Ankieta
Pytanie:
Ile średnio godzin dziennie potrzebujesz aby czuć się wyspany ?
Opcja 1: 4
głosy: 0
Opcja 2: 5-6
głosy: 4
Opcja 3: 7-8
głosy: 4
Opcja 4: 9-10
głosy: 1
Opcja 5: 11-12
głosy: 1
Opcja 6: 13-14
głosy: 0
http://dustincurtis.com/sleep.html
Szukam chętnych do sprawdzenia i podzielenia się wrażeniami :D
ja sprawdzę :D
U mnie nie ma szans sprawdzić ;) Ale już dawno zauważyłem że jeśli nie mogę spać 8 godzin to lepiej 4. Po 4 jestem bardziej wyspany niż po 5-6.
W sumie to ja mogę sprawdzić, możliwe nawet, że podpadam pod niekompatybilność z 24-godzinnym trybem. Śpiąc normalnie, tak ponad 6h, jestem praktycznie ciągle niewyspany, ale jestem w sumie do takiego stanu przyzwyczajony, rano walnę kawę-siekierę i wchodzę na obroty.
Natomiast nie mam problemu przykładowo z systemem 'wachtowym', gdzie regularnie idzie się w kimę na krótko kilka razy dziennie. Najgorsze jest tylko przestawienie się z normalnego cyklu, później idzie gładko.
Jak spać mniej a wysypiać się lepiej ? W tym najważniejsza jest psychika. Jak ktoś myśli że jest nie wyspany to tak jest. Ja czy śpię 6h czy 9h to jestem podobnie wyspany. Najważniejsze to nie myśleć o tym tylko żyć. A wyśpimy się w grobie.
Ważne jest nie jeść na noc. Najpóźniej do 18:00.
mozna też zamiast snu medytować :respect:
nie dałem rady :D śpioch jestem :D
Troll81 pamiętaj że nie możesz dużo spać bo musisz zajmować się promocją B@P :D
Próbowałeś tego -> nie jeść i nie pić alkoholu po 18:00 ?
chyba se jaja robisz.... to kiedy mam pić piwo :D
przed 18:00 :o
Cytat: GRID w 29 Sierpień 2011, 15:30
przed 18:00 :o
siedzac w pracy? no wiesz? XD
Pracuje w domu. Jak jestem zestresowany albo zdenerwowany i potrzebuje rozluźniacza to pije koło 12:01-16:00 - jedna czasami dwie szklaneczki whisky + cola (czasami 1-2 piwka) i to wystarczy. Po godzinie 18 nie ruszam już jedzenia i alkoholu. Daje to bardzo dobre efekty adekwatnie wysypianie się.
Nie jedzenie po 18 powoduje że jak wstaje rano to myślę żeby coś zjeść. Przez co wyszedłem też ze schematu: śniadanie 10:00-12:00 obiad 15:00 a kolacja 20:00-22:00
u mnie sniadanko 8:00, obiad 18-19, kolacja 22-24 :)
Koledzy nie wiedzą jak się pracuje w galicji. U mnie scenariusz ok 9 lat taki sam. Śniadanie 5.30 przed wyjazdem do pracy. 60 km w jedną stronę. Drugie śniadanie ok 12 i obiad po powrocie czyli ok 17.30 a kolacja po 22. I spokojnie można funkcjonować przy 5 - 6 godzinach snu. (Oczywiście jeżeli jest się singlem) XD
Admin sieciowy z prowincji pracujący w budzetówce w stolycy podkarpacia.
www.best-c.pl/kamera/index/30
Ja pracuję trochę inaczej...
Pobudka - pomiędzy 7.00 a 10.00 (zależnie od dnia i czy zostawię komórkę włączoną)
1. Kawa i papieros - w razie braku jednego lub drugiego ogłaszam strajk!
2. Odebranie tel. od wk... klientów, wytłumaczenie im, że sieć lepiej działa jak się listwę pod którą jest podłączony router włączy (każdy poniedziałek)
3. Wtorek - piątek. Czytanie maili, sprawdzenie forum B@P, radioaktywnego, kawa...
10.00-11.00 - Zależnie od dnia, dojazd do biura, kawa, sprawdzenie, czy wszystko działa (z reguły nie wszystko, panika, naprawa, działa ;))
11.00-13.00 - Wchodzenie na obroty, powrót do tego, co robiłem wczoraj, sprawdzenie konta bankowego (znowu debet), wzrost adrenaliny przy czytaniu maili...
13.00-18.00 - Jestem na obrotach, kodowanie, sprawdzenie, dlaczego eBay znowu zmienił API bez uprzedzenia, odebranie kilku telefonów, śniadanie (nie żartuję, czasami jem śniadanie o 17-tej), kombinowanie, jak tu zarobić i się nie narobić ;)
18.00-19.00 powrót do domu, obiad, forum, newsy, polityka (wzrost ciśnienia), kombinowanie, jak tu znowu wyjść na prostą, albo zmienić auto (zależnie od wyników w firmie)...
20.00-24.00 - film, facebook, B@P forum, inne sprawy...
24.00-2-3.00 nad ranem... Wiadomości, hobby, książka i inne - to MÓJ czas całkiem wolny.
Oczywiście, całość jest bardzo ruchoma, ale tak najczęściej wygląda dzień, chyba że "młoda" wyda inne polecenia ;)
Ogólnie zauważyłem, że chociaż po 4-6 godzinach snu ciężko wstać, to jednak później lepiej się czuję niż po przespanych 8h...