Witajcie
Się zastanawiam, czy nie byłoby sensownym, że w momencie, kiedy zrobi się porządek z Superkomputerem B@P to umieścić te komputery w różnych miejscach w Polsce?
Byliby chętni je przygarnąć?
Proszę się wpisywać w razie czego w tym wątku opisując dokładnie jakie warunki możecie zapewnić tym komputerom (gdzie by stały itd).
Co o tym myślicie?
Bo ja bym zostawił u siebie np jeden SKB@P, a Troll coś mi grozi, że chce mi przywieść 3 komputery, które też by liczyły dla SKB@P :)
Artykuł Superkomputer (http://blog.boincatpoland.org/grid/) na B@P Tech
Może raczej zrobić jedno takie miejsce np. garaż albo poddasze z klimą i zrzutki drużynowe na utrzymanie tego?
takie rozwiązanie ma swoje wady i zalety - jak wszystko.
Plusem na pewno jest to, że wszystko jest w jednym miejscu i łatwo można żonglować częściami pomiędzy komputerami w razie awarii.
Z drugiej strony wadą jest to, że trzeba będzie się trzeba na to składać, a widać jak ciężko idzie teraz zbiórka na modernizacje SKB@P a tutaj co miesiąc trzeba by było płacić.
Gdyby nie kasa, to pomysł przedni.
EDIT: jakby ktoś płacił za prąd i klime, to myślę, że sam mógłbym to przytulić nawet w domu :)
Płacę kasę na konto i ktoś płaci z tego za prąd dla SKB@P, a trzymam jednego SKB@P w domu i też płacę za prąd do niego.
Różnica: wychodzi mnie to drożej bo płacę sam, a pieniędzy składkowych mogło by być w nadmiarze... na czarną godzinę.
Niech pierwsza dwudziestka z teamu rzuci 25pln miesięcznie to już mamy 500 pln.
Taką serwerownię można by zorganizować tam gdzie prąd jest najtańszy, albo w ogóle za granicą ;) np. u AiDec'a hehe...
Wtedy składka na kuriera i comiesięczne zbiórki na prąd i obsługę ;)
Różnica jest spora-jak ktoś zdecyduje się przygarnąć jednego SKB@P do siebie to i rachunki zobowiąże się płacić (pytanie czy będą chętni). Natomiast jak ktoś weźmie wszystkie to kto zagwarantuje że co miesiąc dostanie kasę na ich utrzymanie?
Cytat: Cyfron w 26 Wrzesień 2010, 17:28
..
EDIT: jakby ktoś płacił za prąd i klime, to myślę, że sam mógłbym to przytulić nawet w domu :)
Jakby ktoś zapłacił za prąd (bez klimy) to wstawił bym te kompy na regał do piwnicy gdzie temperatura oscyluje w granicach 10-15°C i by sobie chodziły.
Nawet UPS'a bym dla nich kupił, żeby w razie padu zasilania bezpiecznie się systemy pozamykały...
Czyli widać jaki jest nasz główny problem... jak zwykle brak kasy :closedeyes:
Ale jest jeszcze jedna możliwość - punkty.
Osoba która trzyma SKB@P Może sobie przez powiedzmy tydzień w miesiącu liczyć SKB@Pkiem na swoje konto to taka rekompensata za zużyty prąd. Punkty i tak zostają w drużynie...
Cytat: Szopler w 26 Wrzesień 2010, 18:03
Cytat: Cyfron w 26 Wrzesień 2010, 17:28
..
EDIT: jakby ktoś płacił za prąd i klime, to myślę, że sam mógłbym to przytulić nawet w domu :)
Jakby ktoś zapłacił za prąd (bez klimy) to wstawił bym te kompy na regał do piwnicy gdzie temperatura oscyluje w granicach 10-15°C i by sobie chodziły.
Nawet UPS'a bym dla nich kupił, żeby w razie padu zasilania bezpiecznie się systemy pozamykały...
Czyli widać jaki jest nasz główny problem... jak zwykle brak kasy :closedeyes:
Nie wiem czy sie dobrze orientuje ale prad w piwnicy (przynajmniej w blokowiskach) nie idzie chyba na indywidualny licznik mieszkanca tylko rozdziela sie na caly blok/klatke. Ale nie bijce jak sie myle. Musze isc zobaczyc jak to wyglada u mnie (5letni, 4pietrowy blok TBSu). Z tego co pamietam kabelek do oswietlenia (6 piwnic w osobnym zamykanym boksie) leci jeden tylko z puszkami przy kazdej piwnicy ;p W wolnej chwili sprobuje tam postawic jakiegos staruszka (Athlon64 3200+) i obczaic jak to wyglada ;)
potem w tej piwnicy by się szybko ciepło zrobiło - wiem co mam u siebie w piwnicach :)
Nie zrobiło by się (za) ciepło bo jest ciągle skutecznie wentylowana...
i nie jest to piwnica w bloku :).
Ba! Jakby ktoś zasponsorował chłodzenie wodne do SKB@P to zainwestował bym w wymiennik ciepła i grzał sobie c.w.u. przez co z kolei zaoszczędził bym na gazie i mógł więcej płacić za prąd XD
Cytat: Szopler w 26 Wrzesień 2010, 17:49
Taką serwerownię można by zorganizować tam gdzie prąd jest najtańszy, albo w ogóle za granicą ;) np. u AiDec'a hehe...
Niestety, nie upilnowalbym - nie mam na tyle czasu zeby brac na siebie takie obowiazki :(. A dojdzie mi niedlugo bardzo duzo pracy.
Cytat: Troll81 w 26 Wrzesień 2010, 21:00
a sasiedzi którym skoczą rachunki za prąd piwniczny szybko by cię ukamienowali albo podlali kompa w piwnicy.....
Trzeba zaryzykowac, sprawdzic XD
Jak obczaje napisze co mi z tego wyszlo :)
Ja to po prostu uważam za nieuczciwe. Wszak będą płacić rachunki.... nawet jeśli się nie skapną to czułbym się nie fair.
1.Może zacząć od policzenia ile kosztuje prąd do SkB@P/miesiąc.
2.Potem wysądować ile osób zobowiąże się do comiesięcznej składki.
Wyobrażam sobie, że składka nie będzie równa dla wszystkich, a będzie taka jaką sobie każdy zadeklaruje z tym że każdy, na zasadzie dżentelmenagriment zobowiąże się ją uiszczać regularnie.
3. Znaleźć frajera, który uwierzy w solidność kolegów i wysłać mu komp/kompy
4. Przelewać mu na wskazane konto składki.
5. Jakby okazało się, że składki są za niskie w stosunku do kosztów energii lub nie są uiszczane wszystkie zadeklarowane, opiekun wyłączałby komputery i nikt nie mógłby mieć do niego o to najmniejszych pretensji.
Cytat: Pantarhei w 27 Wrzesień 2010, 07:35
1.Może zacząć od policzenia ile kosztuje prąd do SkB@P/miesiąc.
2.Potem wysądować ile osób zobowiąże się do comiesięcznej składki.
Wyobrażam sobie, że składka nie będzie równa dla wszystkich, a będzie taka jaką sobie każdy zadeklaruje z tym że każdy, na zasadzie dżentelmenagriment zobowiąże się ją uiszczać regularnie.
3. Znaleźć frajera, który uwierzy w solidność kolegów i wysłać mu komp/kompy
4. Przelewać mu na wskazane konto składki.
5. Jakby okazało się, że składki są za niskie w stosunku do kosztów energii lub nie są uiszczane wszystkie zadeklarowane, opiekun wyłączałby komputery i nikt nie mógłby mieć do niego o to najmniejszych pretensji.
1. Za każdy 1kW zużywany przez komp <- czyli w sumie 24kWh/dobę, ok.720kWh/30 dni wychodzi między ok.360-400zł <- zakładając że mamy 3xSKB@P to wyjdzie pewnie (na oko) 3x900W = 2,7kW to wyjdzie ok.950-1000zł/miesięcznie <- teoretycznie
2. Z tym może być ciężko na dłuższą metę <- nie jestem pesymistą, ale tak to bywa <- na początku jest zryw a potem cisza. A jak ktoś przygarnie całą flotę i zostanie z rachunkiem 1tyś/mies extra to raczej nie pociągnie tego.
3. Czytaj pkt.2
4. Czytaj pkt.2
5. Czytaj pkt.2 <- może się okazać, że żaden komp albo max.1 będzie chodził
Cytat: Cyfron w 26 Wrzesień 2010, 16:09
Witajcie
Się zastanawiam, czy nie byłoby sensownym, że w momencie, kiedy zrobi się porządek z SKB@P to umieścić te komputery w różnych miejscach w Polsce?
Byliby chętni je przygarnąć?
Proszę się wpisywać w razie czego w tym wątku opisując dokładnie jakie warunki możecie zapewnić tym komputerom (gdzie by stały itd)....
Mogę przygarnąć 1 sztukę do Szczecina.
Mam pomieszczenie w biurze, gdzie może stać aż do odwołania.
To pomieszczenie to parter, a właściwie suterena, więc zimą może być zimno, na tyle na ile grzejniki skręcę.
Cytat: Waldi w 27 Wrzesień 2010, 08:11
Cytat: Cyfron w 26 Wrzesień 2010, 16:09
Witajcie
Się zastanawiam, czy nie byłoby sensownym, że w momencie, kiedy zrobi się porządek z SKB@P to umieścić te komputery w różnych miejscach w Polsce?
Byliby chętni je przygarnąć?
Proszę się wpisywać w razie czego w tym wątku opisując dokładnie jakie warunki możecie zapewnić tym komputerom (gdzie by stały itd)....
Mogę przygarnąć 1 sztukę do Szczecina.
Mam pomieszczenie w biurze, gdzie może stać aż do odwołania.
To pomieszczenie to parter, a właściwie suterena, więc zimą może być zimno, na tyle na ile grzejniki skręcę.
Nie będziesz potrzebował załączonych grzejników ;) <- wierz mi.
Cytat: goofyx w 27 Wrzesień 2010, 07:51
3xSKB@P to wyjdzie pewnie (na oko) 3x900W = 2,7kW to wyjdzie ok.950-1000zł/miesięcznie <- teoretycznie
na pewno tle nie wyjdzie mierzyłem swój komp odpowiednim miernikiem (gdzieś jest nawet odpowiedni wątek i okazało się że mój komp
CytatQuadCore AMD Phenom II X4 965BE,
Gigabyte GA-MA790XT-UD4P,
RAM 4096 MB (DDR3-1333 DDR3 SDRAM) Dual,
Sapphire Radeon HD 4850 625/975
zasilacz corsac 650 wat
wentylatory
2 x 120 ( 2 x 0.30A ) + 1 x 120 ( 1x0,16A) 1x140 + 1x80 + wentylator na grafie i zajebiaszczy wentylator na procku
bez obliczeń 195Wat, z obliczeniam 4x CPU( 262Wat) + 1 x GPU (66WAT) = 328 Wat
+ monitor LCD 24 Wat
Razem 354 Wat
nawet jeżeli będą dwie karty 5850 (czy nawet mocniejsze) to nie wyjdzie 900 WAT :no:
ale suma sumarum i tak wychodzi drogo i dużo
polecam watek
http://www.boincatpoland.org/smf/przetwarzanie-rozproszone/liczenie-a-poniesione-koszty/125/ (http://www.boincatpoland.org/smf/przetwarzanie-rozproszone/liczenie-a-poniesione-koszty/125/)
myślę że realne jest stała składka w wysokości 10zł....
Cytat: Troll81 w 27 Wrzesień 2010, 09:37
myślę że realne jest stała składka w wysokości 10zł....
to nawet przy założeniu rachunków wysokości 500zł to musiałoby 50 osób co miesiąc tyle dawać.
To dużo ludzi do zdyscyplinowania.
Większość z nas juz dziećmi nie jest.....
Co do wożenia komów to jestem przeciwny. Pamiętajmy że kompy powinniśmy powierzać kamratom którym ufamy. NIe chciałbym siać defetyzmu ale istnieje ryzyko że ktos sobie kompa przywłaszczy..... Poza tym kwestia serwisowania. Lepiej niech to robi osoba która się na tym zna. Jesli chodzi o kwestie finansowe to nie ma się co bawić, nasze hobby kosztuje i trzeba sie z tym liczyć. Zarówno OS na kompach powinien byc legalny w pełni jak i prąd który zrą powinien zostać opłacony.
Cytat: Troll81 w 27 Wrzesień 2010, 10:54
Większość z nas juz dziećmi nie jest.....
Co do wożenia komów to jestem przeciwny. Pamiętajmy że kompy powinniśmy powierzać kamratom którym ufamy. NIe chciałbym siać defetyzmu ale istnieje ryzyko że ktos sobie kompa przywłaszczy..... Poza tym kwestia serwisowania. Lepiej niech to robi osoba która się na tym zna. Jesli chodzi o kwestie finansowe to nie ma się co bawić, nasze hobby kosztuje i trzeba sie z tym liczyć. Zarówno OS na kompach powinien byc legalny w pełni jak i prąd który zrą powinien zostać opłacony.
I tu przydałoby się Stow. B@P <- no wiecie 1tyś dotacji od firm to by się raczej wykombinowało.
W dużym bloku jak postawi się coś w komórkach na tzw "wspólnym" liczniku to praktycznie tego nie widać, oczywiście w granicach rozsądku. Kiedyś wynajmowaliśmy ze znajomymi tzw "suszarnię" w komórkach pod blokiem; prąd na całe komórki był wspólny razem z oświetleniem klatek itp a co 6 miechów spółdzielnia przysyłała rachunek podzielony na liczbę lokatorów, minimalna stała opłata wynosiła chyba 2zł/miesiąc i dopłacało się tylko ewentualną różnicę w górę. Sporo ludzi miało jakieś warsztaciki w komórkach, prawie non stop ktoś tam siedział i ciągle było słychać wiertarki itp a na rozpisce natomiast chyba nigdy nie zostało przekroczone 1zł/miesiąc. Włączenie tam czegokolwiek powodowało najwyżej, że mniej kasy ze stałej opłaty zostawało w kieszeni spółdzielni.
Włączane tam "drobiazgi" ginęły w tłumie tego, że każde naciśnięcie przełącznika na klatce zapalało 12 żarówek na 5 minut, a komórki pod całym blokiem miały światło rozdzielone tylko na pół (powód prosty - oświetlenie bezpieczne 24V, transformatory zapewne były drogie), jak ktoś siedział na dole zapalał od razu z 10 żarówek.
Cytat: goofyx w 27 Wrzesień 2010, 08:23
Cytat: Waldi w 27 Wrzesień 2010, 08:11
Cytat: Cyfron w 26 Wrzesień 2010, 16:09
Witajcie
Się zastanawiam, czy nie byłoby sensownym, że w momencie, kiedy zrobi się porządek z SKB@P to umieścić te komputery w różnych miejscach w Polsce?
Byliby chętni je przygarnąć?
Proszę się wpisywać w razie czego w tym wątku opisując dokładnie jakie warunki możecie zapewnić tym komputerom (gdzie by stały itd)....
Mogę przygarnąć 1 sztukę do Szczecina.
Mam pomieszczenie w biurze, gdzie może stać aż do odwołania.
To pomieszczenie to parter, a właściwie suterena, więc zimą może być zimno, na tyle na ile grzejniki skręcę.
Nie będziesz potrzebował załączonych grzejników ;) <- wierz mi.
hehehe ...
wierzę już GPU liczy, więc wiem,
ale pewnikiem 5850 to zobaczę jak swoje drugie GPU wstawię na MoBo, już zasiłkę powiększyłem.
PS
Ciekawa sprawa - starsi kamraci nieufaja młodym, a młodzi? no cóż stawiają swój SKB@P -Only for Young People (Young Spirit, not Body :-) ). Jeden z kamratów zapodał taki pomysł, bo życie nie znosi próżni.
nie chodzi o młodosć :D Cyfron jest relatywnie krótko w zespole. Chodzi o zaufanie. Łatwiej zaufac jednej osobie niż 5.
Na forum było już wiele osób które nagle "wybuchały" swoim optymizmem, a później nagle znikały z forum i ze statystyk. To jest po prostu zwykła ostrożność szczególnie w stosunku do kamratów którzy nie dali się jeszcze "poznać".
Cytat: Waldi w 27 Wrzesień 2010, 13:35
starsi kamraci nieufaja młodym
Nie mylmy nieufnosci z roztropnoscia. W SKB@P wiele osob wlozylo wiele pieniedzy. I pracy. I maja do nas zaufanie ze ten wklad nie pojdzie na marne i bedzie poprawnie zarzqadzany. I nie chcielibysmy tego zaprzepascic. Zarzadzajac `funduszami` innych osob, zalecana jest szczegolna ostroznosc. Gdyby to chodzilo o moje, to nie ma problemu, ale
czyichs nie chcialbym stracic.
Cytat: lolek w 27 Wrzesień 2010, 13:47
Na forum było już wiele osób które nagle "wybuchały" swoim optymizmem, a później nagle znikały z forum i ze statystyk. To jest po prostu zwykła ostrożność szczególnie w stosunku do kamratów którzy nie dali się jeszcze "poznać".
Brakuje na wiki definicji tego co oznacza pojęcie "dać się poznać". Znaczy się wyjść na pivo? Czy jak? Cyfron jest na forum od "Czerwiec 06, 2010, 20:34:02 ", co on zrobił, że dał się poznać?
Do czego zmierzam ? ... rozumiem że w wieloletniej historii było wiele osób które "wybuchały" optymizmem... Ale dałbym sobie głowę uciąć, że są również osoby które odeszły mając odczucie, że panuje tutaj kółko wzajemnej adoracji bez jasno określonych zasad, tzn z zasadą "daj się poznać" - co nie oznacza niczego...
Cytat: goofyx w 27 Wrzesień 2010, 11:46
I tu przydałoby się Stow. B@P <- no wiecie 1tyś dotacji od firm to by się raczej wykombinowało.
I tutaj popieram
goofyx, ba mało tego ... można wprowadzić składki członkowskie z których by były opłacane rachunki za prąd... W ten sposób można by było np"skonsumować" "wybuchy optymizmu" bez straty dla reszty ... Stowarzyszenie będzie też miało większe szanse na sponsorów w przyszłości, dodatkowo z jakimś dorobkiem którym mogłoby się pochwalić...
Cytat: Waldi w 27 Wrzesień 2010, 13:35
bo życie nie znosi próżni.
true ...
Cytat: kotfryc w 27 Wrzesień 2010, 14:06
Brakuje na wiki definicji tego co oznacza pojęcie "dać się poznać". Znaczy się wyjść na pivo? Czy jak? Cyfron jest na forum od "Czerwiec 06, 2010, 20:34:02 ", co on zrobił, że dał się poznać?
Do czego zmierzam ? ... rozumiem że w wieloletniej historii było wiele osób które "wybuchały" optymizmem... Ale dałbym sobie głowę uciąć, że są również osoby które odeszły mając odczucie, że panuje tutaj kółko wzajemnej adoracji bez jasno określonych zasad, tzn z zasadą "daj się poznać" - co nie oznacza niczego...
Ostatnio rzadziej w sposób boincowo merytoryczny uczestniczę w forum, ale nie dało się niezauważyć, że Cyfron zaangażował się w sposób wyjątkowy. Zorganizował zlot w Krakowie, co nie udało się do tej pory nikomu jeszcze. "Uskutecznia" akcję ulotkową na swojej uczelni (poprawcie mnie jeśli się mylę). To wszystko pomimo jego krótkiego stażu.
Co do odczucia istnienia koła wzajemnej adoracji zakładam, że sam masz podobne poczucie. Swoją drogą to ciekawa uwaga, która powinna być wyjaśniona w innym wątku. Lepiej wyjaśniać takie sprawy otwarcie zamiast "odchodzić z takim odczuciem..."
oczywiście nie traktuję odmowy osobiście,
chociaż jak zawsze dobrze jest znać adresata,
Seti@home liczę z przerwami od 1999 roku, wówczas na kilku kompach, nie swoich,
ha ! to też był taki SK ale nie B@P,
więc młody to byłem dawno temu,
a że piwa z kamratami nie piłem, no cóż ... .
a tak na marginesie jak mają się czuć młodzi, jak Wy kamraci prosicie o składkę, apotem czytam, że nawet nie wiadomo komu punkty oddać, ech
Starszyzna powinna na swoim podwórku posprzątać, bo w tym zagonieniu nieogarniacie podstawowych obowiązków a sny o dobrym stowarzyszeniu zostawcie na potem,
zakładałem kilka, likwidowałem też, byłem skarbnikiem, przewodniczącym, członkiem i co tam dalej, ale "fajnie" jest patrzeć jak szefostwo coś cierga a gawiedź nie wie co, coraz mętniejsza robi się woda ...
duuużo zdrowia na obowiązki , które wzięliście na siebie szczerze życzę.
ja już jestem dosyć długo drużynie i na forum. Mój zapał jest w miarę stały. Swego czasu dołączył kolega Deway który bardzo zaangażował się w promocję. Potem nagle zniknał. Zważ że powierzamy sprzęt o wartości kilku tysięcy złotych w zarzadzanie. Cyfron powiadomił że może przyjąc "wszystko" i jest dosyć akrtywnym liczydłowym na forum choć z niewielkim stażem. Na ten przykład ja gdy ożywiałem wątek SKB@P nie zaproponowałem by wysyłać kasę na moje konto. Poddaliśmy sprawe pod dyskusje i decyzja padła na Mariana. On też zdecydował się przyjać kompy pod swoje skrzydła. Zaufaliśmy mu i nie zawiódł.
Waldi jest tu od czerwca 2010 i nie jest zbyt aktywny (26 wiadomości)
Cyfron ma już prawie 500
NIe chodzi tu o to kto lepiej spamuje forum. Ale chodzi o to że cyfron dał się poznać. Z jego wypowiedzi możemy wywnioskować jaką jest osoba i budzi zaufanie. Moze to niewiele ale to jak na razie jedyny mechanizm weryfikacji. PO 26 wypowiedziach cięzko jest powiedzieć że się kogos zna. Dla przykładu ja jestem chyba największym spammerem na forum %) ale nie oferuję swojego lokum nie jestem nawet w grupie szybkiego reagowania. Nie mam dostępu do SKB@P mam raptem prawa do moderacji w jednym chyba dziale.
>Troll81
Ależ spokojnie, nie ma potrzeby abyś takie wywody toczył.
Ja jestem skromny członek i odpowiadam na pytania, było pytanie to była i odpowiedź.
A w czasie gdy zarabiam na prąd inni wiszą na necie.
W swojej firmie filtry stosuję na tych co czas marnują za który płacę.
Panowie wyluzujcie :parrrty:
@Waldi- postaw się w naszej sytuacji (stary my Cię po prostu nie znamy). A co do pozycji w drużynie na forum jest pełna demokracja i wszyscy jesteśmy sobie równi. Jakoś nie zauważyłem żeby ktoś miał tu dominującą pozycję (były osoby z takimi zapędami, ale to ,,pieśń przeszłości")
Cytat: Waldi w 27 Wrzesień 2010, 14:29
Starszyzna powinna na swoim podwórku posprzątać, bo w tym zagonieniu nieogarniacie podstawowych obowiązków a sny o dobrym stowarzyszeniu zostawcie na potem,
Zrob to lepiej - pokaz ze dasz rade. My robimy to co mozemy. Postaraj sie tez zauwazac pozytywne strony. Ta `starszyzna`, poczynajac od zalozyciela, postawila najbogatsza polska wiki o BOINC, najwieksze polskie 4um, zebrala mnostwo pieniedzy na kompy ktore licza, jakos nimi zarzadza mimo braku czasu i radzac sobie jakos z przeciwnosciami losu. Mnostwo ludzi zrobilo tutaj kawal dobrej roboty. A ze 2% sie nie udalo, to nie znaczy ze pozostale 98% sie nie liczy :). A zapewniam Cie ze te 98% nie bylo latwo osiagnac. I ja na te 2% raczej bym nie narzekal :-[
Cytat: Waldi w 27 Wrzesień 2010, 14:40A w czasie gdy zarabiam na prąd inni wiszą na necie.
W swojej firmie filtry stosuję na tych co czas marnują za który płacę.
Wiem, że off-top, ale nie mogę się powstrzymać.
Głupio robisz odcinając pracownikom net, bo nic dobrego z tego nie będzie.
1. google programming i wszelkie inne rozwiązywanie problemów przez wyszukiwarkę. Nowe ustawy, regulacje prawne, interpretacje urzędów, itd. Ale lepiej odfiltrować, żeby ludzie nie "marnowali" czasu, za który płacisz.
2. Pracownicy, którzy mają kompy najczęściej są pracownikami umysłowymi, a żeby sprawnie pracować muszą odpoczywać, umysłowo i psychicznie. dilbert, xkcd, bash.org czy nawet onet, odpoczynek jest potrzebny. Inaczej praca będzie nieefektywna. Wolisz pracownika, który wykonuje zadanie w 6 godzin i 2 godziny odpoczywa, czy pracownika, który ciężko nad tym samym zadaniem pracuje 16 godzin?
3. To co dla Ciebie może być marnowaniem czasu, może być punktem 1. lub 2. Patrz na wyniki, a nie na filtry.
"I don't care how hard you work, i care how much you get done!"
Jeszcze raz sorry za off-topa.
@AiDec:
Niestety zawsze bardziej się zauważa potknięcia niż wytrwałą pracę. Łatwiej też się czepiać niż pochwalić lub samemu podjąć wysiłki, chociaż na to ostatnie trzeba mieć zasoby, głównie czas, czas, trochę czasu i być może czas. Jednakże pochwały nie wymagają aż tak wiele.
Dobra robota przy SKB@P i kombinujcie dalej, AiDec, Cyfron :respect:
Newsmani też :respect:
Cytat: AiDec w 27 Wrzesień 2010, 14:49
Zrob to lepiej - pokaz ze dasz rade. My robimy to co mozemy. Postaraj sie tez zauwazac pozytywne strony. Ta `starszyzna`, poczynajac od zalozyciela, postawila najbogatsza polska wiki o BOINC, najwieksze polskie 4um, zebrala mnostwo pieniedzy na kompy ktore licza, jakos nimi zarzadza mimo braku czasu i radzac sobie jakos z przeciwnosciami losu. Mnostwo ludzi zrobilo tutaj kawal dobrej roboty. A ze 2% sie nie udalo, to nie znaczy ze pozostale 98% sie nie liczy :). A zapewniam Cie ze te 98% nie bylo latwo osiagnac. I ja na te 2% raczej bym nie narzekal :-[
AiDec nie zauważyłem żeby ktokolwiek podważał czyichkolwiek osiągnięć. Ale ponieważ grupa zabiega o nowych członków a dział nazywa się "Superkomputer BOINC@Poland" to albo powinny być jasno określone zasady na jakich kto i ile ma do powiedzenia, albo cały dział powinien być zamknięty dla "starszyzny" i nosić nazwę "Superkomputer starszyzny BOINC@Poland"
bez apelu o wpłaty dla ogółu.
I nie chodzi o to, że Waldi, lub ktokolwiek inny chce tu wprowadzać rewolucję...
Chodzi o to, że jeśli w przyszłości ktoś ma się dołożyć do projektu to chce mieć przed sobą klarowne zasady na jakich się to odbywa. Bez klarownych zasad całość jest kółkiem wzajemnej adoracji...
Dla przykładu mogę się dołożyć do projektu, dołożyć się na prąd itd... Ale pytanie, kiedy zostanę uznany za "swojego" i kto na jakich zasadach decyduje kiedy jestem "swój" a kiedy nie... Jeśli chcecie nowych uczestników w grupie to w tej materii musi być jasność...
Zauważ, że piszę "jeśli chcecie", a nie "jeśli chcemy" (znam swoje miejsce ;) ).... Cytat: lolek w 27 Wrzesień 2010, 14:48
Panowie wyluzujcie :parrrty:
@Waldi- postaw się w naszej sytuacji (stary my Cię po prostu nie znamy). A co do pozycji w drużynie na forum jest pełna demokracja i wszyscy jesteśmy sobie równi. Jakoś nie zauważyłem żeby ktoś miał tu dominującą pozycję (były osoby z takimi zapędami, ale to ,,pieśń przeszłości")
Lolek i właśnie o to chodzi. Nie wszyscy są sobie równi, bo w drużynie są osoby które "nie dały się poznać" jak to wcześniej pisałeś...
Gdy Waldi pisał że jeden z komputerów może stać u niego odpowiedź była taka, że jest za "młody" i nie ma zaufania do niego - OK jest to zrozumiałe. Gdy idziesz do banku też nie dostaniesz kredytu na ładne oczy. Ale tam są jasne zasady, tutaj jest wola starszyzny a nowy uczestnik nawet nie wie kto to jest starszyzna a kto nie, jakie warunki ma spełnić i kto to ocenia...
I tu nie chodzi o Waldiego, bo ten jak się wkurzy to se pójdzie i powiecie że się zaangażował i se nagle poszedł. Ale po Waldim będą być może następni którzy będą się angażowali i se pójdą nagle z tych samych powodów... których nadal nie rozumiecie bo patrzycie z perspektywy starszyzny...
http://www.boincatpoland.org/wiki/Specjalna:Szukaj?search=starszyzna&go=Przejd%C5%BA
http://www.boincatpoland.org/wiki/Specjalna:Szukaj?search=Grupa+Reagowania+Operacyjno-Manewrowego&fulltext=Szukaj
Cytat: Pantarhei w 27 Wrzesień 2010, 14:28
Co do odczucia istnienia koła wzajemnej adoracji zakładam, że sam masz podobne poczucie. Swoją drogą to ciekawa uwaga, która powinna być wyjaśniona w innym wątku. Lepiej wyjaśniać takie sprawy otwarcie zamiast "odchodzić z takim odczuciem..."
Tak mam takie odczucie i widzę że nie jestem w tym odosobniony...
Cytat: kotfryc w 27 Wrzesień 2010, 16:37
Cytat: Pantarhei w 27 Wrzesień 2010, 14:28
Co do odczucia istnienia koła wzajemnej adoracji zakładam, że sam masz podobne poczucie. Swoją drogą to ciekawa uwaga, która powinna być wyjaśniona w innym wątku. Lepiej wyjaśniać takie sprawy otwarcie zamiast "odchodzić z takim odczuciem..."
Tak mam takie odczucie i widzę że nie jestem w tym odosobniony...
No to ja założę nowy wątek. :)
Cytat: AiDec w 27 Wrzesień 2010, 14:49
Cytat: Waldi w 27 Wrzesień 2010, 14:29
Starszyzna powinna na swoim podwórku posprzątać, bo w tym zagonieniu nieogarniacie podstawowych obowiązków a sny o dobrym stowarzyszeniu zostawcie na potem,
Zrob to lepiej - pokaz ze dasz rade. My robimy to co mozemy. Postaraj sie tez zauwazac pozytywne strony. Ta `starszyzna`, poczynajac od zalozyciela, postawila najbogatsza polska wiki o BOINC, najwieksze polskie 4um, zebrala mnostwo pieniedzy na kompy ktore licza, jakos nimi zarzadza mimo braku czasu i radzac sobie jakos z przeciwnosciami losu. Mnostwo ludzi zrobilo tutaj kawal dobrej roboty. A ze 2% sie nie udalo, to nie znaczy ze pozostale 98% sie nie liczy :). A zapewniam Cie ze te 98% nie bylo latwo osiagnac. I ja na te 2% raczej bym nie narzekal :-[
Masz 100 racji, za to i za inne pełen szacun, na serio. :respect:
Lekko bym tylko procenty zmienił, np na :parrrty:
to może starszyzna powinna przeprowadzać jakieś testy na zaufanie :P
tematem przewodnim jest integracja i poznanie kamratów, hmm nie wiem czy jedno piffko by na to wystarczyło...
zresztą i tak sporo jest osób z długim stażem na forum między nimi chyba też można by wybrać...
sam też mógłbym z chęcią przyjąć SKB@P pod dach ale też zaufanie wobec mnie jest pewnie ograniczone ...
No właśnie - to nie jest tak, że my nie chcemy dać komuś pod opiekę SKB@P. to oznacza tylko tyle, że kierujemy się zasadą ograniczonego zaufania.
Każdy z SKB@P to ponad 1500pln które z trudem uzbieraliśmy (ostatnia zbiórka trwała chyba rok) i w razie czego (całkowicie hipotetyczna sytuacja), odtworzenie takiego komputerka było by dość trudne...
Cytat: gregre w 27 Wrzesień 2010, 17:23
to może starszyzna powinna przeprowadzać jakieś testy na zaufanie :P
tematem przewodnim jest integracja i poznanie kamratów, hmm nie wiem czy jedno piffko by na to wystarczyło...
zresztą i tak sporo jest osób z długim stażem na forum między nimi chyba też można by wybrać...
sam też mógłbym z chęcią przyjąć SKB@P pod dach ale też zaufanie wobec mnie jest pewnie ograniczone ...
Popatrz na sprawę optymistycznie - za 2-3mce utrzymywania ... zakupisz sobie swój HD5850
Ot druga strona medalu ;-)
Może nie do końca w temacie.
Nawiązując do tematów "koła wzajemnej adoracji" oraz "starszyzny".
Osobiście rozumiem obie strony, zarówno tej starszyzny jak i młodszyzny.
Z jednej strony jestem świeżak <- aktywnie liczę i forumuje dopiero od czerwca i czasami mam wrażenie, że jestem po prostu statystyką (B@P ma ponad 6000 członków, a ja jestem jakimś jednym). Też oferowałem, że mogę jeden sprzęt przygarnąć, co ostało pominięte, a z drugiej strony ....
Nie dziwię się starszyźnie, dlaczego? Też całkiem nie dawno kupiłem liczydło za parę tysięcy i nie widzę wysyłania go gdziekolwiek, nawet jeśli miałby stać za freeko, chyba że znałbym kogoś najlepiej osobiście i długo. Dlatego ta starszyzna nie zaufania do młodszyzny.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem <- tak jak pisałem rozumiem odczucia obu stron.
Tylko nie chciałbym, aby w ramach jednego zespołu jaki stanowimy rozwijały się kolejne mioty <- tak jak było w wojsku. Jest starszyzna i młodziaki <- po pewnym czasie dochodzą nowi i jest starszyzna + średniaki + młodziaki <- i tak każdy w swojej grupie. Młodziaki jak wiadomo pełni zapału, starszyzna gasi zapał, a średniakom jest w siora w no.
ps. Mam nadzieję, że na końcu czasów starszyzna dopuści młodziaków w krąg ludzi zaufanych.
Cytat: goofyx w 27 Wrzesień 2010, 22:05
Może nie do końca w temacie.
Nawiązując do tematów "koła wzajemnej adoracji" oraz "starszyzny".
Osobiście rozumiem obie strony, zarówno tej starszyzny jak i młodszyzny.
Z jednej strony jestem świeżak <- aktywnie liczę i forumuje dopiero od czerwca i czasami mam wrażenie, że jestem po prostu statystyką (B@P ma ponad 6000 członków, a ja jestem jakimś jednym). Też oferowałem, że mogę jeden sprzęt przygarnąć, co ostało pominięte, a z drugiej strony ....
Nie dziwię się starszyźnie, dlaczego? Też całkiem nie dawno kupiłem liczydło za parę tysięcy i nie widzę wysyłania go gdziekolwiek, nawet jeśli miałby stać za freeko, chyba że znałbym kogoś najlepiej osobiście i długo. Dlatego ta starszyzna nie zaufania do młodszyzny.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem <- tak jak pisałem rozumiem odczucia obu stron.
Tylko nie chciałbym, aby w ramach jednego zespołu jaki stanowimy rozwijały się kolejne mioty <- tak jak było w wojsku. Jest starszyzna i młodziaki <- po pewnym czasie dochodzą nowi i jest starszyzna + średniaki + młodziaki <- i tak każdy w swojej grupie. Młodziaki jak wiadomo pełni zapału, starszyzna gasi zapał, a średniakom jest w siora w no.
ps. Mam nadzieję, że na końcu czasów starszyzna dopuści młodziaków w krąg ludzi zaufanych.
goofyx proszę, śledź odpowiedni wątek - tam dyskutujemy na ten temat i myślę, że sprawa jest wyjaśniana :)
no to możemy wrócić do tematu ewentualnych nowych miejsc dla SKB@P ?
Jęśli odległość nikogo nie zraża (koszt przesyłki), to mam ofertę:
Mam biuro, w którym nie mam limitu na prąd, ale ograniczoną przestrzeń, 8Mbit łącze (w obie strony), ale brak możliwości przekierowania portów. Jako, że to moje biuro, więc dostęp 24/7. Jeden problem - to jest w UK...
Edycja:
Zapomniałem dopisać, że budynek jest "ekologiczny", więc nie ma klimatyzacji (w lato jest ciepło), zdjęcie budynku jest tutaj (http://www.theturbine.co.uk/). Adres mojej firmy tutaj (http://viaopus.co.uk). Pomieszczenie mam małe, więc ewentualnie mogę jednego kompa przytulić...
Cytat: krzyszp w 27 Wrzesień 2010, 22:35
Jęśli odległość nikogo nie zraża (koszt przesyłki), to mam ofertę:
Mam biuro, w którym nie mam limitu na prąd, ale ograniczoną przestrzeń, 8Mbit łącze (w obie strony), ale brak możliwości przekierowania portów. Jako, że to moje biuro, więc dostęp 24/7. Jeden problem - to jest w UK...
Brak limitu na prąd? Jak to?
no jest to daleko, chociaż może więcej kompów z "obczyzny" by się tam zebrało - jest więcej osób z zagranYcy?
Cytat
Brak limitu na prąd? Jak to?
Po prostu w cenie wynajmu biura jest uwzględniony prąd, nic za to dodatkowo nie płacę... Budynek jest zasilany energią wiatrową i słoneczną...
Przez SKB@P będziesz więcej słońca zużywał ;)
Cytat: krzyszp w 27 Wrzesień 2010, 22:41
Cytat
Brak limitu na prąd? Jak to?
Po prostu w cenie wynajmu biura jest uwzględniony prąd, nic za to dodatkowo nie płacę... Budynek jest zasilany energią wiatrową i słoneczną...
Miodzio :)
Cytat: goofyx w 27 Wrzesień 2010, 22:43
Cytat: krzyszp w 27 Wrzesień 2010, 22:41
Cytat
Brak limitu na prąd? Jak to?
Po prostu w cenie wynajmu biura jest uwzględniony prąd, nic za to dodatkowo nie płacę... Budynek jest zasilany energią wiatrową i słoneczną...
Miodzio :)
Tak przy okazji, wiatrak zasilający ma plakietkę firmową "Iskra" :)
Na razie zprzęt jest w kraku. Jak będzie dalej czas pokaże :D
Cytat: krzyszp w 27 Wrzesień 2010, 22:35
Jęśli odległość nikogo nie zraża (koszt przesyłki), to mam ofertę:
Mam biuro, w którym nie mam limitu na prąd, ale ograniczoną przestrzeń, 8Mbit łącze (w obie strony), ale brak możliwości przekierowania portów. Jako, że to moje biuro, więc dostęp 24/7. Jeden problem - to jest w UK...
Edycja:
Zapomniałem dopisać, że budynek jest "ekologiczny", więc nie ma klimatyzacji (w lato jest ciepło), zdjęcie budynku jest tutaj (http://www.theturbine.co.uk/). Adres mojej firmy tutaj (http://viaopus.co.uk). Pomieszczenie mam małe, więc ewentualnie mogę jednego kompa przytulić...
IMHO swietna opcja. Aczkolwiek trza pamietac, zeby wszystko na default ustawic przed wysylka. Co by sie nie ugotowaly sprzety ;D.
pytanie jak z wwozem takiej ilosci złomu do UK...
Nie musimy mowic o `takiej ilosci`. Jeden czy 2 kompy tez by bylo ok. A w 21-szym wieku zarzadzanie rozproszonymi po swiecie kompami nie jest wielkim problemem.
Jakiej znowu "takiej ilości złomu"? krzyszp pisał o jednym kompie.
Skoro nowe miejsce zostało wybrane to można by zamknąć wątek.