Czy któryś z kolegów inwestuje w cokolwiek celem zarobkowym?
np.: giełda, złoto i inne?
Duża część tu obecnych w komputery inwestuje ;).
Temat ciekawy i sam jestem ciekawy pomysłów innych.
Cytat: ryszard.korczyk w 30 Marzec 2012, 08:24
Duża część tu obecnych w komputery inwestuje ;).
Temat ciekawy i sam jestem ciekawy pomysłów innych.
tylko mi chodzi o inwestycje na których można zarobić.
jak kupujesz kompa to na nim nie zarabiasz bezpośrednio i kapitał traci na wartości
Ja zainwestowałem w to Startowa Belgia (http://startowa-belgia.eu/). Ludzie mając to na głównej, wpisują coś w wyniki wyszukiwania jeżeli klikną w linki płatne to ja zarabiam. Dla wyszukiwarki polskiej 4 centy za klik. Dla belgijskiej nawet 1euro.
Na razie inwestuję głównie czas, ale zamiar zainwestować trochę pieniędzy w promocję tego. Jak wszystko poustawiam to mam zamiar też założyć Startową Francja.
Wynik taki że zysk pasywny bardzo dobry, przy niewielkim nakładzie czasu i 90% szansa zwrotu pieniędzy.
gielda i monety
ale sukcesywnie od zeszlego roku wychodze powoli i spieniezam
a no i podobno w dzieci sie oplaca inwestowac, ale poki co nie moge sie z tym zgodzic :) napewno stopy zwrotu nie ma, tylko satysfakcja, duma :)
Cytat: Tomasz R. Gwiazda w 30 Marzec 2012, 09:45
gielda i monety
ale sukcesywnie od zeszlego roku wychodze powoli i spieniezam
a no i podobno w dzieci sie oplaca inwestowac, ale poki co nie moge sie z tym zgodzic :) napewno stopy zwrotu nie ma, tylko satysfakcja, duma :)
1. ja rok temu myślałem o giełdzie, ale zrezygnowałem
2. monety <- myślałem o złocie i srebrze
3. dzieci <- inwestycja 100%, aktualny zwrot -10% :D
zloto to jakies 3-4 lata za pozno na inwestowanie...
srebro raczej tez bo ma stabilny wzrost
Cytat: Tomasz R. Gwiazda w 30 Marzec 2012, 09:52
zloto to jakies 3-4 lata za pozno na inwestowanie...
srebro raczej tez bo ma stabilny wzrost
ale cena obu rośnie ;) i raczej spadać nie będzie.
będzie :D tylko kwestia czasu...
na to liczy kazdy inwestor...
ja widze to tak skoro tyle czasu rosnie to musi kiedys dupnac :D
Cytat: Tomasz R. Gwiazda w 30 Marzec 2012, 10:01
na to liczy kazdy inwestor...
ja widze to tak skoro tyle czasu rosnie to musi kiedys dupnac :D
teoretycznie każdy rynek kiedyś rąbnie na pysk <- przykładem była giełda i "kryzys"
dlatego inwestuje sie w kryzysie gdy ceny są niskie a sprzedaje w czasach prosperity gdy wszystko jest drogie....
Cytat: Troll81 w 30 Marzec 2012, 10:34
dlatego inwestuje sie w kryzysie gdy ceny są niskie a sprzedaje w czasach prosperity gdy wszystko jest drogie....
zgadza sie <- tylko trzeba mieć pojęcie kiedy przejdzie kryzys <- no wiesz czekanie 30-40 lat na zyski nie jest fajne
Gram na Forex'ie, ale małymi kwotami - dopiero uczę się tego rynku...
Cytat: krzyszp w 30 Marzec 2012, 11:13
Gram na Forex'ie, ale małymi kwotami - dopiero uczę się tego rynku...
mój wujek przez lata na tym inwestował i stracił wszystko na kryzysie <- nie potrafił się wycofać na czas
jak chcesz inwestować szybko to graj na giełdzie na spadki albo spekuluj walutą. Szybki zysk ale spore ryzyko. Jeśli mówimy o inwestowaniu a nie graniu to ja to widzę przynajmniej w perspektywie kilku lat.... a tu już potrafisz wykryć że jest dołek na rynku. Tak masz np ze złotem. Aktualnie jest na górce lub co najmniej blisko szczytu. więc nie warto kupować....
Cytat: goofyx w 30 Marzec 2012, 11:15
Cytat: krzyszp w 30 Marzec 2012, 11:13
Gram na Forex'ie, ale małymi kwotami - dopiero uczę się tego rynku...
mój wujek przez lata na tym inwestował i stracił wszystko na kryzysie <- nie potrafił się wycofać na czas
Co najmniej dziwne, na Forex'ie grasz zarówno na wzrosty jak i na spadki, taka specyfika rynku - na zarobki w zasadzie nie ma wpływu fakt, czy trwa hossa czy bessa, liczy się raczej amplituda rynku.
Swego czasu, grając na dużej dźwigni z b. małej kwoty zrobiłem kilka tysięcy funtów, które popłynęło w pięc minut... Teraz się bawię na małej dźwigni drobnymi kwotami...
Forex jest "fajny" do czasu aż nie nastąpi margin call i nie wyczyści całego depozytu %). Gra z dźwignią prędzej czy później tak się kończy. Dla mnie za duża zmienność = za łatwo osiwieć.
Na walucie spekuluję ;) w ten sposób, że gdy jest tania to jadę za granicę na wakacje i upgraduje kompa.
2003-2007 wykorzystałem hossannę na GPW bawiąc się w mbankowy SFI. Jako biedny student grałem kwotami 50-500zł. Jak współlokator zaczął kupować arkę to sprzedałem wszystko. Dużo się wówczas nauczyłem i do funduszy mimo olbrzymiego w % zysku raczej nie wrócę.
GPW:
* 2009 rok gdy rosło wszystko to i mi rosło tyle, że grałem małymi kwotami. Jaja jakieś takie mało tytanowe miałem więc wszystko sprzedałem stanowczo za wcześnie bo kusiły lokaty po 8%
* gdy nasz minister skarbu inżynier geodeta sprzedawał spółki skarbu państwa to zarobiłem na wszystkich (większość wypieprzyłem zaraz na debiucie, wyjątek Tauron który pomęczył mnie trochę)
* gdy dojrzę jakąś okazję inwestycyjną (ostatnio 4FM kupiony dla dywidendy oraz Ciech kupiony po 12,5 sprzedany po 18,99). Obecnie nie widzę nic (okazji pewnie jest wiele) oraz umiarkowanie wierzę we wzrosty więc siedzę z boku.
* w międzyczasie niezwykle pouczająca gra na spółce Centorozap, której prezes okazał się bajkopisarzem i krętaczem (złota malina od Pulsu Biznesu, kara od KNF)
Złoto fizycznie mnie nie interesuje bez możliwości posiadania broni. Certyfikaty albo depozyt w banku w momencie dużych zawirowań (wojna) nic mi nie dają więc nie biorę.
Teraz akumuluję kapitał na zakup mieszkania. Liczę, że branża budowlana wykrwawi się po euro 2012. Ponadto wśród znajomych wszyscy wykazujący minimalne oznaki zdolności kredytowej już się ukredytowlili na 30 lat. Rodzina na swoim się kończy, kredyty w walutach już się skończyły Wierzę, że oznacza to załamanie cen mieszkań. Czas pokaże czy słusznie czy nie.
Historycznie warte odnotowania jest również zaangażowanie w coś co przypomina lub jest piramidą finansową www.megatotal.pl (kilka nicków z tego forum kojarzę jako użytkowników :ahoy:). Daje toto iluzję zysku na udziałach w produkcji płyt dla debiutujących artystów niezależnych. Fakty są takie, że wyprzedanie całego nakładu wyprodukowanej płyty nie powoduje nawet zwrotu poniesionych kosztów i nie zarabia nikt. Do tego zgromadzonych "środków" nie da się z konta wypłacić. Przestrzegam!
Znajomi mówią, że spekuluję na wszystkim i nawet zakupy na rynku, w markecie czy wybór dostawcy internetu traktuję jak inwestycję życia :attack:. Ja nazywam to prawem konsumenta do wyboru najkorzystniejszej oferty choć faktycznie bywam przy tym upierdliwy.
Cytat: stiven w 30 Marzec 2012, 13:17
Forex jest "fajny" do czasu aż nie nastąpi margin call i nie wyczyści całego depozytu %). Gra z dźwignią prędzej czy później tak się kończy. Dla mnie za duża zmienność = za łatwo osiwieć.
Wiem co to jest margin call, wierz mi ;D
Natomiast nie zgadzam się ze stwierdzeniem "
Gra z dźwignią prędzej czy później tak się kończy" - kwestia nauki, stracenia kilku depozytów, itd.
Ja zaczynałem na interwałach 5-cio minutowych, obecnie pozycje utrzymuję nawet dwa tygodnie, aż do otrzymania ceny założonej przy wejściu. Granie na microlotach daje mi też spokój z prawidłowym stosowaniem stop-loss'ów, po prostu ich nie potrzebuję, wiedząc, że mam dość środków w depozycie żeby przeczekać nawet bardzo duże ruchy w nie moja stronę - a to pozwala (przynajmniej mi) wyeliminować panikę. Pomaga też to, że początkowy depozyt już wyjąłem (po 24 dniach), więc teraz mogę spokojnie wszystko stracić i się tym nie stresuję, zwłaszcza, że na rynek poświęcam 1-2 godzinę dziennie...
Dla Twojej wiadomości, gram na dźwigni x100, jak grałem na x500 miałem zrobione ze 100GBP ponad 4k w krótkim czasie, odejście od komputera na 5 minut kosztowało mnie całość... :bad:
Dlaego już wiem, że dzwignia x500 to proszenie się o kłopoty, przy x100 i odpowiednim RR można spokojnie się bawić :)
(http://www.myfxbook.com/widget?id=248659&type=1&color=red) (http://www.myfxbook.com/members/krzyszp/realsmall/248659)
ja sie obecnie zastanawiam nad opcja
IKE-obligacje w PKO BP - inwestycja w 10letnie obligacje skarbowe
jako dodatkowe zabezpiecznie na przyszlosc
i raczej to nie jako inwestycja nawet, ale zabezpieczenie kapitalu
wszystkiego rodzaju fundusze to szulernia :) lepiej dac malpie z warszawskiego Zoo dostep do konta maklerskiego i wiecej zarobi niz one
Kiedyś nawet miałem skrypt do Metatradera wykonujący losowe wejścia - na danych historycznych generował zysk, ale nie odwarzyłem się go użyć na realnym koncie ;)
Tomasz R. Gwiazda: korzystając od kilku lat z kont oszczędnościowych i lokat bankowych mogę stwierdzić, że bez problemu znajdziesz ofertę o wyższym oprocentowaniu niż obligacje. Z IKE podobnie. W perspektywie 10 lat pewnie konieczne będzie kilkukrotne zmienianie banku.
krzyszp: Dla mnie każda dźwignia to proszenie się o kłopoty oraz zbyt wiele nerwów. Jeśli Ty sobie radzisz to dobrze :p_arr: Trzymam kciuki i życzę powodzenia.
stiven: bardziej chodzi o to ze
gdy chcemy inwestowac to nie inwestujemy 100zl tylko 10tys
a oszczedzamy zbierajac po te 100zl przez x okresow
i to chyba jedyny sens tych obligacji + "ochrona kapitalu"
Inflacja i tak zeżre wszystko.
to najlepiej inwestowac w alkohol bo on sie napewno zwroci :D
Cytat: stiven w 30 Marzec 2012, 13:17
Teraz akumuluję kapitał na zakup mieszkania. Liczę, że branża budowlana wykrwawi się po euro 2012. Ponadto wśród znajomych wszyscy wykazujący minimalne oznaki zdolności kredytowej już się ukredytowlili na 30 lat. Rodzina na swoim się kończy, kredyty w walutach już się skończyły Wierzę, że oznacza to załamanie cen mieszkań. Czas pokaże czy słusznie czy nie.
Ciekawe spostrzeżenie, w sumie o mieszkaniach nie myślałem tylko o ziemi, ale jedno na drugie ma jakieś przełożenie chyba. :)
no to jak idziemy w tym kierunku to moze:
ziemia rolna i doplaty bezposrednie do tego co zasiane (zalezy co sie najlepiej oplaca, orzech, drzewa iglaste, buraki czy cokolwiek) :)
podobno orzech to dobry przekret :) bo sie sadzi sadzonki, doplaty bierze 3 lata, a efekt jest po 5 :P
Ja póki co mam program regularny w Skandii, który jako tako zarabia, a oprócz tego niewielkie środki w akcjach (głównie WIG20) docelowo myślę też o działkach ale jak dotąd zbyt mały kapitał
Piękny przykład jak "bezpieczne" fundusze mogą polecieć srogo w jeden dzień:
Idea Stabilnego Wzrostu Subfundusz -4.23%
Idea Premium SFIO -3.26%
A niby tak ładnie to wyglądało:
Pierwszy: 30% - akcje, 21% - obligacje korporacyjne, 44% - obligacje Skarbu Państwa, 5% - gotówka
Drugi: 100% krótkoterminowe instrumenty dłużne emitowane przez podmioty inne niż Skarb Państwa
Tyle, że mieli w portfelu bankruta - DSS (Dolnośląskie Surowce Skalne). :respect: dla zarządzających. Zapamiętajcie ich nazwiska hehe.
Czarne chmury nad posiadającymi oszczędności emerytalne w ING OFE.
Hydrobudowa http://stooq.pl/q/?s=hbp
i PBG http://stooq.pl/q/?s=pbg
podjęły uchwały o złożeniu wniosków o ogłoszenie upadłości układowej. Przez wiele miesięcy fundusz nie robił nic aby ratować pieniądze klientów.
Cytat: stiven w 04 Czerwiec 2012, 20:07
Czarne chmury nad posiadającymi oszczędności emerytalne w ING OFE.
Hydrobudowa http://stooq.pl/q/?s=hbp
i PBG http://stooq.pl/q/?s=pbg
podjęły uchwały o złożeniu wniosków o ogłoszenie upadłości układowej. Przez wiele miesięcy fundusz nie robił nic aby ratować pieniądze klientów.
Ale INF OFE inwestował chyba nie tylko w te firmy?
INF OFE miał chyba też udziały w PolkomTelu, Orlenie i innych.
Także spadek odczuwalny będzie może przez 3-6miesięcy po czym wszystko powinno wrócić na dobre 3tory3.
ogolnie to jest fascynujace
jak takie molochy majace mld w obrocie i dostep do informacji wszelakich, gorzej sobie radza niz zwykly srednio kumaty inwestor bez dostepu do takich danych, narzedzi analitycznych i super wiedzy.
ja wiem ze fund to jak tankowiec i jak zaczyna sprzedawac akcje to zejdzie sie wiele czasu zanim uplynni swoj pakiet, but still...
Cytat: stiven w 04 Czerwiec 2012, 20:07
Czarne chmury nad posiadającymi oszczędności emerytalne w ING OFE.
Hydrobudowa http://stooq.pl/q/?s=hbp
i PBG http://stooq.pl/q/?s=pbg
podjęły uchwały o złożeniu wniosków o ogłoszenie upadłości układowej. Przez wiele miesięcy fundusz nie robił nic aby ratować pieniądze klientów.
:fright: :cold: :deadman:
Cytat: Tomasz R. Gwiazda w 04 Czerwiec 2012, 20:42
ja wiem ze fund to jak tankowiec i jak zaczyna sprzedawac akcje to zejdzie sie wiele czasu zanim uplynni swoj pakiet, but still...
W "Marginall Call" czyli "Chciwość" potrafili sprzedać w parę godzin 94% papieró wartościowych o wartości 8bilionów dolarów ;)
A tak na poważnie...
Bo te wszystkie molochy mają gliniane nóżki i wystarczy, że w jednej nóżce zaboli paluszek i już "ekonomiści" nie wiedzą co robić bo im formuła padła.
W takich momentach utwierdzam się w przekonaniu, że fundusze powinny zwrócić się i inwestować w małe firemki bo to one mają przyszłość. Może nie dają mld zysków ale są pewniejsze. Lepiej mieć kilka tysięcy źródeł małego zarobku niż kilka dużych.
ps.: w sumie to ja mam filar u ING OFE <- ale już dawno nie liczę na kasę na ni od nich, a jeszcze bardziej od ZakładuUtylizacjiSkładek. Dlatego sam staram się inwestować z całkiem niezłymi wynikami.
Cytat: goofyx w 04 Czerwiec 2012, 22:34
Dlatego sam staram się inwestować z całkiem niezłymi wynikami.
http://wyborcza.pl/1,75480,11795614,Wysmiane_miliony.html?as=1&startsz=x
Ciekawy wywiad z twórcą kwejka, szczerze mówiąc nie znałem tego serwisu, ale gość ma poukładane i wie w co inwestować.
oszczędzać na emeryturę..... dotcombubble jeszcze się powtórzy....
a tak btw - to KNF wydał jakiś czas temu ostrzeżenie przed działalnością firmy Amber Gold sp. z o.o. (sp. z o.o., sic!) więc gdyby ktoś nie wiedział to też ostrzegam. Niektórzy mówią że AG może skończyć jak poprzedni biznes prowadzony przez jego właściciela: http://www.bankier.pl/wiadomosc/UOKiK-ukaral-wlasciciela-sieci-punktow-platnosci-Multikasa-1230458.html
Dobre 2 lata tam wisi na liście alertów. Warto znać stronę:
http://www.knf.gov.pl/o_nas/ostrzezenia_publiczne/index.html
Jakiś czas temu Samcik na swoim blogu rozprawiał się z Finroyal http://www.blox.pl/html?blog_search=finroyal&weblog_name=samcik&parentPage=webLogView&page=blogPublicSearch
Hydrobudowa już się otworzyła http://stooq.pl/q/?s=hbp
0.21 (-38.24%), PBG jakoś dalej nie może TKO 7,51 (-48.67%).
założyłem sobie konto demo na trading212.com, żeby zobaczyć z czym to się gryzie.
i w sumie dalej nic nie wiem :D
Są fajne wykresy, jest cała lista cyferek która sobie mruga to na zielono to na pomarańczowo :)
A pasek postępu mojego portfela pokazuje, że w 15 minut straciłem 1k Euro z 10k Euro :D
ps.: i jest jeszcze tabelka która mówi, że wszystkie pozycje jakie kupiłem są stratne od 1% do 300% :)
ps 1.: przynajmniej jest kolorowy interface :)
Otwórz na alpari.co.uk, ściągnij MetaTrader'a 4 i walcz ;)
Więcej info co i jak znajdziesz tu:
http://www.forex-nawigator.biz
najlepiej na forum.
Cytat: krzyszp w 22 Czerwiec 2012, 13:13
Otwórz na alpari.co.uk, ściągnij MetaTrader'a 4 i walcz ;)
Więcej info co i jak znajdziesz tu:
http://www.forex-nawigator.biz
najlepiej na forum.
buhahaha
tutaj jeszcze więcej cyferek mruga do mnie :D:D
Cytat: goofyx w 04 Czerwiec 2012, 22:34
Bo te wszystkie molochy mają gliniane nóżki i wystarczy, że w jednej nóżce zaboli paluszek i już "ekonomiści" nie wiedzą co robić bo im formuła padła.
Bo ekonomista to człowiek, który potrafi w doskonały sposób odpowiedzieć na pytanie, dlaczego jego wczorajsze prognozy się nie sprawdziły.
Wspominany już w tym wątku Finroyal przestał wypłacać pieniądze klientom:
http://serwisy.gazetaprawna.pl/finanse-osobiste/artykuly/627110,finroyal_nie_wyplaca_pieniedzy_inwestorzy_sa_przerazeni.html
upsie....
Dawno nikt tu nic nie pisał więc odświeżę nieco wątek.
Podłączyłem się do systemu partnerskiego (od kont poprzez kredyty hipoteczne aż do ubezpieczeń). Jakby ktoś był zainteresowany znacznym podwyższeniem oprocentowania na lokacie albo sympatycznym kontem oszczędnościowym to zapraszam. Dokładając prowizję ode mnie, którą się chętnie podzielę ubruttowione oprocentowanie wychodzi lepsze niż dawał amber gold. Szczegóły na priv.
pachnie piramidką....
Lokata w inteligo?
Lokata w Inteligo lepsza od Amber Gold?
Jak doliczysz połowę moje prowizji, która wynosi 75zł brutto, to dla lokaty 3M i kwoty 1000zł ubruttowione oprocentowanie w skali roku wyniesie 20,8% (nominalnie 5,0%).
Odgrzebuję. W BGŻ optimie można dostać 100zł za założenie lokaty. 4%, 3M, min 1 000 max 20 000 zł. Bez kruczków i gwiazdek.
Dodatkowo przy skorzystaniu z mojego linka połowę prowizji, która wynosi 50zł brutto, zobowiązuję się przekazać na rzecz naszej fundacji.
Link wysyłam na priv zainteresowanym osobom.
Na stronie banku nie ma nic o 100 zł ;D
Cytat: Dario666 w 09 Kwiecień 2014, 01:56
Na stronie banku nie ma nic o 100 zł ;D
Gdyby było to bym nie zawracał głowy. Myk polega na wykorzystaniu specjalnego linku. Szczegóły poszły na priv.
Pierwszy wniosek złożony - pierwszy przelew na fundację poleciał.