Niedługo będę się rozglądał za komputerem stacjonarnym do domu (ile można się garbić slęcząc nad laptopem ::) ), zakup przypuszczalnie w Warszawie.
Cel komputera szeroki: głównie Internet i multimedia (muzyka, filmy HD, może jako serwer mediów, pewnie dodam do niego Asusa Xonara wersję z hifi wzmacniaczem słuchawkowym), nierzadko będę chciał coś napisać, popracować z dokumentami albo policzyć. Gry może w przyszłości, chwilowo nie mam na to specjalnie czasu. Dysk: przynajmniej jeden z nich to większy HDD.
I tak wiem: w 2011 powinna sobie z tym poradzić standardowa maszynka, ale chciałbym w tle popuszczać BOINC i podokarmiać projekty CPU, może GPU.
Ograniczenia budżetowe: mogę spokojnie przeznaczyć kilka tysięcy jeśli różnica uzasadnia wyższą cenę, ale wolałbym trzymać w ryzach rachunki za prąd - zwłaszcza, że ten będzie tylko drożeć.
Zastanawiam się na ile lat planować ten zakup (czy silić się na coś potężnego, czy lepiej wymieniać bebechy częściej) oraz co stosunkowo tanio daje dobrą wydajność i stosunek moc/zużycie prądu. W przyszłym roku będzie znacznie wydajniejszy Ivy Bridge, ale czekałem już tyle lat, że trochę mi się nie chce dłużej i najwyżej potem bym coś kupił oddając starszą maszynkę rodzinie. :)
Z uwagi na CPU myślałem nad i7 z 4 rdzeniami po 2 wątki i uwagi Ryszarda i Mociumpela z tego (http://www.boincatpoland.org/smf/sprzet/jaki-'idealny'-zestaw-do-liczenia-boinc/) wątku biorę pod uwagę. Nie wiem, czy GPU kupować teraz czy się wstrzymać.
Gdyby ktoś chciał coś doradzić (konfigurację, miejsce zakupu, harmonogram zakupów :) ) to zapraszam. :)
Płyta: ASUS P8Z68-V Pro
CPU: Intel i7-2600K, 3.40 GHz
GPU, co kto woli ATI czy NV
powiedz co wolisz to pewnie ktos cos zaproponuje
Biorąc pod uwagę, że moją pierwszą kartą graficzną w moim pierwszym pecenie było ATi (co wtedy było w Polsce rzadkością), nowinka z serii Mach... to mam pewien sentyment do marki. :D
Procesor: dokładnie myślałem o 2600, waham się tylko między zwykłym a "k" - nie mam wielkiej wprawy w podkręcaniu, stabilność jest dla mnie ważna, nie wiem jak ciepło i prąd rośnie... ale jeśli kamraci polecają... :parrrty:
Płyta: rozumiem, że wzrost mocy wart dopłaty z H67, gdzie np. RAM 1333 nie powala?
co do ram to ja nie wiem :) nie uwazam tego za najwzniejszy aspekt w kompie :)
nigdy nie robie OC wiec i ram zwykly biore (zwykly = z radiatorami :P bo i tak w cenie zwyklych Kingstonow)
Co do tego procka to tylko bym radzil inny niz stockowy cooler jesli do Boinca
z ATI, to zalezy ile chcesz wydac 5850 lub 5870 albo jakas z nowej serii (byle taka co lepsze niz te dwie ,a nie nr wyzszy)
Wracając do pytania: jakiego dostawcę sprzętu polecaliby kamraci? :) Może być ktoś, kto od razu dostarczy złożone ładne pudło, gdyż nie wiem czy będę miał czas i natchnienie skręcać samodzielnie.
tu nie pomoge, bo ja zawsze albo sam skladam albo kompy nieskladaki z fabryki Dell zamawiam
Cytat: Aegis Maelstrom w 07 Wrzesień 2011, 18:47
Wracając do pytania: jakiego dostawcę sprzętu polecaliby kamraci? :)
Sklep stacjonarny czy internetowy? Jak stacjonarny, to z jakiego miasta?
wększość firm ci złoży a nawet przetestuje konfigurację. popytaj w ESC.pl i komputronik.
Jeśli stacjonarny, może być stolyca. :) Bardzo ewentualnie Dolny Śląsk. :)
Internetowy, jeśli godny polecenia, oczywiście do rozważenia. :)
Monitor tez do tego potrzebujesz??
Ano, kiedy się zdecyduję (a Rozetka i WCG mówią "kup, kup...", a Buldożer i Ivy Bridge mówią "poczekaj... poczekaj..." XD) będę potrzebował monitora.
Pewnie coś większego i z lepszym panelem niż supermarketowy standard. :) A coś masz na oku? :)
To zależy jaki rozmiar Cię interesuje. Zasadniczo polecam monitory na matrycy IPS i jej odmianach, nie polecam na tych matrycy TN i jej odmianach. Monitory na IPS 22 cale zaczynają się od ok 900, 24 cale od 1500, 27 calowych i większych już z głowy nie wyciągnę... poza 30 calowym Dellem 3008WFP za ok 5tys. ale to raczej interesuje tylko maniaków i grafików ;) TN-ki można kupić już od 500zł za 22 cale ale kąty widzenia są tragiczne, a kolory przesycone i jest ich max 256 tys. IPS nie ma tych wad.
A wracając na ziemię, zastanów się jakie chcesz proporcje. Króluje obecnie 16:9 i obecne wszędzie fujhd. Dobre to do gier i filmów, (a właściwie seriali bo filmy kinowe są jeszcze szersze - 2,21:1) i to by było na tyle. Osobiście nie przepadam za tym formatem, wolę 16:10, jest nieco bardziej uniwersalny w codziennym użytku. Więcej mieści się w pionie, nie trzeba tak często przewijać ekranu góra dół. Polecam też opcję pivot, obrót o 90 stopni, do pisania dokumentów idealna. Ponownie, 16:10 wg mnie zachowuje się tu lepiej, 16:9 po obróceniu jest nieco zbyt wąski i wysoki.
Powiedz jaki rozmiar i proporcje a coś znajdziemy.
ja mam flatrona e2350 i sobie chwalę. Za 700 powinien być dostępny....
Cytat: Aegis Maelstrom w 31 Sierpień 2011, 16:05
Gdyby ktoś chciał coś doradzić (konfigurację, miejsce zakupu, harmonogram zakupów :) ) to zapraszam. :)
Dla cierpiących na nadmiar gotówki może taki zestaw:
http://techplanet.pl/przechowalnia/zapisana/?s=64193&s=58733&s=62074&s=51596&s=58719&s=56712
Do tego GPU i HDD/SSD wg uznania. Sam ma na takie coś ochotę - co sądzicie?
Cytat: phobos w 07 Wrzesień 2011, 23:16
(...) Osobiście nie przepadam za tym formatem, wolę 16:10, jest nieco bardziej uniwersalny w codziennym użytku. (...)
Bo to są proporcje bardzo bliskie złotemu podziałowi- dlatego wpadają w oko :)
Cytat: lukaszja w 08 Wrzesień 2011, 00:52
Dla cierpiących na nadmiar gotówki może taki zestaw:
http://techplanet.pl/przechowalnia/zapisana/?s=64193&s=58733&s=62074&s=51596&s=58719&s=56712
Do tego GPU i HDD/SSD wg uznania. Sam ma na takie coś ochotę - co sądzicie?
Za tą cenę własciwie można spokojnie dostać ram 2 razy tyle ramu, poza tym ok. Chociaż kupowanie teraz komputera z topowym procesorem wg mnie może poczekać aż wyjdzie buldożer, miesiąc chyba was nie zbawi ? Jeszcze się okaże, że jest wydajniejszy od sandy bridge'a i będziecie sobie w brodę pluć ;)
phobos: a jakies konkretne propozycje monitorow mozesz podac ?
Producent, Model, cena :)
PS: co do tego zestawu to jednak bym ta plytke zmienil na ta co ja proponowalem
ASUS P8Z68-V Pro
Kupowałem jakieś pół roku temu więc jestem w miarę na świeżo. Monitory nie starzeją się na szczęście aż tak jak reszta komputera.
22 cale 16:10 IPS 1680x1050:
Dell 2209WA - od 900, pivot, 4x usb 2.0, bardzo wygodna regulacja kąta/wysokości, 3 lata gwarancji na 0 bad pixeli.
LG Flatron W2220P - w zasadzie to samo, identyczna matryca, troszkę tańszy, chyba nie ma huba usb i tak dobrej gwarancji
24 cale 16:10 IPS 1920:1200:
Dell U2410 - osprzęt jak 2209WA, od 1700, możliwe że ma troszkę lepszą matrycę niż 2209wa, poprawioną czerń
HP ZR24w - od 1300, tym że z tego co pamiętam to widziałem gdzieś opinię, że zdarza mu się bzyczeć czy piszczeć, ale nie jestem pewien czy to ten monitor
Kojarzę dwa w miarę sensowne monitory 16:9
Dell U2311 - od 750 zł, chyba najtańszy monitor 1920x1080 ips
Dell U2711 - 2500, 2560x1440
Ogólnie to ciężko jest kupić zły monitor na matrycy IPS, mają swoje wady, typu duża jasność i większy niż w TNkach pobór prądu i emisja ciepła, średnia czerń, no i cena, ale warto. Nie ma praktycznie żadnej różnicy w tym jak wygląda obraz niezaleznie od tego z której strony się na niego patrzy, kolory są NATURALNE, bez przesycenia często obecnego w TN'kach żeby monitor rzucał się w oczy w supermarkecie. Za monitorami na matrycach TN się za bardzo nie rozglądałem właśnie ze względu na kolory, poza częstym przesyceniem matryce TN są wstanie wyświetlić tylko 260tys. Bawię się grafiką i jest to dla mnie istotna wada. Może i jest trochę przyzwoitych monitorów na TN dobrych do gier i przeglądania netu, ale nie pomogę w tej dziedzinie. Jak zapewne widzicie jest tam sporo monitorów Della. Prosze nie snuć teorii spiskowych, po prostu mało firm robi monitory IPS, własciwie poza Dellem zdarza się to regularnie tylko u HP i Eizo, a reszta raczej wypluwa pojedyncze egzemplarze. Z monitorów 16:9 też za wiele nie kojarzę, jak się rozglądałem nie było jeszcze owego 23 calowego który tu uwzględniłem, a większe były poza moim budżetem.
Jeszcze słowo o najbardziej widocznej wadzie matryc IPS, zwłaszcza tych tańszych i mniejszych. Kolory są ładne, ale pod warunkiem, że nie są to ciemne kolory. Gdy wyświetlany obraz jest ciemny podświetlenie jakby przebija się przez matrycę. Widać to zwłaszcza w ciemnym pomieszczeniu gdy na ekranie też jest coś ciemnego, np. w FPSach grywanych nocami. Na wprost nie jest tragicznie ale pod lekkim kątem jest to... zauważalne ;) Nie jest to koniec świata, w porównaniu do wielkiej ciemności matrycy TN widzianej od spodu i jasności z góry to pestka, ale jak już informować to informować. Mam nadzieję, że komuś pomogłem w wyborze/uświadomiłem nieco przed przyszłym własnym wyborem ;) Do samodzielnych poszukiwań polecam ceneo, można sobie pozaznaczać typy matryc, rozdzielczości, proporcje i przekątne a wyszukiwarka odsieje to co nas nie interesuje.
Dzięki za wskazówki! :)
Myślałem właśnie o monitorze 22-24 cale z matrycą na IPS lub jakąś pochodną. W sumie mam tradycję posiadania drogich monitorów: byłem chyba jednych z dość nielicznych osób w Polsce posiadających dedykowany monitor do Amigi (Philipsa :) ), a potem, w czasach wszechobecnych tanich 14stek, 15stki od Sony na Flatronie Trinitronie (która kosztowała wówczas jakieś 1500 PLN - w przeliczeniu na dzisiejszy pieniądz to kilka tysięcy).
Dlatego monitor za 1500 PLN dzisiaj nie robi na mnie specjalnego wrażenia. :) O Dellach czytałem wcześniej, miały dobre recenzje na zachodnich portalach. Ten Dell U2410 to konstrukcja sprzed 2 lat, ale wtedy był bardzo polecany jako dobry monitor w niskiej cenie. Właśnie celowałbym w coś takiego: może nie odlot, ale właśnie szczebel wyżej od średniej. :)
Gdybyście znali jeszcze coś podobnego, dawajcie znać. :)
A swoją drogą, ceny blaszaków naprawdę spadły. Kolega lukaszja części za 2400 (plus HDD, napęd optyczny i peryferia) nazywa zestawem dla "ludzi z nadmiarem gotówki". Bogowie, dawno temu 3-4 tysiące kosztował prosty zestaw komputerowy (as in 386 / 486). :) I jakie to były pieniądze względem zarobków i kosztów życia! I "ile" tamte komputery mogły... :D
Cytat: Aegis Maelstrom w 08 Wrzesień 2011, 18:12
Kolega lukaszja części za 2400 (plus HDD, napęd optyczny i peryferia)
Doczytaj proszę :-) Te peryferia to m.in GPU, myślę, że min. 800zł (coś od poziomu ATI/AMD 6950 lub nVidia 560 Ti), HDD (200zł), DVD (100), mysz/klawiatura - razem ok. 3500zł.
Cytat: Aegis Maelstrom w 08 Wrzesień 2011, 18:12
nazywa zestawem dla "ludzi z nadmiarem gotówki".
I słusznie. Wielu używa komputera do netu/Word'a/poczty e-mail (ja na ten przykład, wielu moich znajomych). Wystarczy komp za 1.000zł. Dodatkowe 2.500zł świadczy o zaangażowaniu w BOINC oraz właśnie o nadmiarze gotówki. Czyż nie? :-)
Cytat: Aegis Maelstrom w 08 Wrzesień 2011, 18:12
Bogowie, dawno temu 3-4 tysiące kosztował prosty zestaw komputerowy (as in 386 / 486). :) I jakie to były pieniądze względem zarobków i kosztów życia! I "ile" tamte komputery mogły... :D
Wiem, pamiętam czasy mojego 386DX i dysku 40Mb...
Jeszcze ciągle pamiętam początek lat 90-tych. Zakupiłem wtedy mój pierwszy PC: 386 25MHz, 2MB RAM i 80MB HDD. Na kartę muzyczną Sound Blaster 16 musiałem pół roku oszczędzać.
A teraz 4 stacjonarne (1 w pracy) i laptop, a i tak muszę często siadać do kompa w piwnicy bo te w pokojach zajęte (żona i synowie na nich działają). Takie czasy.
http://www.komputronik.pl/category/1251/Monitory_LCD.html?sb=&sd=&sort=0&by=&sa=&vg=0&ot=2&a[1236][]=2989
phobos: dzieki
w sumie nie sprecyzowalem sam czego szukam ale wlasciwie trafiles w temat :)
Problem a moze i nie jest taki ze mnie monitor do zadnej powaznej pracy nie jest potrzebny, i tak samo jak nie jestem audiofilem tak samo raczej nie bede widzial roznicy :D
i w domu i w pracy kozystam z monitorow Samsung , dom 19" w domu 24"
pytam pod kontem zmiany domowego na wiekszy. tylko mam problem innej natury. Monitor stoi na biurku w takiej nadbudowce. nad nim jest polka ktora ogranicza powierzchnie :)
Max mam wysokosci 42cm
optymalnie dla monitora od podstawy do gory by bylo 40-41cm
problem taki ze w specyfikacjach podaja wymiary monitora a nie jego wysokosc na nozce.
Ewentualnie moze znajdzie sie jakis monit z "zerowa" nozka. wtedy wielkosc ekranu byla by wiazaca.
Niecałe 40 cm ma z nóżką licząc 24" ProLite E2407HDS - ma HDMI/DVI/VGA i głośniczki, nie ma pivota.
glosniczki to zbedny zbytek, pivot tez (dla mnie)
dzieki za tipa, moze ktos jeszcze jakis fajna propozycje bedzie mial.
A jak juz nie bede mial co dobrac, to wywale nadbudowke i kupie 30" i po problemie bedzie :)
gorzej ze trzymam na gorze wieze i glosniki ktora do kompa podlaczona jest :)
w sumie to jeszcze sie zastanawiam czy lepiej 16:9 czy 16:10
i nie wiem czy nie podswietlanie LED
PS: czy mod jakis mogbly wydziec watek dotyczacy mojej prywaty? troche tu bydlo robie :)
Mój 2209WA ma dokładnie 40cm po maksymalnym opuszczeniu, większe modele della mają pewnie bardzo podobną nóżkę zostawiającą podobną ilość miejsca od spodu więc 24 może Ci już nie wejść
Zawsze lepiej 16:10, więcej pikseli w pionie jest na wagę złota. Kwestia 16:9 w dużym stopniu zanika przy 27" z rozdzielczością 2560x1440 gdzie masz kupę miejsca.
LED nic Ci nie da, może być tak samo kiepskie jak najbardziej kiepskie ccfl. Jak potrzeba idealnej równomierności, to szukać rozwiązań ze stabilizacją podświetlenia ( eizo, nec ), w całej reszcie masz loterię. Monitory szerokogamutowe mają większą tendencję do nierównomierności, ze względu na to, że są zastosowane ciutkę inne świetlówki. W ledach zyskasz na poborze prądu, ale to też nie we wszystkich modelach.
Trollu: rozumiem intencje :) i katalogi przejrzę. Ale też podejrzewać, że kamraci mogą mieć własne doświadczenia z monitorkami i mogą doradzić coś z własnego doświadczenia (od lat pracuję na laptopach albo słabych monitorach w biurze / na uczelni, więc się podpytuję :) ).
Przykładowo, gdyby ktoś z Was myślał o lepszych słuchawkach może mógłbym pomóc. :)
toms83: zgadza się, podświetlenie to bardzo ważna sprawa - w końcu to wynika z samej koncepcji wyświetlacza ciekłokrystalicznego, matryca jest "tylko" filtrem, a nie źródłem światła. Eizo czy NEC kuszą, choć ich ceny (zwłaszcza tego pierwszego) za lepszy model do niskich nie należą...
Chociaż w sumie, monitor kupuje się na tyle rzadko, że dla wyraźnej różnicy można dołożyć. Muszę pomyśleć, wszystko kwestią jakości do ceny. :)
Monitor to najrzadziej wymieniana część zestawu komputerowego, dlatego warto dać sporo za dobry monitor. I warto przede wszystkim zwrócić uwagę na gwarancję. 3 lata 0 bad pixel warranty :D za to warto zapłacić.
A jeśli chodzi o słuchawki to polecam
http://allegro.pl/sluchawki-sennheiser-hd-215-hd215-ii-wysylka-dzis-i1802141140.html
a dla maniaków
http://allegro.pl/aktywne-sluchawki-lotnicze-navcomm-nc1000-anr-i1786040119.html
alleawaria znow dziala? :deadman:
Ja polecam to co mam sam:
Monitor Dell U2412M - 989zł
CPU 2600k
Chłodzenie - NH-D14
RAM - może być spokojnie 2x4gb CL9 1333 - no chyba ze w tej samej cenie wyrwiesz coś z niższym CL, np 7. Ja testowałem 2 kity 1600 i żaden z nich nie chciał pracować stabilnie na 1600 - przy 1333 nie ma problemów. Także i tak nie warto przepłacać.
MB - coś na P67 lub Zce - zależnie czy chcesz kręcić czy nie - jak nie i najtańsze MB będzie dobre - ja mam P8P67 Pro - ma użytecznego Bluetootha - co sobie chwalę, ale nie ma WiFI - trzeba było dokupić.
HDD: 1TB Seagate - SSD to dla mnie kasa w błoto.
Grafika: Być może wkrótce ATI puści serię 7xxx na razie z wydajniejszych GTX570 albo coś na HD6950 albo jak dadzą gwarancję 2 lata nawet HD5870 - którego sam posiadam.
Reszta podzespołów wg uznania.
Ja jestem z obecnego komputera bardzo zadowolony.
Rozumiem. :) Choć z tą niestabilnością RAM na 1600 mnie zaskoczyłeś: były niestabilne przy kręceniu, czy na ustawieniach normalnych? Bo jeśli to drugie, to jakiś bubel...
A co do koprocesorów graficznych: dziś czytam potwierdzenia TSMC, że bedą gotowi z masową produkcją w wymiarze technologicznym 28 nm od "wczesnego 2012" roku - więc najwcześniej wtedy można spodziewać się nowej generacji od ATi i nVidii.
Parę miesięcy niby mogę poczekać... A z obecnej oferty co byście polecali?
P.S. Swoją drogą, to ceny dedykowanych koprocesorów graficznych, to jest prawdziwa ekstrawagancja dla Kowalskiego... :D
ATI 5970
Cytat: Troll81 w 09 Wrzesień 2011, 12:19
ATI 5970
Hmm, prawdziwe dwurdzeniowe monstrum.
Pytanie ile żre prądu i jak często bym z niego korzystał (bo już chyba wolałbym kupić tańszą kartę i puszczać ją częściej, niż mieć drogi sprzęt i go trzymać chłodnym :) ). Poza tym, daje się to jeszcze kupić? I za ile?
5970 z defaultowym chłodzeniem to samobójstwo cicho luba. :bad:
po to sluchawki chcial :P
Niemniej mówimy o słuchawkach i wzmacniaczu wysokiej klasy, a tu może potrzebne byłyby słuchafony do czołgu czy z mocnym noise cancelling. :D A to już nie ta sama jakość dźwięku. P-)
Zresztą w ciężkich słuchawkach zamkniętych długo nie wysiedzisz, bo się grzeją uszy.
Poza tym nie wiem jak reagowałbym na spory szum w nocy, choćby i z sąsiedniego pokoju :D albo oglądając telewizję.
(http://i.imgur.com/JfixM.jpg)
Ja brzoza, ja brzoza jak mnie słyszysz, odbiór. Może to nie byłby zły wybór, od razu będzie czapka na zimę :D
A poważniej to ja mam np. takie słuchawki nagłowne (http://www.gmm.com.pl/produkty/Monacor_md-4100). Nic specjalnego, ale w tym przedziale cenowym przyzwoite, tylko trochę podłe wykończenie. A jeśli chcesz full-wypas to jakieś AKG albo Sony. Poza tym to słuchawki niszczą słuch (ponoć).
takie "do uszne" to psuja sluch najbardziej. Takie naglowne/na calouszne juz troszke mniej :)
ja rzadko akurat korzystam, bo wyznaje zasade ze skoro nie uzywam wiertarki, nie kuje, nie piluje to jakos inaczej musze dop#$% sasiadom :) i slucham z wiezy :)
wystarczy dobrze wyciszony pokój i nie trzeba słuchać głośno. Tak samo ze słuchawkami. Dobrze chroniące przed szumem z zewnątrz nie muszą być głośne. Ba im głośniej słuchasz tym mniej usłyszysz. Ucho się adaptuje do poziomu głośnosci i pewne dźwięki po prostu uciekają :(
dlatego słuchawki DOKANAŁOWE są bardzo fajne - wyciszają dobrze dźwięki z "zewnątrz" i nie trzeba głośno słuchać :)
Z dobrym wpływem wycięcia zew. hałasu na słuch to prawda. Niemniej, dobre dokanałówki są bardzo drogie. A w drugą stronę: w tej cenie znajdziesz znacznie lepsze słuchawki nagłowne.
Za wygodę się płaci. Choć czasem i warto... może kiedyś się przełamię i sprawię sobie naprawdę dobre dokanałówki (wysokie Shure albo jeszcze wyżej, topowe Ultimate Ears czy Westone). Ale to już off-topic. :)
pod warunkiem ze słucha cicho....
czy ja wiem - znam kilka osób, które chwalą sobie Creative (nie te Aura...coś tam tylko takie "normalne" za jakieś ~ 150PLN). Osobiście sam mogę je polecić, bo mam. Ma to mój kolega realizator, który też twierdzi że są w porządku (dla niego dobre to Bayerdynamic DT770 za ~ 700PLN), więc nie wiem, czy jest się co "spuszczać" ;)
powiem tak. raz słyszałem co znaczy 20HZ i wiem ze żadna tanioch do tego nie podskoczy. Pytanie czy jestem w stanie wydać kasę na to by se muzyki posłuchać jak większości słucham z MP3 gdzie i tak wszystko jest poobcinane....
Cytat: Troll81 w 10 Wrzesień 2011, 02:01
powiem tak. raz słyszałem co znaczy 20HZ i wiem ze żadna tanioch do tego nie podskoczy. Pytanie czy jestem w stanie wydać kasę na to by se muzyki posłuchać jak większości słucham z MP3 gdzie i tak wszystko jest poobcinane....
yyy... jak słyszałeś 20Hz? Tego narząd słuchu praktycznie nie słyszy. W słuchawkach czułeś pewnie masowanie czaszki, a na głośnikach odczuwałeś to całym ciałem (przeponą no i np drganiem ciuchów na Tobie)
Ładnie to określiłeś :D
Co do monitora to może taki:
http://www.oled-info.com/sony-bvm-f250f170?utm_source=feedburner&utm_medium=email&utm_campaign=Feed%3A+oled-info+%28OLED-Info%3A+OLED+tech+news+and+resources%29
?
tylko ta cena...