Aktualności:

Nowy polski projekt BOINC - Universe@Home

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Aegis Maelstrom

#121
Rosetta@home / Posypały się próbki
21 Wrzesień 2013, 22:09
Hej,

po pierwsze, próbki w Rosetta są wysyłane z żądaniem liczenia przez pewien czas (obecnie standardowo to są chyba trzy godziny; można sobie to zmienić by np. mniej im obciążać serwer, ja mam ustawione 6 godzin). Jest to robione tak, że WU przelicza się i szuka kolejnych rozwiązań (decoys); kiedy scheduler uznaje, że nie uda się obliczyć kolejnej próbki przed ustawionym terminem, kończy WU i wysyła rozwiązanie. Inne dwa powody to AFAIR przeliczenie 99 rozwiązań albo błąd.

Dla sprawdzenia co się dzieje, przeczytaj komunikat stderr w opisie próbki (możesz podrzucić tu link, jeśli chcesz). Rozwiązań problemów technicznych najlepiej szukać na forum Rosetty (ja sam już nie monitoruję swojego przeliczania, robi to jeden stary komputer bez BAM setki kilometrów ode mnie).

Możesz mieć problem z jakimś konkretnym typem zadań, które może być bardziej pamięciożerne. Jakiś czas temu Rosetta podniosła oficjalne wymagania do 1GB RAM na jedno zadanie. Jeśli się tu nic nie zmieniło, zadania mają dość różne wymagania pamięciowe - serwer Rosetty powinien rozsyłać je opierając się na informacji o maszynie, ale w przypadku R@h nie wszystko jest przewidywalne (sam projekt jest w pewnym sensie wieczną betą, bo służy w pierwszym rzędzie testowaniu nowych protokołów, algorytmów i celów).

Może być i tak, że dany typ jest problemogenny. Inna sprawa to częste restartowaniu próbek - jeśli się nic nie zmieniło, to o ile pamiętam trzykrotne zrestartowanie próbki bez postępu w jej robieniu spowoduje jej automatyczny abort (rezygnację z niej i odesłanie). Teoretycznie mógłby być też problem z chłodzeniem albo interferencją z jakimś programem (np. mocno pamięciożernym).

Ale to takie moje gdybanie. :) Konkretne linki mogłyby pomóc - wraz ze zgłoszeniem w wątku z problemami technicznymi Rosetty.
#122
Schistosoma jeszcze jakiś czas temu mnie karmiła, teraz dostaję ciągle FA@H na nową apkę (ustawiłem liczenie obu).

Na razie z AutoDock Vina nie mam większych problemów: próbki są dość małe (zwykle 2-4 godziny liczenia w zależności od sprzętu, u mnie koło 4) i stabilne. Natomiast jeśli ktoś chce kolekcjonować projekt szybciej się kończący, to chyba Schistosoma.

Cytat: Ufol w 10 Wrzesień 2013, 08:45
Dobrze, że w ogóle coś zostało. Mam wrażenie, jakby sponsorzy rozważali zamknięcie, lub skrajne ograniczenie całego przedsięwzięcia, bo co chwilę nagle jakiś podprojekt zamykają. Z dnia na dzień okazuje się, że próbki się skończyły.

Zastanawiam się, czy nie ma to związku z generalnym obcięciem funduszy na badania podstawowe w USA (z powodu deficytu budżetowego i wielkich wydatków na wojsko). Skoro z tego powodu skończyło się wcześniej Human Proteome Folding, z tego powodu mogą też nie startować kolejne projekty. :/
#123
Cytat: Bezprym w 22 Lipiec 2013, 08:31
Dzięki Aegis za podzielenie się informacją :)
Ja nie doszukałem się tego..

Do usług, traktuję to jako swój wkład w BOINC (z braku sensownej maszyny o obliczeniowym szkoda gadać).
I tak zawsze czytałem znacznie więcej niż pisałem, a teraz to już właściwie nie mam czasu ani czytać, ani pisać...

Tymczasem przyszło kolejne zaskoczenie: dość niespodziewanie Drug Search for Leishmaniasis skończyło się po pierwszym wykończeniu próbek (zazwyczaj w WCG następowało dosypywanie ich przed końcem czy też ich analiza i dosypywanie celem np. retestu czy przeliczenia brakujących po wykończeniu pierwotnej puli). Obecnie analizowane są zebrane dane (600.000 badanych substancji dało 6 terabajtów danych w bazie) i szukani są najlepsi kandydaci na leki, by przetestować ich na żywo. Pracy z tym jest "na lata". Oficjalne ogłoszenie na forum.

Co do całego WCG, po raz pierwszy widzę takie pustki w wyborze. Według tabelki jedynym aktywnym stałym projektem jest Fight AIDS @ Home (ten to chyba trochę podziała, niedawno dostał drugą apkę i ma szacowane 1785 dni do końca).
Clean Energy Project ma status projektu specjalnego i 263 dni, inne mają status projektów zawieszonych:
Help Fight Childhood Cancer ma wg grafiki 90 dni do końca, ale wg statystyk próbek nie rozsyła (i chyba wciąż czekają na opracowanie biochemfizyczne Celu nr 11),
Say No To Schistosoma maq aż 567 dni,
Computing for Clear Water ma oficjalnie dni zero.

Na pocieszenie: na przełomie sierpnia i września miały się zacząć beta testy nowego projektu związanego z badaniami nad rakiem. Chyba jest opóźnienie i projekt nie wyszedł z sierpniowego stanu alfa, ale świeżynka się szykuje.  :attack:

Jakieś przemyślenia? :) Są tu jeszcze zainteresowani WCG? :)
#124
Lenina :P
#125
Zajrzałem tu po długiej nieobecności i ze smutkiem zauważyłem, że już nie zdążę zaliczyć Human Proteome Folding :( - podobno łatwo się to liczyło, cel był szczytny, ale miało się liczyć i liczyć i zawsze to odkładałem.

Spojrzałem na fora i strony sprawdzić co się stało. Powody są prozaiczne i zupełnie niezależne od platformy WCG, a związane z uniwersytetem oraz amerykańskim deficytem budżetowym i haniebnych tamtejszych cięciach wydatków na naukę (za wojny i "odbudowę" Afganistanu z wyciekającymi miliardami USD trzeba zapłacić). Po pierwsze więc, główny informatyk obsługujący projekt znalazł lepszą (pewnie i lepiej płatną, i pewniejszą i może ciekawszą) pracę, po drugie zespół dojrzał i (jak podejrzewam) trzeba by utworzyć nowe stanowiska (a to się liczy z kosztami), a po trzecie i najważniejsze, z powodu cięć w grantach podjęto decyzję o "zakończeniu fazy przetwarzania rozproszonego".

Co w skrócie oznacza: zwijamy żagle, część odchodzi, szef zespołu zajmować się będzie analizowaniem wyników i myśleniem nad innym projektem. Na szczęście przed końcem udało się w miarę przeliczyć wszystkie białka ludzkie, a wyniki są udostępniane i podobno już dotychczas skorzystało z nich kilka podmiotów, w tym w Niemczech i na Węgrzech.

Więcej tu: Bonneau Lab.
#126
Do dotychczas stosowanego w FA@h Autodock z serii 4 dochodzi Autodock Vina. Obie aplikacje wykorzystywane będą równolegle, w zależności od tego która zdaniem prowadzących jest lepsza dla danej WU. Nowe oprogramowanie nie wymaga od liczydłowych zmian w ustawieniach.

Więcej w newsie.
#127
Gratulacje!
#128
szczaw :P

(a tak w ogóle dobry wieczór po dłuuuugiej przerwie; chciałem się przywitać  :parrrty:).
#129
Zdobycze / 100 000 [Stutysięcznicy]
27 Grudzień 2012, 18:39
Einstein i SIMAP ładne projekty, gratuluję.  :ahoy:
#130
Spoko, liczyłem, że zgodnie z zapowiedziami Hangout będzie już dziś. :)

W razie czego nie bądźcie wstydliwi i nie każcie czekać do piątku. :)
#131
Podbiję wątek. Wciąż działa? :) Bo teraz w ogóle nie mogę tego znaleźć.

Dajcie info jeśli postawicie dziś transmisję (przyjdę bardzo chętnie, chciałem z Wami pogadać). Możecie wysłać zaproszenie do usera Aegis Maelstrom na G+. :)
#132
Hmm, to można więc prosić o link/zaproszenie/wskazówki dla kogoś, kto nie korzysta z tego wynalazku google?

Swoją drogą ten światek jest wyjątkowo nieidiotoprzyjazny, nie dziwię się, że nie odbili masy krytycznej fb, a google +, wave itp. to biznesowe porażki.
#133
LOL.

A w tej chwili można zobaczyć filmik - 6:23 - z zapisem jak hangout nie działa (najpierw czarny ekran, potem plansza z przeprosinami :D ).

Zróbcie coś proszę. :)
#134
Aloha,

próbuję do Was dołączyć choćby wirtualnie :( ale ciągle wyrzuca we'll be right back. Jak to wygląda po Waszej stronie?

Poza tym pozdrowienia dla wszystkich, może uda mi się wpaść jutro na trochę, ale ostatnio jestem w wyjątkowym czasowym i finansowym pędzie więc sam nie wiem. :/
#135
Witam po długaśnej przerwie i się kajam za nieobecność, zajęty byłem. A do czegoż innego tak łatwo wrócić synowi marnotrawnemu jak do off-topiku. ;)

Co do Czarnej kompanii - IMVHO warto ją przerobić, choć sam to czytałem grubo ponad dekadę temu (kiedy wychodziły kolejne tomy w osobnych książkach) i teraz nie wiem, jak by to wypadło w lekturze gdy człowiek starszy i oby mądrzejszy.  %)

Z szeroko pojętej fantastyki wciąż polecam "Inne pieśni" Dukaja oraz Lema, choćby "Opowieści o pilocie Pirxie". Ja się odrywałem z dużym trudem. :)

Z technothrillerów: chyba cały czas warto sprawdzić Michaela Crichtona. Wciąż pamiętam swoje zdziwienie, jak dalece "Park jurajski" nie jest głupawą historyjką familijną jak znany mdły film.

Z sensacji: oddajmy klasykom co ich - Alistair MacLean, zwłaszcza jedyna taka książka w jego dorobku, kryminał noir "Lalka na łańcuchu". "Noc brzez brzasku" czy "Stacja arktyczna >>Zebra<<" też były dobre.

Z tzw. literatury pięknej - którą jak najbardziej polecam - w lato jakoś znów mi się napatoczył w zasięgu wzroku "Mistrz i Małgorzata" i znów przeczytałem ciągiem, choć nie miałem tego w planach. :D
A poza tym Hasek i "Przygody dobrego wojaka Szwejka", Heller i jego "Paragraf 22", Vonneguty jak "Rzeźnia nr pięć" czy "Niedziela palmowa"...

Z reportaży polecam antologię pod redakcją Szczygła "20 lat nowej Polski w reportażach". :)

Idą Święta i zamierzam wyskrobać trochę czasu na lekturę, jeśli się uda to się podzielę. :) Czego też wszystkim życzę. :)
#136
Wersja tekstowa na 13 marca 2012 12:00 UTC:

FightAIDS@Home - 961 dni (ukończone 70,58%)
Human Proteome Folding - Phase 2 - 1326 dni (61,19%)
Help Conquer Cancer - UWAGA - SZTUCZNA DANA, wchodzą nowe próbki - 31 dni, 99%
Help Fight Childhood Cancer - 219 dni (liczba dni wzrosła z powodu dodania nowych jednostek - czyli jak rozumiem kolejnego celu badawczego. Tak jak niedawno dodano T8 czy T7, teraz dodano co najmniej Target 9) (86,82%)
Help Cure Muscular Dystrophy - Phase 2 - 0 dni - regularne jednostki zakończone
Discovering Dengue Drugs - Together - 685 dni - projekt nieregularny
The Clean Energy Project - Phase 2 - 808 dni (43,61%) - mogli dosypać jednostek, bo przez 2 miesiące liczba dni wzrosła o prawie dwie stówy. :> A może z powodu przerwy serwera.
Computing for Clean Water - 164 dni (73,99%)
Drug Search for Leishmaniasis - 1112 dni (14,93%) - wzrost od stycznia
GO Fight Against Malaria - 565 dni (17,55%) - wzrost od stycznia o 218 dni
Say No To Schistosoma - 382 dni (5,05%) - najnowszy projekt.

Miłego liczenia!
#137
Zdobycze / 20 000 000 [Milionerzy x 20,0]
05 Marzec 2012, 08:09
Gratulacje!
#138
Chociażby Help Conquer Cancer na GPU, o którym piszę tu już trzeci raz (do tej pory bez odzewu - nikt mnie nie czyta czy jak?  %) ).
#139
Cytat: goofyx w 23 Luty 2012, 12:27
Cytat: bezprym w 23 Luty 2012, 12:25
Prognoza dla HFCC (179 dni) urosła już prawie do poziomu Clean Water (184) :)
Wcale tak prędko się nie zakończy :)
zgadza się, to wszystko przez spadek mocy obliczeniowej w tym projekcie.

Nie, to z powodu dosypania nowych próbek.
Informowałem, że przyszpuczalnie właśnie to nastąpi, bo nie zanosiło się na oficjalny komunikat o końcu projektu. To samo dotyczyło Help Conquer Cancer.
#140
Podszlifuję w wolnej chwili, dobra robota!  :p_arr:

Trzeba będzie jeszcze news strzelić o zmianach w WCG (i przy okazji warto obserwować ich fora, info o przygotowywanym nowym projekcie już było, a to nie jedyne nowości).
#141
Cytat: Troll81 w 15 Luty 2012, 23:46
mi nie chodzi o to czy bedzie kochane. Bo to zalezy od rodzicow wylacznie. Tylko jak bys sie poczul wiedzac ze po to zostales narodzony by byc dawca.....

ALe Trollu, skąd w ogóle pomysł, że "dziecko powstało wyłącznie jako lek"? Tego nawet nie było w oryginalnym (tabloidowym) artykule - który jako pierwszy powód wskazywał w ogóle chęć, by to drugie dziecko było zdrowe.

Cytat: Apohawkquote author=apohawk link=topic=6924.msg178273#msg178273 date=1329345005]
P.S. Gdy ktoś pisał o granicy, kiedy stajemy się ludźmi, np. kiedy wytworzy się mózg, to przypomniało mi się opowiadanie Philipa K. Dicka "Złoty człowiek" (chyba), w którym granicę tę określono na moment, w którym potrafimy myśleć, np. rozwiązywać zadania matematyczne. Służyły temu oficjalne testy i póki się ich nie zdało, to można było takie dziecko poddać "aborcji"...
To opowiadanie nazywało się bodajże Przedludzie (Prehumans) i było w zbiorze najlepszych opowiadań (polskie wydanie "Złoty człowiek", oryginalne miało tytuł od innej nowelki, The Last of Masters - którą również w kontekście tej dyskusji polecam). A w Złotym Człowieku faktycznie była teza o Człowieczeństwie powiązanym z mózgiem/samoświadomością.

Akurat "Przedludzie" było raczej pretekstem do refleksji i antyaborcyjną dystopią :) i granicę Człowieczeństwa stawiałbym znaacznie wcześniej (ale nie na etapie zarodka).
#142
Cytat: Karlik w 14 Luty 2012, 19:20
A co do granicy to, już abstrahując od przekonań religijnych czy biologii, można zastosować zakład Pascala.

Zakład Pascala to intelektualny humbug z paru przyczyn. Choćby takiej, że jeśli ktoś za wszelką cenę unika ryzyka, powinien odrzucić wiarę w bóstwo (gdyż jeśli przestrzega zasad, a bóstwa nie ma, to traci on wszystko nie zyskując nic w zamian). Nie mówiąc o tym, że nie wiesz, czego bóstwo (jeśli istnieje) na pewno chce. Toteż ja bym się na tę słabą próbę Pascala nie powoływał. :D

Cytat: Karlik w 14 Luty 2012, 19:20
Jeżeli taka granica faktycznie istnieje a nie znamy jej to chyba lepiej przesunąć ją trochę wcześniej (gdzie mamy już pewność, że jej nie przekroczymy) niż ryzykować zabójstwo niewinnego dziecka? :-\
Ponownie, to nie jest jeszcze dziecko.

Cytat: Karlik w 14 Luty 2012, 19:20
CytatNatomiast płacz nad odrzucymi zarodkami podczas selekcji jest już w ogóle nonsensem. Przecież nikt by nie donosiił, rodził i wychowywał tych wszystkich zarodków ekstra.
Wystarczyłoby nie produkować tych dzieci skoro ich z założenia nie chcemy. :whistle:

|-? Aby móc wybrać niewadliwy genetycznie zarodek albo urodzić w ogóle jakiekolwike dziecko, kiedy musisz użyć zapłodnienia in vitro, musisz pogodzić się z produkcją większej liczby zarodków.

Nie jesteśmy (jeszcze?) aż tak zaawansowani technicznie, by tworzyć sobie zupełnie dowolnie zarodki o dowolnych zadanych cechach.

Cytat: Karlik w 14 Luty 2012, 19:20
CytatWięc jeśli masz do wyboru, czy Twoje dziecko ma np. poważną wadę genetyczną czy jej nie ma, to dla dobra własnego dziecka, swojego i reszty rodziny oraz w ogóle ludzkości lepiej byłoby, gdyby dziecko było zdrowe.
W tym wypadku mam do czynienia z sytuacją kiedy miałbyś np. 10 dzieci a zgodził się na przeżycie tylko 2, bo reszta "nie ma przyszłości". Ty zakładasz, że spośród tych wszystkich zarodków powstanie jeden człowiek, będzie miał jakąś określoną świadomość itp. i do tej "przyszłej świadomości" dobieramy tylko odpowiednie ciało (kod genetyczny). Czyli pozostałe byty gdyby się urodziły byłyby czym?

Ale się nie urodzą. Rozmowa o hipotetycznych dzieciach nie ma sensu choćby dlatego, że w tej chwili też mógłbyś wychowywać dziesiątkę hipotetycznych dzieci i oczekiwać jedenastego. I co, mamy pisać OMG111 Karlik nie wychowuje dziesiątki hipotetycznych dzieci więc je uśmiercił i jest zbrodniarzem111!!! ?  :D

Dlatego poważnie, ostrożnie z hipotetycznymi dziećmi. :)

Cytat: Karlik w 14 Luty 2012, 19:20
Twoje stwierdzenie miałoby sens tylko wtedy gdy na wczesnym etapie możnaby zapobiec jakiejś chorobie i/lub ją wyleczyć to faktycznie "lepiej byłoby, gdyby dziecko było zdrowe".

Przecież o tym mowa - o chorobach genetycznych: albo zdecydujemy się rodzić dzieci zdrowe, albo chore - czym bardzo mocno utrudnimy życie im, sobie samym i wszystkim wokół.

Cytat: Karlik w 14 Luty 2012, 19:20
Jak dalej przesuwalibyśmy granicę to odrzucajmy wszystkie dzieci, które już uformowane nie mają wystarczającego ilorazu inteligencji albo które mają złe oceny w szkole. Przypominam, że Einsteina w szkole uważali za głupka. To może przekształćmy oddziały geriatryczne na krematoria? Z punktu widzenia ekonomicznego ludzie tam przebywający są samymi kosztami.

Zanim zaczniemy dyskutować o fantastyce, rozmawiajmy o tym konkretnym zdarzeniu.

Na razie pierwsze pytanie brzmi: czy można oszczędzać swojemu dziecku cierpienia? I pytanie odwrotne: czy wolno być takim s...synem, by mogąc mieć zdrowe dziecko skazywać je na kalectwo w imię swojej poronionej ideologii?

Dla mnie rodzic ma obowiązek walczyć o zdrowie dziecka. Jeśli może wybierać między narodzinami dziecka zdrowego a chorego, to dla mnie wybór jest oczywisty.
#143
Po pierwsze, zgadzam się z Phobosem. Nasiono nie jest drzewem i rozumiemy to wręcz instynktownie, dlatego nawet nie nazywamy nasion drzewami (a jeśli ktoś to robi, to tylko dlatego, że próbuje manipulacji z powodów ideologicznych, najczęściej religijnych - ale to już jego problem).

Nasiono jest najwyżej nasieniem dębu, tak jak obcięte moje włosy są obciętymi włosami człowieka, a nie człowiekiem, a zwłoki to zwłoki. I jasne, granica jest płynna, ale rzeczywistość nie jest wyłącznie zero-jedynkowa i trzeba sobie z tym radzić.

Natomiast płacz nad odrzucymi zarodkami podczas selekcji jest już w ogóle nonsensem. Przecież nikt by nie donosiił, rodził i wychowywał tych wszystkich zarodków ekstra. Co więcej, po pierwszym zajściu w ciążę już o żadnych kolejnych zarodkach mowy by nie było, więc to zupełnie fałszywy trop i argument.

Co do doboru zarodków - jestem jak najbardziej za przy spełnieniu pewnych podstawowych minimów. Pewnie, sporo osób zgrywa chojraka jak to oni zrobiliby inaczej, wszystkie dzieci muszą być kochane i jasne, każde dziecko zasługuje na miłość. Natomiast, wg mnie, każdy normalny rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej.
Więc jeśli masz do wyboru, czy Twoje dziecko ma np. poważną wadę genetyczną czy jej nie ma, to dla dobra własnego dziecka, swojego i reszty rodziny oraz w ogóle ludzkości lepiej byłoby, gdyby dziecko było zdrowe.

Odrzucanie z góry takiej szansy "bo bóg tak chciał" jest dla mnie takim samym okrucieństwem i głupotą, co np. odrzucanie antybiotyków albo chirurgii "bo wola boska kazała umrzeć". W tym drugim przypadku chyba się wszyscy zgadzamy, że to głupota.

Bardzo dobrze więc się stało, że zdecydowano oszczędzić drugiemu dziecku cierpień. A pieniaczom takim jak "Konferencja Episkopatu Hiszpanii" (ciekawe, że ci oficjalnie bezdzietni wiedzą wszystko najlepiej, może by się swoimi nieślubnymi dziećmi zajęli...  :whistle:) pokazałbym ich miejsce.

* * *

Co do doboru i inżynierii genetycznej na szerszym polu (by dzieci były: ładniejsze, mądrzejsze, zdrowsze itd.) i powolnej sterowanej przemiany gatunku ludzkiego, podejrzewam że to tylko kwestia czasu; powstrzymać mogłaby nas tylko katastrofa cywilizacyjna.
Nie jestem tym przerażony gdyż uważam, że celem ludzkości jest postęp i rozwój; takie przemiany są zresztą naturalne - jesteśmy wręcz zaprogramowani by oczekiwać dla naszych dzieci lepszej przyszłości - i chyba nieuniknione, jeśli zamierzamy rozwijać cywilizację, a nie ją zwijać z powodu wyczerpujących się surowców.
Dalszy postęp techniczny oznacza wciąż rosnącą złożoność świata i specjalizację. Już teraz IMO większość ludzi zwyczajnie nie rozumie jak działa współczesny świat: tak np. państwo i gospodarka jak technika. Wszystko jest coraz bardziej skomplikowane i wymagające dla intelektów.

Oczywiście, jest bardzo wiele zagrożeń, np. opisywane już w S-F rozchodzenie się gatunku ludzkiego na usprawnionych genetycznie potomków bogatych ludzi i resztę. Do olbrzymich dysproporcji w zapewnianej opiece medycznej, wyżywieniu, edukacji, kapitale społecznym itp. ludzi dojdą jeszcze sterowane różnice fizyczne. Będziemy musieli wypracowywać odpowiednie metody niwelujące złe społeczne tendencje.

Ale to już dłuuugi temat.  8)
#144
Zdobycze / Odznaki World Community Grid
13 Luty 2012, 18:21
Gratulacje!  :)
#145
Wizytówki / Tomasz R. Gwiazda
12 Luty 2012, 14:56
Jeszcze tutaj wyrażę szacuneczek!  :ahoy:

Z tej okazji aż o warszawskim piwie można by pomyśleć - albo o jakimś spotkaniu roboczym (dla prędkiej wymiany linkami, know-how, popisania haseł/artykułów itp. - może byłoby produktywniej niż w Wrocławiu  %) ).

Cieszę się, że dostałeś np. POEM na GPU - już na CPU miałeś tam osiągnięcia (o ile pamiętam miałeś przynajmniej jedną wyróżnioną predykcję, prawda? :) ). Życzę więc wielu sukcesów na tym (i innych) polach.  :parrrty:

P.S. Mój 777. post, jeeej!  :parrrty:
#146
Zdobycze / Witaj pierwsza setko :)
12 Luty 2012, 14:50
Nieliche trzeba mieć osiągnięcia, by być w pierwszej setce drużyny. Grrrrog dla kamrrrrata!  :parrrty:
#147
Zdobycze / 500 000 [Półmilionerzy]
12 Luty 2012, 14:47
Zgadza się, gratulacje dla Panów!  :parrrty:  :parrrty:
#148
Gratulacje Tomku!!  :respect:

Jesteś dobrym motywatorem :) a i parę projektów, nawet w morzu wolontariuszy, pewnie docenia Twój wkład.  :)
#149
Zdobycze / Odznaki World Community Grid
12 Luty 2012, 14:43
Gratulacje wszystkim!  :respect:
#150
Zdobycze / Odznaki World Community Grid
09 Luty 2012, 21:20
Rzutem na taśmę przed końcem.   :)
Kto pracuje nad HCMD2, niech się spieszy!   :ahoy:
#151
GPUGRID / ATI w GPUGrid wkrótce ?
09 Luty 2012, 19:06
No to "shit hit a fan", jak mawiają w hamerykańskich filmach.  %)

Uruchomienie czegoś takiego jak donate@home to sprawa mocno kontrowersyjna i chyba wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Stąd już pojawiło się na forum GPUGrid zapewnienie, że GPUGrid i donate@home to są rozdzielne projekty i nie zostaną złączone.

Są to niejako projekty partnerskie (poprzez wspólnych autorów i deklarowany cel: donate@home ma pomagać w utrzymaniu twórców GPUGrid) ale rozłączne.
Jeśli tego się będą trzymać, to chyba wiele w podejściu do GPUGrid się nie zmieni?
#152
Uwaga!

Zauważam, że nastąpiły pewne ręczne przesunięcia co do projektów na finiszu!

Help Cure Muscular Dystrophy - estymacja na wykresie została skrócona do 12 dni pozostałej pracy! To i tak więcej, niż licząc z ostatniego formalnego komunikatu, ale ostatni "rodzic" został wysłany, teraz wysyłane są potomstwa z ostatnich partii. Completness wynosi już 96,84% i tylko tu jest pewność, że nie będzie spadać. :)

Help Conquer Cancer stoi na defaultowym progu 1 miesiąca pozostałej pracy i 99%. Ile jej jeszcze będzie, nie wiadomo. Z obecnych wypowiedzi wynika, że będą dosypywane nowe jednostki.

Help Fight Childhood Cancer - 38 dni, 94,82% - zbliżamy się do wartości granicznej, gdy trzeba będzie poinformować o kończeniu projektu albo dosypywanych nowych próbkach (co już się zdarzało). Obecnie liczona jest partia próbek T8.

Inne projekty: jeszcze duży zapas znanych WU.

Ale: widać spory przyrost mocy w C4CW, a liczba dni spadła do 199.
#153
 :p_arr:
#154
Oj tam off-top.

Ale ale, myślałem, że po info o aplikacji GPU dla WCG strzelać będą korki od szampana, a tu nic: cisza, flauta, woda w usta...  :ph34r:   XD
#155
Skoro już mowa o GPU pod białkowce, przypominam swój nius: już praktycznie oficjalnie mówi się o aplikacji GPU dla Help Conquer Cancer na WCG. Zresztą przypuszczalnie to nie jedyny projekt, dla którego się coś takiego szykuje.

Na razie nie ma jeszcze oficjalnego komunikatu - będzie on gdy rzecz będzie gotowa do rozsyłania próbek w ramach beta testingu - ale podobno to już niedługo.
Wymaganiem ma być podobno OpenCL 1.0. Niestety, :
1) próbki najpierw polecą do tych, co odznaczą że chcą betę (i prawdopdobnie ich regularność może być różna)
2) nie wiadomo, pod jaką architekturę lepiej zoptymalizowany będize program (a więc np. nowe AMD/ATi, stare AMD/ATi, obecna nVidia?) i czy potrzebuje podwójnej precyzji.

Nie ma więc jak kupować karty "specjalnie pod WCG" - natomiast zaznaczam, że taki temat pojawił się na horyzoncie. :)
#156
Gratulacje!!!  :p_arr:
#157
Ciekawostki / Włamanie do Rootnode
07 Luty 2012, 11:27
Bardzo to smutne.

Sam w pierwszym odruchu zapomniałem, jaki to serwis i objechałem gościa (który się pewnie ostatnio nasłuchał i naczytał, oj naczytał), ale kwestie bezpieczeństwa to dla mnie poważna sprawa.

Pierwsza z podanych przez niego luk to dokładnie ta eksalacja uprawnień, o której wspomniałem wyżej. "Memipodder" to nazwa prostego skryptu na nadanie uprawnień roota, skrypt w wielu śśrodowiskach musi być nieco zmodyfikowany, ale znalazcy błędu również pokazują, jak to zrobić. Co gorsza, wg ich słów atak jest dość długi, ale za to pewny - jeśli było jądro 2.6.39 czy późniejsze bez najnowszej łaty to kaplica. Oprzeć się mógł taki Debian Stable, który ma staare jądro i, jak widać, ta strategia wciąż ma swoje plusy.

Koledzy siedzący dobrze w Linuksie na pewno znają sprawę lepiej ode mnie. Co gorsza, z pobieżnej lektury wychodzi mi, że to nie jedyna ostatnio znaleziona poważna luka w systemach GNU/Linux. :(

#158
W końcu odmeldowuję WCG (ufff, ale to się wolno liczy...  ::) ).  :parrrty:
#159
 :parrrty:
#160
Niezależnie czy Mersenne@home będzie PM czy nie, jeśli administrator projektu zgłasza potrzebę promocji, warto zrobić wyścig i od razu zgłaszam, że mogę pomóc w zapraszaniu innych drużyn. :)