezły ale ogólnie systemy spod znaku Slackware uchodzą za dosyć trudne dla noobs.
1. Linux to nie windows. Trudno bez minimalnej chęci poznania systemu zrobić cokolwiek więcej
niż przeglądać www za pomocą Firefoxa.
2. 256 MB + 4 rdzenie to bardzo mało. Nie wiele projektów podoła takiej konfiguracji.
Instalacja.
Nadaj prawo wykonywania temu archiwum
chmod +x boinc_6.2.15_i686-pc-linux-gnu.sh
przenieś do katalogu z którego będzie się uruchamiał , np. /opt/ Tam rozpakuje się to archiwum tworząc katalog BOINC.
mv boinc_6.2.15_i686-pc-linux-gnu.sh /opt/ przykładowo
/opt/./boinc_6.2.15_i686-pc-linux-gnu.sh rozpakowujesz archiwum
Stwórz użytkownika np. boinc i jego hasło.
useradd -m -s /bin/bash -p HASŁO boinc
Nadaj prawa własności katalogowi /opt/BOINC/ - użytkownikowi boinc
chown -R boinc:users /opt/BOINC/
Zaloguj się na konto boinc
odpal boinca
/opt/BOINC/./run_manager &
W sprawie autostartu
www.google.pl (http://www.google.pl)
http://boinc.berkeley.edu/addons/rc.boinc-slackware-linux-latest.txt (http://boinc.berkeley.edu/addons/rc.boinc-slackware-linux-latest.txt)
Cytat: buninek w 18 Wrzesień 2008, 16:07
256 MB + 4 rdzenie to bardzo mało. Nie wiele projektów podoła takiej konfiguracji.
Ale jednak sa takie. IMHO SHA-1 powinno sie calkiem niezle sprawowac.
seti ok 35MB/wu, z q6600 bez oc z optymalkami pociągnie ponad 3k rac ;D
Ależ ja wcale nie twierdzę, że nie ma.
U mnie milky + 2 WU + system = 52MB.
dzieki buninek własnie o taka łopataologie mi chodzi
komendy zapodalem i boinc hula
;D ;D ;D
Jeśli nadal występują duże problemy z brakiem pamięci, pozbądź się X.
Aby system startował bez X wyedytuj plik /etc/inittab i zmień
id:3:initdefault: (odkomentuj - #)
#id:5:initdefault: (zakomentuj -#)
Będzie sporo wolnego RAMu. Uruchamiaj BOINCA bez X.
/opt/BOINC/./boinc --dir /opt/BOINC/ &
i dalej jeśli projekt (primegrid) był wstrzymany, wznów go 'resume'
/opt/BOINC/./boinc_cmd --passwd 'cat /opt/BOINC/gui_rpc_auth.cfg' --project http://www.primegrid.com/ resume
{ reset | detach | update | suspend | resume | nomorework | allowmorework}
np. aktualizacja
/opt/BOINC/./boinc_cmd --passwd 'cat /opt/BOINC/gui_rpc_auth.cfg' --project http://www.primegrid.com/ update
więcej pomocy
/opt/BOINC/./boinc_cmd --help
np. krótkie info o przerabianych WU
/opt/BOINC/./boinc_cmd --passwd `cat /opt/BOINC/gui_rpc_auth.cfg` --get_simple_gui_info | grep -B 13 -A 9 "active_task_state: 1"
itp., itd.
EDIT:
Aby bezpiecznie wyłączyć
/opt/BOINC/./boinc_cmd --passwd 'cat /opt/BOINC/gui_rpc_auth.cfg' --project http://www.primegrid.com/ suspend
i
pkill -3 boinc
i możesz restartować lub zamykać system
EDIT 2:
Jeśli komputer jest ogólnie dostępny najwygodniej zainstalować screena
i w nim uruchamiać boinca. Co by nikt nie namieszał na zalogowanym koncie.
Wówczas i po wylogowaniu wszystko będzie chodziło tak jak trzeba.
screen -S boinc /opt/BOINC/./boinc --dir /opt/BOINC/
CTRL-a d opuścisz screena
a tak uruchomiony boinc będzie działał nawet po wylogowaniu.
więcej
http://pl.wikipedia.org/wiki/GNU_Screen (http://pl.wikipedia.org/wiki/GNU_Screen)
man screen
zmień moze jeszcze uprawnienia na katalog /opt/BOINC tylko dla użytkownika boinc, odczyt, zapis i uruchamianie
chmod 700 /opt/BOINC
Jescze mały skrypt w bashu, który w przejrzysty sposób pokaże co się dzieje z próbkami czas przeliczania i podobne
http://up.wklej.org/download.php?id=3c2e55b31641e3d4cfd7867dd501c5d9 (http://up.wklej.org/download.php?id=3c2e55b31641e3d4cfd7867dd501c5d9)
zapisac jako np. boinc.sh
nadac prawo wykonywania
chmod +x boinc.sh
i uruchomić
./boinc.sh
EDIT 3:
Oczywiście do wszystkich tych komend można porobić aliasy, aby ich nie klepać. W .bashrc dodać np.
alias :ps="/opt/BOINC/./boinc_cmd --passwd 'cat /opt/BOINC/gui_rpc_auth.cfg' --project http://www.primegrid.com/ suspend"
Teraz wpisanie w konsoli :ps spowoduje wstrzymanie primegrid.
Proponuję "po wszystkiemu" zrobić czystkę w tym wątku i go przypiąć dla potomnych :).
Arrrrghhh popieram przedmówcę
potestowałem rózne linuksy z pena/dsl, slax,puppy/ i owszem ale wydajnośc boinc mizerna
zostałem wiec przy xubuntu bo w koncu 64bitowy i znalazlem jeszcze kostke ramu i teraz na 512 jest OK
a teraz dostep zdalny
postawiłem na vnc, zassałem i zaczeło sie :)
Cytat: buninek w 18 Wrzesień 2008, 16:07
1. Linux to nie windows. Trudno bez minimalnej chęci poznania systemu zrobić cokolwiek więcej
niż przeglądać www za pomocą Firefoxa.
wrrrrrrrrrr.... łatwy i przyjemny to on nie jest - nie można jak człowiek zainstalować aplikacji :-[
robiłem wg przepisu buninka i dotarłem do wypakowania i potem kiszka...stolcowa
pliki z kłodkami, prawa w terminalu nie chcial zmienic
jednym słowem "super easy install"
jak ktos ma czas i ochote nie mi napisze jak zainstalowac VNC /krok po kroku/
czy mam instalowac na koncie stworzonym podczas instalacji systemu - 'erni' /niby ma prawa admin. czy na koncie root
do ktorego nie znam hasła (root/root nie działa...jakie jest w tym naszym xbuntu ?:))
ps. jeszcze nie rezygnuje z xbuntu ale zaczynam szukac XP64.... moze ktos ma jakiegos triala ;) plz link na pm
ps2. żeby nie bylo ze same narzeknia, dzieki Waszej pomocy po resecie boinc wstaje w autostarcie i wył logowanie a to jak dla mnie zieleniny linuksowej to duzy postep
sudo -i
+ Twoje hasło i jesteś rootem ;).
Nigdy nie używałem ani nie instalowałem dystrybucji ubunto pochodnych
Instalacja z repozytorium jest banalnie prosta.
coś pewnie w ten deseń
sudo apt-get install vnc...
Ktoś pewnie pomoże lub
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=ubuntu+vnc+install&btnG=Szukaj&lr= (http://www.google.pl/search?hl=pl&q=ubuntu+vnc+install&btnG=Szukaj&lr=)
EDIT:
Trochę trudno Ci cokolwiek pomóc, jeśli nie wiesz o istnieniu repozytoriów. :(
Hi
W ubuntu standartowo nie ma konta root, piszesz sudo polecenie, jesteś proszony swoje hasło i już.
Przykładowo jak chcesz vnc serwer to: $ sudo apt-get install vnc4server
Lecz mi wystarcza dostęp do boinca przez rpc. Czyli łącze się innym menadżerem boinc lub np Boincview (windows)
--
ksysju
Cytat: ERni w 21 Wrzesień 2008, 16:13ps. jeszcze nie rezygnuje z xbuntu ale zaczynam szukac XP64.... moze ktos ma jakiegos triala ;) plz link na pm
Win XP 64 jest, ale tylko inglisz chyba, nie było polskiego, jeśli mnie pamięć nie myli.
WinXP 64 bit (only ENG) jest, ściągam go sobie na przyszłość (lapek), ale nie wiem jak ze sterami - ponoć bardzo ciężko jest...
Cytat: ksysju w 21 Wrzesień 2008, 17:28
Lecz mi wystarcza dostęp do boinca przez rpc. Czyli łącze się innym menadżerem boinc......
--
ksysju
no własnie ;D tylko niech ktos przypomnij po jakich portach to idzie bo musze przekierowac na routerze...
aha czy jest jakies hasło - widze takowe pole w łaczeniu przez menadzera... podczas instalki nie ustalałem zadnego hasła w menadzerze
ps. hasło jest w gui_rpc_auth.cfg a port to 31416 ? dobrze kombinuje ? :D
Mi się wydaje, że port 1043
Hi
Też stawiam na 1043 :-)
Prócz hasła w gui_rpc_auth należy jeszcze w remote_host wpisać serwery z których będziemy się łączyć lub zamiast tego uruchamiać boica z opcją --allow_remote_gui_rpc.
Standartowo debian/ubuntu ma to w /etc/default/boinc-client i i odhaczyć BOINC_OPTS
--
ksysju
W folderze: C:\Documents and Settings\All Users\Dane aplikacji\BOINC (Dla tych co mają managera 6.3.10) (dla innych wersji managera to był po prostu folder Boinc w Program Files)
Szukasz pliku gui_rpc_auth.cfg
Edytujesz go i wpisujesz w niego w sposób jawny hasło. Przydaje się ono później.
No i poza tym w tym samym folderze tworzysz plik: remote_host.cfg
I wklejasz mniej więcej coś w tym stylu:
# -allow_remote_gui_rpc
localhost
127.0.0.1
192.168.0.158
192.168.0.124
Pierwsza linijka tego pliku musi być zawsze taka sama - tzn zawierać "# -allow_remote_gui_rpc"
A w kolejnych linijkach wpisujesz adresy kompów z których chcesz mieć możliwość sterowania.
Cytat: pbt_marlutowski w 21 Wrzesień 2008, 23:00
No i poza tym w tym samym folderze tworzysz plik: remote_host.cfg
I wklejasz mniej więcej coś w tym stylu:
# -allow_remote_gui_rpc
localhost
127.0.0.1
192.168.0.158
192.168.0.124
Pierwsza linijka tego pliku musi być zawsze taka sama - tzn zawierać "# -allow_remote_gui_rpc"
A w kolejnych linijkach wpisujesz adresy kompów z których chcesz mieć możliwość sterowania.
zapewniam, ze u mnie ta pierwsza linijka nie jest potrzebna... ten # jest chyba tylko potrzebny jak chcesz uzywac niestandardowego portu, to tez mozesz go tam wpisac..
o ile pamiętam to znaczek # jest w różnorakich skryptach aby oddzielić komentarze
i jest pomijany podczas przetwarzania
No tak, to jest oznaczenie komentarza (choć nie zawsze -> patrz BASH).
Za http://bash.0x1fff.com/podstawy :
CytatPierwsza linia skryptu nazywana shebang zaczynająca się od znaków: #! choć wygląda jak komentarz, nie jest nim - ma szczególne znaczenie - wskazuje na interpreter który powinien zostać użyty do wykonania skryptu, ścieżka do niego musi być podana w postaci bezwzględnej (nie można użyć dajmy na to samego bash) i musi się znajdować w pierwszej linii skryptu, bez żadnych poprzedzających odstępów. Tutaj skrypt zawsze będzie wykonywany przez interpreter poleceń /bin/bash, niezależnie od tego jakiego rodzaju powłoki w danej chwili używamy.
Znak # (hasz) oznacza komentarz, wszystko co znajduje się za nim w tej samej linii, jest pomijane przez interpreter.
Podlacze sie pod ten temat i zapytam w jaki sposoub zsynchronizowac boinca liczacego w konsoli z bamem ? wiem jak dolaczyc/odlaczyc a o synchro nie moge znelsc nigdzie informacji.
Pozdro
a to nie jest tak ze jak podlaczysz to on auto co pewien czas sie synchronizuje / w bam ustawiasz przeciez czas synchro/
nie pracuje u mnie w konsoli ale okienkowy robi to auto
Tak, ale zmienilem projekty i potrzebuje szybko zsynchronizowac bama.
No i nadszedł czas na mój problem z boincem i ubuntu...
Zainstalowałem toto, ale nie może odpalić klienta gdy uruchamiam managera :(.
Odpalałem w przez konsolę i mam "Connection timeout"...
hm..... a masz wogóle neta??
mam... instalowałem z repozytoriów (synaptic) oraz najnowszą wersję normalnie... w obu przypadkach to samo :/
zobacz jaką masz zawartość w pliku hosts "cat /etc/hosts"
jeśli nie masz takiej zawartości to wklej
127.0.0.1 localhost.localdomain localhost
było 127.0.0.1 localhost
wpisałem jak wyżej i też kicha...
PS.Tek w ogóle to mam sieć bez domeny...
Mógłbyś pokazać cały komunikat. Jaka wersja boinca?
http://boinc.berkeley.edu/dev/forum_thread.php?id=3031&nowrap=true#20208 (http://boinc.berkeley.edu/dev/forum_thread.php?id=3031&nowrap=true#20208)
connect: Connection timed out
connect: Operation now in progress
5.10.45 & 6.2.15
No właśnie ;) boinc client uruchomiony... i coś nie da się killnąć przez monitor systemu
Coś masz nie tak z netem.
Może dodaj jeszcze swój statyczny adres do hosts.
np. 192.168.0.3 localhost
pkill -3 boinc
to jest na serwerze... mam tam 2 interfejsy więc dodałem
192.168.7.2 localhost
192.168.1.2 localhost
bez zmian :(
http://climateapps2.oucs.ox.ac.uk/cpdnboinc/forum_thread.php?id=3590&nowrap=true#17779 (http://climateapps2.oucs.ox.ac.uk/cpdnboinc/forum_thread.php?id=3590&nowrap=true#17779)
w którym pliku jest wpis o tym, że komputer należy do domeny (zapomniałem)... może to o to biega?
./client_state_prev.xml~: <ip_addr>127.0.0.1</ip_addr>
./client_state.xml~: <ip_addr>127.0.0.1</ip_addr>
Binary file ./boinc matches
./client_state_prev.xml: <ip_addr>127.0.0.1</ip_addr>
./client_state.xml: <ip_addr>127.0.0.1</ip_addr>
Binary file ./boincmgr matches
remote_hosts.cfg
musisz go stworzyć
touch remote_hosts.cfg lub echo "127.0.0.1" > remote_hosts.cfg
http://boinc.berkeley.edu/trac/wiki/RpcAuth (http://boinc.berkeley.edu/trac/wiki/RpcAuth)
EDIT:
Myślę, że problem leży jednak w /etc/hosts
nazwałeś jakoś swój serwerek
co pokazuje hostname
w /etc/hosts powinno być
#<ip-address> <hostname.domain.org> <hostname>
127.0.0.1 localhost twoje hostname
Zainstalowałem boinca od nowa... dodałem remote_hosts.cfg i NICI...
:attack:
muszę przegrać pliki jako root ale w Nautilusie (opensuse) nie wiem jak się zalogować jako takowy, więc postanowiłem przegrać te pliki w konsoli - ale i tu mam problem -> jak brzmi komenda "kopiuj" i "wklej" w konsoli? XD
przenieś mv źródło cel
kopiuj cp źródło cel
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem? Jeśli o kpiowanie ze schowka to zaznacz (kopiuj) i wklejasz PPM.
kopiuj cp źródło cel - o to mi chodziło - dzięki wielkie
edit. to ja może słówko dorzucę od siebie jak sobie poradziłem w kwestii autostartu boinc 6.4.5. - pod ubuntu 8.10 64bit zrobiłem to tak:
System--->Preferencje--->Sesje--->Dodaj--->Przeglądaj--->i tu odnalazłem ścieżkę do katalogu boinca a w nim dwuklik na "run_client" i otwórz --->jakąś nazwę wpisać--->Dodaj i voila! hula aż miło :)
jak ktoś chce coby Boinc manager się włączał to zamiast run_client dajemy run_manager