Ze względu na niepokojąco wysoką temperaturę GPU przy liczeniu Bitcoin utopia zostałem zmuszony kupić niereferencyjne chłodzenie dla mojej 7770.
Temperatury przy referencyjnym chłodzeniu Gigabyta to 80*C przy obrotach wentylatora 80% (bez wartości obrotowej, bo ta karta nie odczytuje ich).
Model zakupiony to Arctic cooling Mono Plus.
Jako, że wentylatora powyższego modelu bez adapterów nie można podłączyć bezpośrednio do karty, zastosowałem dołączony adapter pod molex.
Na początku normalne 12V.
Temperatura GPU spadła do 42*C przy niższym poziomie hałasu niż w referencie.
Po godzinie podłączyłem pod 7V - temperatura poszybowała do...44*C. Poziom hałasu spadł do wartości akceptowalnej (przez mój uszkodzony słuch).
Ogólnie po 3 godzinach słuchania różnicy jestem niesamowicie zadowolony.
Mam tą samą kartę i na temperatury nie narzekam, ale wiatrak charczy w sposób strasznie irytujący i też czeka mnie wymiana. Ładne chłodzenie wybrałeś ale sporo kosztuje niestety.
To spróbuj uruchomić kombustora z aplikacji MSI afterburner - to potrafi pogrzać GPU. Wtedy zobaczysz, czy Twoje chłodzenie daje radę.
I fakt-trochę mnie to kosztowało, ale to chyba najlepsze co można dostać na te karty.
Cytat: tito w 05 Wrzesień 2013, 22:29
To spróbuj uruchomić kombustora z aplikacji MSI afterburner - to potrafi pogrzać GPU. Wtedy zobaczysz, czy Twoje chłodzenie daje radę.
I fakt-trochę mnie to kosztowało, ale to chyba najlepsze co można dostać na te karty.
Ja jej używam tylko do boinc i maksymalnie mam 53-55 stopni.