BOINC@Poland

Inne => Archiwum => Wątek zaczęty przez: Akira w 27 Styczeń 2009, 13:14

Tytuł: 2 TB za $250 od WD
Wiadomość wysłana przez: Akira w 27 Styczeń 2009, 13:14
Western Digital wprowadza do swojej oferty nowy, 3.5-calowy dysk twardy o pojemności 2TB. Będzie on należał, to ekologicznej serii GreenPower. Model oznaczony symbolem WD20EADS, będzie wyposażony w 32MB pamięci cache, a jego dyski będą się kręcić z prędkością 7200 obr/s. Na razie jest dostępny w Australii w cenie odpowiadającej 250 dolarom amerykańskim.

Za gadżetomania (http://gadzetomania.pl/2009/01/27/ekologiczny-dysk-w-wersji-2tb/).


Wg. innych źródeł dysk obraca się 7200 RPM i gdy jest mniej obciążony dla zmniejszenia hałasu i poboru energii zwalnia do 5400 RPM. Interfejs SATA 3.0 Gbps. Jak na razie nigdzie w internecie go nie mogę znaleźć a chętnie bym chapnął. 600-700 złotych  czyli 35 groszy za GB. Miodzio...
Tytuł: Odp: 2 TB za $250 od WD
Wiadomość wysłana przez: michaou w 27 Styczeń 2009, 15:59
jezeli chodzi o cene to... jakos tego ni widze.
Intel wypuszcza  Core 2 Duo E8700   za 180 dolarow, a co sie okazuje  E8600 ponad 1100zł.... co nawet przy rosnącym kursie dolara...

Albo iPhone, jakies 4 miesiace temu mozna go bylo kupic za 199 dolarów co przy tamtejszym kursie wynosiło około 500zł  a u nas był dostępny za prawie 1800zl. Czyzby nas bylo stac na wiecej?    :P

Za samochodami to samo.
Tytuł: Odp: 2 TB za $250 od WD
Wiadomość wysłana przez: Troll81 w 27 Styczeń 2009, 19:37
bo na zachodzie średnia marża to 10% a w Polsce 30%. Dołóż do tego koszty transportu i cło. I wychodzi drożej.
Tytuł: Odp: 2 TB za $250 od WD
Wiadomość wysłana przez: Lagu w 07 Luty 2009, 11:09
Dyski te są za nieco ponad 1.000 PLN. Jako pierwszy w Polsce wprowadził do sprzedaży sklep http://www.gral.pl/ , niestety oznaczone są jako obecnie niedostępne (już od dłuuuugiego czasu) :P

Są to 4 talerzowe dyski (więc chyba będą się jednak grzać) z 7200 obrotów. Poza tym jeżeli to prawda co piszesz o zmniejszaniu się ilości obrotów to mechanika chyba tez dostanie szybko po tyłku.
Chociaż i tak kuszą, bo jednak w domu można zmniejszyć ilość dysków (przy okazji pobór prądu) no i więcej trzymać na kompie a nie żonglować płytami :P