cmsearch pracowało niepodpięte pod boinc ale jako samodzielny program
w menedżerze też nie był widoczny jako program przetwarzający
akurat było liczone dla docking, ale kiepsko szło, tak jakby jakiś obcy program zamulał kompa
dlatego sprawdziłem w procesach co jest nie tak
zakończyłem proces i teraz jest ok
miał kotś coś takiego pod linuxem?
cmsearch to chyba jedna z aplikacji BOINC
Wystepuje bodajże w almare grid i w RNAWorld. Ale jak każda aplikacja potrafi się przywiesić....
u mnie pracuje w rna world
monitor procesów pokazywał że wykorzystuje podobną ilość procesora co charmm, który akurat przeliczał dla docking, chyba nie powinno być tak, że dwa są aktywne, boinc nie wyświetlał nawet informacji, że cmsearch przetwarza
Bo pewnie się zawiesił. Shit się happens. All the czas...
Jeszcze pozostaje możliwość, że boincmgr nie wywłaszcza programu (zależy od opcji) a tylko go "deaktywuje" (żeby nie stracić pracy od ostatniego checkpointa). Możliwe, że cmsearch się na to nie zgodził XP