Witam! Jeśli ktoś z was nie przekazał jeszcze swojego 1% podatku, lub nie ma pomysłu komu go przekazać - to bardzo was proszę o przekazanie go mojej koleżance Gosi.
Gosia jest szczęśliwą mężatką, a także od niedawna matką cudownej córeczki, niestety niedawno na tą sielankę spadła straszna wiadomość o chorobie...
(http://img8.imageshack.us/img8/8736/pomocdlagosi.jpg)
Masz kolego trojana na stronie domowej
Cytat: JaRa w 04 Marzec 2010, 23:25
Masz kolego trojana na stronie domowej
Dziękuje za info. Widocznie jakiś element aktywny zaszalał. Pousuwałem większość i teraz powinno być już ok.
Cytat: AL w 05 Marzec 2010, 18:21
Cytat: JaRa w 04 Marzec 2010, 23:25
Masz kolego trojana na stronie domowej
Dziękuje za info. Widocznie jakiś element aktywny zaszalał. Pousuwałem większość i teraz powinno być już ok.
Nie używasz czasami Total Commander'a jako klienta ftp?
Swego czasu było głośno o trojenie wyciągającym hasła na ftp z niego i doklejającego szkodliwy kod do stron...
Cytat: krzyszp w 05 Marzec 2010, 19:53
Cytat: AL w 05 Marzec 2010, 18:21
Cytat: JaRa w 04 Marzec 2010, 23:25
Masz kolego trojana na stronie domowej
Dziękuje za info. Widocznie jakiś element aktywny zaszalał. Pousuwałem większość i teraz powinno być już ok.
Nie używasz czasami Total Commander'a jako klienta ftp?
Swego czasu było głośno o trojenie wyciągającym hasła na ftp z niego i doklejającego szkodliwy kod do stron...
Tak właśnie było. Tym razem użyłem innego programu.
MOże by warto pozamieniać hasła.....
Al - jakieś wieści nowe w sprawie koleżanki, udało się zebrać środki?
Kamraci - czy temat jest aktualny na ten czas rozliczeń podatkowych?... Dajcie info :) ...
Tak ten temat jest nadal aktualny niestety. To droga kuracja i nie trwa m-c czy dwa - tylko o ile się nie myle - to do końca życia. W między czasie w zeszłym roku udało się zebrać kasę na protezę nogi dla siostry mojej dobrej koleżanki z czego się bardzo cieszę. Siostra koleżanki straciła nogę przez raka (bardzo rzadką odmianę) - musieli jej ją amputować. Protezę którą dostała z NFZ można było od razu wyrzucić - bo powodowała tylko dodatkowy ból i cierpienie. Teraz koleżanka ma nową protezę ze średniej półki cenowej za kilkadziesiąt tyś. i powoli wraca do "normalnego" życia.
Chciałem się upewnić, bo zamierzamy wspomóc Gosię ekipą nauczycielską - nasza koleżanka Iza też ma SM, tylko że u Niej to są rzuty co roczne - na kilka tygodni paraliżujące którąś ze stron całego ciała, potem sterydy i po kolejnych tygodniach wraca do nas do szkoły... tylko, że izie udało się załapać na jakiś program z testowym lekiem w NFZ w Szczecinie i jakoś kobieta daje radę... to dzięki za info, po feriach (bo teraz ma je zachodniopomorskie) dam znać w szkole u siebie :) ...