Mam dziwnego zonka i to na wielu dystrybucjach linuksowych. Zarówno mint jak i ubuntu jak i mint debianowy i parę jeszcze innych (z wyjątkiem distro crunchbang)
System widzi moją karte sieciową i widzi sieci w okolicy ale gdy próbuję sie łączyc to jedna wielka D z tego wychodzi. Niby cos usiłuje się łączyć a za chwilkę komunikat "disconnected". nie wiem o co kaman. Skoro krta sprawna system ją widzi i obsługuje (wszak podaje mi SSID wszystkich sieci wokoło) i na pewno podaje mu właściwy klucz WPA to kiego dziada sie nie chce łączyć?
Jaką masz kartę? Czasem trzeba do instalować stery (ale to rzadkość). W jaki sposób się łączysz? (jeżeli przez tryb tekstowy to niestety też mi się nie udało). Polecam program Knetworkmanager (networkmanager) albo wicd. Najlepiej podłączyć neta po kablu zrobić aktualizacje, a potem spróbować odpalić program (np. networkmanager) przez konsole i może uda się coś wyczytać. Nie umiem ci na razie więcej powiedzieć bo mam za mało info :(
standardowy network manager i wicd próbowałem. Stery chyba są zainstalowane skor widzi ssid wszystkich sieci wokoło, łączę się z pozomu graficznego interfejsu. Aktualizacje były wgrywane :(
U mnie (Fedora 13) miałem coś podobnego. Wyklikałem (w Gnome) w ikonce z zasobnika, żeby defaultowo łączył się z wybraną siecią i problem "zniknął". Magia, ale mi pomogła.
Moze zle kodowanie klucza? Ja mam WPA2-PSK i smiga... wiem, ze durne porady, ale jedyne co mi przychodzi na mysl :)
Też mam wpa2-psk :D %)
przytaczając moje problemy z wifi na Suse - nigdy nie udało mi się skonfigurować połączenia przez networkmanagera, a przez ifup-a robię to bezproblemowo
tylko dlaczego crunchbang opartu na łubuntu działa jak najbardziej a samo ubuntu juz nie? ani mint ani kubuntu ani xubuntu ani kuki ani easypeasy ani siltaz ani moblin ani archone.........
W takim razie zostaje ci przejście na jakąś porządną dystrybucje typu Sabayon :)... a tak na poważnie to spróbuj odpalić tego neta live i jak będzie chodził to może podejrzeć jakieś ustawienia? Kiedyś kolega tak zrobił i pomogło. Może masz zainstalowane dwa programy do obsługi tej karty i sie kłócą? Może spróbuj ustawić pod innym środowiskiem graficznym? Może sprobuj iść do kościoła i pomodlić sie? albo metoda windowsowa włącz i wyłącz komputer?... niestety moje pomysły zaczynają sie kończyć :( Możesz jeszcze zaszaleć i uruchomić networkmanagera w prawami roota, a nóż widelec sie uda i cos zapamięta?
Może gdzieś w sieci jest rozwiązanie, jaka to karta.
AzureWave na chipie atheros :)
pierwsze z brzegu :)
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://ubuntuforums.org/showthread.php%3Ft%3D1036896&ei=ZRiqTOeIFYXj4wbIuYD6DQ&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CB8Q7gEwAA&prev=/search%3Fq%3DAzureWave%2Bubuntu%26hl%3Dpl%26biw%3D1020%26bih%3D630 (http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://ubuntuforums.org/showthread.php%3Ft%3D1036896&ei=ZRiqTOeIFYXj4wbIuYD6DQ&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CB8Q7gEwAA&prev=/search%3Fq%3DAzureWave%2Bubuntu%26hl%3Dpl%26biw%3D1020%26bih%3D630)
NO ale skoro karta widzi moją sieć i wszystkie dookoła to chyba driver jest odpowiedni....
Mi tego nie mów, tylko Ubuntumowi. Tam jest coś o wpisach w plikach konfiguracyjnych.
Jak mam se sam wszystko robić to sobie mogę walnąć debian netinstall :)
iwconfig widzi mi karte
lspci podaje chipset AR5001
w dmseg wpis deauthenticated reason2 :( wtf???
Cytat: Troll81 w 04 Październik 2010, 22:59
w dmseg wpis deauthenticated reason2 :( wtf???
"2...previousAuthNotValid...Client associated but not authorized."
http://forums.wi-fiplanet.com/showthread.php?t=6536
Podobny problem miałem kiedyś z jedną siecią, przyczyną była nieprawidłowa strona kodowa i/lub strefa czasowa (nie pamiętam już dokładnie) na routerze. Tak się zdarza, gdy masz kompa w UK, router z USA i system w pl wersji ;)
Problem zniknął jak wyłączyłem DHCP i przypisałem adres z palca %) tylko co tu do ciula ma DHCP do gadania?
A ma...
Tak się dzieje np w sytuacji, gdy masz ustawioną pulę np 192.168.0.20-192.168.0.255 i z jakiś powodów komp wcześniej chodził pod adresem 192.168.0.5... Dziwne, ale to też już przerabiałem. Szczególnie podatny był na ten błąd WXP 64 - nie pytaj tylko dlaczego...
Również może się zdarzyć w sytuacji, gdy któryś komp miał przydzielony dany adres, zniknął z sieci, ten adres dostał inny komp, po czym ten pierwszy znów się połączył... Myślę, że to błędy w implementacji protokołu DHCP.
Nie byłbym zdziwiony, jak teraz ustawił byś z powrotem na DHCP i wszystko wróciło by do normy :)
Gratuluje rozwiazania problemu. Pamietam jak ja sie kiedys meczylem... to byly najgorsze 4h w moim zyciu. No moze poza konfigurowaniem SAMBY ktrora i tak udalo mi sie do tej pory skonfigurowac tylko w jedna strone :( (nie chce skubana wspolpracowac z win 7 :( )
Hihii
U mnie z siódemką nic nie chce działać (7 home premium), rozwiązanie jest w necie, ale jego zastosowanie i sposób w jaki obchodzi system w siódemce... woła o pomstę do nieba...
szczerze powiem że już nie kumam.Zassałem sobie wersję ubuntu 10.04 lśniący lamparcik (nie mylić z lucid lynx) i wsio hula aż miło. Sieć bezprzewodowa z DHCP pięknie śmiga......
ja już nic nie kumam.....