http://www.wykop.pl/link/436311/rzad-chce-nas-okrasc-z-emerytur/
pomózcie wykopać :D
Minister pracy chce drastycznie zredukować składkę na rzecz ZUS. A w 2011 roku nawet ją zawiesić. Do OFE nie trafiłaby nawet złotówka.
Trollu - nie wprowadzaj polityki na to forum :)
co do emerytury mam jedną zasadę - "umiesz liczyć? licz na siebie"
mam gdzieś czy te pieniądze będę w zusie, w krusie czy jeszcze w jakimś innym niepotrafiącym zarabiać dziadostwie - i tak muszę je teraz wyrwać z kieszeni, zamiast inwestować tak jak jest dla MNIE najlepiej...
jedyne wyjście to odłożyć do przejścia na emeryturę własnymi siłami, albo...nie przestawać pracować ;)
To nie jest kwestia polityki. Głeboko i daleko mam z jakij opcji politycznej jest minister który taka kradzież planuje. po prostu nie dam się ograbić z moich pieniędzy. może i marnie zyskują w tym całym OFE. Ale ja juz z ZUS nie zobacze nia grosza. Przy wprowadzaniu reformy stwierdzono że ktos musi ponieśc jej koszt. i to będzie moje pokolenie. Płacę i dzisiejszym emerytom i na swoja mam zbierac. moje dzieci będą już tylko na siebie płacić. A moim rodzicom emeryturę funduję ja.
A teraz rząd chce mi zabierac moje pieniądze. jak się tu nie wkurzyć??
to bym najchetniej sie wypisal z tego wogole.
Jak patrze ile co roku kasy na to idzie to albo bym sobie odlozyl to albo przechulal :)
ale pretensji bym nie mial do nikogo ze potem kasy nie mam na zycie
Ty tak. mnóstwo ciołów nie. Nie wszyscy myślą w przód. Niektórzy w ogóle nie myślą....
Natomiast wkurza mnie nie możebnie że ktoś chce mnie okradac. To maja być pieniądze na moją emeryturę a nie dla budżetu. jak chca to niech nie owijają w bawełnę tylko dupną 25% VAT CIT i PIT. A tak najpierw nałożą wazelinki a potem ....
Jeśli do niedawna miałem watpliwości co do wyjazdu z kraju to jak wejdzie ten przepis to wyjeżdżam. niech se sami poszukają frajerów do utrzymywania całego państwa... Ale na moim garbie jechac nie będą....
nad wyjazdem to ja się właśnie zaczynam zastanawiać :(
nie dojść że płace podatki (to mi vat podniosą), płace zus (mam własną firmę) to teraz jak założyłem drugą spółkę z kumplem to muszę płacić dodatkowo zdrowotne za tą druga firmę...
byłem w zusie i się spytałem Pani czy teraz jak płacę podwójną składkę zdrowotną (za 1 i 2 firmę) to będę dwa razy lepiej leczony i będę miał 2 razy krótsze kolejki do lekarzy, pani się tylko uśmiechnęła i odparła "takie jest prawo i muszę zapłacić"
co do emerytury, jako przedsiębiorca jestem zmuszony płacić zgodnie z ustaloną jakąś tam średnią krajową która wynosi coś ok 2500 zł (+- bo to różnie bywa), a emerytury dostane mniej niż moja matka która nigdy takiej "krajówki" nie zarobiła
i jak tu nie płacić na dodatkowe ubezpieczenia emerytalne, albo chować po skarpetach na czarne godziny
@Filavandrel - muech :) skąd ja to znam...swojego czasu byłem współwłaścicielem 3 spółek jawnych + dodatkowo byłem zatrudniony na etacie = 4 razy płaciłem zus zdrowotny...a najlepsze jest to, że i tak zawsze chodzę prywatnie do lekarzy :)
@Trollu - dlaczego JA mam się martwić o ciołków, którzy nie myślą do przodu? emerytura została wprowadzona ile czasu temu? 100lat? 200? pamiętaj, że przez setki/tysiące lat ludzie sobie radzili doskonale bez tego socjalistycznego wynalazku - "ciołki" nie myślący o tym zawczasu, albo pracowali do oporu albo umierali - selekcja naturalna - ot co...
ludzie umierali wcześniej, był model rodziny wielopokoleniowej. A i zdazało się że staruszków z domu wyrzucano. Czy to było lepsze?
Ponad dwadzieścia lat regularnie płacę na ZUS, teraz około 800zł miesięcznie. Na koniec zeszłego roku ZUS przysłał mi wyliczenie przyszłej emerytury - będzie tego 212.38zł (słownie: dwieście dwanaście zł trzydzieści osiem groszy).
Mój kuzyn przepracował w północnej Anglii 5 lat i nabył prawa emerytalne w wysokości 350 funtów, wypłacanych w dowolnym kraju europejskim.
Szczerze dziwię się młodym i jeszcze nie zasiedziałym ludziom, że jeszcze są w Polsce - koledzy, nie traćcie życia, spieprzajcie stąd jak najszybciej się da.
W wielu krajach sytuacja uległa pogorszeniu, ale wciąż warto. Przykładowo, mój drugi kuzyn lata do N.Zelandii do pomocy przy zbiorach i nawet odliczając koszty biletów lotniczych, przez parę tygodni zarabia więcej niż przez resztę roku w Polsce.
Trzeba będzie pomyśleć o brytyjskiej emeryturze, 7 lat i po problemie. Polska chyba nigdy się z socjalizmu nie wygrzebie. Zawsze się znajdzie jakiś rydzyk i kaczor do blokowania reform...
Zależy ile zarabia się w Polsce :D
Generalnie jest nielekko. I ja też zastanawiam się nad opuszczeniem naszego wspaniałego kraju - co jest chyba najlepszym wyborem dla pokolenia "30 lat" (jak kredyt hipoteczny na 30 lat na jakąś klitę na obrzeżach Europy).
Jak bym nie liczył, pobyt w Polsce mi się absolutnie nie opłaca i gdyby nie kwestie osobisto-sentymentalne dawno bym sobie ten dziwny kraj odpuścił. Co najmniej przed naszą starością nie będzie w tym kraju wiele lepiej - z takimi politykami, cyrkami pod krzyżem/"kżyszem" zamiast rozmowy o deficycie budżetowym itp.
Uczciwi ludzie, do tego bez dobrego drygu do interesów, mają tu mocno pod górkę. Smutne to wszystko.
A ja sobie w zeszlym roku wzialem kredyt. Ot zwykly gotowkowy. Jakiez bylo moje zdziwienie, ze w zwiazku z tym tutejszy US zmniejszyl mi wysokosc podatku o 9%. No bo przeciez jakos ten kredyt musze splacic nie? ;).
No dobra, uczciwie, oczywiscie ze ten kredyt wzialem tylko dlatego zeby obnizyc stawke podatku. Bo ja, zwykly robol po zawodowce, nieuk, len i w ogole, zwykly `tani Polski niewolnik` przebywajacy w norwegii od zaledwie 5-ciu lat, zarabialem tak duzo ze US zaczal mnie zaliczac do grupy bardzo zamoznej...
Cytat: [GPU Force] Robert 7NBI w 12 Sierpień 2010, 15:46
Szczerze dziwię się młodym i jeszcze nie zasiedziałym ludziom, że jeszcze są w Polsce - koledzy, nie traćcie życia, spieprzajcie stąd jak najszybciej się da.
Nie pogniewasz sie jak napisze, ze to najmadrzejsze Twoje slowa jakie widzialem na tym 4um? :parrrty:
Entuzjastom OFE ku rozwadze:
www.biznes.onet.pl/prof-robert-gwiazdowski-tak-czy-owak-emeryci-strac,18543,3456419,1,prasa-detal
jak mozna byc entuzjasta OFE to nie wiem :P
to prawie tak samo jak entuzjasta ZUS :)
PS: co do pracy w NewZeland, to nie jest to taka gratka, oplaca sie bardziej w Australii
Niestety nie mogę zrezygnowac z OFE. Ale to nie powód by mi państwo jeszcze z tamtąd kase wybierało....