http://technowinki.onet.pl/wiadomosci/naukowcy-z-politechniki-lodzkiej-zbuduja-najszybsz,1,4326246,artykul.html
na newsy to i do FB :D
WOW!
Fajniutko :)
Właśnie napisałem dla dyrektora urzędu marszałkowskiego w Łodzi że chłopaki nie próżnują.
Łódzkie mają kasę, myślałem ze poziom ich polibudy i uniwerka trochę leży, ale jak ten komputer zacznie działać to zmieniam zdanie.
Cytat: GRID w 19 Maj 2011, 11:52
Właśnie napisałem dla dyrektora urzędu marszałkowskiego w Łodzi że chłopaki nie próżnują.
Łódzkie mają kasę, myślałem ze poziom ich polibudy i uniwerka trochę leży, ale jak ten komputer zacznie działać to zmieniam zdanie.
Może odpalą nam jakąś kasę to sami postawimy sobie super komputera pod boinc :)
No jakiś czas temu rozmawiałem z nim na temat BOINC. Bardzo podoba mu się ten pomysł. Oni mają też misję do spełnienia - czyli promocja regionu.
niech na czas wygrzania prockow nam dadza poBOINCowac na tym sprzecie , zobaczymy ile TFLOPow to ma :)
To komputer złożony z układów programowalnych, a procek jeśli jest to do komunikacji z klasycznym kompem i ustawiania układów z których każdy ma symulować zachowanie jednej cząsteczki.
Śmiem twierdzić, że boincowanie na tym było by bardzo czasochłonne - to tak jakby odpalić boinc'a na kalkulatorze.
Czy obie koncepcje można połączyć ? Czy można stworzyć komputer tego typu ale rozproszony ?
Czy częścią takiej macierzy może być komputer który jest bezpośrednio programowalny na starcie obliczeń ?
Cytat: GRID w 19 Maj 2011, 21:56
Czy obie koncepcje można połączyć ? Czy można stworzyć komputer tego typu ale rozproszony ?
Czy częścią takiej macierzy może być komputer który jest bezpośrednio programowalny na starcie obliczeń ?
Teoretycznie , można by zrobić emulator takiego procesora do cząstek <- wtedy można go rozesłać na tyle kompów ile chcesz, ale..
oni chcą aby wszystko działało non-stop i nie trzeba było czekać z obliczeniami, aż któryś host skończy liczyć.
Boinc nie jest platformą obliczeniową czasu rzeczywistego.