http://hexus.net/tech/news/mainboard/55717-asrock-demos-a-style-intel-z87-waterproof-motherboards-video/
Czy mi sie wydaje, ale to czas na chlodzenie wodne w calej obudowie? ;D
Teraz tylko czekac na karty graficzne ktore beda waterproof i lecimy w akwarium z kaloryferem. :parrrty:
specjalny spray hydrofobowy już dawno temu jest w użyciu :D
http://realitynet.pl/e107_plugins/content/content.php?content.213
No tak, ale jak sobie sikniesz w slot to będziesz miał ładną izolację dla karty graficznej
im jakoś działało :D
a ten spray ile wytrwa w non stop wymienianej wodzie? I ile i gdzie kupic w stanach taki spray (jak by sie taki nazywal po en).
:arrr:
Ważniejsze pytanie, po co lać wodę na komputer? Ta płyta ma sens w razie jakiegoś wycieku z obiegu WC, ale nie jest po to żeby lać na to wodę... :facepalm2:
Zwykłe chłyty makietingowe a Wy się niepotrzebnie emocjonujecie.
Polewać to sobie można, co innego zanurzyć. Poza tym jedna sprawa to płyta a druga podzespoły na niej. Co nam po płycie co wytrzyma takie zabawy jak jeszcze proc, ram, karty, wszystkie porty, sloty itp.
Czy ja zbyt pobieżnie czytałem czy zapomnieli napisać jaką wodą lali? Mam dostęp do takiej o oporze właściwym 18.2 MΩ*cm i śmiało bym nią polewał moją obecną MOBO bez magicznych ficzersów "waterproof conformal coating paranormal activity 1500" dokładnie jak na filmiku XD Byle nie za długo coby mi kondzioły nie namiękły.
chyba nie zrozumiales zabezpieczylo by sie wszystkie czesci gdzie moglo by powstac zwarcie i zamontowalo by sie same radiatory na czesciach i bye bye placenie za chlodzenie -- 0 fenow, 0 dzwieku, super temp (caly czas wymieniasz wode z zimna i wylewasz uzyta ogrzana wode do scieku.) -- ja nie place za wode.
to zalej olejem. Skuteczniejszy od wody, nie wyrosną ci glony. Cyfron ma takiego "nautiliusa" :D
ale wlasnie olej nie jest fajny - pozatym bym musial kupowac olej - wode mam za darmo.
olej lepiej odprowadza ciepło i nie zalegną ci się glony. Jak już będziesz musiał glonojada wpuszczać do akwarium to pożałujesz oszczędzania.
Czemu niby olej nie jest fajny?
Było ze 100 razy
1. musi coś mieszać ten olej
2. olej musi być chłodzony jakimś radiatorem
Co do wody chłodzenie w ten sposób też jest dla mnie idiotycznym pomysłem
Kiedyś gdzie widziałem chłodnicę zanurzona w studni + tradycyjne WC
lub zakopanie rurek pod ziemią + tradycyjne WC
Sam myślałem kiedyś nad podłączeniem chłodnicy od klimy wystawionej za okno - problem z wysokością i montarzem
mieszanie oleju nie jest problematyczne :D wystarczy solidny wentylator. Jeden z boków akwarium zastąpić radiatorem aluminiowym....
trollu - woda jednak pod względem odprowadzania ciepła jest lepsza niż olej. Olej jest lepszy od powietrza :)
a jeszcze lepszy jest glikol :D A poczekaj aż ci glony wyrosną w akwarium i zobaczysz jak super woda odprowadza ciepło.....
Trollu
90% osób piszących o wodzie ma namyśli płyn chłodniczy oparty na glikolu :p_arr:
Wszystkie wariacje które widziałem na temat zalewania kompa olejem - niektórzy dokonywali tego nawet jadalnym :sick:
Nie były wykonywane na szybkich jednostkach CPU-GPU tylko na jakiś mało wydajnych złomach - Przypadek ? - Nie sądzę XD
akwarium wypełnić olejem a ojej chłodzić za pomocą przepływu wody w cienkich metalowych rurkach zanurzonych w oleju ;)
na glony wystarczyloby by tylko filtr zalozyc i przepychac wiatrakami (waterproof) wode. A nawet jakby i sie glony pojawily to mnie to nie rusza puki temp sie nie podniosa.
Cytat: EDU Enthusiast w 05 Czerwiec 2013, 23:05
na glony wystarczyloby by tylko filtr zalozyc i przepychac wiatrakami (waterproof) wode. A nawet jakby i sie glony pojawily to mnie to nie rusza puki temp sie nie podniosa.
uwierz mi, nie chciałbyś mieć glonów akurat tam :D
rozumiem że to bardzo drobny filtr by był..... dosłownie filtrujący pojedyncze komórki. Taki filtr stwarza spory opór przepływającej wodzie. Której nie przepchniesz wiatraczkiem.... tylko raczej pompą.
ogólnie woda (nie glikol) to słaby pomysł. Lepiej zalać faktycznie czymś co wody nie posiada i zwarcia ci nie zrobi.
no nie wiem czy taki zly to sposob tutaj w stanach bardzo duzo jest chloru w wodzie a co do glonow to mi nie przeszkadza. Inna opcja to kupic bardzo duzo takiego coolanta i zalac komp takim tylko tutaj potrzebujemy caly obieg
http://www.xoxide.com/fluid-xp-extreme-coolant-green.html
Akwarium i radiator by odprowadzic cieplo.
Nie doceniasz potęgi życia. Chlorowana, dejonizowana, nawet ultraczysta - glony i bakterie i tak się zalęgną. Dolewki organiczne są koniecznością. Testowaliśmy w termostatach w pracy różne strategie i wszelkie oszczędności kończyły się smrodem i mętem. Nawet gdy chcesz obieg otwarty to i tak zarośnie.