WItam wszystkich,
Dolaczylem do teamu, ku chwale Ojczyzny :)
Sprawa jest nastepujaca - mam do dyspozycji ~30 komputerow z Redhatem, jednakze nie maja one dostepu do netu (fizyczny podzial sieci w firmie), oraz kilka z windowsem z dostepem do internetu. Mysle sobie, czy istnieje jakas mozliwosc stworzenia cos na kształt "proxy" na kompach z dostepem, do ktorego laczylyby sie pozostale linuchy i liczyly liczyly liczyly ...
Jestem zupelnie zielony w boinc, ale zdazylem wyczytac, ze mozna jakos workunity przenosic miedzy maszynami, ale w moim przypadku to chyba nie wykonalne ?
raczej nie przeniesiesz workunitów pomiędzy linuxem a windowsem (ekspertem nie jestem ale wydaje mi się że to będzie przynajmniej trudne) co do stawiania proxy to hm.... jeśli istnieje fizyczny podział sieci to jest to niemożliwe. No chyba że podział jest tylko logiczny (np redhaty mają osobną podsieć na tym samym routerze). Ale wtedy miałbyś mnóstwo pałowania się z próbą ominięcia tego. Lepiej jest się chyba dogadać z adminem by udostępnił neta dla redhatów.
Lepiej go posłuchaj, bo Troll do starszyzny należy.
Ja mam Winde i Linuxa na jednym routerze, ale każdy system ma niezależny dostęp do internetu :attack: ;
moze licz probki climateprediction@home i raz na pol miesiaca albo dluzej bedziesz przenosic probki z kazdego kompa na jakiegos linux-live odpalonego na kompach z windowsem tam gdzie masz dostep do netu zeby je odeslac i pobrac nowe :)
Tylko przenoszenie próbek climate z linux live na innego kompa z linuksem też łatwe nie jest. No ale próbuj