Można by żec: daj mi pacjenta, a znajdę dla niego leki...
Prof. Thomas Szasz ostrzega przed dzisiejszą psychiatrią - PL (http://www.youtube.com/watch?v=WNxGuNO6jqk#)
I znów demagogia... A szkoda bo liczyłem na rzeczowy wykład.
Ciężko zdefiniować chorobę. Choroba to po prostu jakieś odstępstwo od normy utrudniające życie. Ciężko powiedzieć jak duże musi być to odstępstwo i jak bardzo musi utrudniać życie. Czy leworęczność jest chorobą? Brak pewności siebie? Problemy z koncentracją? Lęk przed tłumem? Brak predyspozycji do nauczenia się poprawnie pisać? Czy kac jest chorobą? A przemęczenie, niedożywienie, niewyspanie? Nie ma wyraźnej granicy miedzy tym, co jest chorobą a tym co jedynie cechą jakiejś osoby. To nie system zero-jedynkowy. Tutaj mamy do czynienia z płynnym przejściem od normy do wad uniemożliwiających przeżycie.
Lekki OT
@flaku dawno temu uczono mnie, że "zdrowie to nie tylko brak choroby, ale pełna sprawność psychiczna i fizyczna"
Czyli można nie być ani zdrowym, ani chorym jednocześnie. No i właśnie o tym jest ten wykład.
https://en.wikipedia.org/wiki/Citizens_Commission_on_Human_Rights
https://en.wikipedia.org/wiki/Thomas_Szasz