Rząd w Lizbonie rozważa wprowadzenie podatku od pojemności pamięci urządzeń konsumenckich. Projekt przepisów wprowadzających nowy podatek został przesłany do Narodowej Rady Kultury, która jest odpowiedzialna za zbieranie opłat z tytułu korzystania z utworów chronionych prawem autorskim. Twórcy nowych przepisów tłumaczą, że lepiej zabezpieczą oni interesy twórców. Proponują oni, by opłata wynosiła 0,25 euro od każdego gigabajta pojemności pamięci.
http://kopalniawiedzy.pl/podatek-Portugalia-prawa-autorskie,17417
Popier@#$%^& całkiem
Jeszcze spokojnie mogą sprowadzić podatek od mocy obliczeniowej. Przynajmniej będą pewni że sami nie będą musieli go płacić, bo ich głowy do pełnienia takiej funkcji się nie nadają. Prędzej jako ozdoba.
Co za kretyńswo. A np. w aparatach fotograficznych też ktoś przechowuje zawartość chronioną prawami autorskimi? Chyba, że to są moje prawa, więc też bym chciał za to tantiemy.
To tak jakby trzeba było płacić za mycie okien w przyulicznych domach, bo jadąc drogą możesz wzbudzać tumany kurzu. U nas porównywalnym pomysłem jest podatek od deszczówki.
kolejna sprawa - założe się że nie zrobią tego ZAMIAST innych opłat dla ichnich zaiksów, tylko OPRÓCZ >:(
CytatNie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy
Dlaczego nikt z rządzących nie opodatkuje głupoty :dunno: Gigantyczne wpływy do budżetu.
No widać że wchodzą w wiek ciemnoty..
Cytat: philozoph w 31 Styczeń 2013, 14:20
Dlaczego nikt z rządzących nie opodatkuje głupoty :dunno: Gigantyczne wpływy do budżetu.
Ponieważ najwięcej musieliby płacić sami politycy..
Cytat: MarcinB w 31 Styczeń 2013, 15:50
Ponieważ najwięcej musieliby płacić sami politycy..
Kasę mają, niech płacą 8)