Tak a pro po nagrody rozdawanej dzisiejszej nocy.
http://www.rp.pl/artykul/9131,815298-Oskar-od-Oskara--nie-od-Oscara.html (http://www.rp.pl/artykul/9131,815298-Oskar-od-Oskara--nie-od-Oscara.html)
http://www.tokfm.pl/blogi/thinko/2012/02/loskar (http://www.tokfm.pl/blogi/thinko/2012/02/loskar)
Jak widać amerykańscy prawnicy próbują rozlać swoje chore "prawa własnościowe" na cały świat.
Jeśli ktoś miałby ochotę można podpisać też petycje o zachowanie nazwy polskiego Ludowego Oskara.
http://www.petycjeonline.com/w_obronie_oskarow_ludowych (http://www.petycjeonline.com/w_obronie_oskarow_ludowych)
no cóż.....
Chcą rządzić każdym aspektem naszego życia.
Była ACTA, teraz "Oskary ludowy", ciekawe co potem ;)
niech ida do Chin tam niech mowia o wlasnosci intelektualnej i szanowaniu praw patentowych oraz autorskich
nagrody literackie "Nike" XD
Takich jest wiele :D
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nagroda_Nautilus :D
zaraz się okaże że orzeł biały w koronie też jest czyimś znakiem firmowym.....
Zastanawiam się, czy istnieje coś, o co procesować się nie można. Nawet koło przecież ktoś wynalazł i za odpowiednią opłatą amerykańscy prawnicy potomków tego wynalazcy znajdą. W pierwszym momencie myślałem, że to jakiś głupi kawał, ale niestety to prawda. Co jeszcze musimy zrobić, aby Amerykanie nas pokochali?
Inteligencja ma granice, głupota żadnych.
Taki aforyzm tylko tu pasuje.
Amerykanie już nas pokochali. Od tyłu.... bez masła...