wyniki jakie są każdy widzi. Ewidentnie idea przetwarzania rozproszonego dociera do wąskiego grona ludzi. Mężczyzn w wieku 30+-5 z dużych miast. Proponuję rozpocząć dyskusję o tym jak moglibyśmy dotrzeć do:
Kobiet w ogóle
Ludzi przed 24 rokiem życia.
Ludzi po 35 roku życia.
Prosiłbym o konkretne propozycje. którymi kanałami dotrzeć do odbiorcy i jak sformułować przekaz.
a pytanie - po co docierać do ludzi, których to w ogóle nie interesuje?
Namęczymy się, będziemy jeździć po wsiach, rozdawać ulotki, informować, a po co? Przecież niektórzy w ogóle komputera nie mają, albo nie mają internetu, albo przetwarzanie rozproszone jest na tyle dla nich abstrakcyjne, że wymagałoby to włożenia niewspółmiernie dużej ilości energii w porównaniu do "korzyści".
Proponuję reklamować się, ale raczej precyzować swój target dokładnie na ten, gdzie reklama padnie na podatny grunt.
Ale oczywiście nie skupiać się tylko na nim.
Zresztą - przecież na uczelni jak rozkładałem ulotki, to mogli się tym interesować i kobiety i mężczyźni - a tak nie jest.
A może to właśnie nie jest tak, że my nie docieramy do tych grup, tylko właśnie w tychże grupach nie ma chętnych.
Może lepiej najpierw zrobić analizę, czemy akurat mężczyźni w wieku 30+-5 z dużych miast stanowią większość, a dopiero potem albo docierać do innych grup, albo też skupić się właśnie na tej.
A moze jest tak że oni po prostu nie wiedzą o BOINC? weźcie pod uwagą gdzie jak na razie się reklamujemy. Głównie internet i to fora i portale na których przebywamy my sami (a więc i czesto ludzie nam podobni) ktoś próbował poruszać temat BOINC na forum dla kobiet?
ja tego nie zrobie ;p (reklama na damskim forum) - może to do damskiej części naszego zespołu ?
Jak zauważyłeś damska część jest słabo aktywna.
no to dlaczego jest słabo aktywna? Właśnie tutaj wracamy do tego, że jakoś dotarliśmy do kobiet, ale z różnych powodów nie są specjalnie aktywne.
mozna by powiedziec ze kobiety sa bardziej praktyczne
i wirtualne pkt to nie to samo co niewirtualna nowa para butow w szafie
Gdyby BOINC był e-sklepem z masą ciuchów w dobrej cenie to pękalibyście w szwach ;)
No sorry ale to juz jedzie szowinizmem. Ja myślę że wina moze być to że forum jest mocna ztechnologizowany a kobiety nasze rozmowy o komputerach nudzą. moze pogadalibyśmy o innych tematach?
Raczej kobiety tematy związane z IT kompletnie nie interesują. Przynajmniej druzgocącą cześć damskiej grupy.
Dla nich wystarczy, że komputer działa, że działa gadu-gadu, nasza-klasa, facebook...
Także pisanie na forum o typowo damskich tematach na pewno ich nie przyciągnie. Co więcej będą omijać szerokim łukiem bo "tutaj są dziwni faceci :P"
Dodatkowo o ile konfiguracja gadu-gadu jest dla nich prosta to równie prosta konfiguracja klienta BOINC jest dla nich czarną magią.
jako ze mam dlugie wlosy to moze otworzymy dzial o szamponach i odzywkach :D
ja uzywam Pantine Pro-V "zlota seria"
this is no joke :D
PS: ciezko napisac cos nie szowinistycznego w temacie kobiety vs komputery.
Bo jednak 90% kobiet nie interesuje ten temat.
10% te co wiedzia co i jak to nam wybacza bo same wiedza ze sa w mniejszosci
Co do Pań.
Tu będzie ciężko i błagam - nie zarzucajcie mi seksizmu - ale Szanowna Płeć Piękna jest mniej zainteresowana tematami komputero/naukowymi. I już. Podacie może przykład wybitnego specjalisty fizyka/matematyka/chemika - kobiety? Poza Marią Skłodowską - Curie (i Kopernikiem ;) rzecz jasna).
Mówię o faktach: trawa jest zielona, niebo niebieskie a kobiety z Noblem w fizyce są 2 (słownie: dwie) http://pl.wikipedia.org/wiki/Nagroda_Nobla_w_dziedzinie_fizyki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Laureatki_Nagrody_Nobla#Fizyka
Gdzie moim zdaniem warto się bardziej zaangażować? Młodzież gimnazjalna/licealna + studenci. Mają otwarte głowy (jak chcą) i mocne sprzęty (bo wymuszają to gry ;)). Tylko JAK to zrobić, to inna para kaloszy...
I wkurzeni rodzice którzy płacą za prą pociech które nie wiedzą ile komp może zeżreć??
Dla porównania moja lepsza połowica bardzo intensywnie siedzi na forum androida :D tematy techniczne jej nie straszne. po prostu nudzi ją sprzęt. Woli programowanie.
a ja bym uderzył do akademików - studenci mają tam prąd za darmo, a praktycznie każdy ma tam komputer :)
Cytat: Troll81 w 04 Listopad 2011, 11:26
wyniki jakie są każdy widzi. Ewidentnie idea przetwarzania rozproszonego dociera do wąskiego grona ludzi. Mężczyzn w wieku 30+-5 z dużych miast. Proponuję rozpocząć dyskusję o tym jak moglibyśmy
...
A ja się nie zgodzę z twoją oceną że idea przetwarzania rozproszonego dociera do tego przedziału wiekowego. W ankiecie było pytanie o obecny wiek osoby o nie o to kiedy się zainteresowała / zaczęła liczyć. I tak na własnym przykładzie mogę powiedzieć że teraz mam 29 lat ale zacząłem liczyć (najpierw SETI) jakieś 10 lat temu kiedy kończyłem szkołę średnią (i tak już zostało). Z tego co się orientuję większość z nas nie liczy od wczoraj tylko już od dłuższego czasu. Wydaje mi się że jakby wziąć to pod uwagę to wyjdzie że docieramy raczej właśnie do grupy w wieku końca szkoły średniej / studenckim. I w takim wieku, jak podejrzewam, jest większość "Nowych".
Zgadzam się. Unikajmy nieletnich zeby kwasu nie było. Chyba ze naprawde sa świadomi ile prądu potrafi zezreć komputer w trybie 24/7/365.
@ b0b3r
Moze masz rację. Ja zaczałem 5 lat temu. ale to wciaż pozostawia spory margines do popisu :D
Cytat: Cyfron w 04 Listopad 2011, 14:27
a ja bym uderzył do akademików - studenci mają tam prąd za darmo, a praktycznie każdy ma tam komputer :)
I to chyba na chwilę obecną najwłaściwszy kierunek.
Jestem z małej miejscowości (ok 150 mieszkańców) mam poniżej 25 lat i brakuje mi zostać kobietą i złamię wszystkie kryteria ;D
Jakieś 3 lata temu przeczytałem artykuł o obliczeniach rozproszonych w "Chip" albo "PC world" i tal stałem się liczydłowym
Akademiki to dobry pomysł... można by rozgłaszać się na stronach na które wchodzi dużo osób typu strony torrentowe
Witamy na forum ;D
Witamy na forum i zapraszamy do założenia swej wizytówki. Wyniki ankiety są jednoznaczne :D jesteś wyjątkiem, gratuluję %)
A może tych "wyjątkowych" liczydłowych jest w naszej drużynie więcej niż nam się wydaje. Tylko poprostu są mniej aktywni na froum.
P.S. Jestem kolejnym wyjątkiem 21 lat, miejscowość ok. 40 tys. mieszkańców.
Ale jak to się mowi milczenie oznacza zgodę. Jak się ci wyjątkowi nie odzywają to jak tu robić statystykę?
I własnie dlatego wyniki są jakie są.
Nie wiem o jaką ankietę chodzi, ale ja również jestem poniżej 25 ;) Kolega mój też, ale myślę, że skoro takie są wyniki aktywnych użytkowników to my raczej jesteśmy wyjątki potwierdzające regułe ;p
musicie chlopaki wiecej sie odzywac i brac udzial w zyciu forum :)
ankieta znajduje się - http://www.boincatpoland.org/smf/zespol-boincpoland/ankieta-6062/ (http://www.boincatpoland.org/smf/zespol-boincpoland/ankieta-6062/) tu
było o tym pisane w newsletterze naszej drużyny dwa miesiące temu. Wyniki były publikowane w zeszłym newsletterze. Więc albo nie czytacie newslettera albo nie patrzycie po forum bo ankieta jest 13 wątekim od góry w dziale "Zespół BOINC@Poland". zapraszam do udzielania się na forum :D
Paradoksalnie dzięki newsletter ostatniemu zacząłem swoją przygodę z BOINC, ale lekturę napewno nadrobię jak najszybciej ;)