Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Gave

#201
Zdobycze / 100 000 [Stutysięcznicy]
18 Lipiec 2006, 15:13
A ja jutro wracam do domu z wreszcie sciągniętą próbką Climate'a. Nareszcie komp zacznie ponownie liczyć a po wakacjach nastąpi wielki update dorobku kredytowego.  :D  Mam nadzieję, że średnia wyjdzie przyzwoita. Bo przez ostatni prawie miesiąc nic się nie liczyło. Inaczej dawno miałbym 100k na karku.  :(
#202
O Wielki Mchl'u, Twoje pomysły są proste i trafne (a mimo to ciężko na nie wpaść).  :lol:

Przysłałem sobie klucz, przyłączyłem się do projektu i nie mogę ściągnąć próbki bo "mam wolne TYLKO 5,5 GB"!!!!  :? Chyba dziś już mi się to nie uda, bo mi autobus do domu zwiewa.

6,5 GB też nie wystarcza.  :?
#203
Chciałem sobie do domu zabrać przy pomocy laptopa zaciągniętą jednostkę Climate'u żeby ją odpalić na stacjonarnym, beznetowcu tak, aby ją liczył przez wakacje. Ale pojawił sie problem. Otóż dawno nie liczyłem tego projektu i przez to nie mam chyba ustawionego hasła do logowania się bez klucza. A klucza do tego projektu nie mam przy sobie. Nowego konta z tym samym emailem nie mogę założyć. Z innym będę miał nizsynchronizowane staty.
Co zrobić? Da się może jakoś zalogować na swoje konto (co jest równoznaczne z możliwością przyłączenia do projektu), bez tego klucza? A może da się stworzyć inne konto i później zsynchronizować dorobek ze starym? A może stworzyć konto w BBC?
#204
Sprzęt / Przerwa wakacyjna
06 Lipiec 2006, 22:31
Cytat: "kshonek"
Jezlei chodzi o wentylatory to polecam fandery, oaza ciszy, a nawet wieje 9i niestety swoje kosztuje, ale to rodzima produkcja ;) )
Dobre to? Lepsze od taniego i cichego Arctic'a?
#205
Sprzęt / Przerwa wakacyjna
06 Lipiec 2006, 19:52
Ja bym to zrobił to zawieszając wentyl w obudowie tak aby wisiał trochę przed tym radiatorem (patrząc na do otwortej stojącej obudowy) a nie mocując do radiatora. A zrobić to można na kilka sposobów. Albo mocując jakąś blaszkę do zatoki dysków lub napędów albo robiąc uprzęż z drutu lub nawet sznureczka. Puścić ją od zatoki dysków lub napędów do tyłu obudowy. Zwykle da się to gdziś uczepić i nic nie wystaje w tym miejscu z płyty tak aby przeszkadzać. A na takiej strunie można już swobodnie zawiesić wiatrak na odpowiedniej wysokości.
Może warto tak spróbować? ;)
#206
Może troche nie na temat i może się nie mam czego czepiać (uczę się na ostatnie zaliczenia w tej sesji - 7.07!!!, po to by w wakacje spokojnie...pisać magisterkę, więc wybaczcie) ale:
Cytat: "Starszyna"Drodzy panowie, dzisiaj ok. godziny 20 38 czasu polskiego startuje amerykański prom Discovery
a 40 minut przed tym czasem:
Cytat: "bartsob5"heh... wyglada na to ze start sie udal...
Więc albo, któryś z Panów tu nieźle mota, albo bartsob5 ma neta dostarczanego przez ciekawego providera, albo NASA jest punktualna jak Warszawskie ZTM.    :twisted:
#207
Archiwum / Odp: Użytkownik dnia
04 Lipiec 2006, 10:26
Dziś Simkowi gratulujemy tytułu User of the Day w XtremLab.  :wink:
#208
Sprzęt / Przerwa wakacyjna
01 Lipiec 2006, 18:50
Cytat: "MadMan"Czy ten pierwszy to Arctic Cooling Fan 3? Bo ja mam 2 szt. takowego i są podobne, aczkolwiek nieco inne... Ten ostatni to widzę AC Fan Pro TC, też miałem, ale zamontowałem siostrze w zasilaczu - jest niesłyszalny.
Ten pierwszy należy do nowej serii wentylatorów Arctica na ciekawym elastycznym zawieszeniu i występuje we wszystkich rozmiarach - są identyczne jak te na Freezerach PRO. Ten to akurat Arctic Cooling FAN 9 (sklep lub allegro).
Sam też go polecam - bardzo tanie i przyzwoicie ciche. Wntyle Arctica goszczą w mojej budzie już od kilku lat i nie miałem powodów do narzekań i co ważniejsze zawsze były sporo tańsze od konkurencyjnych rozwiązań, więc można spokojnie kupić je nawet 'na próbę'. ;-)
#209
Archiwum / Odp: Użytkownik dnia
01 Lipiec 2006, 18:41
Cytat: "m2marek"Potrójnie dziękuję Gave'owi :wink:

Przypadek - ostatnio byłem na stronie RALPHa z miesiąc temu.  :wink:
A potrójność wynikła z utykającego łącza, ale została już naprawiona.
#210
Archiwum / Odp: Użytkownik dnia
01 Lipiec 2006, 12:38
Dziś m2markowi gratulujemy tytułu User of the Day w RALPHie!  :wink:
#211
BOINC Manager / Przeliczanie bez netu
29 Czerwiec 2006, 10:49
Po dołączeniu sie do drugiego projektu - XtremLab, plik "global_prefs.xml" mi się pojawił.  :?  Mimo to nadal mi się coś miesza z ustawianiem i realizowaniem preferencji, nawet tych z netu. No ale chyba w razie czego należałoby próbować kombinować z tym właśnie plikiem, może przy zupełnym braku netu będzie taki sposób działał.  :wink:
#212
BOINC Manager / Przeliczanie bez netu
28 Czerwiec 2006, 15:31
Cytat: "Mchl"C:\Program Files\BOINC\global_prefs.xml

Tego oczekiwałem, ale zainstalowałem świerzego BOINC 5.4.9, odpaliłem PrimeGrida i nie mam takiego pliku.  :? W dodatku znalazłem w katalogu "C:\Program Files\BOINC\projects\www.primegrid.com\" plik na kształt "jakieś_prefs.xml", który wyglądał podobie do cytowanego przez Ciebie Mchl, tyle że zmiana pliku i restart menadżera, z "wstrzymana aktywnością sieciową" (może trzeba było odłaczyć kabel, kto wie) skutkowała nadpisaniem go do stanu poprzedniego. A po drugie dziś nie ma już nawet tego pliku...?!  :?  Nie bardzo to rozumiem. Zupełnie jak filtry w DBase na informie w liceum.  :?
#213
BOINC Manager / Przeliczanie bez netu
28 Czerwiec 2006, 02:26
Jakby nie było chodzi o to czy da się dowolnie, w mniej lub bardziej przydatnym zakresie, zmieniać preferencje globalne lub dla danego projektu na beznetowym kompie?  :wink:
#214
BOINC Manager / Przeliczanie bez netu
27 Czerwiec 2006, 21:18
Cytat: "m2marek":wink: dla menadżera 5.4.9:
Uruchamiasz menadzera, zakładka Activity/Zawsze uruchomione :lol:

Dla Twojego przykładu jest to proste, ale nie wiem jak zrobić by liczył tylko podczas bezczynności jednocześnie zmieniając czas po którym ma być uruchomiony (z pewnością modyfikacja któregoś XMLa)

Przykład faktycznie prosty, ale taki mi się trafił. Raczej liczyłem na modyfikowanie jakiegoś pliku tak by np. uzyskać efekt odwrotny, tj. zamiast ciągłej pracy żeby liczył wtedy gdy komp nie jest używany przez 20 s. Co wtedy?  :wink:
#215
BOINC Manager / Przeliczanie bez netu
27 Czerwiec 2006, 20:04
W związku z przygotowaniem się do uruchomienia na czas wakacji przeliczania beznetowego Climata nasunęło mi się pewne pytanie: ściągając próbkę i uruchamiając projekt 'zapisuję' preferencje pracy menadżera, pobrane ze strony projektu. Teraz cały katalog przenoszę na beznotowca, włącznie z tymi ustawieniami. A co jeżeli np. stwierdzę już na beznetowcu, że te ustawienia sią bez sensu, bo np. BOINC miał czekać z uruchomieniem liczenia aż komp nie jest używany i to przez czas 10min, a ja chcę by liczył nawet podczas pracy. Jak mogę zmienić preferencje pracy menadżera na beznetowcu?
#216
Sprzęt / Przerwa wakacyjna
27 Czerwiec 2006, 16:06
Cytat: "m2marek"
Dla odłączających sie od sieci na okres wakacji jest również szansa.
Przed wyjazdem do domu bez sieci przyłączcie się do ClimatePrediction.

Hmmm... oczywiście.
Teraz pytanko. Mam mojego 'potworka', który liczył dotychczas BOINCa ale już wyjechał do domu na wakacje - oczywiście w domu nie mam neta. Teraz dysponuje laptopem, którym spokojnie mógłbym przenieść projekt na tamten.
Pojawia się jednak kilka pytań:

1. Przyłaczę się teraz, zaciągnę próbkę. Później skopiuję katalog BOINC i przeniosę na tamtego kompa. Powinno tak sie liczyć, right?

2. Gdy zacznę liczyć pojawi mi się nowy host w projekcie, którym będzie laptop - sporo słabszy sprzęt. Ale w Climacie dostaje się stałą liczbę punktów za strużkę. Więc tamtem, mocniejszy, komp będzie przeliczał z normalną swoją wydajnością więc później dostanę odpowiednią ('sporą'  :wink: ) liczbę kredytów, niezależnie czy zaraportuję ją z laptopa czy ze stacjonarnego po podłączeniu go ponownie do netu. Czy też mają znaczenie benchmarki i sprzęt, który pobrał lub odesłał próbki/strużki?
Tak czy owak będę liczył ku chwale nauki ale przejawiam też odrobinę zainteresowania w utrzymaniu kondycji kredytowej.  :wink:

Czy przyłączenie się do Climata na laptopie i zawiezienie katalogu BOINC wystarczy do odpalenia liczenia na kompie donowym? Wolę się upewnić bo jak już zabiorę się do domu z laptopem to nie będę miał przez dłuższy czas dostępu do netu, nawet laptopem.
#217
www.boincatpoland.org / Nowy Newsman
26 Czerwiec 2006, 18:11
Zaglądam dziś na stronę główną (może nie robię tego zbyt często ostatnio), zerkam na newsy i co widzę - całe mnóstwo nowości. W dodatku przez ostatni tydzień conajmniej 10 newsów (zdecydowana większość) jest dziełem Ala!
Jednym słowem: podziwiam, gratuluję świetnej roboty i zupełnie zasłużonej rangi!

Po prostu chciałem wyrazić moje uznanie dla wyróżniającej się aktywności. Respect AL! :wink:
#218
Ja liczyłem do niedawna (teraz komp wyjechał do domu 'na wakacje'; będę próbował zrobić z niego beznetowca) na jednym kompie: A64 3000+ OC. Przez ostatni miesiąc gdy liczył 24/7 z ok 50% udziałem 'wydajnego' Einsteina, owszem zdarzało się zdobyć ponad 1000/dzień. Teraz kilka tygodni przerwy a potem może co jakiś czas odsyłanie nazbieranych jednostek. Przynajmniej mam taką nadzieję.  :wink:
#219
Hmmm...

Co chodzi o stronę główną, to przecież wielką chlubą naszego zespołu jest ciągły rozwój, który wcześniej czy później wymusi poradzenie sobie z wielkimi listami projektów, więc ten argument uważam za niezbyt mocny.  :wink:

A czy trzeba być konsekwentnym z tego typu projektami? Wydaje mi się, że należałoby spojrzeć na to jak się prezentuje kondycja RALPHa w naszym zespole. A wygląda tak, że jest to jedyny projekt w którym mogliśmy (bowiem obecnie mamy przejściowe trudności  :wink: ) pochwalić się 1. miejscem na świecie. Jakby nie było na tej samej stronie głównej widać, że jest to nasz 6. projekt pod względem zdobytej liczby punktów - czyli przed wieloma "poważnymi" projektami, jak choćby LHC (pozostałe projekty "alfa": SETIBeta 19. a LHCAlpha 21.).

Takie są moje przemyślenia. Decyzja jak zwykle w gestii Ojca Założyciela.  :lol:
#220
Zespół BOINC@Poland / Odp: Sukces!
17 Czerwiec 2006, 23:34
Cytat: "Szerpa"Mam złe informacje,
stało się to czego się obawiałem
Poorboy sie obudził
i przzucił sily z Xtremlab gdzie jego urobek dzinny 11.000
na Ralph@home
I stało się - wyraźnie widać, że się gościu włączył w RALPHie. Owe 11tys kredytów wpadło dziś na konto zespołu Free-dc. I chyba niewiele możemy na to poradzić bowiem wyrabia dziennie 2 razy więcej niż cały nasz zespół w najlepszych dniach. Trochę to frustrujące.  :?  
Ale bez walki się nie poddamy!  :wink:
#221
Rozruch strony / Hackowanie część 2
11 Czerwiec 2006, 20:35
Wkurzon jestem coraz bardziej tą 'zabawą'. I daleki jestem od nazwania turka 'kolegą'.  :evil:
#222
Archiwum / Polska-Ekwador
10 Czerwiec 2006, 11:01
Nie jestem wielkim znawcą tematu ale mam kilka odczuć w tej sprawie.

Z tego co kojarzę w eliminacjach reprezentacja grała całkiem ładnie. Rozumiem, że istnieje w sporcie coś takiego jak zmiana formy, ale dlaczego ten zespół został tak pozmieniany - przecież jest stare powiedzenie: nie ulepsza się dobrze działającego mechanizmu. I na kilka dni przed wielkim wydarzeniem zmiana ustawienia, taktyki, etc? Podobno w ostatniej chwili zmienili nawet naczelnego kucharza reprezentacji (jako, że jest z moich stron, to się trochę żalił w lokalnej prasie) - od wielu lat był razem z chłopakami, znał jak kumpli, nawet w tym roku prowadził wszystkie przygotowania aż do ustalenia menu na każdy dzień a w trakcie pakowania walizek powiedziano mu "sorry, stary nie tym razem". Po co zostawić kucharza skoro do zorganizowania wszystkiego był dobry? Czy dobre przygotowanie zespołu to tylko wskazanie zawodników którzy akurat teraz są w dobrej formie? A co z morale i zabraniem tych znanych, lubianych, chętnie oglądanych? Jeżeli ktoś za to odpowiedzialny odpowiedziałby mi, że to dlatego, że na takiej imprezie zespół ma działać efektywnie a nie efektownie to kopnął bym go w żyć, za tą efektywną postawę.

Może trochę za długo przynudziłem  :wink:  ale w zasadzie chciałem przez to powiedzieć, że (mimo nadal młodego wieku) jestem zmęczony postawą reprezentacji, która wiecznie 'prawie' osiąga cel. Nie wiem dlaczego, nie obwiniam nikogo o to, ale po prostu już mi się nie chce pokładać w niej zbyt wiele nadziei. Zawsze jest tak, że póki grają o 'nic' jest nawet na co popatrzeć. Jak tylko "ważny jest mecz otwarcia, z Ekwadorem (lub Koreą)!!!" to po meczu jest "zostaliśmy zaskoczeni, popełniliśmy kilka błędów, ale damy z siebie wszystko w następnym meczu dzięki czemu możemy mieć jeszcze szansę". I zamiast skopać tych, którym się należało i mieć spokój to zawsze trzeba liczyć na wygrane z mocnymi przeciwnikami (niby dlaczego miało by się to udać skoro przegrywamy ze słabszymi???) a w najlepszym wypadku czekać na to czy w ostatnim meczu w grupie inna drużyna zapewni nam awans wygrywając z naszym rywalem w tabeli.

Brak mi sił, gdyż miało być tak pięknie a jest jak zwykle.  :(
#223
Archiwum / Odp: Użytkownik dnia
09 Czerwiec 2006, 20:54
Patrzę, i obserwuję, i cieszy mnie to...w zasadzie bardziej (i bardzo) bawi, ale
Gratulacje KrzychuP! W jakiś niezbadany sposób los (lub coś innego) Ci sprzyja. :lol:
#224
Rozmowy nieBOINCowane / Wirus
31 Maj 2006, 22:31
Cytat: "Nietoperek"nod32 juz probowales ?
Ale to chyba nie jest darmowe, co nie?
#225
Na moim Athlonie 64 300+ @2340MHz + optymalizacja + Truxoft wychodzi 47,77 pkt/h i faktycznie dało się zauważyć, że jest to najlepiej punktujący spośród liczonych przeze mnie projektów.  :wink:
#226
Zespół BOINC@Poland / Odp: Sukces!
26 Maj 2006, 10:34
Cytat: "Szerpa"to akurat nie prawda bo bez pomocy twojej-jack78, gaciu, m2marek, gave ...... nie bylibysmy tak szybko na 2 miejscu.
Można powiedzieć, że jest to sukces zespołu. Choć oczywiście nie umniejsza to zasług jednostek - tych, którzy są liderami i ciągną pozostałych (Szerpa), tych którzy zachęcają i mobilizują (jack78), jak i wszystkich innych, którzy tylko (a może aż) dorzucają swoje megahertze.  :wink:  
Jednym słowem - dobra robota!
A teraz jeszcze jeden mały wysiłek, kilka dni i będziemy numer 1!  :lol:
#227
RALPH@home / RALPH@Home - Rosetta Alpha
25 Maj 2006, 08:55
Cytat: "KrzychuP"oj, oj, oj, aż ja poczułem :)
współczuję, mi tak wywaliło kiedyś w mFluids, po 25 h liczenia, więc wiem co czujesz

Mi takowoż - nie lekka strata.
#228
Chyba nie ma sensu za bardzo przeciągać tego wątku - wygląda na to, że nie znane są nam przyczyny wypuszczania tak 'zoptymalizowanych' menadżerów. Pozostaje jedynie pogodzić się z tym faktem i stosować takie optymalizacje lub nie. :wink:
Choć moim zdaniem pewnie i tak to zrobimy bowiem coraz więcej osób będzie je stosować nie po to by żądać 'sprawiedliwej' liczby kredytów ale po to by nie pozostawać w tyle za innymi - by żądać 'sprawiedliwej' liczby kredytów w stosunku do innych.

Swoją drogą uważam, że powinna być wzorcowa jednostka warta konkretną liczbę kredytów i na jej podstawie wyznaczano by stałą wartość jednostki o konkretnej długości/liczbie operacji. Wtedy wszyscy dostawali by tyle samo a ci z lepszymi bądź lepiej zoptymalizowanymi maszynami przeliczali by szybciej (czyli efektywniej) przez co zwiększał by się ich dorobek kredytowy. Ta metoda też pewnie ma swoje wady, ale...  :wink:
#229
Cytat: "PrzPrz"8O A może jest to po prostu działanie celowe - aby skłonić liczących do częstej aktualizacji BOINCmgr...:?:
Tyle, że tu nawet nie chodzi o oficjalnego menadżera, których coraz to nowsze wersje są regularnie wypuszczane.
A poza tym jaki byłby sens zachęcania, poprzez zwiększanie benchmarków, do aktualizacji do menadżera, którego chyba jedynym zauważalnym nowum są...wyższe benchmarki?  :?
#230
Cytat: "AL"
Myślę, że jest właśnie tak jak piszesz - więc optymalizowany menadżer powinien być przydatny jedynie liczącym Seti i Enisteina z optymalizacjami - tak przynajmniej w teorii mi się wydaje.
Tylko w takim wypadku jaki sens ma wypuszczanie nowego menadżera, który przez tak znaczne różnice w benchmarkach wskazywałby na istotny wzrost wydajności liczenia, podczas gdy aplikacje, czyli czynnik właśnie odpowiedzialny za wydajność obliczeń, pozostał ten sam?

Nie chcę tu bynajmniej powracać do dyskusji pt "optymalizować czy nie i w jaki sposób by było fair?", ale ten menadżer po prostu mnie zastanawia. :wink:
#231
Kiedyś się w tym jeszcze orientowałem, ale teraz, wstyd się przyznać, trochę się pogubiłem...  :?
Czy mógłby więc ktoś mi wyjaśnić (lub podać linka wyjaśniającego) ideę optymalizowanych menadżerów BOINCa (ja rozumiem: menadżer = program zarządzający działaniem wielu projektów, klient/aplikacja = program obliczający konkretny projekt) na kształt najnowszego Crunch3er'a?

Czemu jego benchmarki są tak wysokie?
Czy przez to cokolwiek liczy się efektywniej?
Czy zmienia to liczbę żądanych kredytek?

Kiedyś było tak - pojawiała się aplikacja np. SETI optymalnie wykorzystująca dany procesor, przez to licząca efektywniej = szybciej, co powodowało, że menadżer żądał małej liczby kredytów, co krzywdziło ogół przez zaniżanie średniej liczby przyznawanych kredytów. Pojawił się więc pomysł aby wypuścić menadżera, który był tak samo optymalizowany (tzn. niejako rozpoznawał o ile dany procesor może być efektywniejszy przy zastosowaniu optymalizowanych klientów) i zwiększał liczbę żądnych kredytów (przez zwiększenie benchmarków, bo przy danej optymalizowanej aplikacji komp był faktycznie wydajniejszy) tak aby menadżer kompensował klienta. A teraz pojawia się menadżer, który ma zdecydowanie wyższe benchmarki, co sugerowało by, że komp będzie przy jego użyciu liczył dużo efektywniej. Przy czym nie zmieniły się aplikacje do projektów.

W jaki sposób ten menadżer (bez zmian aplikacji) usprawnia pracę i efektywność BOINCa?
I czy moje rozumowanie jest wogóle poprawne?  :wink:
#232
Archiwum / Bye bye uFluids... :-(
18 Maj 2006, 07:47
No i mnie przekonałeś do przerzucenia sił.  :wink:
#233
Archiwum / Bye bye uFluids... :-(
17 Maj 2006, 00:13
Z przykrością stwierdzam, że musze się pożegnać z tym projektem. :( Dokonałem pewnych analiz i okazało się, że ok 40% czasu poświęconego na jego liczenie (a był to mój głowny projekt) to jednostki, które się wysypały, a więc nie przyniosły niczego dobrego. Nie wiem co jest tego przyczyną, ale nawet jeżeli jest to mój przekręcony procesor to wolę przerzucić się na inne projekty (z niczym innym nie mam problemów) niż rezygnować z mocy.
#234
Zespół BOINC@Poland / Odp: Sukces!
15 Maj 2006, 10:09
Ja czyszczę trochę inaczej - nie na żywca, ale na czas (tak jak zabawy z bronią) - od wyłączenia, przez wykręcenia kilku wiatraków, przeczyszczenie ich i innych elementów, złożenie do włączenia w 20 min.  :lol:

Oczywiście żartuję, bowiem nie jest to żaden rewelacyjny wynik, ale jakoś mi nie szkoda wyłączyć kompa na ten czas by go porządnie 'wyszorować'.  :wink:
#235
Archiwum / Brak pracy
14 Maj 2006, 09:52
Wszystko co dobre szybko się kończy. Znowu trzeba czekać na następną partię jednostek.
#236
Zespół BOINC@Poland / Odp: Sukces!
13 Maj 2006, 20:23
No i stuknęło mi 50k kredytek.  :D

A odkąd komp działa 24/7 pojawiła się nikła nadzieja na powrót do pierwszej 50 w zespole.  :lol:
#237
Cytat: "Mchl"Czy możecie sprawdzić, czy dochodzą do was SMSy? Mamy już sprawdzoną Erę (podobno działa, Gave może się podzielić wrażeniami).
Owszem działa. O godzinie 19:22 dostałem smsa z dziennym dorobkiem punktowym i zmianą pozycji w BOINCu i Einsteinie (akurat tylko w tym projekcie zapunktowałem). Fajna rzecz - przejrzyste podsumowanie dnia na twojej komórce. :D
#238
Archiwum / 138% przetworzone
11 Maj 2006, 09:53
Cytat: "KrzychuP"Q**a, przepraszam wyrwało mi się :? szkoda tych godzin  :(

Niestety, taki jest urok uFluids. Ja w ciągu ostatnich 12 dni straciłem 5 jednostek, które się liczyły łącznie przez 25,5 godziny. Zwykle te największe się sypią.  :(
#239
Cytat: "gaciu"Rzeczywiście nice :) Do tego solidna liczba punktów.

Fakt, ładna liczba. Przyznaję się, że na kliencie Crunch3r'a, więc benchmarki są wyśrubowane, ale nie spodziewałem się tak wielkiej jednostki ani, że punkty zostaną przyznane na podstawie jednego żądania.  :wink:
#240
Udało mi się przeliczyć olbrzymią  (jak na moje możliwości) jednostkę - prawie 18 godzin liczenia non-stop i na końcu "Success" zamiast "Client error".  :D  Nice... :lol: