http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2221
XD
cukier im sie rozpuscil ? :boing:
podoba mi sie to zalewanie betonem wozów strażackich.....
Ja bym tej homeopatii tak od razu nie przekreślał.
Jednak kpina pierwszej próby, a nawet pierwszej wody.
XD XD XD
Cytatczasami przychodzi zapłacić wysoką cenę za wielki postęp medycznej pseudonauki.
:D
Mi najbardziej się podoba pseudonaukowe mambo jumbo, jakiego się chwytają miłośnicy "homeopatii". Pamięć wody itp. bzdety. Śmiesznie przestaje być wtedy, gdy ktoś cierpi bo nie dostał odpowiedniego leku, tylko bezwartościowy pudrowy cukierek.
pamiec wody rzadzi :) mam nadzieje ze ona pamieta moja wizyte w wc ostatnio, smacznego :)
Pamięć pamięcią ale moją żonę uczyli tego na studiach na farmacji przez semestr cały. Łącznie z techniką walenia buteleczką w księgę w skórzanej oprawie w celu potencjalizacji czy jakoś tak. Śmiałem się przez łzy bo były problemy z zaliczeniem przedmiotu za najmniejsze wątpliwości co do skuteczności tego szamaństwa. Wszystko działo się na państwowej uczelni medycznej w Polsce i to w XXI wieku.
Naprawdę? :deadman:
Przecież to jest pseudonauka, z takim czymś się idzie do rektora, mediów i ew. do Państwowej Komisji Akredytacyjnej czy Naczelnej Izby Lekarskiej.
Z ciekawości: możesz zdradzić który to wydział farmacji był? :)
Proszę bardzo. Oto treści programowe przedmiotów standardowych na kierunku farmacja, wykładanych na Wydziale Farmaceutycznym Uniwersytetu Medycznego w Łodzi: www.umed.lodz.pl/pl/doc/far/tresc_farmacja.doc
A ja wymyśliłem wodę w proszku.
Bierzemy dwie łyżeczki tego wynalazku , zalewamy wodą i .... mamy wodę. Wiem, że to genialnie proste, więc opatentujmy to jako zespół . Będzie kasa na SKB@P.
W temacie:
http://www.youtube.com/watch?v=2KX8C3H4Oaw&feature=player_embedded#! (http://www.youtube.com/watch?v=2KX8C3H4Oaw&feature=player_embedded#!)
:fright:
Źle potencjalizował - nie pukał w księgę oprawioną w skórę.
jeden lekarz podczas wykładu o homeopatii łykał 20 opakowań silnego leku nasennego homeopatycznego. w efekcie ponad 40 krotnie przekroczył maksymalną zalecaną przez producenta dawkę. Zgadnijcie jaki był efekt.....
Żaden?
pamiętam tego kolesia - miał referat w parlamencie europejskim - ponad 2h gadania, łyknął właśnie 20 tabletek tych nasennych i zasnęli, ale posłowie na sali podczas jego wywodu |-?