zobaczyłem dzisiaj na kwejku następujące zagadnienie:
ile wynosi wynik działania: 48/2(9+3) (z tym że w miejscu / był standardowy znak dzielenia - z dwoma kropkami)
niby banał, ale: traktując znak dzielenia jako dużą kreskę ułamkową, liczymy osobno licznik i mianownik i wychodzi nam 2
ale, wykonując działania kolejno otrzymujemy wynik 288.
albo jest już za późno albo nie kumam czegoś...
Cytat: migawron w 26 Lipiec 2012, 23:03
zobaczyłem dzisiaj na kwejku następujące zagadnienie:
ile wynosi wynik działania: 48/2(9+3) (z tym że w miejscu / był standardowy znak dzielenia - z dwoma kropkami)
niby banał, ale: traktując znak dzielenia jako dużą kreskę ułamkową, liczymy osobno licznik i mianownik i wychodzi nam 2
ale, wykonując działania kolejno otrzymujemy wynik 288.
albo jest już za późno albo nie kumam czegoś...
jeśli zamiast "/" było ":" to według mnie nie jest to kreska ułamkowa.
Czyli według mnie:
48:2*(9+3) =
48:2 * 12 = <- pierwsze to co w nawiasie
24 * 12 = <- potem dzielenie bo jest pierwsze w wyrażeniu
288 <- na końcu mnożenie
Jakby był znak "/" to bym się zastanawiał nad tym czy to czasem nie jest ułamek
Cytat: migawron w 26 Lipiec 2012, 23:03
zobaczyłem dzisiaj na kwejku następujące zagadnienie:
ile wynosi wynik działania: 48/2(9+3) (z tym że w miejscu / był standardowy znak dzielenia - z dwoma kropkami)
niby banał, ale: traktując znak dzielenia jako dużą kreskę ułamkową, liczymy osobno licznik i mianownik i wychodzi nam 2
ale, wykonując działania kolejno otrzymujemy wynik 288.
albo jest już za późno albo nie kumam czegoś...
Mógłby być ułamek, ale ułamek sprowadza się zawsze do najprostszej postaci czyli 24/1
48/2(9+3) = 288
48/(2(9+3)) = 2
i tyle.
nie ma się nad czym zastanawiać. jak ktoś chce być dobrze zrozumianym, to niech zrozumiale pisze. wmawianie komukolwiek, że wymyślił sobie różnicę pomiędzy : i / jest bez sensu. "don't make me think, man!"
Cytat: apohawk w 27 Lipiec 2012, 00:39
48/2(9+3) = 288
48/(2(9+3)) = 2
i tyle.
nie ma się nad czym zastanawiać. jak ktoś chce być dobrze zrozumianym, to niech zrozumiale pisze. wmawianie komukolwiek, że wymyślił sobie różnicę pomiędzy : i / jest bez sensu. "don't make me think, man!"
Kolejność wykonywania działań podpowiada że to 288. Jak się ułamek skróci również. A na matmie zawsze wpajają, żeby na samym początku skrócić wszelkie możliwe ułamki do najprostszej postaci. Dlatego uważam że wersja z wynikiem "2" jest błędna.
Jak bym nie liczył to mi 2 w pamięci wychodzi
[smg id=9663 type=preview align=center caption="dzia lanie"]
Dlaczego w ten sposob to obliczasz skoro to nie jest ulamek?
skoro było ":" a nie "/" to ja bym to traktował jako zwykłe dzielenie a nie ułamek
Cytat: lolek w 27 Lipiec 2012, 08:03
skoro było ":" a nie "/" to ja bym to traktował jako zwykłe dzielenie a nie ułamek
dokladnie.
Dlatego nie rozumiem dlaczego ludzie licza to dzislanie jako ulamek.
1. Bo jaka jest różnica pomiędzy 1:4 a 1/4 czytaj XD ułamki zwykłe to po prostu inny zapis dzielenia
2. Kolejność wykonywania działań:
- najpierw to co w nawiasie
- potem mnożenie
- a następnie dzielnie
PS
Mógł by mi ktoś rozpisać jak wychodzi to magiczne 288 bo nie widzę tego
Cytat: Krzysiak_PL_GDA w 27 Lipiec 2012, 08:10
1. Bo jaka jest różnica pomiędzy 1:4 a 1/4 czytaj XD ułamki zwykłe to po prostu inny zapis dzielenia
2. Kolejność wykonywania działań:
- najpierw to co w nawiasie
- potem mnożenie
- a następnie dzielnie
mozenie i dzielenie sa w tej samej kolejnosci wykonywane dlatego liczy sie kolejnosc ich wystepowania w dzialaniu.
A w tym przypadku ":" jest przed "*"
To brnijmy dalej
Dlaczego zostało to zapisane 48:2(9+3) a nie 48:2*(9+3)
Ja jako wynik podał bym 2 :)
Cytat: Krzysiak_PL_GDA w 27 Lipiec 2012, 08:32
To brnijmy dalej
Dlaczego zostało to zapisane 48:2(9+3) a nie 48:2*(9+3)
Ja jako wynik podał bym 2 :)
mnie uczyli ze jak jest cyfra i za nia nawias bez znaku to znaczy ze jest mnozenie. Na konkursach matematycznych ta zasada dzialala np.: na kangurach itp
dla mnie w tym zapisie ":" jest rownowazne z "/"
ps: na kalkulatorach znak dzielania to dwukropek i linia pozioma.
brak znaku * ? nie widze potrzeby aby byl
(http://img109.imageshack.us/img109/8518/003gzk.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/109/003gzk.jpg/)
(http://img593.imageshack.us/img593/1835/002sgg.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/593/002sgg.jpg/)
To, co jest na wyświetlaczu kalkulatora ma inny zapis niż z pierwszej wiadomości, a konkretnie:
(48/2)*(9+3)
No tak - różnica wynika z tego, czy mnożenie (9+3) umieścimy w liczniku czy mianowniku ułamka.
Jeśli 2*(9+3) jest nieobjęte nawiasami, to 2 idzie do mianownika, a licznik mnożymy razy (9+3).
Czyli formuła Pyry jest prawidłowa, oba zapisy są tożsame.