Bazując na relacjach z moją drugą połówką - co mówią Wasze kobietki kiedy przesiadujecie na forum B@P, grzebiecie w komputerach, sprawdzacie statystyki etc.
Moja piękna za każdym razem używa niżej określonych sformułowań:
"noż kurde znowu teeeen BOINC!" - tryb syrena strażacka
"znowu te chłopaki z B@P?" + oczy kot Shreka
"ej chodź tutaj, zostaw to" - tryb rozkazująco-karcący
:D
A jak u Was?
Genialny temat na rozmowę :)
U mnie na tą chwilę ten problem nie istnieje.
u mnie zwykle bywa:
"znowu ufoludków szukasz" :wacko:
Cytat: kaimoon w 04 Styczeń 2012, 10:09
Bazując na relacjach z moją drugą połówką - co mówią Wasze kobietki kiedy przesiadujecie na forum B@P, grzebiecie w komputerach, sprawdzacie statystyki etc.
Moja piękna za każdym razem używa niżej określonych sformułowań:
"noż kurde znowu teeeen BOINC!" - tryb syrena strażacka
"znowu te chłopaki z B@P?" + oczy kot Shreka
"ej chodź tutaj, zostaw to" - tryb rozkazująco-karcący
:D
A jak u Was?
Dobre hehe, u mnie dominuje punkt pierwszy i trzeci z przewagą tego ostatniego XD
u mnie głownie jest "znowu boinc?"
u mnie to wystepuje pod nazwa "obliczenia"
i wiekszego zainteresowania tym nie ma :)
Kobiety zaborcze potrafią być i zazdrosne o BOINC. U mnie sytuację na tym polu poprawiła seria artykułów po PAP.
Ale nadal się słyszy :attack:
- {forum, boinc, boinc@poland} dla ciebie najważniejsze.
- musisz myśleć poważnie o życiu
- dla czego nie podgrzałeś mi jedzenia, znowu siedziałeś na forum ! :)
Są i miłe, życzyła mi na święta jak najwięcej sukcesów w swoich projektach (również BOINC).
U mnie mama mówi: wyjdź z tego "naprawiania świata" bo to hakerzy gdzieś tam się włamują i przy okazji niszczą komputer!
Babcia: jeśli to prawda to dobrze że ich wspierasz. Ale ostrożnie bo to wciąga jak papierosy!
Tacie jest to obojętne.
Żona - "spoko, nie mam nic przeciwko"; :o
Mamuśka - telefon ostatnio: "piraci rozsyłają próbki"; "dlaczego ja mam tylko ...kilo RAC'u a Ty ...kilo RACu ?"; "spałam w dużym, aby nie wyłączać kompa na noc (hałas)"; XD
A zapomniałem o najważniejszym tekście: Wyłącz komputer bo szumi, nie mogę spać.
Żona mniej więcej tak:
"Ja chcę mieć komputer po to żeby sprawdzić pocztę albo wejść na stronę, ale nigdy nie mogę bo ciągle się coś zawiesza" (to było zanim dołożyłem RAMu do laptopa)
"Codziennie patrzysz na te cyferki, one się tam codziennie zmieniają i ty tak patrzysz jak one się tam tak codziennie zmieniają i co ci to daje?"
A mama potrafi zadzwonić i bardzo poważnym tonem powiedzieć że "coś się stało i boinc nie liczy!"
:)
rodziców nie wciągam. za to moja druga połówka liczy WCG choć jest typowo biernym userem. Jest wyrozumiała i nie karci (a siedzę więcej od was na forum :D ) ani nie krzyczy. zresztą chłopaki na zlocie mieli okazję poznać :D
a u mnie występuje:
1. Znowu szukasz kosmitów?
2. Co mi tu instalujesz?
3. Wyłącz to bo nie słyszę własnych myśli :-)
4. niedawno, po zerknięciu na mój telefon, "Ej, nawet w telefonie masz TO?"
U mnie wersje są dwie:
1. Znów mi to zaintalowałeś!? Mam nadzieje że nie będzie mi kompa to spowalniało!
2. A może zajmiesz się czymś poważnym a nie tylko tym BONKIEM?
+ wszelkie spowolnienia w komputerze "z urzędu" są zrzucane na BOINC, nawet błędy połączenia z serwerem albo brak połączenia z siecią spowodowane awarią u dostawcy internetu XD
Cytat: ryszard.korczyk w 04 Styczeń 2012, 10:12
Genialny temat na rozmowę :)
U mnie na tą chwilę ten problem nie istnieje.
U mnie już też nie %)
Cytat: simonic w 06 Styczeń 2012, 01:11
U mnie wersje są dwie:
1. Znów mi to zaintalowałeś!? Mam nadzieje że nie będzie mi kompa to spowalniało!
2. A może zajmiesz się czymś poważnym a nie tylko tym BONKIEM?
+ wszelkie spowolnienia w komputerze "z urzędu" są zrzucane na BOINC, nawet błędy połączenia z serwerem albo brak połączenia z siecią spowodowane awarią u dostawcy internetu XD
o to u mnie też: "Weź mi to wyłącz bo mi komp wolno chodzi" Ja: ile masz okien otwartych? odp: "eee tam, niedużo" Patrzę: fakt tylko 6 okien mozilli... a w każdym po 17 kart, do tego gg, torrent, film w subedicie (leci w kółko ten sam zrzucony do paska, oglądanie zakończone godzinę wcześniej), oczywiście boinc też (1 rdzeń z 2) a oprócz tego jakiś graficzny progamik do aranżacji wnętrz. I to wszystko na lapku... Ale oczywiście spowolnienie kompa jest winą boinca :D :D :D
Cytat: kotfryc w 06 Styczeń 2012, 06:16
Cytat: ryszard.korczyk w 04 Styczeń 2012, 10:12
Genialny temat na rozmowę :)
U mnie na tą chwilę ten problem nie istnieje.
U mnie już też nie %)
+1 %)
ale chyba nie przez Bońka.
Cytat: Mchl w 06 Styczeń 2012, 12:15
Cytat: kotfryc w 06 Styczeń 2012, 06:16
Cytat: ryszard.korczyk w 04 Styczeń 2012, 10:12
Genialny temat na rozmowę :)
U mnie na tą chwilę ten problem nie istnieje.
U mnie już też nie %)
+1 %)
ale chyba nie przez Bońka.
Nie, boinc nic do tego nie ma.
chłopki, nie rozumiem tych Waszych Kobiet. Mnie baaardzo cieszy patrzenie w te cyferki, szukanie, czytanie itd ;) Nawet Rodziców w to wciągnęłam, wiedzą o BOINC, każde ma na kompie, siostra też :D Może nie znają się na tym, ale wiedzą, że mi "to liczy" i niech liczy :)
Cytat: ryszard.korczyk w 06 Styczeń 2012, 12:43
Cytat: Mchl w 06 Styczeń 2012, 12:15
Cytat: kotfryc w 06 Styczeń 2012, 06:16
Cytat: ryszard.korczyk w 04 Styczeń 2012, 10:12
Genialny temat na rozmowę :)
U mnie na tą chwilę ten problem nie istnieje.
U mnie już też nie %)
+1 %)
ale chyba nie przez Bońka.
Nie, boinc nic do tego nie ma.
BOINC nie ma z tym nic wspólnego, na niego łapię następne kandydatki XD
zapodaj pickup line :)
Cytat: Tomasz R. Gwiazda w 06 Styczeń 2012, 14:47
zapodaj pickup line :)
O no no! Ja ostani raz łapałem jak jeszcze BOINCa nie było, to nie wiem czy z wprawy nie wyszedłem :D
BOINC jako wabik na kobiety??
Cytat: Vega w 06 Styczeń 2012, 13:52
chłopki, nie rozumiem tych Waszych Kobiet. Mnie baaardzo cieszy patrzenie w te cyferki, szukanie, czytanie itd ;)
No właśnie my też ich nie rozumiemy.
Może jako przedstawicielka płci pięknej podpowiedz nam jakich argumentów użyć? Aby Panie zrozumiały?
Chociaż moja Pani twierdzi, że Panowie / Chłopcy muszą mieć swoje małe / duże wojny..
Cytat: Mchl w 06 Styczeń 2012, 12:15
Cytat: kotfryc w 06 Styczeń 2012, 06:16
Cytat: ryszard.korczyk w 04 Styczeń 2012, 10:12
Genialny temat na rozmowę :)
U mnie na tą chwilę ten problem nie istnieje.
U mnie już też nie %)
+1 %)
ale chyba nie przez Bońka.
To ja jestem czwarty, ale tekst był jeden - o ja! znów te raki liczysz! (już wyjaśniam - tłumaczyłem jej że WCG szuka lekarstwa na raka, no i zostały - raki) XD
Cytat: Tobas w 06 Styczeń 2012, 22:30
Cytat: Vega w 06 Styczeń 2012, 13:52
chłopki, nie rozumiem tych Waszych Kobiet. Mnie baaardzo cieszy patrzenie w te cyferki, szukanie, czytanie itd ;)
No właśnie my też ich nie rozumiemy.
Może jako przedstawicielka płci pięknej podpowiedz nam jakich argumentów użyć? Aby Panie zrozumiały?
Chociaż moja Pani twierdzi, że Panowie / Chłopcy muszą mieć swoje małe / duże wojny..
Mnie to po prostu interesuje. Kompletnie nie mam pojęcia, jak je przekonać ;)
no właśnie. jak? kobiety nie lubią wolontariatu?
myślę, że te, które interesują się nauką i komputerami nie mają problemu z BOINC ;)
Cytat: gigi2000 w 06 Styczeń 2012, 23:07
Cytat: Mchl w 06 Styczeń 2012, 12:15
Cytat: kotfryc w 06 Styczeń 2012, 06:16
Cytat: ryszard.korczyk w 04 Styczeń 2012, 10:12
Genialny temat na rozmowę :)
U mnie na tą chwilę ten problem nie istnieje.
U mnie już też nie %)
+1 %)
ale chyba nie przez Bońka.
To ja jestem czwarty, ale tekst był jeden - o ja! znów te raki liczysz! (już wyjaśniam - tłumaczyłem jej że WCG szuka lekarstwa na raka, no i zostały - raki) XD
ja od jakichś 2 godzin jestem piąty %)
Cytat: lolek w 07 Styczeń 2012, 12:01
Cytat: gigi2000 w 06 Styczeń 2012, 23:07
Cytat: Mchl w 06 Styczeń 2012, 12:15
Cytat: kotfryc w 06 Styczeń 2012, 06:16
Cytat: ryszard.korczyk w 04 Styczeń 2012, 10:12
Genialny temat na rozmowę :)
U mnie na tą chwilę ten problem nie istnieje.
U mnie już też nie %)
+1 %)
ale chyba nie przez Bońka.
To ja jestem czwarty, ale tekst był jeden - o ja! znów te raki liczysz! (już wyjaśniam - tłumaczyłem jej że WCG szuka lekarstwa na raka, no i zostały - raki) XD
ja od jakichś 2 godzin jestem piąty %)
Pomór jakiś czy co?
Tak w ogóle to jesteś 6-ty, bo ja jestem wolny od tych dylematów (z przerwami) od jakiś 2-ch lat ;)
Ale wam fajnie, możecie sobie spokojnie liczyć BOINC . :)
trzeba sobie wychować kobietę albo dobrze wybrać :D
Wracając do tematu, to mnie zawsze najbardziej denerwowała wymiana zdań:
- Żebyś chociaż coś z tego miał - oczywiście, chodziło o kasę...
- Ależ Kochanie, mam z tego bardzo dużo, poznałem świetnych ludzi, mam satysfakcję, że w jakiś sposób wspieram naukę... - I tak dalej.
- Lepiej byś się czymś pożytecznym zajął!
I tak dalej.
Jednak obecnie czuję jakiś powiew zmian, niektóre koleżanki temat dość mocno ciekawi ;)
oby. Ja już od dawna jestem zwolennikiem większej ilosci kobiet w teamie i BOINC. tylko kobiety jeszcze tego nie widzą %)
To może musisz więcej po barach i dyskotekach chodzić, albo po salonach kosmetycznych, ... i rozdawać ulotki. (lekko zmodyfikowane)
Może jakiś nowy projekt trzeba stworzyć. Szukałby np. eliksiru młodości albo nowych składników kosmetyków?
Może nie spłycajmy tak płci pięknej??
Wczorajsza wieczorna rozmowa z drugą połówką odnośnie późnego wieczoru i sobotnich planów:
K - ja
R - moja piękna
Godzina 22:
K - to co, jakiś film obejrzymy?
R - nie
K - a czemuż to?
R - bo w niedzielę egzamin masz?
K - no mam, ale piątek jest :D
R - dobra, możemy obejrzeć jak przyrzekniesz, że w sobotę siedzisz na książce, żadnych czołgów i BOINC
K - no czołgi to rozumiem, aleeee BOINC - przecież nie siedzę i nie śledzę jak te procenty lecą co sekundę
R - ale siedzisz na forum B@P
K - no siedzę, 5-10 minut i przeczytam wszystkie tematy
R - nie, ty siedzisz i skupiasz się, analizujesz
K - yyy, nie rozumiem
R - no tak Cię pochłania to czytanie
K - od kiedy w trakcie czytania mężczyźni mogą robić coś jeszcze w trakcie czytania, z tego co wiem to tylko kobiety mogą robić sobie makijaż, jeść śniadanie, rozmawiać przez telefon i prowadzić samochód jednocześnie
R - włącz już ten film
;D
Więc Panowie - BOINC ma dobroczynny wpływ na relacje interpersonalne, zwłaszcza w relacjach damsko - męskich.
Z tego dialogu można też wywnioskować że jest głównie przeciwnikiem forum...
No bo koledzy na forum zjadają czas który chętnie zjadłaby ona. Pewnie podobny rodzaj zazdrości co wyjście z kolegami na piwo ale trochę łagodniejszy bo nie ma piwa ;)