BOINC@Poland

Cytat: Raptor77 w 14 Wrzesień 2010, 16:25
jedno bardzo ważne pytanie (przynajmniej dla mnie) - jak z funkcją TRIM dla SSD pod linuxem ?

W 2.6.35 nie ma wsparcia.
Na razie trzeba się posiłkować tym
http://downloads.sourceforge.net/project/hdparm/wiper-2.6.tar.gz

http://en.opensuse.org/SDB:SSD_discard_%28trim%29_support

EDIT:
Wsparcie w kernelu dla ATA Trim jest od 2.6.33

Dyskutowanie o wyższości jednego OS-u nad drugim to zajęcie całkowicie jałowe.

Cytat: kotfryc w 12 Wrzesień 2010, 20:44
... A wsparcie społeczności istnieje tylko w teorii.

Przeczytaj jaki support mają nauczyciele informatyki w szkołach.
http://groups.google.pl/group/pl.comp.os.ms-windows.winnt/msg/c4e096a3a20beb27?hl=pl
http://groups.google.pl/group/pl.comp.os.ms-windows.winnt/msg/5a25da9d277c6896?hl=pl

W normalnym kraju sprawa miałaby finał w sądzie, no ale przecież nie u nas, gdzie ZUS związał się  wielomiliardową, "dożywotnią" umową z firmą pewnego Pana...

a prezesa Microsoftu podejmowany jest z najwyższymi honorami państwowymi, spotyka się z prezydentem tego kraju, negocjuje z wicepremierem Pawlakiem.

Wskaż, mi Ich, Tych wciskających na siłę. Pokaż palcem, konkretnie, Kto?

Na ilu laptopach wcisneli ci tego gniota i kazali akceptować licencję GNU?

Może w szkole indoktrynowali i na zadania domowe miałeś do napisania skrypty w bashu?
Może ZUS w wymaganiach wskazał, wymagania: linux?
Może korzystając z usług inernetowej bankowości zmuszony byłeś do instalacji linuxa?
Może korzystając z publicznych zasobów mulimedialnych TVP przełamałeś się do instalacji?

To co robiłeś z własnej nie przymuszonej woli i ile czasu zmarnotrawiłeś, to Twoja sprawa.

Jakie korzyści mają płynąć z tego nowego podziału?

Jeżeli planujesz używać LVM, to tak.
Jeżeli planujesz używać różnych filesystemów, to tak.
Jeżeli planujesz podnieść bezpieczeństo systemu w celu montowania z różnymi flagami w szczególności z nosuid i noexec, to tak.

W innym przypadku, ja nie widzę żadnego uzasadnienia, ale to tylko moja opinia.

Cytat: Tomasz R. Gwiazda w 04 Wrzesień 2010, 22:54
Linuxa ma... w Crysis nie zagra, ewentualnie na cymbalkach chromatycznych :)

Odniosłem się do tego cytatu.

a co kto ma, czego używa jak często restartuje, instaluje, czyści, przedłuża licencje...
to mi...

Pod względem takich niskopoziomowych narzędzi linux to ubogi krewny windowsa. Kto niby oprócz producenta miałby je napisać bez specyfikacji?

Sprawdź to, czy aby tu nie ma jakiś "utilsów", które coś zwojują.
http://developer.amd.com/gpu/adlsdk/Pages/default.aspx

http://forums.amd.com/devforum/messageview.cfm?catid=328&threadid=123908
Jeśli nie to prawdopodobnie bez flashowania karty nic się nie zdziała.

Choć warto przeszukać to forum
http://forums.amd.com/devforum/categories.cfm?catid=347

Cytat: Tomasz R. Gwiazda w 04 Wrzesień 2010, 22:54
Linuxa ma... w Crysis nie zagra, ewentualnie na cymbalkach chromatycznych :)

Jeśli będzie miał ochotę, kasę na grę to zagra.
http://appdb.winehq.org/objectManager.php?sClass=version&iId=20835

Skąd te ciągłe uszczypliwości panie Tomaszu w stosunku do linuxa. W czymś wadzi, drażni? Może nie zdaje Pan sobie nawet sprawy, że ten post dotarł tu przechodząc przez kilkanaście serwerów stojących na linuksie a jak wyglądałyby opłaty za net jakby wszystko stało na jedynie słusznym systemie?

Fakt że wine w stosunku do nowści windowsowych zawsze będzie z tyłu, ale z każdym wydaniem działa znakomicie.
Sam praktycznie nie używam, są jednak osoby które nie lubią ciągłych restartów. Jest spora ilość softu, z którym odpalenie na Win 7, Vista są duże problemy a pod wine będą śmigać wyśmienicie.

Cytat: TJM w 28 Luty 2010, 15:55
Oczywiście MySQL, alternatyw nie ma - serwer BOINC, nic innego nie obsługuje lub obsługuje z kombinacjami 'jak koń pod górkę'.
Na nieobciążonej bazie zwykły zrzut wszystkich tabel po LANie nawet szybko leci, tabela na czas zrzutu jest lockowana ale ze względu na krótki czas operacji da się to przełknąć. Niestety przed zrzutem najlepiej zatrzymać wszystkie daemony - co prawda nic strasznego się w razie czego nie stanie, ale przy ewentualnym odtwarzaniu backupu zrobionego z pracującymi daemonami pozostaną w bazie wpisy-duchy rezultatów bez swoich WU, może nawet część błędnie zostanie wysłana jeszcze raz itp.

Bardzo fajne narzędzie do tworzenia migawek z których mamy możliwość robienia bezpiecznych i całkowicie jednolitych backupów na systemach pracujących on-line.
http://www.r1soft.com/tools/linux-hot-copy/

tu kilka przykładowych zastosowań
http://www.r1soft.com/tools/linux-hot-copy/hcp-tips/

Snapshoty robione są błyskawicznie. Na baaardzo starej maszynie ok 1-2s na 5GB danych.
Możemy bezpiecznie bawić się na takiej migawce do woli, ups do restartu. ;)

Minusy, nie jest to wolne oprogramowanie. Sposób instalacji  o ile nie ma już zbudowanego modułu do naszego jajka, instalator pakuje źródła, pliki nagłowkow i config kernela wysyła na serwer i przysyła gotowy moduł.

Trudno mi tu jednoznacznie wyrokować.
Nie dysponuję taką kartą. Ostatni kontakt z ATI to bodajże 2D Rage (zupełnie inna epoka).

Jedno jest pewne wydajność jest znacząco niższa jak pod windowsem, a czy powodem są sterowniki, aplikacja czy też sam linux trudno stwierdzić.

Absolutnie możesz mieć całkowitą kontrolę nad katrą. Twoim przyjacielem.
aticonfig --help

Bodajże karta ma predefiniowane 3 tryby pracy  "oszczędny, normalny, wydajny".
Poszukaj w sieci pewnie się coś znajdzie.

Jakie 400MHz? Jake 2D?!?!??????? :o

a tu co jest, przecież to Twój komp
http://boinc.thesonntags.com/collatz/result.php?resultid=49617115
jak wół

CytatGPU core clock: 725 MHz, memory clock: 1000 MHz

A ten komp czemu liczy w ~500s?
Może z uwagi na inną częstotliwość rdzenia?
http://boinc.thesonntags.com/collatz/results.php?hostid=16396&offset=0&show_names=0&state=3

CytatGPU core clock: 875 MHz, memory clock: 1250 MHz

Masz przecież narzędzie takie jak aticonfig. Odpal terminal i wklep tam
aticonfig --help

Przecież ty masz możliwość sprawdzenia, jaka jest temperatura, z jaką czestotliwością pracuje GPU, z jaką pamięć,
ba możesz je zmienić.

Cytat: Rysiu w 09 Wrzesień 2010, 19:30
Ubuntu 9.10 Karmic Koala

/var/log ->1,7 GB - raczej za mało.

Czy aby na pewno 1,7GB logów z całego / (6,6GB) to mało?
Przecież to jest potężna porcja informacji. Żeby to zanalizować po linijce to toszkę czasu by upłynęło.
Zakładam, że nie jest to serwer.
                                                                                                                 
Mam rozumieć, że na bieżąco je analizujesz a może jest inaczej i tam wcale nie zaglądasz?
W takim wypadku wygodniej je zapisywać na /dev/null lub tak skonfigurować sysloga, czy innego daemona aby logował informacje nam użyteczne.
                                                                                                                 
Przecież operacje na dysku mają kluczowe znaczenie dla ogólnej wydajności systemu.
O ile wolniej działa system, którego głowica dysku non stop rzeźbi po dysku zapisując megabajty
zbędnych nam informacji.
                                                                                                                 
Po około roku używania mojego desktopu logi zajmują tyle.
5,8G /
9,2M /var/log/ (nie kasowane są jedynie archiwizowane i kompresowane)
                                                                                                                 
Nie wyobrażam sobie pracy na kompie, gdzie bez mojej wiedzy i zgody coś się cichcem odbywa.

Istotnym miejscem są skrypty w /etc/cron.{daily,hourly,monthly}.
Dobrze mieć je po pełną kontrolą. Nie każdy potrzebuje indeksacji treści, lokalizcji plików, podręczników
i inych operacji (nie zawsze niezbędnych), które potrafią znacząco wpływać na wydajność systemu.

[quote author=[B@P] MSW link=topic=3924.msg113645#msg113645 date=1281794097]
Ja też się w takie rzeczy niebawię. Pobrałem klienta, i to chyba z naszej strony link był, rozpakowałem do do katalogu, uruchomiłem ten instalator, na pulpicie walnołem skrót do programu wskazałem plik poprzez: /home/mateusz/bin/BOINC/run_manager . Dałem ładną ikonkę podpisałem BOINC i sobie odpalam to cudo ręcznie. Po odpaleniu podpiołem za pierwszym razem BAMa i koniec.
[/quote]
Tu nie chodzi o zabawę, a o bezpieczeństwo. Stosuje się zasadę ograniczonego zaufania.
W miarę możliwości izoluje się usługi.

Jeśli będziesz miał pecha i zainstalujesz aplikację (z niezuafanego źródła), której oprócz szybszego liczenia innym zadaniem będzie przechwycenie hasła do konta na naszejklasie?! ;)

Odpalona przez użytkownika buninek, będzie miała nieograniczony dostę do wszystkich moich plików w tym do moje.tajne.hasla.txt

Odpalona przez użytkownika boinc należącego do grupy boinc takiego dostępu nie będzie mieć.

Ot i taka drobna różnica.

Wyłączenie takiej usługi, aby nie uruchamiała się przy starcie to raptem jedno polecenie.

Cytat: Piotr R. (Peciak) w 15 Sierpień 2010, 15:41
[...]
1. BOINC z pozycji pobierania Synapic-a nie wykrywa ATI i mozna mu natrukać, żadne tam przerywanie i wznawianie opóźnianie nie działa.
[...]

Wynika to z tego iż wśród osób odpowiedzialnych za przygotowanie paczki BOINC w Ubuntu nie ma takiej, która by wiedziała o możliwości liczenia na GPU.

Zgłosić dla developerów poprawią.

Druga rzecz, to taka że jako osoba przywykła do korzystania tylko z konta adminstratora (windows) nie zdajesz sobie sprawy, że w systemach *nixowych istnieje coś takiego jak prawa dostępu do plików.

To zmienia zupełnie sposób korzystania z systemu. Inne prawa może mieć użytkownik peciak inne boinc a inne user apache, samba.

Użytkownik peciak może być w grupie audio, video, disk, itp. i może mieć prawa dostępu do pewnych urządzeń (plików). Z kolei użytkownikowi boinc można takich praw odmówić.

Wykonaj również tę komendę.
sudo usermod -a -G video boinc
Dodaje użytkownika boinc do grupy video, jeśli chcesz liczyć na GPU to użytkownik boinc musi mieć dostęp do pliku
/dev/dri/card0

Druga sprawa nie rób takich cyrków, że odpalają się dwie instancje boinca z dwoma różnymi katalogami danych.
Daruj sobie takie zabawy. Zostaw boinc jako usługę systemową.
Jeśli nadal są problemy z wykrywaniem GPU możesz zrestartować usługę

sudo /etc/init.d/boinc-client restart

Najlepszych porad udzielają osoby, które same niedawno przesiadły się na linuksa i borykały się z podobnymi trudnościami.

Niezrozum źle, ale umiejętność samodzielnego rozwiązywania takich problemów to papierek lakmusowy - poradzisz sobie w świecie linuksa, czy też nie.

Generalnie najlepszym źródłem informacji jest dokumentacja danej dystrybucji. Aktualna zazwyczaj tylko w języku angielskim.

Z powodów licencyjnych własnościowe sterowniki ATI nie mogą się znaleźć w repozytorium dystrybucji. Stąd konieczność samodzielnego ściągnięcia i zbudowania paczek do instalacji.

Odsyłam do https://help.ubuntu.com/community/BinaryDriverHowto/ATI

W uproszczeniu sprowadza się to do pobrania odpowiednich sterowników i wydania dwóch poleceń w terminalu.

sudo sh ati-driver-installer-.wersja.sterów.run –buildpkg Ubuntu/karmic
sudo dpkg -i *.deb


Opisów instalacji na blogach, forach i wiki w sieci są tysiące. Prowadzą za rączkę krok po kroczku.

http://lukaszklich.pl/2010/01/26/o-akceleracji-filmow-przez-gpu/

Niuanse istalacji zależą od dystrubucji, której się używa, stąd trudno mi jest podawać szczegóły.
Nigdy nie używałem Ubuntu, ani innej opartej na debianie.

Nie wyłączany sprzęt jest mniej podatny na awarie!?

Nie do końca miarodajnym wyznacznikiem sposobu użytkowania kompa są dane zawarte w  SMART dysku.

Na moim najstarszym dysku wygląda to tak
Power_On_Hours    33636
Start_Stop_Count   776

zdarza się też, że go usypiam
Power_Cycle_Count  2022

Cytat: Troll81 w 01 Sierpień 2010, 23:10
3850 to najwyższe co jest na AGP i da radę liczyć collatza na tym. Nie wiem czy sa stery pod linuksa ani czy pod linuxem policzy.

U mnie hula na windzie i liczyło collatza jakiś czas temu. Teraz leży w kompie mojej dziewczyny :D

Tak się zastanawiam czy to mit,  czy fakt że instalacja sterownikówkarty ATI pod linuksem to jakaś makabra.
Używałem nvidii i nigdy nie było problemów z ich instalacją z tym, że potrafię wyłączyć X-y i zainstalować z tego czarnego ekranu.

Karty HD 4650, 4670 są również w wersji AGP.
http://en.wikipedia.org/wiki/Agp#Use_today

Są raptem dwa projekty w których ATI pod linuksem działa. Wystarczy pobrać plik ze statystykami, aby się przekonać, że jak najbardziej można na nich liczyć. Wystarczy przegrepować te dane.

I tak w Collatz Conjecture są aktywnie liczące kompy na kartach
RV610 HD 2400
RV630 HD 3800
R730  HD 4600 (aktywny jeden, link podałem wyżej, najprawdopodobniej karta w wersji pod PCI-E)

To tylko wycinek. Innych kart nie chciało mi się sprawdzać.

Cytat: Hani w 01 Sierpień 2010, 11:59
mam rozumieć że 4870 na AGP będzie miało inną wydajność w liczeniu WU niż na PCI-E ?

Przejrzyj statystyki z projektów. Tu masz przykładowy host. Wejdź w zakładkę task-->details

http://boinc.thesonntags.com/collatz/show_host_detail.php?hostid=16087

Tylko w jaki sposób odróżnić czy karta chodzi na AGP czy też na PCI-E. Może skontaktuj się z właścicielem hosta?

Cytat: lukaszja w 28 Lipiec 2010, 00:28
Trollu, Buninek, ja znam tę stronę. Próbowałem na 100 sposobów. I tak nie działa... :(

Pisałeś, że nie możesz znaleźć. Innych pewnie nie ma.
Działają pod 32-bit.

Cytat: lukaszja w 27 Lipiec 2010, 22:49
Problemem są sterowniki. Ja szukałem do swojej Brother MFC-250C i się poddałem. Drukuję spod Windy...
Jeśli mogę zaproponować - zapytaj wujka Googl'a czy są sterowniki obsługujące Twoją drukarkę pod Linuxem, pozdr, lukasz 

http://welcome.solutions.brother.com/bsc/public_s/id/linux/en/download_prn.html#MFC-250C

Dwa przykłady jak w shellu wyłuskać statystyki z dwóch serwisów.

Potrzebny xmlstarlet,  dostępny w każdej dystrybucji i w drugim przypadku tidy.

Nasz własne z http://boinc.netsoft-online.com (nie mam pojęcia jak często aktualizowane)

Cytatcurl -s "http://boinc.netsoft-online.com/get_user.php?cpid=bb8a87d8807031066659217fe69f88d2" |xml sel -t -m "/user/project" -v "concat(name,' - ',total_credit,'|',expavg_credit)" -n

i zespołu z boincstats.com posortowane po RAC, najlepsza setka :D

Cytatcurl -s -A "Mozilla/5.0 (X11; U; Linux; pl)" "http://pl.boincstats.com/stats/boinc_user_stats.php?pr=bo&st=0&or=16&teamid=11837c6ed7c2d089de4f2ac5a53ca6e0"|sed 's/\ //g;s/\&/\&/g'|tidy -q -w 0 -utf8 -asxml 2> /dev/null|xml sel -N x="http://www.w3.org/1999/xhtml" -t -m "/x:html/x:body/x:div/x:div/x:div/x:div/x:div/x:div/x:form/x:table/x:tr[x:td/x:a/@name]" -v "concat(x:td[4]/x:a[1],'|',x:td[5],'|',x:td[6]/x:div[1],'|',x:td[10]/x:div[1])" -n

Trzeba korzystać z raportów (podsumowań średnich) a nie z cząstkowych wskazań. Inaczej wyjdą dziwaczne wyniki, obarczone błędem.

TJM jeśli masz wątpliwości, czy zlicza wszystkie procesy wywołaj na przykład tak

pidstat -u -p ALL 10

pidstat wchodzi w skład pakietu sysstat

offtop

Zazwyczaj przeglądam forum bez obrazków, wszedłem w wątek z przeglądarką obsługującą kolorowanki.
Jakież było moje zdziwienie, wśród wielgachnej kolorowej grafiki nie mogłem dojrzeć żadnej treści.

Z ciekawości sprawdziłem. Całkowita ilość bajtów do pobrania 300394.

Z czego  w treści postów wychwyciłem 65 słów + znaki przestankowe + spacje, dało to 518 bajtów.

Jeśli byłeś zadowolony z wydajności tego xena, to oczywiście będzie to dużo lepsze rozwiązanie.

Linux to przestrzeń kernela, i przesztrzeń użytkownika. W przypadku xena całość jest pod twoją kontrolą.
W OpenVZ kontrolujesz user space.

Dysproporcja między nimi jest jeszcze taka, że najprawdopodobniej ten OpenVZ,  który jest w ofercie działa na maszynach w Xenie. W drugą stronę już tak się nie da. :)

OpenVZ nada się bez problemu do dziesiątek zastosowań.
Ma pewnie sporo zalet, z Twojej strony to cena. Ze strony hostingu to maksymalizacja w wykorzystaniu zasobów serwera (stąd i ta cena). :D

Możesz w łatwy sposób samemu pobawić się takim odpowiednikiem openvz. Świetna rzecz do izolacji pewnych usług.
http://linux-vserver.org/Welcome_to_Linux-VServer.org

Bezpieczeństwo, to wynikowa wiedzy i umiejętności administratora, czytaj - Twoich zdolności.

W przypadku Xena możesz zainstalować kernel taki, śmaki i owaki.

W wypadku OpenVZ nie masz możliwości zainstalowania jakiegokolwiek, korzystasz z tego jaki oferuje gospodarz i stąd mogą w pewnych sytuacjach wyniknąć komplikacje.

Różnica jest znacząca. To tak jakbyś wynajął mieszkanie w bloku (openvz) lub domek jedonrodzinny (xen).
Xen to wpełni wirtualna maszyna, openvz to taki mocno rozbudowany chroot.
Pewnie korzystając z linuksa niejednokrotnie korzystałeś z chroota i zdajesz sobie sprawę z ograniczeń.

Xen to system nad którym masz 100% kontrolę nad jego zasobami, to twój własny kernel.
W przypadku OpenVZ jesteś tylko gościem, nad kernelem nie masz żadnej kontroli.
Spróbój z takiego chroota (openvz) załadować jakiś specyficzny moduł dotyczący sieci (iptables).
Nie możesz, ty tego nie kontrolujesz. Ograniczony jesteś do tego co oferuje gospodarz.
Pomijam już limity nałożone na taki system.

Nieoznacza to, że w Twoim przypadku będzie to odgrywało jakiekolwiek znaczenie. Ba wielce prawdopodopbne jest, że w pełni spełni Twoje oczekiwania.

Duży plus dynamicznej aplikacji to jej rozmiar. Przy ogólnym transferze może to mieć znaczenie, o ile popularność platformy linuksowej będzie duża.

Aplikacja enigmy to się fajnie kompiluje z diet libc. Rozmiar aplikacji statycznej 61 kB.
W pamięci RAM 180kB. Co się przekłada na jej ogólną wydajność, lepsza o ok 5%.

Cytat: goofyx w 16 Czerwiec 2010, 14:55
To nie lapek to c2d 2.6GHz :)

http://www.primegrid.com/show_host_detail.php?hostid=153577
Tu zgłasza się jako Intel(R) Celeron(R) CPU 2.80GHz?

Do liczenia tych próbek, zalecany jest bardzo stabilny sprzęt (przetestowany).
Jeden już zmierzył się z tym zadaniem
http://www.primegrid.com/workunit.php?wuid=119131420
po czterech dniach liczenia, błąd.

Cytat: goofyx w 16 Czerwiec 2010, 13:52
A mnie ściągnął 2 WU <- i chce je liczyć ponad 120 godzin :D

Nie zapoznałeś się z treścią pierwszego postu w tym wątku.
                                                                                                                 
W wyścigu biorą udział próbki z podprojektu The Riesel Problem (Sieve).
I tylko takie.
Odznacz co trzeba. Plus, to

CytatSend work from any subproject if selected projects have no work

Ustaw na No

Przelicznie próbek Woodall Prime Search (LLR) na dzień dobry, to bardzo zły pomysł. >:(
Tym bardziej jeśli to jest lapek. Anuluj zadanko.

Zniechęcisz się niepotrzebnie do projektu.

gcc -m32 prog.c -o prog

Mowa o dynamicznym linkowaniu. Trzeba zainstalować podstawowe biblioteki (32-bit), tzw. multi-lib, niezbędne do budowy.
Nazwy pakietów, to już specyfika danej dystrybucji.

W przypadku Debiana, Ubuntu, to chyba te pakiety

sudo apt-get install gcc-multilib libc6-i386 lib6-dev-i386

Cytat: peperoniense w 01 Czerwiec 2010, 09:45
[...] Do dyspozycji mam lapka Toshiba a300-1GN. Wiadomo, że to nie jest jakiśdemon prędkośći, ale przy liczeniu ok 8-10h dziennie nie ma szans wyciągnąć na nim większego RACa niż jakieś 120. Żeby było jasne, nie oczekuję od niego jakichś cudów i RACa na poziomie 10,000 pkt, ale sami rozumiecie, fajnie by było liczyć więcej. Także moje pytanie jest takie - czy obliczenia takiego rzędu są normalne przy tego typu sprzęcie, czy coś u mnie po prostu nie do końca się zgrywa z BOINC? :)

Jeśli przyjmiemy, że w tym projekcie na tym procku uciułasz przez 24h pracy coś około 800 punktów.
To przy 8-10h pracy, obciążonego innymi zadaniami procka,  RAC na poziomie 120, wydaje się być całkiem realny.

Z tym, że to ty najlepiej zdajesz sobie sprawę, co się oprócz liczenia rosetty, tam uruchamia.;D

W logach widać coś takiego (po instalacji nowszej wersji?)
"suspend if CPU load exceeds 25%"

Nie jest to zbyt optymalne ustawienie.

Inna sprawa, aplikacja rosetty wymaga ok 370MB na rdzeń. Jeśli ilość wolnej pamięci w danej chwili jest niewystarczająca, może być z tego powodu wsztrzymywana. Sprawdź w ustawieniach, jaki masz przydział.

Dobrze jest kontrolować, co się z kompem dzieje. Uruchomić jakiś process explorer. Przeglądać logi w managerze.

Zdaje mi się, że taka aplikacja nie będzie przenośna na arch PPC.  Choć szczerze mówiąc, to ani nie mam odpowiedniej wiedzy, ani praktyki, żeby to jednoznacznie stwierdzić. XD

http://stackoverflow.com/questions/588814/will-static-linking-on-one-unix-distribution-work-but-not-another
http://wiki.allegro.cc/index.php?title=Unix_architecture

Jest możliwość cross kompilacji, czyli budowanie aplikacji na inne architektury. Z tym, że zbudowanie takiego pełnego środowiska, to nie takie sobie hop-siup.
Inna możliwość to wykorzystanie qemu-ppc.

Jeśli będziesz miał problem w zbudowaniu całkowicie statycznego wrappera, skorzystaj z tych bibliotek.
http://dl.dropbox.com/u/349831/boinc-5.10.45-i686.tar.bz2

To jest boinc w wersji 5.10.45, całkowicie przenośny zbudowałem go na Red Hat Enterprise Linux AS 2.1.
Sprawdzałem na standardowym wrapperze, źródła pobrane stąd: genwrapper.sourceforge.net

Buduje się w wersji całkowice statycznej bez problemów.

Jeśli skompilujesz statycznie, to w obrębie danej architektury będzie pracować na każdym systemie.
LDFLAGS="-static" make
       
W przypadku dynamicznego linkowania, linkowane są wersje bibliotek z systemu na którym, go budujesz. Zgodne "w górę".
Stąd, aby taka aplikacja była jak najbardziej przenośna, dobrze jest to budować na jak najbardziej leciwym systemie.
Na przykład zainstalować na wirtualce system z (nawet) glibc w wersji 2.2(2.3) - starego Centosa, Debiana.


Najwygodniej będzie zrobić całkowicie statyczny wrapper.
http://www.dwheeler.com/program-library/Program-Library-HOWTO/index.html
http://boinc.berkeley.edu/trac/wiki/CompileApp

Sam jestem ciekaw. Odpaliłem to na amd k6 500MHz, mieli już dwie doby i jest w 50%. Przewiduję jeszcze 24h.

U mnie kryterium odpalenia projektu jest restrykcyjne aplikacja wraz z managerem nie może zabierać więcej jak 3MB.
Z projektów których appki są bardzo małe to tylko ap26, enigma i sztaki.

Co do czasów, to projekt wysyła bardzo zróżnicowane czasowo próbki od bardzo krótkich, do długasów.
Zasugerowałem się czasami innych słabszych kompów i teoretycznie nie powinno być, aż tak tragicznie.

http://szdg.lpds.sztaki.hu/szdg/show_host_detail.php?hostid=317613
http://szdg.lpds.sztaki.hu/szdg/show_host_detail.php?hostid=295081
http://szdg.lpds.sztaki.hu/szdg/show_host_detail.php?hostid=13273

A może jednak zmiana projektu? W primegrid osiągnąłeś już wiele :parrrty:

Moja propozycja - projekt pokrewny SZTAKI Desktop Grid. Zalety.

Bardzo duża szansa na 1 miejsce w zespole ;D
Działa stabilnie, aplikacja pracuje bez problemu na glibc (2.3) bez nptl jak i na architekturze innej niż i686. Małe zapotrzebowanie na RAM, ok 1MB.
Bardzo długi deadline - 1 miesiąc.

Sporo hostów typu pentium Coppermine, Katami  liczy w tym projekcie.

Minusy. Prawdopodobnie pukntowo może wyjść troszkę słabiej, choć to trudno jednoznacznie stwierdzić.

http://wuprop.boinc-af.org/results.html

Wybierz zakładkę RAM.

Każda dystrybucja zgodnie z wymogami GPL udostęnia pakiety źródłowe, a razem z nimi będziesz miał konfig kernela na bazie, którego zbudowano paczkę z danym kernelem. To chyba tylko w przypadku gentoo nie będzie żadnego domyślnego konfigu.